Skocz do zawartości


gość

W co obecnie gracie?

Polecane posty



Rutlawski

Obecnie nie gram prawie w połowie tyle co kiedyś [na szczęście!]

 

Z gier lubię jednak przede wszystkim platformówki i to one są czymś, przy czym odpoczywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
14 godzin temu, Rutlawski napisał:

Obecnie nie gram prawie w połowie tyle co kiedyś [na szczęście!]

 

Z gier lubię jednak przede wszystkim platformówki i to one są czymś, przy czym odpoczywam.

Ja też już gram mniej niż kiedyś. Jakie platformówki? Rayman, Mario, itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Głównie Rayman, Sonic, Donkey Kong i tym podobne. Czasem jakąś Castlevania się trafi.

 

Do Mario jakoś nigdy nie mogę się przekonać:p

Edytowano przez Rutlawski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk

ja gram w Bioshock Infinity bardzo fajna i wciągająca gierka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Skończyłem właśnie Detroit. Become human. Świetna, filmowa opowieść autorstwa Davida Cage'a. Jeżeli ktoś grał w Heavy Rain, to wie o co chodzi. Fabuła przypomina czasy niewolnictwa, walki o wolność i równouprawnienie, tyle, że postaciami centralnymi są androidy, uzyskujące świadomość i będące bardziej cywilizowane niż ludzie (żadna nowość zresztą). Polecam jeżeli ktoś posiada ps4, bo to exclusive.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz

Assassins creed odyssey. Lubie gry z otwartym światem. 

5 godzin temu, LayneStaley napisał:

Red dead redemption 2, 

Ukończyłem tam wszystko, co było w niej do zrobienia.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
4 godziny temu, Tomasz napisał:

Ukończyłem tam wszystko, co było w niej do zrobienia.  

No proszę... To pewnie ze 100 godzin na liczniku. Obecnie czynię przygotowania do napadu na pociąg z Johnem Marstonem. 

4 godziny temu, Tomasz napisał:

Lubie gry z otwartym światem. 

Średnio mi podchodzi tego typu rozgrywka, ale jest kilka pozycji wartych ogrania. Choćby RDR,  albo infamous.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
W dniu 1.02.2019 o 13:06, LayneStaley napisał:

No proszę... To pewnie ze 100 godzin na liczniku.

Myślę że więcej, dużo więcej. Warto było na nią czekać, i kupić. Lubie klimaty dzikiego zachodu. Jeszcze nie raz do niej wrócę. Co mnie rozwaliło, to dwie godziny instalacji na konsole. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hole

Jestem wierna Simsom od dziecka. 
Ale na konsoli właśnie przechodzę setny raz Ukryty Plan. Polecam, powolna gra, ale nie do znudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
33 minuty temu, hole napisał:

Ale na konsoli właśnie przechodzę setny raz Ukryty Plan. Polecam, powolna gra, ale nie do znudzenia.

  • Nie słyszałem o tej grze, ale musi być miazga, skoro sto razy można grać i się nie nudzi. Co to za konsola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hole
Godzinę temu, LayneStaley napisał:
  • Nie słyszałem o tej grze, ale musi być miazga, skoro sto razy można grać i się nie nudzi. Co to za konsola?

PS4. Ogólnie gra polega na tym, że musimy pobrać aplikację na telefon, więc nie używamy pada w ogóle. Podejmujemy decyzję, a wraz z nią historia toczy się inaczej. Dlatego tyle razy w to grywam- by poznać możliwe zakończenia historii. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
3 godziny temu, hole napisał:

PS4. Ogólnie gra polega na tym, że musimy pobrać aplikację na telefon, więc nie używamy pada w ogóle. Podejmujemy decyzję, a wraz z nią historia toczy się inaczej. Dlatego tyle razy w to grywam- by poznać możliwe zakończenia historii. :)

Brzmi ciekawie. Patent z telefonem jak w "Wiedza to potęga". Fajnie to wymyślili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hole
21 godzin temu, LayneStaley napisał:

Brzmi ciekawie. Patent z telefonem jak w "Wiedza to potęga". Fajnie to wymyślili.

W to także miałam przyjemność grać. Świetna rozrywka połączona z nauką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petki Pons

Gram w managera sportowego online - Powerplay Manager. Wciągnęło mnie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Oryginalny Sonic The Hedgehog - ktoś jeszcze pamięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
2 minuty temu, Rutlawski napisał:

Oryginalny Sonic The Hedgehog - ktoś jeszcze pamięta?

Tak, pamiętam, ale grałem tylko w jedną część na gameboy'u chyba i jakoś mi nie podeszła. Pewnie kiepska odsłona po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Na gameboyu faktycznie icenilbym jako bez fajerwerków.

Niemniej oryginalne gry polecam jeśli jesteś jakkolwiek fanem takich platformówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
8 minut temu, Rutlawski napisał:

Na gameboyu faktycznie icenilbym jako bez fajerwerków.

Niemniej oryginalne gry polecam jeśli jesteś jakkolwiek fanem takich platformówek.

Nie miałem nigdy Segi, a Sonic to przecież klasyka. Nie grałem w żadną część tak konkretnie. Grasz przez emulator na PC? Gram ostatnio w skradankę 2,5D. Bardzo wciągająca i dobrze zrobiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

W tym momencie mniej gram, a bardziej robię grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 517
    • Postów
      249 022
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      807
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Profesjo
    Najnowszy użytkownik
    Profesjo
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A dlaczego mamy roztrząsać przypadek, który jest niezmiennie uregulowany w polskim prawie? Aborcja z przesłanki gwałtu jest legalna.
    • KapitanJackSparrow
      Pytania brzmią:  1. Czy zgwałcona trzynastolatka ma urodzić, tak czy nie?  2. Gdy w przypadku powyżej osoba usunie za granicą ciążę, to kogo zabieramy do więzienia/ czy też  poprawczaka, dziewczynkę czy rodzica a może rodziców?  3. Jeśli odpowiedź na pytanie 1 brzmi tak, to czy też brzmi też tak, gdy skomplikuję pytanie dodając że sytuacja powyższa dotyczy  twojej 13-letniej córki.    A tak na marginesie uważam dzieci nienarodzone za dobro najwyższe które musimy chronić, dlatego ustawa która obowiązywała a została zmieniona przez PIS ! była najlepszym kompromisem społecznym w tak trudnym problemie. Czyli krótko mówiąc PIS to zjebał wsadzając w to swoje łapy  Dziękuję za uwagę.      
    • Monika
      Przedawkowałam Nastroik. ODCHODZĘ (teraz to już na serio 🙂) 
    • Chi
      Jestem wolny już mnie porwał wiatr   Spokojnych snów    
    • Chi
      Owocowo      
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Czarnecka świrusko I love    
    • Chi
    • Celestia
      „All By Myself”ballada opowiada  o  samotności, pragnieniu bliskości, o przelotnych miłostkach i utraconych przyjaźniach.Bycie szczęśliwym nie daje tyle paliwa, co bycie nieszczęśliwym,bycie nieszczęśliwym jest świetnym katalizatorem dla pisania piosenek, przynajmniej dla mnie.— powiedział Carmen     Ciekawostka-melodia jest inspirowana II Koncertem fortepianowym Siergieja Rachmaninowa  
    • Chi
    • Chi
      Nie mogłam tam być, ale zawsze mogę sobie to wyobrazić    
    • Monika
      Dziekuję Kochanie ❤️😘😘😘 ale patrz na tyłki w stringach nie zwrócił Chochoł uwagi, tylko mnie podburza. Dziwny jakiś🤔
    • Chi
    • Monika
      Oj. Tylko dla Narcyza i psychopaty ukazanie się ze strony emocjonalnej jest równoznaczne śmierci na ich "nadludzkim wizerunku". Jestem człowiekiem, mam emocje, a gdybym miała pisać nie chaotycznie to nie odpisywałabym wcale, bo nie mam czasu, a chyba o moje odpowiedzi Ci chodzi skoro mnie zaczepiasz, więc powinieneś być wdzięczny 😉 za te nawet chaotyczne, bo ja Ci życzyłam miłej niedzieli po pierwszym Twoim poście. Fajnie, że mam fana który liczy moje zapowiedzi odejścia z forum, to znaczy, że będziesz płakać jak naprawdę odejdę, skoro to dla Ciebie tak ważne co jakaś obca baba sobie pisze na rozrywkowym forum, jakby to była sprawa życia i śmierci.hihi 🤭 Słowotok? To mało powiedziane: ja potrafię zatkać usta ręką komuś realnie jak chcę coś powiedzieć (oczywiście w żartach i wiem komu mogę i kończy się to zawsze śmiechem😄), no ale "zagadam na śmierć".  Uśmiechu😊
    • Pieprzna
      Brawo Monika.
    • Chochoł
      Przecież z płodów z nawet najgorszymi wadami genetycznymi "skrobać wnętrzności"  też już nie można. I o to między innymi protesty.   To tylko jeden przykład jak próbujesz manipulować.  Wygodnicka pani Hania na trzech pokojach mordująca zdrowe dziecko z dobrobytu, skrobanie wnętrzności, rzeźnia, zagranica wcale nie taka fajna jak na wakacjach itd.. czyli emocjonalny chaotyczny słowotok nie mający nic wspólnego z rzeczowymi argumentami.   Także dobrze że to koniec na ten temat (z mojej strony też) chociaż parę razy już  zapowiadałaś  coś podobnego, a nawet odejście stąd (nie namawiam absolutnie) 😆 Baj.  
    • Monika
      Nie rozumiem jak niektórych może obrzydzać samo pisanie o invitro, natomiast popierają aborcję. Dodam,że te same niezapłodnione jajeczka wpływają co miesiąc u każdej kobiety wraz ze złuszczonym nabłonkiem macicy i resztą miejsca na dzidziusia, w postaci krwi miesięcznej. Smacznego. 😁
    • Monika
      Poszły napędzone STRACHEM że będą tak umierać w razie komplikacji w ciąży też bym się bała gdyby tak było.  Impulsem do Marszu nie była pani Hania która ma cztery pokoje i zaszła w trzecią ciąże i nie chce rezygnować z salonu lub sypialni dla trzeciego dziecka, bo jej się fajnie mieszka,więc woli je usunąć. Wtedy ten marsz by nie ruszył,albo ruszył tylko marsz takich wlaśnie pań Hań co uważają że za granicą jest tak cool. Niestety nie jest,a  wiedzę mam od ludzi na stałe tam mieszkających i pracujących, a nie jeżdżących na wakacje,bo wtedy zawsze jest miło.   Inne poglądy niż moje to niekoniecznie efekt zmanipulowania wiem, ale mam chyba prawo uważać,że była to manipulacja ( i fajnie,że Ty tego słowa użyłeś).   Natomiast jeśli nie była (tak dopuszczam te myśl) To chyba wolę wierzyć,że była niż widzieć jak wiele kobiet nie chce ponosić odpowiedzialności za swoje kontakty seksualne i skrobać swoje wnętrzności ze zdrowych dzieci. I uwierz mi wiem co mówię bo spędziłam trochę czasu na  patologii ciąży. Rzeźnia to mało powiedziane, płody i krew w miskach, krew w ubikacji na ziemi zanim sprzątaczka że znudzeniem wezwana przyjdzie z mopem.Jedne kobiety cieszące się wraz z partnerami, że poroniły, a drugie wyjące pod niebiosa z tego samego powodu. I nie dodam już ani słowa, bo i tak napisałam za dużo. Po prostu nie będę już na ten temat pisać. Poszłabym na marsz o więcej okien życia, lepsze wsparcie dla matek, więcej żłobków i przedszkoli z wykształconą kadrą, bo mają brać już studentów ostatniego roku taki jest plan. Wszystko co wspiera matki i dzieci, a nie ich mordowanie.
    • Chochoł
      To tylko jeden z wielu powodów.
    • Chochoł
      Nie poszły "bez sensu", ani "nie wiedząc po co", tylko po to, żeby złagodzono prawo aborcyjne. O to dokładnie tym dziewczynom chodziło i chodzi nadal. Nie tylko dlatego, że nie chcą umierać na sepsę, ale dlatego, że chcą mieć te same prawa co Niemki, Czeszki czy Szwedki.  Śmierć kobiety, u której bano się  przeprowadzić aborcję (sama tak oceniała w esemesach do rodziny - że lekarze zwlekali, bo ustawa) była tylko bezpośrednim impulsem (lub pretekstem) do tych protestów.   Inne poglądy niż Twoje to niekoniecznie efekt zmanipulowania.
    • Monika
      Jedyne co rozumiem to bunt kobiet wobec braku jakiejkolwiek (zbyt małej) pomocy państwa w przypadku narodzin dziecka chorego. Taki bunt całym sercem popieram. 
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      * NIŻ NA TYM co w rzeczywistości jest.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...