Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

aliada

Psy, ale np. do sypialni nie wpuszczam.

 

Jesteś gadułą?

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Raczej tak niestety :)


Należysz do osób skrytych i nieśmiałych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

Nie ma znaczenia, to tylko kwestia podejścia do strefy wolności zwierzaka. Może być jakikolwiek inny zwierz, ptak czy gad.

 

Najdziwniejsza sytuacja, jaka wydarzyła Ci się w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

To najdziwniejsze życie jakie do tej pory znałem.

 

6 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Należysz do osób skrytych i nieśmiałych?

Ostatnimi czasy jestem skryty, bardziej niż kiedyś.

 

Znasz kogoś, kto był Ci bliski, a teraz jesteście dla siebie obcymi ludźmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

Gdy się tak zastanowić to sporo osób. Wynika to w sumie ze zmiany świadomości i siebie, dotarciu do siebie i zrozumieniu kim jestem, po odrzuceniu tych wszystkich masek, powstałych w wyniku tresury.

 

Wolny czas w samotności czy w grupie przyjaciół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

To zależy kiedy. Czasem uciekam by być sam a czasem ciągnie mnie do znajomych. Gdy chce samotności idę do lasu albo na bagna nie daleko mnie i staram się  wyciszyć wewnętrznie. Jesteś gadula ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz

Nie.

 

Rzucałeś/aś kamieniami w dinozaury za dzieciaka, ewentualnie przywiązywałeś/aś im puszki po konserwach do ogonów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Nie, nie, nigdy nie rzucałam, nie dmuchałam tyz żabom w pupście, natomiast już jako pięcioletni szkrab 'zamawiałam' u matki natury dyszcz na takich, co żabami nadmuchanymi rzucali jak piłką...najdziwniejsze w tym, że spadał ten dyszcz...

 

Myślisz, mniemasz, że jesteś/byłeś/łaś dobrym/ą córką/synem dla swoich staruszków?

Jeśli można, króciutko uzasadnij. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Można, by rzec, że takim średnim. Coś tam się zawsze nabroiło, ale też udało im się wbić do mojej pustej głowy trochę przydatnych dziś zasad za co im dziękuję, zwłaszcza za wytrwałość :)

 

Czy wspominasz z sentymentem swoją pierwszą miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

No masz, pewnie, że tak.

Miał czarne jak heban włosy, ciemne łoczyska i na imię mu było Adaśko. Miałam pinć latek na liczniku, zresztą on tyż. Wszystkie dziewuszki w przedszkolu się w nim kochały. Pewnie wyrósł na niezłego przystojniaka, nie wiem, bo wyprowadził się szybciorem.

 

Panujesz nad nerwacją czy 'spuszczasz' z krzyża na kogo popadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

zależy od sytuacji i od poziomu wkurzenia ;) najczęściej jednak nad sobą panuję. 

 

Twoja ulubiona potrawa to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Jest tego trochę, ale ostatnio lubuję się w spaghetti.

 

No to skoczmy na drugi biegun... najbardziej znienawidzona potrawa, którą zjedliście i już nie zamierzacie do niej wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma
Napisano (edytowany)

Od jakiejś dekady odzwyczajam siem od żarcia, ale nadal lubię różne twarożki i przyzwoity razowiec...no i lody ?

Wyprzędziłeś mnię, Bill.

Oki, nie cierpię jasnego pieczywa.

 

Coś, co Cię komplitnie odróżnia od reszty ludzkości?

Edytowano przez Alma
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa
Napisano (edytowany)

umiejętność czytania w cudzych myślach, odgadywania ich potrzeb.  

 

nigdy więcej sushi!

 

Kim chciał/chciałabyś  być i dlaczego?

Edytowano przez monalisa
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Dobrym rzemieślnikiem. Bo jest dobry w tym co robi.

 

Czteropak za dychę czy dwie butelki w tej samej cenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Zdecydowanie druga opcja. Raczej jestem smakoszem i lubię dobre piwka :)

Do jakiego zwierzęcia jesteś podobny/a? Jeśli to nie problem, to w skrócie uzasadnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma
Napisano (edytowany)

Sporo se mła 'zapożycza' od kociaków, psowatych tyż, ale chyba najbliżej mi do we-wiórki...czasem pomykam gdziesik, niesę zapasy pożywnych ło-rzeszków w sobie tylko wiadome miejsca i skrzętnie chowam na zaśkę... i po drzewku w górę i w dół w sekund pinć - to lubię, że tak Mickiewiczem zamknę porównania.

 

Masz fajne perspektywy przed sobą? Może być krótko-falowa lub długaśna wersja.?

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Jak w tej książce, sto lat samotności :P

Prawko dla uprzywilejowanych do zrobienia, remont silnika jeśli będzie konieczność, roztocze do przejścia trochę wzdłuż, trochę wszerz - szukam jakichś dobrych ścieżek, których apki nie mają. Trochę manufaktury, wykuć nóż, pisadła wznowić. To tak na około 2 lata naprzód.

Czyli jak stonka: cicho pod miotłą i kartofle wpierdzielać :P Ale ale, z popiołu ogniska ! A to nie byle co !

 

Jakie masz podejście do patosu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma
Napisano (edytowany)

Mięszane mam.

Patos jako patetyczność - spoko, choć nie jest to coś, co niedźwiadki lubią najbardziej, jako duma immanentna - jak najbardziej, za to patos w pompatycznych barwach - na pewno mało zabafny, może nawet męczący.

Warto brać poprawkę na semantykę ? ...słówka łączą, ale i słówka, ich rozumienie, konteksty - dzielą...często-gęsto nie pojmowamy czyichś intencji, filtrujemy tylko słówka swoim sitkiem.

 

Taki najzwyklejszy tzw. dobry uczynek, który często Cisiem przydarza??

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Nie rozjeżdżam ludzi, którzy pchają mi się pod koła na przejście dla pieszych. Po co stawiać nogę i się cofać i tym samym powodować efekt domina na drodze / ulicy. Czasem też biorę na stopa jak kto łapie.

 

Powoli wypuszczać powietrze czy przebić balon szybkim ukłuciem ?  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Powoli spuszczać powietrze. 

 

Gdybyś miał/a być produktem spożywczym to jaki by to był? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Ziemniak.

 

Przełknąć czy zająć się żuciem? ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Wypluć.

 

Wolny rynek czy opiekuńcze państwo?

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodny

Hybryda. To możliwe w ogóle?

 

Fryzjer czy Gdziewanna?

Yyy, frezje czy dziewanna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
monalisa

Fryzjer 

 

o czym myślisz jadąc sam/a samochodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...