Skocz do zawartości


Kasia27

Umniejszanie w każdym temacie

Polecane posty

Kasia27

Mam taki problem, spotykam sie z dwoma kolezankami raz w tygodniu na kawe i coraz bardziej mnie te spotkania denerwuja. Niby fajnie sie spotkac, pogadac, posmiac sie, porozmawiac o swoich problemach ale zauwazylam, ze one (szczegolnie jedna) niby w taki subtelny sposob ale daja do zrozumienia, ze sa lepsze. Szczegolnie chodzi o przekonania ale tez ich osiagniecia czy ogolnie postepowanie. Troche to jest wkurzajace bo cokolwiek ja powiem na temat jakiejs sprawy o ktorej rozmawiamy-dyskutujemy to one trzymaja razem i tak jakby wysmiewaja mnie, moje zachowanie czy poglady. Po kazdym spotkaniu wychodze z pewnym niesmakiem. Nie chce zrywac kontaktow bo jestem na emigracji i nie mamy duzo znajomych, no po prostu nie jest latwo znalezc, wiecie jak to jest. Ale co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wania

Przestać się z nimi spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

lepiej sobie pobyć samemu, niż spotykać się z ludzmi, którzy nas nie szanują i uważają nas za głupków. W ich umysłach, one mają przeświadczenie, że wszystko co powiesz jest zbyt głupie na ich poziom rozumowania. Nie dopuszczają do siebie ani nawet tyci tyci małej możliwości, że możesz mieć coś ciekawego do podzielenia się. 

 

Z 2 strony, można zaakceptować, że ktoś się z nami nie zgadza. Np nauczyłam się bez bólu słuchać jak ojciec mówi: dobrze, że tych żydków wymordował Hitler, bo oni zachłanni byli i Pl byłaby żydowskim państwem. Albo, kiedy krzyczy, że geje są na świecie. Dawniej mu coś tam tłumaczyłam i przejmowałam sie, że mam takiego nieczułego rodzica, a teraz mi go żal, albo wychodze z założenia że to takie gadanie, niech wyraża swoje niebezpieczne opinie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nic nie zrobisz, b.o albo problem tkwi w nich i tak naprawdę są niedowartościowane, stąd ich ujeżdżanie po tobie, albo problem tkwi w tobie bo może źle je odbierasz, bo np. już sam fakt, że mają podobne zdanie cię drażni i dlatego to co mówią odbierasz jako przytyk do siebie.

Może po prostu za dużo im o sobie nie mów, i nie okazuj, że wkurza cię ich krytyka, możesz nawet zaśmiać się z siebie, mówiąc "ach gdybym była taka mądra jak wy, ale niestety natura mnie widocznie inaczej uposażyła" i się uśmiechnij. :)

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
SNOWDOG

Spotykanie się na siłę z kimś, z kim kontakt nas drażni nie jest dobre. W takie sytuacji należy albo po prostu zerwać kontakt, albo powiedzieć wprost, ze nie podoba ci się to w jaki sposób do ciebie podchodzą i te spotkania przez to są dla ciebie męczące. W tej sytuacji albo się zmienią, albo problem powinien rozwiązać się sam z ich inicjatywy.

 

A nowych ludzi zawsze można po prostu poznać - nawet na emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...