Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Robocik

Wypalenie zawodowe

Polecane posty

Robocik

Zdarzyło wam się? A może jesteście właśnie w tym stanie? Nie wyobrażacie sobie, żeby was coś takiego spotkało? Co sądzicie o wypaleniu zawodowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Ja tak miałam i musiałam zmienić pracę bo już nie wyrabiałam nawet psychicznie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Mnie nużą projekty zawodowe, które są zbyt monotonne, ale nie nazwał bym tego wypaleniem. Chyba już mam taki charakter, że ciągle muszę robić coś nowego, innego od poprzednich prac, to mi daje energię i pozytywnego kopa. Z tym, że nawet te nudne projekty trzeba zrobić, bo z czegoś trzeba żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wypalenie zawodowe najczęściej dotyczy zawodów, gdzie jest duży kontakt z klientem.

Można to też pomylic z depresją. A nie jest to jedno i to samo.

No miałam to kiedyś ale pracować trzeba było, później wypaliłam się na innym polu, bo pracowałam po prostu za dużo. Trzeba uświadomić sobie, że pora na odpoczynek i zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Wypalenie zawodowe najczęściej dotyczy zawodów, gdzie jest duży kontakt z klientem.

To zależy z jakim klientem i zależy od podejścia do pracy a przede wszystkim stosunku do ludzi. Ludzie bywają trudni i roszczeniowi ale procent takich z których nie da się zrobić potulnego baranka jest niewielki. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Arkina napisał:

To zależy z jakim klientem i zależy od podejścia do pracy a przede wszystkim stosunku do ludzi. Ludzie bywają trudni i roszczeniowi ale procent takich z których nie da się zrobić potulnego baranka jest niewielki. 

 

Oczywiście że zależy, przecież wypalenie zdarza się w różnych zawodach, ale najczęściej dotyka akurat te zawody gdzie jest kontakt z ludźmi. Nie tylko o roszczeniowość chodzi, ale również. Najbardziej narażone grupy zawodowe to medycy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Oczywiście że zależy, przecież wypalenie zdarza się w różnych zawodach, ale najczęściej dotyka akurat te zawody gdzie jest kontakt z ludźmi. Nie tylko o roszczeniowość chodzi, ale również. Najbardziej narażone grupy zawodowe to medycy.

 

W kwestii medyków, ostatnio spędzając nockę na Sorze przyznam że bylam wstrzasnieta tym co tam się dzieje. Ludzie byli na korytarzu, oddzielały tylko parawany. Ja siedzącą z kroplówka, za mną facet przypięty pasami a za nim gość w agoni. Pielegniarz który tam to wszystko ogarniał, że tak powiem nie pierdol... się ani z umierającym człowiekiem ani tym bardziej z tym co chyba z własnego powodu tam się znalazł bo raczej był to potencjalny samobójca. Uwłaczające było dla mnie tam siedzenie. Wiem, że to trudna praca ale jak na moje standardy trochę za ostro i zbyt dużo kur...z ust leciało. 

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
18 minut temu, Arkina napisał:

W kwestii medyków, ostatnio spędzając nockę na Sorze przyznam że bylam wstrzasnieta tym co tam się dzieje. Ludzie byli na korytarzu, oddzielały tylko parawany. Ja siedzącą z kroplówka, za mną facet przypięty pasami a za nim gość w agoni. Pielegniarz który tam to wszystko ogarniał, że tak powiem nie pierdol... się ani z umierającym człowiekiem ani tym bardziej z tym co chyba z własnego powodu tam się znalazł bo raczej był to potencjalny samobójca. Uwłaczające było dla mnie tam siedzenie. Wiem, że to trudna praca ale jak na moje standardy trochę za ostro i zbyt dużo kur...z ust leciało. 

 

 

Myślę że za mało personelu i właśnie psychicznie nie wyrabiają. Pewnie, że nie powinni przeklinać, ale myślę, że czasem już brak sił. Szczególnie gdy taka sytuacja powtarza się codziennie. My jesteśmy tam tylko jeden dzień i do nas nie należy odpowiedzialnosc. Ludzie pracujący w takich warunkach non stop, w dodatku większą liczbę godzin niż powinni z czasem obojętnieją. Do tego brak odpowiedniego docenienia.To jest jeden z objawów wypalenia. Czasem ktoś w ochronie zdrowia wydaje nam się oschly, ale z drugiej strony zbytnie angażowanie się i przeżywanie śmierci, chorób pacjentow właśnie prowadziłoby do wypalenia. I trzeba ten dystans umieć zachować  Co nie zmienia faktu, że niektórzy sie nie nadają do tej pracy, ale to jak w każdej pracy.

 

Myślę, że reforma służby zdrowia jest bardzo istotna, bo będzie tam coraz więcej ludzi z przypadku, nieodpowiednich, bo ludzie wykonują niekiedy ten zawód w którym znajdą pracę. Dlatego skończenie zaocznie pielęgniarstwa na prywatnej uczelni czy ratownictwa medycznego nie jest intelektualnie problemem dla większości ludzi i będą je kończyli ludzie z przypadku. A nie każdy się nadaje do tej pracy. 

Podobnie jest z nauczycielami. Większość czy połowa z nich, moim zdaniem, nie nadaje się do tej pracy.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...