Skocz do zawartości


Dionizy

zapytaj odpowiem szczerze

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

Zdanie zwłaszcza krytyczne osób nieznanych mi mam głęboko w poszanowaniu, ale zawsze chętnie pochylę się przy konstruktywnej krytyce, to może mi pomóc w zmianie ku lepszemu :)

Czy starasz się żyć eko (zdrowiej i oszczędniej) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Alma

Żyję ekologicznie, nie marnowam tego, czego nie potrzebowam, nie zażeram siem ponadnormatywnie, nie produkowam stosów śmieciów, sortuję te, których niedasiem przetworzyć w moim domowym gospodarstwie.

Bill, eko to znaczy jak najbardziej sensownie, oszczędzając matkę ziemię...zdrowo i ekonomicznie tyż jest eko, niemniej sensem sensów jest, chiba, w jak największej harmonii z naturą.

Poczułam siem w łobowiązku na kapinę dydaktyki, wybacz jeśli nie lubisz mondrowania siem ?

 

Uderzyłeś/łaś kiedykolwiek dziecko, psiaka lub inne bezbronne tudzież słabsze stworzenie?

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nigdy nie uderzyłem dziecka i nie skrzywdziłem żadnego zwierzaka.

Ulubiony alkohol? Oczywiście o ile jesteś smakoszem tego typu trunków :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Jem ale nie codziennie

 

 

Co mogłoby się spełnić w tym tygodniu żeby Cię uszczęśliwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Jedno szczere przytulenie, spojrzenie w oczy kochające, kilka ciepłych słów. To tak niewiele a jakie trudne. To tylko marzenia które tak lubię.

 

Lubisz uciekać w świat marzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natasza

jesoooo, a kto nie lubi uciekać w świat marzeń?

 

mścisz się za ludzkie przewinienia, czy tylko pamiętasz? chytry.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Nie jestem mściwy i raczej szybko staram się zapomnieć aczkolwiek czasem to bywa trudne.

 

Dokarmiasz zimą ptaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Oczywiście. Parę dni temu zbudowałem kolejny karmnik :) 
Jak byłeś/aś mały/a to kim chciałeś/aś zostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Jeśli już to advokat chociaż żaden z w/w mi nie smakuje.

 

Czy wyznaczasz sobie w życiu jakiś cel do osiagnięcia? moze więcej niż jeden? czy po prostu żyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Raczej już skończyłem z wielkimi planami na następne dziesięciolatki Teraz raczej tracę ochotę na cokolwiek w tym i na jutro.

 

Co pamiętasz ze świat w dzieciństwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Zapachy jedzenia...i jedzenie.Takie wszystko naturalne,prawdziwe,bez chemikaliów i choinkę dużą prawdziwą pachnącą.Trzypokoleniową rodzinę plus rodzinkę która przybyła z innych rejonów kraju...

 

Czy pamiętasz pierwsze wagary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Tak? To było już w pierwszej klasie podstawówki. A w sumie ja sporo wagarowałem Zawsze miałem jakieś ważniejsze sprawy niż edukacja. Trzeba było sprawdzić  jak się miewają jaszczurki nad rzeką i inne stworki i zbadać praktycznie jak buduje sie szałas. Co ciekawego jako kilkunastoletni wagarowicz w czasie nieobecności w szkole często przesiadywałem w bibliotece nad książkami albo gdzieś u jakiegoś kolegi czytając poezję albo wsłuchując się w muzykę takę bardziej ambitną chociaż nie brakowało też dobrego rocka czy bluesa. 

 

Czy masz czasem wrażenie że źle postępujesz a mimo to ,,brniesz ,, dalej?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Tak, zdarza mi się lecieć jak ćma do ognia, mimo że ten ogień widzę i zdaję sobie sprawę z tego co się za chwilę  zdarzy. Nawet teraz mam taką sytuację.

 

Czy zdarza ci się korzystać z pomocy sąsiadów albo oni z twojej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

To raczej oni z mojej pomocy, bo lubię pomagać, zwłaszcza przy różnego typu pracach. Mimo, że staram się być samowystarczalny, to jak już muszę, to również korzystam z ich pomocy.

Czy przygarnęliście kiedyś jakiegoś zbłąkanego zwierzaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Nie biorę  ich do domu ale mogą liczyć u mnie na jakieś jedzonko i schronienie przed zimnem i deszczem. Nawet koty dachowce których jest koło mojego domu mnóstwo.

 

Co byś zrobił gdyby do twoich drzwi zapukał bezdomny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Pozwoliłbym mu się ogarnąć i nakarmił bym go.

Jesteś otwartą osobą na nowinki techniczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Raczej tak. Interesuje mnie to.

 

Powiedziałbyś komuś, jakby notorycznie czuć było od tej osoby smród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Tak powiedziałabym.

 

Jak często robisz sobie badania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Profilaktycznie nigdy. Lekarza widzę jak już muszę.

Byłeś/aś dobrym uczniem w szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Nie potrafię.  

 

Zdarza Ci się zasnąć w ubraniu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 831
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...