Jacenty 2 768 Napisano 2 Lutego 2019 Kogo lubicie,jaką parę (bo ma być on i ona) aktorów za profesjonalizm i może też za wygląd lub niepowtarzalny styl... ??? Ja lubię ..Andrzej Frycz i Joanna Pacuła 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 394 Napisano 2 Lutego 2019 Franciszek Pieczka , Ludwik Benoit.... Piękne głosy... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vertlain 360 Napisano 2 Lutego 2019 Ej, pytanie o wygląd aktorów a ich talent to dwa zupełnie różne pytania. Na grze aktorskiej się nie znam, potrafię tylko tych najbardziej drętwych wychwycić. Co do wyglądu... mógłbym wymienić parę aktorek... ale się wygłupiać nie będę Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 3 Lutego 2019 (edytowany) Szfarceneger, DiCaprio, Stuhry, Pazura Preis, Jolie, Lawrence Edytowano 3 Lutego 2019 przez LayneStaley Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sany 791 Napisano 3 Lutego 2019 Z naszych lubię: Stuhr jeden i drugi. Andrzej Zieliński, Paweł Domagała, a zagraniczni: Jeremy Irons, Meryl Streep, Ralph Fiennes Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 4 Lutego 2019 (edytowany) Najlepsi aktorzy męscy jacy istnieją od kiedy wynaleźliśmy kamerę to Harvey Keitel, Robert De Niro i powoli dogania ich Samuel.L Jackson i DiCaprio. Nie ma lepszych obiektywnie - ta trójca potrafi/ła zagrać wszystko z najszerszym spectrum ról. Nie twierdzę też że przed nimi nie było równie dobrych - byli - ale zostali przez nich prześcignięci. Kobiet nie podaje ale raczej nie ma takiej po 70 tce która dorównałaby rolami trzem pierwszym wymienionym mężczyznom. Ci wszyscy i wielu więcej są moimi ulubionymi (John Malkovich - wybitny, Adrien Brody - nieopisany, Tom Cruise - nieodgadniony...) Edytowano 4 Lutego 2019 przez syn fubu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
guardian Napisano 4 Lutego 2019 Słoneczna. Widzę, że tylko pierworodniaków "supermenów" jak zwykle oblegacie i adorujecie , a pozostałych w odstawkę. A tych pozostałych, którzy jako jedyni co na swoich barkach niosą świat , już nie dostrzegacie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 6 Lutego 2019 (edytowany) Serdecznie przepraszam iż zapomniałem dopisać do trójcy najlepszych Anthony Hopkinsa. Edytowano 6 Lutego 2019 przez syn fubu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 7 Lutego 2019 (edytowany) Podobnie jak Jacek z ukontentowaniem oglądnęłam w niegdysiu odległym 'Zieloną miłość' z duetem Pacuła-Frycz, niemniej duet Dymna/Zelnik z "Barbarce Radziwiłównie" był chyba 'mocniejszy', bardziej magnetyzujący widownię. A Janosik i Maryna? czyli Perepeczko/Lemańska, to dopiero emocyje były ? Z mieżdunarodnoj kinematografii wybrałam kilka elektryzujących duetów, tyle, że w większości z nich niewiasty do najpikniejszych nie należą...tak jakoś wyjszło, jest charyzma, nie ma klasycznych rysów i proporcji na buźce. Barbarka Streisand i Roberto Redford w "Tacy byliśmy"...to jest naprawdę niezwykłe kino, klimatyczne... Barbarka Streisand i Kris Kristoferson w "Narodzinach gwiazdy"; Meryl Streep i Robert Redford w "Pożegnaniu z Afryką". Sorry, zapomniałam o Ali McGraw. Jednak jest jakaś i megaurodziwa i elektryczna kobietka: Ali MacGraw i Kris Kristoferson w magicznym "Konwoju" Sama Pecinpacha; Ali MacGraw i Ryan O'Neal w "Love story" - totalna klasyka, tak dawno nie widziałam, że umknęło? Jest jeszcze Treat Williams w "Hair", z różnymi partnerkami. To jest Bożyszcze przez duże 'B', klasa sama w sobie...prawie jak mój Sycylijczyk ? ...tylko, że jeszcze wśród żywych pozostaje... Edytowano 7 Lutego 2019 przez Alma Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 768 Napisano 7 Lutego 2019 (edytowany) I może jeszcze słynna para mająca się ku sobie Barbara Krafftówna i Franciszek Pieczka - chyba pamiętacie..psa i pancernych. Edytowano 7 Lutego 2019 przez Jacekz adhd i wpływ telewizji publicznej Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 7 Lutego 2019 (edytowany) Ano, pominęłam Marusię i Janka, czyli Polę Raksę i Gajosa, przecież jej uroda została nawet uwieczniona w 'autobiografii' Perfectu, '...za jej Poli Raksy Twarz każdy by się zabić dał...'. Dopiero teraz przypomniałam sobie o kultowym 'Dirty dancing': Patrick Swayze/Jennifer Grey. No i Brylska/Zelnik w 'Faraonie', fragment z Zelnikiem był kiedyś nawet w czołówce programów o Egipcie na discovery. Z polskich niepowtarzalnych kinowych amantów na pewno jeszcze wymieniłabym Jerzego Matałowskiego ?, tytułowego 'Kolumba' z "Kolumbowie, rocznik 20" Bratnego. Nie nagrał się za wiele w filmach, ale do teatru, gdzie można było Go oglądywać, ponoć waliły tłumy...i kobietek i menszczyzn o niehetero orientacji...bo taki był z Niego Piękny Młody Gniewny, z zawadiacką czupryną i zaczepnym spojrzeniem. Edytowano 7 Lutego 2019 przez Alma Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 8 Lutego 2019 Męskie: Benicio del Toro-ma interesującą twarz, lubię go oglądać w męskich, twardych rolach ( Nożownik) jak i w ciekawych, gdzie jest jakiś dramat, gdzie nie wszystko mu się udaje (21 gramów) Viggo Mortensen- bo ładny, szlachetny wygląd . Lubię go m.in. za rolę w ,, Drodze". I choćby nie wiem ile powstało w przyszłości wersji ,, Władcy Pierścieni" to Aragorn dla mnie zawsze będzie wyglądał jak Viggo Mortensen. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sany 791 Napisano 8 Lutego 2019 W dniu 4.02.2019 o 15:20, guardian napisał: Słoneczna. Widzę, że tylko pierworodniaków "supermenów" jak zwykle oblegacie i adorujecie , a pozostałych w odstawkę. A tych pozostałych, którzy jako jedyni co na swoich barkach niosą świat , już nie dostrzegacie. Się czepiasz. ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
toja 5 Napisano 8 Lutego 2019 Machulski, Kloss, Hopkins. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dawid32 9 Napisano 8 Lutego 2019 Al Pacino i Winona Ryder Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vertlain 360 Napisano 9 Lutego 2019 (edytowany) Widzę że społeczeństwo się domaga, więc jako że patrzę na drugą część Jacka Reachera: Tom Cruise, średnio gra, ale ma genialne wyczucie od dawien dawna odnośnie filmów, tzn większość to lekkie kino, ale bardzo sympatyczne (może po za Mumią, ale też widywałem gorsze). Leo DiCaprio, za Incepcję, Django i parę innych. Alan Rickman za każdą rolę w której zdarzyło mi się go widzieć. Ewan McGregor za talent... ale przede wszystkim za GŁOS. Gdyby bóg istniał, Ewan miałby głos (i akcent) na jego podobieństwo. Denzel Washington, w równym stopniu wkurza tym swoim uśmieszkiem co zachwyca grą. Matthew Mcconaughey za rolę w True Detective, Interstellar, Mud, Lincoln Lawyer i Reign Of Fire Jack Lemon... nawet nie pamiętam za które filmy, ale lubię Robert Downey Jr... uważałem że zajdzie daleko dłuuuugo przed tym nim osiągnął sławę Iron Manami. W komedii romantycznej: "Tylko Ty" był genialny. Benedict Cumberbatch za Sherlocka (o dziwo jeszcze lepszego niż Downey Jr), Smauga, jaszczurzą twarz i poczucie humoru Heath Ledger - Joker. Javier Bardem. Jest tylko jedna ROLA. I jedna sprężarka. I to generalnie nie jest kraj dla starych ludzi. Co do aktorek... trudno mi oceniać grę aktorską, ale spróbujęHelena Bonham Carter, no tu mamy kobietę - instytucję. Uśmiech na paszczęce gdy ją widzę. Kate Blanchett, nie potrafię wyzbyć się szacunku dla tej kobiety, nie wiem do końca dlaczego, może przez rolę królowej elfów? ? Saoirse Ronan... te oczy, no i zwykle ciekawe role Cobie Smulders, drętwa aktorka, ale kobieta doskonała. Rachel Mcadams, jak powyżej, tylko aktorka ciut lepsza. Morena Baccarin... ehhh, nie powinienem za urodę wymieniać skleroza... kontynuując: Simon Pegg (i Nick Frost) bo jak tu nie lubić? Steve Buscemi, j.w. John Malkovich, bo nikt inny tak nie potrafi. Edytowano 9 Lutego 2019 przez Vertlain Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiesław Napisano 10 Lutego 2019 Jeśli chodzi o pary, to bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie para Tom Waits - Lily Tomlin (ją musiałem teraz sobie jednak wyguglać) w filmie "Na skróty" Roberta Altmana. I jest to pierwsza para, jaka przychodzi mi na myśl. Na pewno to nie są "topowi" aktorzy, nie są hołubieni, ale w rolach Earla i Doreen Piggotów wypadli znakomicie. A reakcja Doreen na opowieść o znalezisku ciała martwej dziewczyny podczas wędkowania... to jakby kwintesencja kobiecej dociekliwości i symbol powstawania awantur. Tom Waits i Lily Tomlin. Lily ma świetną, charakterną urodę, nie jest cukierkową pięknością. Tom Waits też ma coś w tym swoim pysku. Coś bardzo sympatycznego. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cyganka 155 Napisano 26 Września 2019 Naszukałam się, naszukałam, żeby poprawnie napisać, ?więc w końcu wymienię aktorki i aktorów, których role aktorskie cenię, chociaż tak do końca nie wiem, czy o to chodziło założycielowi tematu, ale idę za tłumem... aktorki polskie - Agata Kulesza, Agnieszka Dygant aktorzy polscy - Bogusław Linda, Sebastian Fabijański aktorki zagraniczne - Angelina Jolie, Charlize Theron aktorzy zagraniczni - Edward Norton, Heath Ledgar No i już... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WtomiGraj 161 Napisano 12 Października 2019 Louis de Funès (do sześcianu) Mieczysława Ćwiklińska, Bożena Dykiel, Hanna Śleszyńska ... ale żeby był duet, który często ze sobą grywa to nie bardzo. Profesjonalizmu aktorów w ogóle nie umiem ocenić. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 13 Października 2019 23 godziny temu, WtomiGraj napisał: Louis de Funès (do sześcianu) Nie jestem fanem kina francuskiego, ale akurat on i jego komediowe wcielenia są rewelacyjne. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 768 Napisano 13 Października 2019 To dodam jeszcze: Piotr Szwedes Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 13 Października 2019 Chabior i Kot z polskich, Więckiewicz też, Grochowska, Kulig, Kulesza, Dygant Z zagranicznych Rossa się Palma -aktorka charakterystyczna, Penelope Cruz, Javier Bardem, Hugh Grant, Hugh Laurie, Colin Firth... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugu77 18 Napisano 5 Kwietnia 2021 (edytowany) Bogey, Linda, Michelle Pfeifer, Al Pacino, Steve Mc Queen, Jean Gabin, Kenneth Brannagh, John Wayne, wieeeelu innych... Edytowano 5 Kwietnia 2021 przez gugu77 Uzupelnienie Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorka84 448 Napisano 20 Września 2021 meg ryan i tom hanks Bezsenność w Seattle Masz wiadomość Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miejscowy 323 Napisano 23 Września 2021 Witam, sympatycy. Jezeli chodzi o aktorów z Polski, którzy przyciągają moją uwagę, to raczej nie ma ich wielu. Joanna Pacuła, ale Ona już bardziej amerykańska, a nie polska. No i jest taki aktor: Krzysztof Pieczyński, który też wiele lat mieszkał w USA i udało jemu się zagrać w kilku produkcjach amerykańskich, z Hollywood. Ale podobno nie wytrzymał tam psychicznie lub jakieś miał problemy i dlatego powrócił do Polski. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach