hogan 714 Napisano 19 Lipca 2020 Ostatnio zainteresował mnie temat słoików w Laosie. Co o tym sądzicie? Ponoć do dziś zagadka nie jest rozwiązana. Archeolodzy nie wiedzą w jakim celu były tworzone. Są ich tysiące i raczej nie służyły za grobowce, chociaż znaleziono w kilku miejscach szczątki ludzi lub jakieś detale. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 806 Napisano 19 Lipca 2020 Wygląda to na specjalne słoiki do masowego kiszenia kapusty..ale nie wiem dokładnie..może nie?!? 2 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 19 Lipca 2020 Nie zgłębiałam wcześniej tego tematu ale muszę poczytać aby dowiedzieć się, co się wcześniej działo na tych ziemiach. Może masz rację, ludzie są przecież nieprzewidywalni a czasem wyjaśnienie zagadki jest na wyciągnięcie ręki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 20 Lipca 2020 Pomyślałam podobie jak @Jacek Zdw ? Że to coś do przechowywania żywności i utrzymania jej w niższej temp. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 20 Lipca 2020 Może zboże w nich trzymano Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 20 Lipca 2020 Myślę, że z tą żywnością jest bardzo prawdopodobne ale dlaczego nie mieli tego poustawianego, tylko porozrzucane na kilkunastu bodajże hektarach ziemi? A to, że mogło służyć na przetrzymywanie żywności, znalazłam jedną fotkę, gdzie taki słój ma też wieko. 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 20 Lipca 2020 5 minut temu, hogan napisał: Myślę, że z tą żywnością jest bardzo prawdopodobne ale dlaczego nie mieli tego poustawianego, tylko porozrzucane na kilkunastu bodajże hektarach ziemi? A to, że mogło służyć na przetrzymywanie żywności, znalazłam jedną fotkę, gdzie taki słój ma też wieko. Napewno tam byla osada i przy każdym domu mieli te sloiki jak to nazwalaś Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 20 Lipca 2020 Z tego co się orientuję, ci co tam mieszkali, taszczyli potężne kilkutonowe głazy po to aby z nich zrobić takie słoje. Czyli przede wszystkim, to było coś bardzo ważnego a co człowiekowi jest najważniejsze? Pożywienie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 20 Lipca 2020 24 minuty temu, hogan napisał: Z tego co się orientuję, ci co tam mieszkali, taszczyli potężne kilkutonowe głazy po to aby z nich zrobić takie słoje. Czyli przede wszystkim, to było coś bardzo ważnego a co człowiekowi jest najważniejsze? Pożywienie. Jestem ciekawa z jakiej epoki te glazy są ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 20 Lipca 2020 Z internetu(nie podaję dokładnego źródła, bo to link do innego forum): Badaczom nie udało się wyjaśnić zagadki niezwykłych obiektów. Do tej pory są dwa przypuszczenia jeśli chodzi o przeznaczenie tajemniczych słoi, które naukowcy biorą pod uwagę: 1. Słoje mogły służyć jako krematoria, do palenia ciał po śmierci. Tak przypuszcza geolog i archeolog Madeleine Colani, która w 1930 roku, w słojach znalazła spalone zęby i kości, więcej niż jednej osoby. 2. W 1994 roku Eiji Nitta z Uniwersytetu w Kagoshimie wysnuł ciekawą hipotezę mającą odzwierciedlenie w nowoczesnej tradycji Azjatów : słoje mogły służyć do „zanurzania” ciał w celu uwolnienia duszy zmarłego oczekującego na ostateczny pochówek. Wydaje się, że kremowano młode osoby, tak twierdził w 2004 -2005 roku Julie Van Den Bergh, archeolog z UNESCO. Co więcej, wydaje się, że tajemnicze słoje umieszczone są wzdłuż starożytnych szklaków handlowych, szczególnie na szlaku solnym. Według legend i tradycji Laosu, kiedyś tereny te były zamieszkałe przez cywilizację gigantów. Legendy mówią o królu zwanym Khun Cheung, który po krwawej i wygranej wojnie z wrogiem zbudował słoje do picia „lao lao”, lokalnego wina ryżowego. Alternatywnym wyjaśnieniem przeznaczenia wielkich słoi może być teoria, że mogły one służyć do gromadzenia wody deszczowej, aby podróżni przechodzący przez ten teren mogli z niej korzystać. ------------------ Epoka żelaza, datowane są na powstanie 500- 800 rok n.e. I co ciekawe, w słojach jednak znaleziono wiele szczątków ludzkich. Musieli też zajmować się handlem lądowym a słoje wykonane są z rudy żelaza. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 20 Lipca 2020 23 minuty temu, hogan napisał: Z internetu(nie podaję dokładnego źródła, bo to link do innego forum): Badaczom nie udało się wyjaśnić zagadki niezwykłych obiektów. Do tej pory są dwa przypuszczenia jeśli chodzi o przeznaczenie tajemniczych słoi, które naukowcy biorą pod uwagę: 1. Słoje mogły służyć jako krematoria, do palenia ciał po śmierci. Tak przypuszcza geolog i archeolog Madeleine Colani, która w 1930 roku, w słojach znalazła spalone zęby i kości, więcej niż jednej osoby. 2. W 1994 roku Eiji Nitta z Uniwersytetu w Kagoshimie wysnuł ciekawą hipotezę mającą odzwierciedlenie w nowoczesnej tradycji Azjatów : słoje mogły służyć do „zanurzania” ciał w celu uwolnienia duszy zmarłego oczekującego na ostateczny pochówek. Wydaje się, że kremowano młode osoby, tak twierdził w 2004 -2005 roku Julie Van Den Bergh, archeolog z UNESCO. Co więcej, wydaje się, że tajemnicze słoje umieszczone są wzdłuż starożytnych szklaków handlowych, szczególnie na szlaku solnym. Według legend i tradycji Laosu, kiedyś tereny te były zamieszkałe przez cywilizację gigantów. Legendy mówią o królu zwanym Khun Cheung, który po krwawej i wygranej wojnie z wrogiem zbudował słoje do picia „lao lao”, lokalnego wina ryżowego. Alternatywnym wyjaśnieniem przeznaczenia wielkich słoi może być teoria, że mogły one służyć do gromadzenia wody deszczowej, aby podróżni przechodzący przez ten teren mogli z niej korzystać. ------------------ Epoka żelaza, datowane są na powstanie 500- 800 rok n.e. I co ciekawe, w słojach jednak znaleziono wiele szczątków ludzkich. Musieli też zajmować się handlem lądowym a słoje wykonane są z rudy żelaza. Możliwe że to byly krematoria .. Dziękuję Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 20 Lipca 2020 A może były to silosy i zarazem zbiorniki na wodę a jak były puste, to w czasie wędrówki na szlaku handlowym, chowano tam zmarłych, którzy umierali w czasie tejże drogi... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WtomiGraj 161 Napisano 20 Lipca 2020 6 godzin temu, hogan napisał: Według legend i tradycji Laosu, kiedyś tereny te były zamieszkałe przez cywilizację gigantów. Legendy mówią o królu zwanym Khun Cheung, który po krwawej i wygranej wojnie z wrogiem zbudował słoje do picia „lao lao”, lokalnego wina ryżowego. Ja głosuję za tą wersją.? Ale wtedy musiałoby to być sporo przed epoką żelaza. Na pierwszy rzut oka wygląda mi na statywy pod jakieś kolumny. 7 godzin temu, hogan napisał: Myślę, że z tą żywnością jest bardzo prawdopodobne ale dlaczego nie mieli tego poustawianego, tylko porozrzucane na kilkunastu bodajże hektarach ziemi? Może to takie pobiwakowe słoje? Jak dzisiaj puszki i pety rzucone wokół paleniska. A może ktoś za kilka lat dopatrzy się w tym rozrzuceniu układu jakiejś konstelacji widzianej z Ziemi tysiące lat temu. 5 godzin temu, Cooliberek napisał: Możliwe że to byly krematoria .. Przypomina mi się kult kananejski i tzw. przeprowadzanie dzieci przez ogień. Widziałam taki film historyczny. W ceramicznym naczyniu zakopanym pod domostwem znaleziono szczątki 3 miesięcznego dziecka. Grupa archeologów robiła rekonstrukcję twarzy wykorzystując kość czaszki, potem wydrukowano model na drukarce 3D. Tylko, to nie wygląda na ofiarę zakładzinową, bo nie ma domostw. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 20 Lipca 2020 Witam Cię serdecznie Autorko tematu i cieszę się, że jest taki temat. Mnie zawsze interesowały tajemnice, czyli niewyjaśnione zjawiska. A w temacie: Okolicę tę zamieszkiwało wiele cywilizacji i każda z nich używała tych dzbanów do czegoś innego, stąd trudno ustalić do czego służyły. Podobno w jaskiniach następowała kremacja, a szczątki wsypywano do tychże, ale jest też wersja taka, że przed kremacją wkładano zmarłych do tych słoików/dzbanów by ciało się wysuszyło. Inne cywilizacje przeznaczały je na wodę, by na szlaku podróżujący mogli z niej korzystać. Ale ciekawe jest bardziej kto zrobił takie dzbany i jak je transportowano, bo niektóre są bardzo wysokie i ważą wiele ton. Wersja o gigantach jest najbardziej prawdopodobna, że oni je wykonali, ale jak je transportowali zostaje zagadką. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 20 Lipca 2020 WtomiGraj, w zasadzie możemy przyjąć każdą wersję, bo zagadka do dziś dnia jest nierozwiązana. Możemy też wymyślić własną teorię... spiskową Dżulia, tego jeszcze nigdzie nie doczytałam, że te tereny w czasie gdy były słoiki, zamieszkiwało kilka cywilizacji. Może przed pojawieniem się słoików albo "po" ale w tym samym czasie, była tam tylko jedna cywilizacja ale też nie ma co do tego pewności, która to była. Jeden dzban/ słoik waży około trzech ton(chyba) a duże są na tyle, że niektóre sięgają nawet trzech metrów. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 21 Lipca 2020 Przyszło mi do głowy intrygujące rozwiązanie owych słoików! A może oni żeby chronić się przed wiatrem czy deszczem, w czasie wędrówki spali w tych słojach? A że może który nie zbudził się na czas, to znaleziono same szczątki ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WtomiGraj 161 Napisano 21 Lipca 2020 21 godzin temu, Dżulia napisał: Wersja o gigantach jest najbardziej prawdopodobna, że oni je wykonali, ale jak je transportowali zostaje zagadką. A co znaczy słoik dla takiego giganta, który miał kilka(naście) metrów wzrostu. ?Po drugie, w tej wersji, transport nie był zapewne ręczny. Pewnie umieli wprawiać kamienne obiekty w wibracje i/lub jakimś sposobem je przemieszczać. Przypomina mi się, że posągi moai z Rapa Niu chodziły same wg legendy. Dnia 20.07.2020 o 11:19, hogan napisał: Legendy mówią o królu zwanym Khun Cheung, który po krwawej i wygranej wojnie z wrogiem zbudował słoje do picia „lao lao”, lokalnego wina ryżowego. Chlapnąć to oni chyba sobie lubili (ci bogowie). Jak pamiętam Enki i Ninmah coś tam sobie łyknęli (wino chyba) przed ulepieniem człowieka. Większość tych pozostałości po technologicznie zaawansowanej pradawnej cywilizacji, z czasem nabrała znaczenia kultowego. Ludzie mogli spopielać zwłoki, składać obiaty, libacje i robić rytualne ablucje, itp... na przykład. W takich obiektach żywność mogła się dobrze konserwować, jeśli jest coś w promieniowaniu kształtów, jak w konstrukcji rondeli. Czyli jeszcze podejrzewałabym oddziaływanie samej bryły, np. bakteriostatyczne, jonizujące wodę, itp. Póki jakiś zapaleniec tego nie zbada. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 22 Lipca 2020 Słusznie prawisz Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 22 Lipca 2020 Dnia 20.07.2020 o 09:16, hogan napisał: Myślę, że z tą żywnością jest bardzo prawdopodobne ale dlaczego nie mieli tego poustawianego, tylko porozrzucane na kilkunastu bodajże hektarach ziemi? A to, że mogło służyć na przetrzymywanie żywności, znalazłam jedną fotkę, gdzie taki słój ma też wieko. Porozrzucane bo może te tak byly porozrzucane jakieś chałupy. Ale doczytałam, że piszesz, iż jeden miał nawet 3 metry hmmm dziwne to.... jak silos. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 806 Napisano 22 Lipca 2020 (edytowany) "Kimchi, czyli kiszona kapusta, to tradycyjne koreańskie danie z warzyw, które należy do najbardziej popularnych przystawek tej kuchni. Powstaje w wyniku fermentacji kapusty pekińskiej, warzyw i dużej ilości chilli... To wszystko kisi się i fermentuje w glinianych garnkach, najlepiej z dala od domu, bo zbyt ładnie nie pachnie. " Sobie przypomniałem pewien serial gdzie Koreańczycy jakieś słoje czy garnki z kapustą zakopywali w ziemi.Amerykańscy żołnierze podczas wojny koreańskiej myśleli początkowo,że tubylcy jakieś miny wkopują. Do dzisiaj Koreańczycy mają fioła na punkcie takiej kapusty gromadząc ją w olbrzymich ilościach. ->Czyli zostaję przy teorii o tym warzywku może dlatego też,że Laos jest nieopodal. Edytowano 22 Lipca 2020 przez Jacenty 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 22 Lipca 2020 Źródło: https://timetravelbee.com/pl/places/phonsavan-plain-of-jars-theories/ Jest tam też filmik. I poprawka! Słoiki ważyły niektóre nawet po 13 ton. Archeolodzy są zgodni, że to pozostałości kultury zamieszkującej na tych terenach pomiędzy VI w. p. n. e. a IX w. n. e. Wiadomo, że ten prehistoryczny lud należał do grupy językowej mon-khmer, jednak jego kultura jest do dziś zupełnie nie znana. Dzbany przypominające bardziej słoiki (niektóre jeszcze z pokrywkami) znajdowane były także w innych rejonach Azji południowo – wschodniej jednak tylko tutaj zachowały się tak licznie. Niekiedy olbrzymich rozmiarów rozrzucone są tu tysiącami! Istnieje wiele innych teorii, jednak badania Madeleine Colani stanowią jak dotąd najbardziej rzetelne źródło i są bardzo skrupulatne. Trzeba też brać pod uwagę, że słoiki tworzone były przez setki lat, ludy mogły wykorzystywać je na wiele sposobów przez tak długi okres. Jak możecie usłyszeć od naszego przewodnika poniżej, aktualne badania i wykopki zaczynają zaprzeczać teorii Colani… Co ciekawe, urnom odkrytym w górzystym rejonie nie towarzyszyły żadne pochówki, co może oznaczać, że te odkryte wcześniej były dziełem ludności niezwiązanej z twórcami obiektów… UFO? Urny najczęściej wykonane są z piaskowca i mają różną wielkość. Niektóre są naprawdę olbrzymie nawet do 3 metrów wysokości! Takie słoiki z przykrywką kamienną mogą ważyć 13 ton. Nasuwa się pytanie jak wyglądali ludzie, którzy potrzebowali tak dużej urny? Rejon Phonsavan należy do najbardziej zaminowanych na świecie. Ataki USA zrzuciło tu ponad 2 mln ton bomb! Z tą kapustą może być strzał w dziesiątkę, bo skoro jedzą tego dużo, to mogli składać ogromne ilości a że na polu? To oczywiste! Tam mogła od razu rosnąć kapusta i nie było trzeba niczego transportować. Przy większym skupisku słoi, jest ogromna jaskinia, zakładano, że tam palono ciała, które następnie składano w słojach ale jak patrząc z perspektywy kapusty, może tam się chronili lub tymczasowo mieszkali aby dopilnować pola i złożyć kapustę. I jeszcze jedna ważna informacja. Droga do niektórych stacji archeologicznych wiedzie przez pola uprawne(może kapusta tam wcześniej rosła?). Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 23 Lipca 2020 (edytowany) Z tego wszystkiego, co tu napisaliście najbardziej podobywają misiem zdjęcia? Tak sobie leżą te przedmioty...leżą, czekają, wypoczywają... ślad-pozostałość jakichś dafnych czasów, istot, ich zamierzeń, codzienności... Tyle i po nas kiedyś zostanie... jakieś nieokreślone bliżej fragmenty rzeczywistości, tyż ktosik będzie abstrakcyjnie koncypował, po co, na co to było, mając jedynie swój układ odniesienia...? Nie chciałam się wtryniać, ot mały refleksik dorzucam. Edytowano 23 Lipca 2020 przez Alma 3 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 23 Lipca 2020 (edytowany) Dnia 20.07.2020 o 19:47, hogan napisał: Możemy też wymyślić własną teorię... spiskową W takim razie są to słoiki studentów, którzy musieli targać je ze sobą do miasta. Z racji że ów weki trochę jednak ważyły, to niejednokrotnie zostawały porzucane pod pretekstem " albo jedzenie, albo nauka" Stąd stereotyp chudego, głodnego studenta. Też lubię takie ciekawostki, najfajniejsze jest to, że dla ludzi z tamtego okresu takie rzeczy były prawdopodobnie banalnie zwykłe, codzienne a dla nas stały się czymś zagadkowym i trudnym do odgadnięcia. Edytowano 23 Lipca 2020 przez Tomasz 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 24 Lipca 2020 Alma, cóż by nam pozostało bez wspomnień innych ludzi i ich kultur Tomaszu, bardzo fajna teoria Dorzuciłabym do tego coś od siebie, że na przykład porzucali słoje, gdy były już puste a w drodze powrotnej, wrzucali co popadło i mogły to być nawet czyjeś szczątki ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 25 Lipca 2020 Bądź ostrożniejsza, Hogan, z takimi pytankami do se mła, nawet jeśli retoryczne som ?...bo ewentualna odpowiedź raczej Cię nie uraczy ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach