Skocz do zawartości


syn fubu

Wszyscy jesteście dziobakami

Polecane posty



Wesoły
StoneFree

Witam

 

Gram sobie w Diablo 2 i mysle o Pannie Vikernes, a ona robi loda swojemu chlopakowi w tym czasie :(

 

a0nhv5.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Witaj Filip, nie sądzę. Pomyśl o młodszych dla których wszystko jest nowością, a nie o tej "pannie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree

Co nie sadzisz? Ze komus robi loda teraz?
No mlodsze fajne sa... Myslisz, ze ona juz nie "panna"?

Pozdrawiam persefono ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
29 minut temu, Puszkin44 napisał:

Kto to jest ,, dziobak '' ?

Dzien dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree

Ja chcialem tylko, zeby ona do mnie napisala wiadomosc, zebysmy sobie popisali chociaz chwilke, a ona do mnie juz nigdy nie napisala, i uciela ze mna kontakt, oddalila sie calkowicie, zmienila mejla, numer telefonu chyba tez, przestala sie do mnie odzywac, a ja dzisiaj 6 lat pozniej i mi ciagle tak przykro 😞

ona juz pewnie niejednego miala przez ten czas, a ja ciagle tak bym chcial zeby to wrocilo, ale nie wroci, bo ona nie chce mnie :( i juz na pewno robila komus dobrze buzia i ktos jej robil minete i seeks tez uprawiala :( a ja zostalem totalnie olany i zmieszany z goownem :(

 

a kiedys mnie zapraszala do siebie na seeks, i pisala, zebym wpadl do niej, dopiero wynajela mieszkanie i byla sama, ja nie moge taka okazje mialem, i ja zmarnowalem, u dziewczyny swoich marzen, moglem z nia wyladowac w lozku, a juz 6 lat minelo :(

Edytowano przez StoneFree

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
1 godzinę temu, Bledny napisał:

🤔 ty powinieneś jakąś nagrodę dostać 

Nic nie mialem...

Do tej pory mam do niej zal, ze mi to zrobila... Ja rozumiem, ze jej zaspamilem jej skrzynke i wrzucilem przerobki, ale to przez to, ze mnie zaczela olewac i mi przykro bardzo bylo, i smutno mi sie zrobilo, ze w ogole to jeszcze dla kogos jak man of the moon mnie zaczela olewac, to pogorszylo jeszcze efekt olania, ze dla kogos takiego zostalem olany i przez taka osobe mam smutek :/

 

Wyszlo tak, ze zeby to dalej szlo, to musze udawac kogos kim nie jestem :/. Blagalem ja nawet, zeby sie odezwala, i na nic moje blagania,a skasowala gg i jak na zlosc mi w ogole sie nie odezwala do mnie, i do tej pory czuje okropny zal przez to, a jeszcze wczesniej mnie zapraszala do siebie na seeks, i pisala o wspolnym zyciu razem, i ze bedziemy szczesliwi razem, ze damy rade, no i jak widac nawet sie nie odezwala do mnie juz wiecej, a ja ciagle mysle o niej, a ona juz Bog wie co robi, przeciez mielismy wtedy w 2017 po 23 lata, a teraz juz prawie po 30, wiesz jak ja sie zle czuje przez to, co ona mi zrobila i co miedzy nami zaszlo :(

a ja do niej nie pojechalem w Wielkopolski do Krakowa, bo nie mialem na bilet :/ Ona tez mi ma za zle to, ze nie pracuje i nie zarabiam pieniedzy :/ Gdybym pracowal i mial pieniadze, to by pewnie sie odezwala do mnie :/

Szkoda, ze wczesniej mi o tym nie napisala, nie masz pracy to musisz o mnie zapomniec, zanim mnie zaprosila do siebie :/ A ja chcialbym ciagle do niej pojechac, ale juz za pozno jest, dla mnie sie za szybko wszystko dzialo :(

Edytowano przez StoneFree

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Bledny napisał:

🤔 ty powinieneś jakąś nagrodę dostać 

Kaftan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Nie chcę cię martwić ale chyba ja rozumiem. Wydajesz się być mało dojrzały jak na 30latka. 

Przynajmniej tak to wygląda z opisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
2 minuty temu, Bledny napisał:

Nie chcę cię martwić ale chyba ja rozumiem. Wydajesz się być mało dojrzały jak na 30latka. 

Przynajmniej tak to wygląda z opisu

No prawdopodobnie, no niestety :/ Mialem swoja szanse by z nia wyladowac w lozku, ale dzialo sie dla mnie wszystko za szybko i nie wypalilo, wiec sobie mnie odpuscila, i zaczela nowe zycie, a ja ciagle mysle o niej :/

 

5 minut temu, Pieprzna napisał:

Kaftan.

a tobie rozga babajagi, bo jestes okropna i wstretna, stara babajaga, ktora straszy dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
4 minuty temu, Bledny napisał:

Ja pierdolę. To nie może być prawda 🤦

Jednak prawda

 

I co, najpierw mnie sprowokowales do napisania czegos wiecej, piszac o nagrodzie, a teraz widze, ze tak jak typowy bufon, trzeba pojechac po mnie i mnie troche obrazic nie? Zeby sobie humor poprawic z rana?

I byc jak ta vikernes, co? Robic sobie jaja ze mnie, zeby sie czuc lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Chłopie ja mam 46 lat. Nie muszę czuć się lepszym. Na czym mi zależało to mam. Ale zastanów się nad tym co napisałeś. Facet trzydziestoletni na utrzymaniu mamusi przez sześć lat nie daje spokoju kobiecie która chciała po prostu ułożyć sobie życie. Nie, ty postanowiłeś zamęczyć ja spamem, wyrzutami, i pretensjami. Do tego stopnia że musiała zniknąć, zmienić telefon pozamykać konta. Żal mi jej. Z tego nic już nie będzie. Ty wiesz o tym. Ale jak nie się ogarniesz to będziesz sam do końca życia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
4 minuty temu, Bledny napisał:

Chłopie ja mam 46 lat. Nie muszę czuć się lepszym. Na czym mi zależało to mam. Ale zastanów się nad tym co napisałeś. Facet trzydziestoletni na utrzymaniu mamusi przez sześć lat nie daje spokoju kobiecie która chciała po prostu ułożyć sobie życie. Nie, ty postanowiłeś zamęczyć ja spamem, wyrzutami, i pretensjami. Do tego stopnia że musiała zniknąć, zmienić telefon pozamykać konta. Żal mi jej. Z tego nic już nie będzie. Ty wiesz o tym. Ale jak nie się ogarniesz to będziesz sam do końca życia 

Nie jestem na utrzymaniu mamusi, skad niby to wytrzasnales?

 

Ja juz wiedzialem, ze bede sam do konca zycia, jeszcze zanim ona mnie zapraszala do siebie i zanim w ogole do mnie napisala. Nic nie poradze. w Polsce to nie mam co liczyc na dziewczyne, a w Anglii moze mi sie uda poznac jakas mloda i fajna dziewczyne, lepszy model od vikernes...

 

no oczywiscie, jej zal jest, ale mnie nie, ze zostalem oklamany przez dziewczyne, i od 6 lat tesknie za nia i cierpie psychicznie, ze mnie olala i potraktowala jak goowno, i mi tylko nadziei narobila

Edytowano przez StoneFree

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Bledny napisał:

Co ty z tym vikernesem? 

Odpuść Błędas. To jest bezdomny schizofrenik, który nawala tymi tematami od lat. Potrafi kilkanaście na dzień założyć i w kółko o tym samym pisać. Nie chce się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Odpuść Błędas. To jest bezdomny schizofrenik, który nawala tymi tematami od lat. Potrafi kilkanaście na dzień założyć i w kółko o tym samym pisać. Nie chce się leczyć.

Ty tez sobie odpusc, nie wiem co masz za przyjemnosc w ponizaniu mnie tak jak wiele innych ludzi w internecie, ktorzy tez powtarzaja w kolko to samo, i nazywaja mnie leniami, pasozytami, schizofrenikami, i pisze klamstwa, ze np. nie chce sie leczyc, a w Anglii uczeszczam na terapie i biore antydepresanty, wiec widzisz, taka jestes nieomylna, a klamiesz tez

 

4 minuty temu, Bledny napisał:

Co ty z tym vikernesem? 

No poznalismy sie dawno temu w internecie, gadalismy przez telefon, i chcielismy sie po prostu spotkac razem, ale cos nie pyklo, a ja zwariowalem przez to, musze o niej zapomniec, nie mam innego wyjscia, choc to boli...

Wczoraj mialem znowu nawrot vikernes, ale przejdzie mi za kilka dni, i bede mial znowu spokoj przez kilka miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, StoneFree napisał:

No poznalismy sie dawno temu w internecie, gadalismy przez telefon, i chcielismy sie po prostu spotkac razem, ale cos nie pyklo, a ja zwariowalem przez to, musze o niej zapomniec, nie mam innego wyjscia, choc to boli...

Wczoraj mialem znowu nawrot vikernes, ale przejdzie mi za kilka dni, i bede mial znowu spokoj przez kilka miesiecy

Trzymam za ciebie kciuki. Oby tak było 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
StoneFree
2 minuty temu, Bledny napisał:

Trzymam za ciebie kciuki. Oby tak było 👋

No ta vikernes sa to bolesne wspomnienia, boli mnie to do tej pory, ze taki dramatyczny okres w swoim zyciu mialem, ze z jakas dziewczyna mi tak sie koszmarnie nie powiodlo, i to jeszcze z osoba, ktora mnie sama do siebie zapraszala do siebie i otwarcie pisala, ze to na seeks, i nie udalo mi sie...

Zaluje ze z nia kiedykolwiek w ogole pisalem, te wspomnienia musze z glowy wymazac i ja rowniez, bo chocbym ja bardzo chcial, to nie jest nam dane byc ze soba.

 

A ja moge tylko zyczyc milego tygodnia :) Fajna pogoda, ja juz po porannym sniadaniu, hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, StoneFree napisał:

bede mial znowu spokoj przez kilka miesiecy

Tak, tak, oczywiście. Leczysz się, oczywiście. Pisz sobie pamiętnik zamiast zaspamowywać wszystkie fora polskie i zagraniczne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...