Skocz do zawartości


Lubczyk

Witam!

Polecane posty

Frau
  Dnia 11.02.2022 o 17:53, Lubczyk napisał:

Dzień dobry wieczór :) 

Witam i o zdrówko pytam ;)

Psychiczne?

No wiesz. Różnie o mnie ludzie mówią ? 

Fizycznie wszystko Oki. 

A jak Twoje samopoczucie? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 17:57, Frau napisał:

Psychiczne?

No wiesz. Różnie o mnie ludzie mówią ? 

Fizycznie wszystko Oki. 

A jak Twoje samopoczucie? 

 

To dobrze, że Masz się dobrze ?

 

U mnie dziękuję, wszystko w jak najlepszym porządku zarówno fizycznie jak i psychicznie - przynajmniej tak mi się wydaje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 11.02.2022 o 18:09, Lubczyk napisał:

To dobrze, że Masz się dobrze ?

 

U mnie dziękuję, wszystko w jak najlepszym porządku zarówno fizycznie jak i psychicznie - przynajmniej tak mi się wydaje ?

Czyli jesteś gotowa na weekendowe imprezowanie.

Dzisiaj na forum mogą być pustki. Pewno juz chleją ? 

 

Ma się rozumieć, nie wszyscy. Ktoś trzeźwy musi być, żeby inni mogli pić ? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 18:31, Frau napisał:

Czyli jesteś gotowa na weekendowe imprezowanie.

Dzisiaj na forum mogą być pustki. Pewno juz chleją ? 

 

Ma się rozumieć, nie wszyscy. Ktoś trzeźwy musi być, żeby inni mogli pić ? 

 

 

Jestem zwarta i gotowa ;)  wprawdzie jutro idę do pracy, ale ...to nie przeszkadza 

Pustek to tu nie ma, przecież  Ty jesteś więc tworzymy mały tłum ?

Rozglądam się ....penetruję teren ? i zostawiam ślady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 11.02.2022 o 18:37, Lubczyk napisał:

 

Pustek to tu nie ma, przecież  Ty jesteś...

No tak. Wiedziałam, że życzliwi Ci doniosą. Nie sądziłam, że tak szybko ? 

To prawda. Wypełniam sobą całe pomieszczenie. Ta moja słynna duża doopa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 17:57, Frau napisał:

Psychiczne?

No wiesz. Różnie o mnie ludzie mówią ?

A jak ktoś nie ma musku to raczej psychika nie powinna odgrywać żadnej roli? Czyli, ja mogę uznać, że jestem zdrowy psychicznie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 18:46, Frau napisał:

No tak. Wiedziałam, że życzliwi Ci doniosą. Nie sądziłam, że tak szybko ? 

To prawda. Wypełniam sobą całe pomieszczenie. Ta moja słynna duża doopa ?

E noooo, nie chciałam, przepraszam ?

nikt mi niczego nie doniósł, sama jestem taka kreatywna - jak widać za bardzo :) 

Ale ku pocieszeniu...powiem Ci tak - kiedyś słyszałam, że linia powinna być gruba i wyraźna ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Jam też trzeźwy i taki pozostanę przez łikend. Coś mnie bierze, łupie mnie w kościach. Pewnie grypa, ale nie dam się jej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 18:49, Lubczyk napisał:

Ale ku pocieszeniu...powiem Ci tak - kiedyś słyszałam, że linia powinna być gruba i wyraźna ;) 

Linia? Mowa cały czas, o tyłku? To jakaś nowa technika wróżbiarska? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 18:51, BrakLoginu napisał:

A tak w ogóle to w niedzielę gotuję rosół i przydałby się @Lubczyk :D

? nie pozwolę się ugotować ...lubię ciepło, ale bez przesady :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 11.02.2022 o 18:49, BrakLoginu napisał:

A jak ktoś nie ma musku to raczej psychika nie powinna odgrywać żadnej roli? Czyli, ja mogę uznać, że jestem zdrowy psychicznie? :D

"Cienszko bedzie" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 18:50, BrakLoginu napisał:

Linia? Mowa cały czas, o tyłku? To jakaś nowa technika wróżbiarska? :D

? yyyy sama nie wiem

a jeśli chodzi o wróżbiarstwo...no tak wydało się ?

Jestem japońską wróżką, mam na imię Jotoczuła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 18:55, Lubczyk napisał:

? nie pozwolę się ugotować ...lubię ciepło, ale bez przesady :) 

Kurdę, ehhh <załamany>. Myślałem, że można na Ciebie liczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 18:59, Frau napisał:

"Cienszko bedzie" ?

Cienszko stwierdzić, bo nie mam musku, czy cienszko wykluczyć zawirowania psychiczne? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 19:01, Lubczyk napisał:

Jestem japońską wróżką, mam na imię Jotoczuła ?

Zgłoszę się w razie potrzeby. Odebrałem to na poważnie! (jak wszystko ?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 19:02, BrakLoginu napisał:

Kurdę, ehhh <załamany>. Myślałem, że można na Ciebie liczyć :D

Umiesz liczyć, licz na siebie wtedy będzie Ci jak w niebie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 11.02.2022 o 18:54, Aco napisał:

Poka poka??

Bądź i Ty cierpliwy. Chcę wysłać ładne zdjęcie, dlatego stale ćwiczę robienie dzióbka pośladkami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 11.02.2022 o 19:03, BrakLoginu napisał:

Zgłoszę się w razie potrzeby. Odebrałem to na poważnie! (jak wszystko ?)

Podanie wraz ze zdjęciem proszę wysyłać mailowo, moje secretary czary mary zajmą się resztą ;)  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 11.02.2022 o 19:02, BrakLoginu napisał:

Cienszko stwierdzić, bo nie mam musku, czy cienszko wykluczyć zawirowania psychiczne? :D

To drugie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 19:03, Lubczyk napisał:

Umiesz liczyć, licz na siebie wtedy będzie Ci jak w niebie :) 

Do nieba nie chodzę, bo jest mi nie po drodze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 11.02.2022 o 19:05, Lubczyk napisał:

Podanie wraz ze zdjęciem proszę wysyłać mailowo, moje secretary czary mary zajmą się resztą ;)  

Tylko nie mów, że rozebrane?! Tutaj niektóre kobiety tylko w takich gustują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 11.02.2022 o 19:21, BrakLoginu napisał:

Do nieba nie chodzę, bo jest mi nie po drodze ?

To co mi gitarę zawracasz w innym temacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 221
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...