Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
hogan

Szumowski- nowe obostrzenia w sierpniu

Polecane posty

SteelRat
1 godzinę temu, V99 napisał:

Próbowano ci wyjaśnić skąd się wziął nakaz, ale nie załapałeś. Zresztą dla takiego kogoś jak ty, czy ktoś umrze przez ciebie  nie ma znaczenia - dlatego zawsze będziesz mieć bat nad sobą.

Nie jest mi obojętne, czy ktoś przeze mnie umrze czy nie. Dlatego maseczkę noszę. Ale jest mi obojętne czy ktoś umrze przez brak nakazu. Nie, nie wziął się - jego nie ma. Bo ten ktoś nie umrze przez brak nakazu, tylko przez głupotę kogoś innego. To nie przepis bądź jego brak zabija - to wirus zabija.

 

I dlatego ja maseczkę noszę, pomimo, że za jej nienoszenie nie ma żadnej realnej kary. To Ty chyba nie załapałeś, że normalny człowiek nie potrzebuje do bycia rozsądnym nakazów. A ich tworzenie, jeśli już mają być tworzone, musi być zgodne z prawem - bo jeśli nie jest, to mamy dyktaturę, która wygląda mi na dużo większy problem, niż wirus, bo oznacza to, że władze traktują ludzi jak idiotów, którym jak się nie nakaże nosić maseczek, to nie będą ich nosić.

 

Ale widać masz zbyt wąskie myślenie, żeby pojąć, że to nie przepis ma tu jakiekolwiek znaczenie. Widać władze mają rację - niewielu umie czytać.

Edytowano przez SteelRat
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


hogan

Tylko, że maseczki nic nie dają a więc po co nakazy i zakazy, skoro to wszystko o kant d... można rozbić?

 

Druga sprawa, to "bezobjawowe". Czytałam w tym temacie różne teorie a tak naprawdę, z medycznego punktu widzenia, nie ma czegoś takiego jak "bezobjawowe", bo jak bezobjawowe, to choroby nie ma.

 

To jest burza bezobjawowa.

 

FYEFcy9.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
4 minuty temu, hogan napisał:

Tylko, że maseczki nic nie dają a więc po co nakazy i zakazy, skoro to wszystko o kant d... można rozbić?

 

Druga sprawa, to "bezobjawowe". Czytałam w tym temacie różne teorie a tak naprawdę, z medycznego punktu widzenia, nie ma czegoś takiego jak "bezobjawowe", bo jak bezobjawowe, to choroby nie ma.

 

To jest burza bezobjawowa.

 

 

Z jednej strony masz rację.Ale przez te teorie różnorakie ludzie się pogubili.Ja też bom ludź.

Nie wykluczam niczego-że jest to lub nie ma albo jest ale inaczej niż mówią...

Nie wiem i na sto % nikomu nie wierzę.

Sobie myślę i rozważam i na wszelki wypadek uważam.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja mam podobnie jak @Jacenty. Może dlatego, że to mnie i mojego otoczenia nie dotyka? Możliwe też, że już niby było wiele przypadków, a później u nas je dementowali? Chociaż ostatnio na weselu jedna znajoma ponoć złapała koronawirusa i leży w ciężkim stanie, z tym, że ona miała trochę różnych chorób.
Jeszcze taka ciekawostka, co do samej kwarantanny w moich rodzinnych stronach. Do niedzieli było 12 osób w kwarantannie, zeszło 10-ciu i jest 8, a pracownicy urzędu wiedzą sami przynajmniej o około 60 przypadkach. Najwidoczniej celowo zaniżają, by pokazać światu jak to jesteśmy dobrze zorganizowani?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Ogólnie od początku pisałam na tym forum i nie tylko, że nie neguję tego, czy ten wirus jest czy go nie ma ale z pewnością nie ma takiego, jak go media przedstawiają i dla zdrowego rozsądku, doradzam aby wierzyć samemu sobie a nie temu, co gdzieś przeczytamy. Trochę logiki i nie trzeba specjalistów aby wyciągnąć własne wnioski.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Przed chwilą, hogan napisał:

Tylko, że maseczki nic nie dają a więc po co nakazy i zakazy, skoro to wszystko o kant d... można rozbić?

 

Druga sprawa, to "bezobjawowe". Czytałam w tym temacie różne teorie a tak naprawdę, z medycznego punktu widzenia, nie ma czegoś takiego jak "bezobjawowe", bo jak bezobjawowe, to choroby nie ma.

 

 

 

Pisałam wcześniej w tymże temacie jak rozumiane jest "bezobjawowe", a powtórzę krótko brak charakterystycznych objawów dla danej choroby.

I tu posłużę się innym przykładem: objaw pokasływanie, badaniem lekarskim nie stwierdza się by cokolwiek działo się w płucach, ale badanie rtg wykaże zapalenie płuc.

To jest bezobjawowe zapalenie płuc.

 

Maski, jeśli nie dawałby nic, to nie byłoby nakazu ich noszenia.

A tak na marginesie, kto chciałby, żeby zdrowy lekarz operował kogoś bez maski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Kaszel jest objawem i wyraźnie wskazuje, że coś dzieje się w naszym organizmie. Czy to będzie ból gardła, czy chore oskrzela a nawet zapalenie płuc.

 

Maski nic nie dają, to jest pewne i dość dawno udowodnione, stąd wzburzenie wielu ludzi, jednakże prawie każdy stosuje się do obostrzeń, bo są to obostrzenia. Ludzie będą się burzyli ale zrobią co im każą i nawet jeśli dobrze wiedzą, że to jest bez sensu.

 

Operacja bez maski u lekarza, to zły przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xyz
9 godzin temu, hogan napisał:

Operacja bez maski u lekarza, to zły przykład.

Niby dlaczego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sndn
9 godzin temu, hogan napisał:

dość dawno udowodnione

Nic takiego nie zostało udowodnione. No, ale ty się posługujesz osobą Trumpa jako autorytetu, który odrzuca WHO, więc nie ma co oczekiwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Pogadajcie se a Szumowski bawi się na Wasz koszt. Właśnie spędza DRUGIE w tym roku wakacje. Pierwsze były na Suwalszczyźnie a drugie w tej chwili, spędza w Hiszpanii na Wyspach Kanaryjskich(w rejonie PONOĆ jednym z najbardziej zagrożonych pandemią) i  śmieje się z Was idiotów, tak samo jak śmiał się jako pierwszy z noszenia maseczek.

Edytowano przez hogan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Nie ładnie z jego strony.Ale może nie ma pojęcia o medycynie.Zobaczymy czy wróci zarażony.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Nie jest ministrem, a nawet jeśli to wyjeżdża tam gdzie chce, a ponieważ jest lekarzem to wie jak się zachować by nie złapać koronawirusa.

Inni też wyjeżdżają i wracają bez dodatkowego bagażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 24.08.2020 o 01:09, contemplator napisał:

Wskazywał by na to dalszy kontekst wypowiedzi, gdzie napisano, iż - "jesteśmy chorzy, w okresie choroby zakażamy innych, organizm zwalcza wirusa i jesteśmy zdrowi. Po przechorowaniu już tego wirusa w naszym organizmie nie ma. Jesteśmy niezakaźni."

Zatem wniosek z tego jest taki,

Wystarczy przeczytać to, co sam zacytowałeś by się z tobą nie zgodzić. Fakt artykuł jest niespójny, ale w podsumowaniach jakie się w nim pojawiają wyjaśnia o co chodzi. W pierwszym zdaniu powyżej które zacytowałeś jest podsumowanie.

Dnia 24.08.2020 o 01:09, contemplator napisał:

Tyle, że słownik PWN nie jest konkordancją pojęć medycznych i raczej opisuje terminologię medyczną z grubsza, bez wnikania w szczegółową terminologię tej dziedziny, gdzie wiele fachowych pojęć może pominąć. Np: przy zachorowaniu bezobjawowym mogą to być przypadki: -  parekii, (tego pojęcia w słowniku PWN nie znajdziesz) - tj. okresowego sąsiedztwa (np: koronawirusa) z organizmem gospodarza, przy obopólnej tolerancji.  Jeżeli organizm ma bardzo silny system immunologiczny to albo koronawirus zostanie zniszczony, albo zostaje uznany za neutralny, nie stwarzający zagrożenia, gdyż może namnażać się w małej ilości nie wzbudzając podejrzeń systemu odpornościowego, gdyż uszkodzone komórki przez koronawirusa szybko zastępowane są nowymi.

 Jeżeli by przyjąć, że obecność wirusa w naszym organizmie to objaw choroby to tak masz rację. Jednak przyjecie takiego założenia jest nie możliwe z prostego powodu składamy się m.in. z wirusów. Jest ich 10 do potęgi 14, podczas gdy naszych komórek jest do potęgi 13. Bakterii jest podobnie, co wirusów. To by oznaczało, że permanentnie jesteśmy chorzy. Jednak tak nie jest ponieważ obecność wirusa w naszym organizmie nie świadczy o chorobie.

Dnia 24.08.2020 o 01:09, contemplator napisał:

I tego właśnie zdania nie rozumiem. Bo po co pisać, iż można ograniczać wolność ustawą jeżeli chodzi np: o publiczną ochronę zdrowia - czyli nakazać jakieś obostrzenia, skoro można to olać, powołując się na jakiś durny zapis, iż owe obostrzenia nie mogą  naruszać "wolności i praw" - czyli "róbcie co chcecie". Ta konstytucja nadaje się do kosza. Zresztą ja jej nie uznaję, bo stworzyło ją po prl-owskie lewactwo, czyli byli "towarzysze" z PZPR z Kwaśniewskim na czele, który ją podpisał.

 Istota wolności i praw to jest to, co dotyczy bezpośrednio nas samych. To nas odróżnia od niewolnika.

Zgodnie z konstytucją mogą wydzielić jakiś obszar typu budynek, kilka budynków, plac, ulica, hala itp. Uznać to za strefę skażoną itp. i zabronić  w celach zdrowotnych (i lub) bezpieczeństwa wchodzenie do tej strefy. Lub dopuścić w przypadku spełnienia określonych warunków. Przykładowo założenie stroju ochronnego, czy maseczki. Nie mogą zamknąć całego kraju, czy znacznego jego obszaru. Działania mają być celowe i doraźne, czyli krótkotrwałe. Dla czego zgodnie z 31 art. KP nie mogą więcej. Ponieważ są inne, które to umożliwiają art 228 i 230 KP. To w tych artykułach przewidziano możliwość większej ingerencji w sferę wolności człowieka, ale pod pewnymi rygorami. Czyli coś, za coś.

Kwarantanna nie może zostać nałożona na osoby zdrowe. Podejrzane o zachorowanie jest zbyt ogólnikowe i daje pole do bezpodstawnego odebrania praw wolności jednostce. Nawet w sądzie podejrzany o przestępstwo nie jest przestępcą do czasu prawomocnego skazania go przez sąd. Zasada domniemania niewinności, tym bardziej zdrowia.

Konstytucja nie jest idealna, ale jest i obowiązuje, niezależnie jakie masz do niej stanowisko.

O dziwo jeżeli chodzi o prawa jednostki jest nieźle napisana.

Obecne działania rządu są całkowicie bezprawne i oni  o tym dobrze wiedzą. Dla tego z tydzień temu próbowali przemycić ustawę, która zwalnia od odpowiedzialności karnej każdego polityka, który podejmuje działania w walce z Korono wirusem nawet jeżeli łamie prawo. Przewidywała działanie wstecz. Chcieli zalegalizować przestępstwa, a przestępców ustawowo ułaskawić.

Próbowali i nie udało się, ale to nie znaczy, że kolejnym razem im się to nie uda. Jaką mają legitymizację takich działań? Strach! zastraszony człowiek, czy społeczeństwo działa irracjonalnie. 

Nawet tutaj na forum masz tego przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Dnia 27.08.2020 o 09:49, Dżulia napisał:

Nie jest ministrem, a nawet jeśli to wyjeżdża tam gdzie chce, a ponieważ jest lekarzem to wie jak się zachować by nie złapać koronawirusa.

Inni też wyjeżdżają i wracają bez dodatkowego bagażu.

Jako lekarz, powinien dać przykład a on jedzie i pajacuje bez maseczki, gdzie sam ustawił zakaz wjazdu na ten teren z powodu pandemii.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 26.08.2020 o 08:54, Sndn napisał:

Nic takiego nie zostało udowodnione. No, ale ty się posługujesz osobą Trumpa jako autorytetu, który odrzuca WHO, więc nie ma co oczekiwać...

Niestety, ale koleżanka @hogan ma słuszną rację.

Wystarczy pomyśleć i poszukać.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS-CoV-2

Cytat

Każdy wirion SARS-CoV-2 ma kształt zasadniczo kulisty, choć nieco pleomorficzny, o średnicy 60–140 nm. Otoczony jest wyraźnymi wypustkami (ang. spikes) o długości 9–12 nm, nadającymi mu wygląd podobny do korony słonecznej.

https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/0095852260900374

Cytat

Na podstawie pomiarów stwierdzono, że dym tytoniowy pochodzący z papierosa jest wyjątkowo stężonym aerozolem o stosunkowo stabilnym rozkładzie wielkości w zakresie od 0,1 do 1,0 mikrona, gdzie główna wielkość waha się pomiędzy od 0,2 do 0,25 mikrona.

1 mikron [μ] = 1 mikrometr [μm]

1 nanometr [nm] = 0.001 mikrometr [μm] (mikron [μ])
60 nanometr [nm] = 0.06 mikrometr [μm] (mikron [μ])
140 nanometr [nm] = 0.14 mikrometr [μm] (mikron [μ])

 

Wniosek:
Wielkość cząstek dymu tytoniowego ma rozmiary w zakresie od 100 do 200 [nm] (nanometrów).
Wielkość Koronowirusa ma się w granicach 60–160 [nm], zatem mieści się w granicach cząstek dymu papierosowego.

 

Są na YT filmiki pokazujące jak dym tytoniowy przechodzi przez maseczki, bez żadnej trudności, oraz ile dymu ucieka bokami maseczki po twarzy. Daje to ogólne pojęcie o tym, iż maseczki przed niczym nie zabezpieczają. Szczególnie w pomieszczeniach zamkniętych, gdzie wirus unosi się godzinami w powietrzu. I tu mam pytanie: - Gdzie są lampy UV typ C - które zabijają wszelkie wirusy i bakterie w powietrzu? Przecież wystarczy je naprzemienne montować z oświetleniem w sklepach czy biurach i było by po sprawie!

(wstawił bym tu filmiki i obrazki gif - ale się nie da - dlatego dziwne to forum, że z własnego kompa nic wstawić nie idzie)

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...
3 godziny temu, contemplator napisał:

Wystarczy pomyśleć i poszukać

No to chyba nie pomyślałeś. Ale poszukałeś, tylko nie znalazłeś tego, co trzeba. Do tego sam sobie zaprzeczyłeś. Wystarczy wejść w dział profilaktyka. Musisz jeszcze pocontemplować, to cto wie, może ctóregoś dnia coś wycombinujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,,
3 godziny temu, contemplator napisał:

na YT filmiki pokazujące jak dym tytoniowy przechodzi przez maseczki, bez żadnej trudności, oraz ile dymu ucieka bokami maseczki po twarzy. Daje to ogólne pojęcie o tym, iż maseczki przed niczym nie zabezpieczają.

Przecież ty się tylko ośmieszasz. Wirus przenosi się drogą KEOPELKOWĄ. Poza tym ,, na youtubie..." Weź trzymaj fason chociaż. Na youtubie są też filmiki z lądowania ufo i z żywymi dinozaurami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
3 godziny temu, ,,, napisał:

Przecież ty się tylko ośmieszasz. Wirus przenosi się drogą KEOPELKOWĄ. Poza tym ,, na youtubie..." Weź trzymaj fason chociaż. Na youtubie są też filmiki z lądowania ufo i z żywymi dinozaurami. 

Każdy może prowadzić badania i testy. To czy są one wiarygodne nie decyduje medium, w którym zostały zamieszczone ale sposób ich przeprowadzenia.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
6 godzin temu, ,,, napisał:

Przecież ty się tylko ośmieszasz. Wirus przenosi się drogą KEOPELKOWĄ. Poza tym ,, na youtubie..." Weź trzymaj fason chociaż. Na youtubie są też filmiki z lądowania ufo i z żywymi dinozaurami. 

Owszem, wirus przenosi się drogą kropelkową, tyle że owe kropelki mogą mieć różną wielkość.
Obecnie zmienia się postrzeganie dróg zakażenia, iż nie koniecznie dzieje się to za pomocą drogi kropelkowej, czyli tych kropel które z racji swej wielkości opadają grawitacyjnie na ziemię, a które to zatrzymują maseczki. Zauważono, iż istnieje jeszcze droga aerozolowa, czyli kropel, które są na tyle lekkie że unoszą się w powietrzu. Organizm może wytworzyć średnie i małe krople, które mogą częściowo odparować w powietrzu, co nie tylko zmniejszy ciężar kropel, ale i zagęści wydzielinę śluzową powstrzymując dalsze parowanie, stąd takie krople aerozolowe mogą godzinami być lotne w powietrzu. Mogą też przenikać przez pory w maseczkach.
Dotychczas nauka miała następujący pogląd:

 

https://dzienniknaukowy.pl/zdrowie/koronawirus-moze-rozprzestrzeniac-sie-podczas-zwyklej-rozmowy

Cytat

Światowe organizacje zajmujące się zdrowiem publicznym wskazują, że główną drogą przenoszenia się koronawirusa są kropelki mające średnicę około jednego milimetra emitowane przez chorych podczas kaszlu lub kichania. Zgodnie z tą koncepcją grawitacja sprawia, że te kropelki opadają w odległości 1 lub 2 metrów od źródła i chociaż powodują osadzanie się wirusa na powierzchniach, z których ludzie mogą się zarazić dotykając powierzchni a potem ust, nosa lub oczu, to zachowanie odległości i unikanie dotykania twarzy oraz częste mycie rąk powinny ograniczyć rozsiewanie choroby.

Obecnie ten pogląd się zmienia. Dalsza część artykułu ciągnie dalej:

Cytat

 

Jednak choroba wywoływana przez SARS-CoV-2, czyli COVID-19, rozprzestrzenia się w ekspresowym tempie po całym świecie, co skłoniło badaczy do przeanalizowania możliwych dróg rozprzestrzeniania się wirusa.

 

Aerozole prawdopodobną drogą transmisji SARS-CoV-2

 

Jak twierdzą uczeni z amerykańskiej National Academy of Sciences (NAS), istnieje możliwość, że koronawirus może przenosić się nie tylko przez przez duże kropelki emitowane podczas kaszlu lub kichania, ale przez jeszcze mniejsze kropelki, które są emitowane podczas wydechu czy zwykłej rozmowy. Jeżeli faktycznie SARS-COV-2 może rozprzestrzeniać się w mgiełce wytwarzanej podczas oddechu, ochrona staje się trudniejsza. Jak twierdzą niektórzy badacze, może to wyjaśniać, dlaczego SARS-CoV-2 rozprzestrzenia się tak szybko. (...) SARS-CoV-2 może unosić się w kropelkach aerozolu o średnicy mniejszej niż 5 mikrometrów (jeden mikrometr  to jedna milionowa metra) i może pozostawać w powietrzu do 3 godzin.
(...)
Na łamach „Aerosol Science and Technology” badacze z University of California w Davis wskazali, że już podczas zwykłej rozmowy chory, nawet ten bez widocznych objawów, może emitować wystarczająco dużo cząstek wirusa, by zarazić drugą osobę. Według autorów pracy, koronawirus może przenosić się przez aerozole, bardzo małe kropelki lub cząstki stałe o średnicy około 1 mikrometra.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaka%C5%BCenie_kropelkowe

Cytat

Zakażenie kropelkowe – droga szerzenia się chorób zakaźnych, w której infekcja przenosi się od osobnika (np. człowieka) chorego (lub nosiciela) na zdrowego, w wyniku rozpryskiwania w powietrzu śliny oraz wydzieliny pochodzącej z jamy nosowej, które przyczepiając się do drobnych kropelek śluzu (20-300 mikrometrów średnicy) są rozpylane do otaczającego powietrza w czasie kaszlu, kichania i mówienia. Następnie jest inhalowana przez drogi oddechowe, które stają się wrotami zakażenia.

https://www.afssociety.org/cigarette-smoke-size-distribution-and-effects-on-filters/

Cytat

Podczas gdy duże cząstki (po wyżej 5 mikrometrów) ma tendencję do szybkiego opadania grawitacyjnego, dymy papierosowe są stosunkowo stabilne, a ich utrzymanie się w powietrzu może być rzędu dni a nawet tygodni.

Skoro zatem wielkość cząstek dymu tytoniowego ma podobne rozmiary jak wielkość koronowirusa SARS-CoV-2 (w zakresie od 50 do 200 [nm] (nanometrów), to proszę sobie porównać wielkość 1 nanometra do 1 mikrometra, jak olbrzymia dzieli je różnica.

1 mm = 1000 μm

1 mm = 1 000 000 nm

Strukturę porowatości popularnej maseczki chirurgicznej można zobaczyć już pod zwykłym mikroskopem optycznym (a co dopiero w elektronowym mikroskopie skaningowym). Natomiast koronawirusa SARS-CoV-2 nie zobaczymy nawet pod najlepszym mikroskopem optycznym, bowiem jest mniejszy niż fala widmowa światła widzialnego! Dlatego można go zobaczyć tylko w obrazowaniu elektronowym mikroskopu skaningowego. 

6 godzin temu, ... napisał:

No to chyba nie pomyślałeś. Ale poszukałeś, tylko nie znalazłeś tego, co trzeba. Do tego sam sobie zaprzeczyłeś. Wystarczy wejść w dział profilaktyka. Musisz jeszcze pocontemplować, to cto wie, może ctóregoś dnia coś wycombinujesz.

Ta Twoja owa PROFILAKTYKA jest skostniała i przestarzała niczym nie wylany beton z betoniarki, co wykazałem po wyżej.

Urzędasy nie nadążają z nowymi odkryciami, i powielają stare procedury, bo tak jest dla nich najprościej.  Nadal trzymają się opcji, że kropelki śluzu wydzielane są tylko przez kaszel i są na tyle duże że nie przechodzą przez maseczki, stąd nakaz ich noszenia. Tyle że rzeczywistość ma się całkiem inaczej. Maseczka służy tylko po to, by nie zapłacić mandatu, bo na pewno nie chroni przed koronawirusem.

Edytowano przez contemplator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Może zapoznajcie się, co o maseczkach mówi profesor z reżimowej telewizji Włodzimierz Gut. Jest to ekspert Głównego Inspektoratu Sanitarnego w Polsce. Dodam, że tą wypowiedź już wklejałem.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olrajt
35 minut temu, alan napisał:

profesor z reżimowej telewizji

giphy.gif?cid=82a1493btsqdh7a0lyds33fpi2

 

Byłem teraz na spacerze ludzie siedzą w knajpach, w ogródkach piwnych i sąsiedzkich. Tłoczno, wszyscy bez masek, jakichś dwumetrowych odstępów, baby w marketach przez cały okres pandemii jak stały przy kasach i półkach tak stoją. Dziwne to wszystko, to fakt. 

Najlepiej niech każdy się troszczy o siebie i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
22 minuty temu, Olrajt napisał:

giphy.gif?cid=82a1493btsqdh7a0lyds33fpi2

 

Byłem teraz na spacerze ludzie siedzą w knajpach, w ogródkach piwnych i sąsiedzkich. Tłoczno, wszyscy bez masek, jakichś dwumetrowych odstępów, baby w marketach przez cały okres pandemii jak stały przy kasach i półkach tak stoją. Dziwne to wszystko, to fakt. 

Najlepiej niech każdy się troszczy o siebie i tyle. 

Powoli przeglądasz na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szoruj buty
48 minut temu, alan napisał:

Powoli przeglądasz na oczy.

Nie podniecaj się. Opisuję, co widzę, co nie znaczy, że problemu nie ma. Ale na takie pierdoły na jakie ty się dajesz nabrać, nie dam się naciągnąć. Wy je ban ne mam na to. Zdrowia życzę d;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...