Puszkin44 159 Napisano 23 Kwietnia 2023 W związku z tym że mam zamiar zostać prezydentem RP nastał czas żebym zaczął myśleć o WSZYSTKICH LUDZIACH PREZYDENTA czyli o ekipie która bedzie mnie wspierać zarówno podczas wyborów jak i kiedy obejmę już najwyższy urząd w Pantwie . c . d . n Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Puszkin44 159 Napisano 23 Kwietnia 2023 Funkcję utworzenia rządu powierze LAYLI . Minister zdrowia zostanie Pani dr . Paulina Karska - Hadasz . Ministrem Kultury Agatkka z Mazur . Funkcje rzecznika prasowego kancelarii prezydenta RP powierzę użytkowniczcce @syn fubu . I oto jak wyobrażam sobie wystąpienie podczas briefingu prasowego Syn Fubu po kilku miesiacach mojego urzedowania kiedy notowania zaczną nieznacznie spadać w dół .... c . d . n Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Puszkin44 159 Napisano 23 Kwietnia 2023 Syn Fubu staje przed mikrofonami i zaczyna mówić To okropne jacy NIEKTÓRZY ludzie są podli i niewdzieczni . Nie potrafią docenić tego jak bardzo Pan Prezydent się poświeca dla Naszej Ojczyzny . Powiem Wam teraz wszystkim coś czego może i nie powinnam mówić bo to kwestia osobista , to sprawa rozmowy do jakiej doszło pomiedzy mną a Panem Prezydentem w zeszłym tygodniu . Pamietam dokłądnie że to była godzina 03.30 w nocy . Pan Prezydent przez całą noc jak zwykle ciężko pracował nad dokumentami . Zrobiłam mu herbate z cytryną i podszedłam do jego gabinetu . Otworzyłam drzwi i wtedy zobaczyłam coś dziwnego , coś co mnie zaskoczyło ale zarazem uspokoiło . Pan prezydent siedział w fotelu i spał . Zaskoczyło mnie to bo Pan Prezydent już od kilku miesiecy pracował dla dobra Naszego Kraju i Naszych Obyateli przez 24 godziny na dobe przez 7 dni w tygodniu ale uspokoiło mnie to zarazem bo przecież ludzie muszą od czasu do czasu pospać ze względów zdrowotnych . c .d . n Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Puszkin44 159 Napisano 25 Kwietnia 2023 c . d Nieśmiało przekroczyłam próg gabinetu . Podszedłam do sofu i wzięłam z niej koc z zamiarem okrycia Pana Prezydenta . Kiedy już byłam blisko niego i delikatnie nakładałam na niego koc on wbrew moim intencjom obudził się : - ,, Keira Ty tutaj ? Która godzina ? '' - ,, Jest 03 . 30 w nocy . Niech Pan wypije herbatkę i idzie dalej spać Panie Prezydencie . Okryje Pana kocem . '' - ,, To ja spałem ? Dobry Boże jak mogłem sobie na to pozwolić . Zawiodłem tylu ludzi . '' - ,, Nie nikogo Pan nie zawiódł . To ja Byłabym zawiedziona gdyby kolejną noc Pan przepracował . Musi Pan czasami usnąć . To nie tylko dla Pańskiego dobra ale też da dobra kraju . '' - ,, Keiro , nie pocieszaj mnie . Dałem plamę i nigdy sobie tego nie wybaczę . Kiedy kandydowałem na aktualnie sprawowany urząd przyrzekałem że dam z siebie wszystko . I to tej pory mi się to udawało ... Aż do dzisiaj . W szufladzie biurka mam schowany naładowany pistolet . Jestem człowiekiem honoru . Keiro , proszę Cię . Wyjdz z gabinetu i zostaw mnie samego . '' - ,, Panie Prezydencie , nie ! Nie może Pan tego zrobić ! Nasza Ojczyzna Pana potrzebuje ! Ja Pana potrzebuje ! '' - ,, Keiro , jesteś porządną dziewczyną . I wiem że brzydzisz się przemocą . Ale ja uważam iż każda osoba sprawująca stanowisko publiczne powinna mieć naładowany rewolwer w szufladzie swojego biurka przygotowany na okoliczność gdyby zawiodła osoby które reprezentuje . A ja zawiodłem . Zawiodłem miliony wspaniałych obywateli Naszego wspaniałego Kraju ( w tym momencie Pan Prezydent zaczął płakać ) . '' - ,, Panie Prezydencie , jeżeli musi Pan to zrobić to niech Pan najpierw zastrzeli mnie . Nie mogłabym pracować z żadnym innym politykiem bo żaden inny polityk Panu nie dorównuje . Nie mogłabym też żyć bez .... Jeżeli mnie Pan zmusi żebym opuściła gabinet i zrealizuje to co Pan zamierzył to pobiegnę na basztę Sokolników i rzucę się na Bulwary Wiślane . Bo nie będę mogła żyć z przeświadczeniem iż nie zapobiegłąm śmierci tak wspaniałego Polaka i patrioty jak Pan . Panie prezydencie powtórzę to jeszcze raz . Nasz Kraj Pana potrzebuje i ... i ... i ja Pana tak bardzo potrzebuje .... Wiem że nie jestem tak wspaniałą dziewczyną jak Pańską żona Pani dr . Paulina Karska - Hadasz ale moich marzeniach .... '' - ,, Keiro , przestań . Jeszcze ktoś usłyszy . Nie wiedziałem . To wszystko zmienia . Chodź tu . Przytul się do mnie ..... '' - ,, Skąd Pan mógł wiedzieć Panie Prezydencie ( powiedziałam przytulając się do JEGO torsu ) .... Przecież Pan cały czas jest zajęty pracą na rzecz Naszej Ojczyzny ( w tym momencie z moich oczu zaczęły cieknąć łzy ) . '' Tego dnia obydwoje płakaliśmy . c . d . n Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach