Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

Arkina

Średnio bo psy lubią też lizać swoje jaja ?

 

Mścisz się na ludziach? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Nie, nie mam tego w zwyczaju, nie skupiam się na negatywnych emocjach. Idę dalej.

 

 

Umiesz i lubisz haftować lub robić na drutach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
3 godziny temu, Maybe napisał:

Jak sprawić by czas płynął szybko?

Ciekawe pytanie. Wbrew temu co się zwykle sądzi, że czas płynie szybko, kiedy się go wypełnia dużą ilością zajęć, uważam przeciwnie: czas mija dużo szybciej na nicnierobieniu. Np. tygodniowy urlop spędzany w domu i ogródku będzie o wiele, subiektywnie, "krótszy", niż ten sam tydzień spędzony  na wycieczkach w różne miejsca.

 

Więc żeby czas upływał szybko,  najlepiej się lenić. ;)

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, aliada napisał:

Ciekawe pytanie. Wbrew temu co się zwykle sądzi, że czas płynie szybko, kiedy się go wypełnia dużą ilością zajęć, uważam przeciwnie: czas mija dużo szybciej na nicnierobieniu. Np. tygodniowy urlop spędzany w domu i ogródku będzie o wiele, subiektywnie, "krótszy", niż ten sam tydzień spędzony na wycieczkach w różne miejsca.

 

Więc żeby czas upływał szybko,  najlepiej się lenić. ;)

Noooo może masz rację, właśnie nie mogę się już doczekać urlopu...ale lenić się przed urlopem też nie wypada ?? dzięki za odpowiedź, spadam spać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 godzin temu, aliada napisał:

Ciekawe pytanie. Wbrew temu co się zwykle sądzi, że czas płynie szybko, kiedy się go wypełnia dużą ilością zajęć, uważam przeciwnie: czas mija dużo szybciej na nicnierobieniu. Np. tygodniowy urlop spędzany w domu i ogródku będzie o wiele, subiektywnie, "krótszy", niż ten sam tydzień spędzony  na wycieczkach w różne miejsca.

 

Więc żeby czas upływał szybko,  najlepiej się lenić. ;)

A dlaczego przywiązujemy aż tak duże znaczenie do czasu? Żyjemy, myślimy wewnątrz nawiasu kwadratowego. Przeżywamy dany nam czas. Ani go nie zwolnisz, ani nie przyspieszysz. Do końca piątkowej dniówki zawsze się ciągnie, do przyjścia gości gna. W weekendzie zawsze kochałem piątek o siedemnastej, a pięć po siedemnastej już miałem nerwy, że czas laby tak szybko mija. Czas czasami staje się fobią, na każdym kroku chcemy go oszczędzać, pracować ergonomicznie, nie robić pustych przebiegów, chodzić po dwa schody. Traktujemy czas jakby ten zaoszczędzony można odłożyć na koncie. Kurczę, żyję rytmem ciała a nie czasu. Czas i tak robi swoje, czy ja też robię swoje? 

@aliada a gdzie pytanie? 

 

 

Nie chce mi się przeglądać stu trzydziestu stron, więc istnieje prawdopodobieństwo, że zdubluję pytanie. 

 

Czy przywiązujesz wagę do znajomości internetowych? Czy funkcjonują one tylko w przedziale czasowym: odpalam stronę, zamykam stronę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Niekiedy, gdy poznam kogoś naprawdę fajnego, wyjątkowego, jednak nie nastawiam się na poznawanie znajomych, ani nie szukam miłości ani seksu tym bardziej wirtualnego, więc nie przywiązuję wagi do znajomości z świata wirtualnego, prawdziwe życie toczy się w realu wg mnie. Forum to jedna z form rozrywki lub wypełniacza czasu.

To tak jakbym przychodziła do klubu potańczyć, bo lubię tańczyć, robię swoje i wychodzę, albo na basen popływać, popływam i wracam do domu, taki sam stosunek mam do forum.

 

Lubisz nosić okulary przeciwsłoneczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
13 minut temu, Maybe napisał:

Lubisz nosić okulary przeciwsłoneczne?

Chyba nie bardzo, bo najczęściej zapominam je w ogóle zabrać ze sobą, nawet na urlop.

@Żebrak, było pytanie, pominięte tak jak to o upływ czasu:

9 godzin temu, Maybe napisał:

Umiesz i lubisz haftować lub robić na drutach?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Nie! ???

Ale widziałem swego czasu obrazy haftowane ręką faceta. Wywoływały niesamowite wrażenie i zainteresowanie. Tym bardziej, że to był młody chłopak. 

 

Jeżeli jesteśmy przy czasie. Ile średnio czasu tygodniowo przeznaczasz na swoje pasje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Zależy ile mi się chce. Zawsze dwa razy w tygodniu rower 2h i więcej, zależy od pogody.

A na inne  średnio ok godziny dziennie. I jeszcze doszły mi spacery z psem, co też zaliczam do moich pasji, bo mnie to jara, codziennie godzinka łażenia po plaży lub lesie.

 

Ile godzin dziennie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Maybe napisał:

Ile godzin dziennie pracujesz?

Nie należę do ludzi zbyt systematycznych. To co robię jest jednocześnie moją pasją. Dzieli się na dwa etapy. Koncepcja, która jara mnie na równi z seksem i mozolne ubieranie koncepcji w formę rozrysowywanych elementów i detali. To akurat jest tak nudne jak sprzątanie lub mycie lodówki. Jeżeli mam zlecenie to siedzę przed kompem po szesnaście godzin wliczając w to przerwy na forum, zakupy, gotowanie i wyprowadzanie psa. 

 

Czy robisz zakupy na głodnego? Z jakim skutkiem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Robię zakupy raz w tygodniu online bo to wygodne ;) w dodatku jeszcze dla sąsiadki.

Ale na głodnego oczywiście, że więcej się kupi niż potrzeba, a niestety bardzo często tak się robi np. po pracy.

 

Jesteś łatwowierny/a?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 minut temu, Maybe napisał:

Robię zakupy raz w tygodniu online bo to wygodne ;) w dodatku jeszcze dla sąsiadki.

Ale na głodnego oczywiście, że więcej się kupi niż potrzeba, a niestety bardzo często tak się robi np. po pracy.

 

Jesteś łatwowierny/a?

 

Aż za bardzo! Każdy dostaje u mnie duży kredyt zaufania. Pozwalam na wiele w stosunku do mnie. Jeżeli ktoś to nagminnie wykorzystuje zostaje po prostu dożywotnio skreślony z listy znajomych. Może dlatego mam tak nieliczne grono ludzi, którym poświęcam swój czas. W necie są to trzy osoby. Oczywiście, możemy nie rozmawiać z sobą miesiącami, ale są bo nigdy mnie nie zawiedli. 

 

Banalne pytanie: co byś zabrała z sobą na bezludną wyspę? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
17 minut temu, Maybe napisał:

Wódkę i fajki ????

 

 

Jakie masz plany na dziś!?

Muszę normę w chodzeniu wyrobić. To przez ten przeklęty krokomierz, w który dałem się wmanewrować? Codziennie wysyłam wynik, żeby nie było, że oszukuję. Dostałem parę fajnych książek, które wypada przeczytać. Tradycyjny dylemat co na obiad i takie tam. Żałuję, że podróż została przerwana. Mam za dużo wolnego czasu będąc na urlopie. Brak zleceń. 

 

Które pytanie chciałabyś tutaj zobaczyć i odpowiedzieć na nie w wielką przyjemnością? 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
46 minut temu, Żebrak napisał:

Muszę normę w chodzeniu wyrobić. To przez ten przeklęty krokomierz, w który dałem się wmanewrować? Codziennie wysyłam wynik, żeby nie było, że oszukuję. Dostałem parę fajnych książek, które wypada przeczytać. Tradycyjny dylemat co na obiad i takie tam. Żałuję, że podróż została przerwana. Mam za dużo wolnego czasu będąc na urlopie. Brak zleceń. 

 

Które pytanie chciałabyś tutaj zobaczyć i odpowiedzieć na nie w wielką przyjemnością? 

Te najbardziej seksistowskie, o rozmiar w obwodach i wagę ??? 

Dawno temu na GG niektórzy panowie zaczynali gadkę od wyślij mi swoje zdjęcie, wówczas wystawiałam zdjęcie Jadzki z netu - takiej netowej brzyduli (z czego nie jestem dumna, bo w końcu ta osoba musiała istnieć naprawdę a stała się pośmiewiskiem całego netu) i zazwyczaj już odpowiedzi nie dostawałam i miałam spokój, w ten sposób eliminowałam idiotów ?

 

A ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Maybe napisał:

Te najbardziej seksistowskie, o rozmiar w obwodach i wagę ??? 

Dawno temu na GG niektórzy panowie zaczynali gadkę od wyślij mi swoje zdjęcie, wówczas wystawiałam zdjęcie Jadzki z netu - takiej netowej brzyduli (z czego nie jestem dumna, bo w końcu ta osoba musiała istnieć naprawdę a stała się pośmiewiskiem całego netu) i zazwyczaj już odpowiedzi nie dostawałam i miałam spokój, w ten sposób eliminowałam idiotów ?

 

A ty?

Co u Ciebie słychać? To mnie zawsze rozwala ale z wielką przyjemnością na nie odpowiadam. 

 

Jakiej rasy masz psa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

To nie mój, mam go do sierpnia, znajomi się wczasują, słodka labradorka....bardzo grzeczna, mądra, no kochana po prostu.

 

IMG-20210616-092450.jpg

 

Co u ciebie słychać to normalne pytanie tutaj, nawet listonosz się pyta, odpowiedzi nikt nie oczekuje ? Ale najlepiej jak spotkasz kogoś po 20 latach i ci je zada, bo nie wiadomo od czego zacząć ?

 

Odbierałes/as kiedyś poród zwierzakowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
6 minut temu, Maybe napisał:

Odbierałes/as kiedyś poród zwierzakowi?

Tak, mojej suki. Już o tym kiedyś pisałam w innym temacie, ale to naprawdę było przeżycie, więc aż się rwę do pochwalenia się. :)12 szczeniaków.

 

A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wow! Brawo! A ja mojej Kici. Miała 6 ale przeżyło tylko jedno. Dodam, że musieliśmy i tak je karmić strzykawką, bo moja kicia do wychowywania dzieci nie była stworzona?

 

Umiesz robić te cuda z papieru (origami)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
4 minuty temu, Maybe napisał:

Wow! Brawo! A ja mojej Kici. Miała 6 ale przeżyło tylko jedno. Dodam, że musieliśmy i tak je karmić strzykawką, bo moja kicia do wychowywania dzieci nie była stworzona?

Z tych dwunastu też ostatecznie przeżyło 9,  tamte trzy urodziły się za malutkie (nie udało się ich uratować mimo dokarmiania i dogrzewania...).

Pytanie o origami zostawiam dla następnej osoby, nie chcę żeby się wszyscy dowiedzieli, że znowu czegoś nie umiem ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 minut temu, aliada napisał:

Z tych dwunastu też ostatecznie przeżyło 9,  tamte trzy urodziły się za malutkie (nie udało się ich uratować mimo dokarmiania i dogrzewania...).

Pytanie o origami zostawiam dla następnej osoby, nie chcę żeby się wszyscy dowiedzieli, że znowu czegoś nie umiem ;)

 

Ja też nie umiem, ani haftować ani innych takich sztuczek ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
10 godzin temu, Maybe napisał:

 

Umiesz robić te cuda z papieru (origami)?

Jezeli łódkę można do tego zaliczyć to coś tam umie ?

 

Co zrobilas/es ostatnio glupiego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Schowałam sobie otwieracz do puszek do zamrażalnika.

Wrzuciłam do śmietnika do recyclingu worek z normalnymi śmieciami, a że śmietnik był pusty to worek spadł na same dno i nie mogłam go wyłowić, bo jestem niska. Próbowałam na stojąco, ale mogłabym naprawdę przechylić się za bardzo i wpaść do środka. Zanurzyłam się zatem po pas przy czym musiałam ten wielki kubeł przechylić. I wydostałam. Po czym, gdy mój K. wrócił i mu opowiedziałam swoją przygodę ze śmieciami, skwitował - mogłaś poczekać na mnie bym to wyciągnął. No fakt, jest dużo wyższy.

 

Używasz codziennie perfumow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dana

Prawie zawsze. 

 

Twój ulubiony owoc? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 765
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
    • KapitanJackSparrow
      Cytaty o miłościach ? Skolim i ja uważamy, że....😝😁   Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć dziś dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Widzę ciebie mała Jak jesteś doskonała Jak bardzo mnie to jara Jak bardzo mnie to jara Wchodzę do klubu, zamawiam pierwszą setę Biorę zawsze dla siebie najpiękniejszą kobietę Biorę Ciebie mała Chcę byś tu została Chcę, byś skarbie mnie tej nocy mocno całowała Lubię jak się droczysz, myszko Lubię jak dochodzisz Uważaj moja mała Żebyś się nie zakochała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Rozkładam nogi Twoje I biorę to co moje Kolejną nockę, skarbie Spędzamy już we dwoje Chciałaś mieć łobuza jak Twoje koleżanki Podejdę teraz bliżej, ja zerwę z Ciebie majtki Będziesz więcej chciała, zobaczysz jak to działa Przy mnie tej nocy będziesz ostro balowała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, piękna Poruszaj tak biodrami Jak zostaniemy sami Poskładam Cię jak łabędzia z origami Idę zawsze z piękną panią Wbijam na salony Jak kiedyś Jak wbiłem z moją damą Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj, tak ładnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej piękna kręć dziś dla mnie 😁
    • la primavera
      ,,Kraina wielkiego nieba " -  Carey Mulligan i Jake Gyllenhaal grają małżeństwo na zakręcie. W środku  młodziutki Ed.Oxenbould w roli ich syna. Jego oczami patrzymy na rozpadająca się rodzinę, którą młody chciałby zcalic choćby na zdjęciu.  Film bez wielkich dram, kłótni i ciągnących się awantur, ale z emocjami wypisanymi na twarzach. Bardzo podobała mi postać która grała Carey, żony i matki, która trzyma ich wszystkich razem ale której ramiona w końcu słabną,  która się poddaje  i nie chce juz być cokołem swojej rodziny. Donkiszotowaty mąż kolejny raz wymiguje się z życia, zdziwiony, że nikt nie gra hymnów  pochwalnych przy jego powrocie.  Jeanette osłabiona nieobecnością męża, wikła się w coś, co nie przynosi jej niczego dobrego,  jest w tym jakby wbrew sobie, jakby według zasady, że niech będzie obojętnie jak,  byle było inaczej. Potrzebuje  chwili, by odnaleźć siebie,  nie tą, która kiedyś była, ale tą, którą pragnie być teraz. Choć to nie jest opowieść o poszukiwaniu szczęścia, bo szczęśliwych ludzi tu nie widać, to stabilność jaką daje jasność sytuacji i obrany kierunek,  są nie mniej ważne.  Ładny film.  
    • Nafto Chłopiec
      Ja też nie wiem czy na pikniku pracowniczym nie dostałem bo tak mnie wycięło że rzygałem z powodu bólu głowy. Póki co rzeczywiście planeta płonie, aż się warszawskie metro zapaliło 😂
    • Vitalinka
      Nie, o sposobach wyrażania miłości, zależnych od człowieka, wyniesionych z domu rodzinnego i przez to, że różnych, to często prowadzących do nieporozumień ze względu na nieświadomość ich genezy. Oczekiwania wobec miłości to oddzielny temat.🙂
    • Vitalinka
      Zgadzam się.   Pamiętam do dziś jak będąc dzieckiem wbiegliśmy z bratem na wydmy i jak Babcia na nas nakrzyczała, byłam bardzo zdziwiona i zaciekawiona dlaczego nie możemy biegać po takim fajnym piaseczku. Wtedy Babcia nam wszystko wytłumaczyła. Nadal nie rozumiałam, ale słuchałam, a o zakazie pamiętam do dziś, tak samo jak i wpojone oraz wytłumaczone , zasady typu : nie biegać w Kościele czy ustępować starszym w autobusie.   I znów wracam do tematu wychowywania, a nie hodowania.
    • Pieprzna
      A to nie jest po prostu sukcesja? W naszej strefie wszystko dąży do stania się lasem. To naturalny proces.
    • KapitanJackSparrow
      Powiedz jak to jest że w Niemiaszki nie budują żadnych zapór , ba! siedzą, opalają  na tych wydmach i jakoś normalnie tam jest. Aż miło sobie zrobić zdjęcie z nad morza. Bo widać morze i naturalne wydmy. Nie ma problemu.  U nas zaš , nie mówię że wszędzie ale niejednokrotnie widzę za tymi płotami inwazję roślinności, a tam roślinności, krzaczorów!  z piekła rodem która głuszy i zatraca wszystkie takie cenne delikatnie chronione roślinki krajobrazu wydmowego. 
    • KapitanJackSparrow
      Dokładnie. Przy każdym zejściu powinien stać ,,darmowy " WC będący własnością gminy nadmorskiej. Powinni sprzątać i  się cieszyć zeh ich gminę  raczyłem zaszczycić swoimi odwiedzinami i zostawić klocka.     Ewentualnie jakiś podatek klimatyczny  plażowy wprowadzić na wzór  niemiecki. Może by się przerzedziło na plażach od morza ludzisk. 
    • KapitanJackSparrow
      W sumie to szkoda, bo ciekawi mnie ale😝
    • Nomada
      Ale żeby nie było zostawię ; )   Ciekowe i pouczające : )
    • Nomada
      Zatkało kakao😛
    • Nomada
      Czym więc jeszcze można operować  w tej przestrzeni?
    • Nomada
      Napisałaś o oczekiwaniach, każdy je ma, są materialne.
    • Nomada
      Dobrze, ale 🤔 No dobrze nie ma ale.
    • Nomada
      Dlaczego wczoraj nie widziałam?  No dobrze, z ganku w prawo na klatkę schodową, z niej w lewo do kuchni. Kompot jest w lodówce która stoi przy oknie; )
    • Nomada
      😴 do encyklopedii mi daleko.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      Bolec wie,  
    • Gość w kość
      ludzie, ile Wy jecie?   poza tym, mimo wszystko, wydaje mi się, że to bardziej kwestia kultury niż chęci,
    • Pieprzna
      Może zamiast stawiać płoty powinno się stawiać darmowe szalety, które ktoś będzie regularnie sprzątał i dozorował? Komu chce się płacić kilka razy dziennie za srrranie?
    • aaa!
      Więc przydałoby się ogrodzenie pod napięciem albo żyletkowe. Nie łazi się po wydmach.  Batalia morza z lądem. Jak wydmy chronią nas przed wodą i wiatrem? | WWF Polska https://share.google/OMuLXMR6yvBTcRo42
    • Aco
      Ten niby płot łatwo "zdemontować"😎
    • KapitanJackSparrow
      Dramat z tymi ogrodzeniami, nigdzie takiego tworu nie widziałem czy to w Europie czy  w części Azji której byłem. Chętnie bym podyskutował z naczelnym ekologiem od tych płotów. Bo moje obserwacje mówią mi że te płoty zmieniają ekosystem wydm. Widziałem już w nie jednym miejscu wybujałe jakieś  krzaki kolczaste, że w stroju plażowym nie ma szans by pójść po piłkę, ringo,  czy latawiec który może przecież wpaść.  Natomiast po zejściu z plaży niech cię nie skusi przypadkiem zejść z wytyczonej trasy w bok. Jest tam jedna wielka ściółka gówniana.  
    • Aco
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...