Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
gość

Śledzenie telefonu

Polecane posty

gość

Witam wszystkich.
Zacznę od tego, że mój facet jest bardzo zazdrosny. Po ostatniej kłótni wyjechałam na kilka dni do rodziców za granicę.
Po powrocie okazało się, że dokładnie wie gdzie byłam, jakim samochodem jeździłam, gdzie się przemieszczalam, nawet wie z kim się spotkałam w jakim miejscu i kiedy. Dodam, że na 100% nie ma możliwości żeby ktoś mu donosił, nie jest również możliwe, żeby śledził mnie detektyw.
Stwierdził, że kupił oprogramowanie do śledzenia po nr telefonu. Dodam, że po kilku dniach wyłączyłam lokalizator w tel, prawdopodobnie od tego momentu już nic nie widział, ale pewności nie mam.
Moje pytanie: czy jest możliwa taka inwigilacja? Czy to legalne? Czy zdjęcia satelitarne mogą być tak wyraźne żeby widzieć osoby na nich? Czy jest to w ogóle możliwe bez ingerencji w mój tel? Czy po wyłączeniu lokalizacji również można telefon namierzyć?
Jestem w ciężkim szoku, ciężko mi zebrać myśli, czy teraz już mamy zero prywatności?
Mój tel to IPhone s6 - nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.
Wszelkie podpowiedzi mile widziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Przygnębiony
RAW

Więc odpowiem po kolei na pytania

Cytat

czy jest możliwa taka inwigilacja?

Tak

Cytat

Czy to legalne?

Nie, szpiegowanie nigdy nie będzie legalne, chyba że przez organy ścigania

Cytat

Czy zdjęcia satelitarne mogą być tak wyraźne żeby widzieć osoby na nich?

Bajka dla dzieci

Cytat

Czy jest to w ogóle możliwe bez ingerencji w mój tel?

W sumie i tak i nie :D Masz iPhone, więc i masz apke "Znajdź mój iPhone' która jest wbudowana w iOS i takim oto sposobem mógł cię szpiegować, ale inne możliwości bez ingerencji w telefon raczej nie ma, chyba że ktoś potrafi znaleźć luki w iOSie, ale w takim wypadku musiałby mieć znajomego hakera który lubi bawić się w 0-day exploity, ale i tak po aktualizacji iOSa nie będzie miał takiej możliwości, chyba że masz Cydie na telefonie

Cytat

Czy po wyłączeniu lokalizacji również można telefon namierzyć?

Musiałabyś wyłączyć lokalizacje i wyłączyć opcje "Znajdź mój iPhone' ale jak zgubisz telefon, lub jakiś złodziej ci go podwędzi to nikt nie będzie za niego odpowiadał, choć jeśli dbasz i uważasz na swojego iPhone to raczej nikt ci go nie podwędzi, ani go nie zgubisz :)

Cytat

Jestem w ciężkim szoku, ciężko mi zebrać myśli, czy teraz już mamy zero prywatności?

Nie ma już czegoś takiego jak anonimowość.. Telefony nas podsłuchują, śledzą(Google, Facebook, Apple, Microsoft i podobne też nas szpiegują)  - jedyna opcja jaka została dla osób które cenią sobie prywatność to Android po modyfikacjach czyli LineageOS/Cyanogen, bez Google Apps i nie używanie żadnych socialmediów, do tego jeszcze nie mogłabyś używać WiFi, bo IP też zdradza lokalizacje, a jak używasz Sieci to często jest pokazany ich główny serwer czyli Wawa.

 

 

A teraz pytanie do ciebie - czy to ma sens skoro on ci nie ufa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, RAWWWR napisał:

A teraz pytanie do ciebie - czy to ma sens skoro on ci nie ufa?

I to jest zasadnicze i chyba jedyne pytanie w tej "sprawie" całą resztę, którą ci kolega wyżej napisał jest zbyteczna.
Te informacje nic nowego nie wnoszą, sam się przyznał, że cię inwigiluje na tyle ile daje radę. Raczej takie związki nie mają przyszłości, chyba że usiądzie i porozmawiacie otwarcie o tym wszystkim, może ma podstawy do braku zaufania? Nawet jakby miał to taka inwigilacja podchodzi pod chorobliwą zazdrość, chora miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

I to jest zasadnicze i chyba jedyne pytanie w tej "sprawie" całą resztę, którą ci kolega wyżej napisał jest zbyteczna.
Te informacje nic nowego nie wnoszą, sam się przyznał, że cię inwigiluje na tyle ile daje radę. Raczej takie związki nie mają przyszłości, chyba że usiądzie i porozmawiacie otwarcie o tym wszystkim, może ma podstawy do braku zaufania? Nawet jakby miał to taka inwigilacja podchodzi pod chorobliwą zazdrość, chora miłość.

Ale partnerze BL, wiesz że ja to ten zły i lubię się rozpisywać nie? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, RAWWWR napisał:

Ale partnerze BL, wiesz że ja to ten zły i lubię się rozpisywać nie? xD

Tak, Ty to jesteś od rozkładu na czynniki pierwsze, ja to bardziej nieśmiały normalny filozof adwokat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Teraz, BrakLoginu napisał:

Tak, Ty to jesteś od rozkładu na czynniki pierwsze, ja to bardziej nieśmiały normalny filozof adwokat :D

Tak! W końcu IQ -666 do -2 robi swoje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Otworzyliście mi szerzej oczy w temacie co może mój telefon.

Przeraża mnie to. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
15 minut temu, Zizi napisał:

Otworzyliście mi szerzej oczy w temacie co może mój telefon.

Przeraża mnie to. 

 

Jest to trochę creepy, ale taka jest prawda i trzeba do tego przywyknąć, a jeszcze te smartdomy, alexy i inne asystenty domowe :D Nie polecam, bo nawet chwili intymności nie będzie się posiadało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Telewizor tez mnie podgląda? bo słyszałam taką wersję ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Teraz, Zizi napisał:

Telewizor tez mnie podgląda? bo słyszałam taką wersję ;)

 

Jaki model? bo bez modelu to za dużo ci nie powiem :D Ale jak ma smartTV czyli android na telewizory to po części może robić to samo co telefon, a jeśli ma kamerkę czy coś to tak może cię podglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Zizi napisał:

Telewizor tez mnie podgląda? bo słyszałam taką wersję ;)

 

Niech telewizor też ma coś z życia, ja np. bym chętnie się z nim zamienił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
1 minutę temu, RAWWWR napisał:

Jaki model? bo bez modelu to za dużo ci nie powiem :D Ale jak ma smartTV czyli android na telewizory to po części może robić to samo co telefon, a jeśli ma kamerkę czy coś to tak może cię podglądać :)

Ano widzisz! a jednak! 

Jeszcze dziś wypieprzam go z sypialni,

No masakra no :D 

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Niech telewizor też ma coś z życia, ja np. bym chętnie się z nim zamienił :D

wstawiam do dziadka pokoju, chciał duzy ekran  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Łatwiej będzie zalepić kamerkę czarną izolacją, tak by nie tracił na elegancji :) a na mikrofon o ile taki ma, też to zadziała, tylko trzeba zlokalizować mikrofon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Zizi napisał:

wstawiam do dziadka pokoju, chciał duzy ekran  ;)

Rezygnuję z tego seansu! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Będzie dokładnie obejrzany 

Dzięki za rady.

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Rezygnuję z tego seansu! :(

Ależ dlaczego? :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 487
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • subnet
      To  paradoksalne, że w dniu święta dziecka tak dużo pań wybiera lewicowego kandydata , który może sprowadzić kliniki aborcyjne z zachodu . Wiele dzieci "co są w drodze" może już nie zobaczyć swoich rodziców.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie napisałem przecież, że Ty twierdzisz, że działa źle. To raczej Ty takie twierdzenie sugerowałaś mi, więc jasno stwierdzam, że robiąc tak, nie działa źle.  Jeśli to jest TWÓJ ARGUMENT na usprawiedliwienie nieudzielania pomocy uchodźcom przez państwo (lub udzielania jej w minimalnym zakresie i wypychanie z powrotem) i ściganie prywatnych osób, które kierując się własnym sumieniem i empatią próbują pomóc (a nawet ciąganie takich osób po sądach), to taki argument jest dość... dziwny. Ratownik podczas katastrofy nie rozdaje kolorów kierując się narodowością poszkodowanych, ich religią, płcią, wiekiem. Kieruje się ich obrażeniami, tym, komu trzeba pomóc natychmiast a komu można w dalszej kolejności. Jeśli idąc za Twoim przykładem państwo jest takim symbolicznym ratownikiem, to aktualnie stosuje dwa niestandardowe kolory: jeden dla NASZYCH - pomagamy, drugi dla OBCYCH - odrzucamy.  
    • Miły gość
      Ciiiii🤫😄
    • Vitalinka
      Rzeczka...? A kto napisał, że działa źle? Hmmm? To był MÓJ ARGUMENT ahahahah i nie potrzebuje tłumaczeń ocb, bo sama podałam ten przykład, a idź Pan w cholerę 😉dobranoc😄.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Czyli o działaniu na podstawie wiedzy i umiejętności ratownika. Działanie zgodne z procedurami. Nie znaczy to wcale, że działa źle. Podobnie działa ratownik medyczny w wojsku, gdy musi szybko ocenić szanse na uratowanie rannych. Kolory są wskazówką do kolejności udzielania pomocy/rodzaju pomocy.
    • Vitalinka
      Nie o tym mówię, mówię o kolorach przyznawanych w ratownictwie podczas katastrof.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ratownicy mają bardzo trudną pracę i niestety bywa też tak, że spotykają się z niewdzięcznością. Należy im się szacunek i uznanie. To są prawdziwi bohaterowie żyjący wśród nas. Nie uważam jednak tego Twojego porównania, Vitalinko, za trafne. Jest oczywiste, że czasami trzeba wybrać, kogo ratować i nie znaczy to, że ratownik sprzeciwia się pomaganiu. Czas nie stoi w miejscu. Gdy na reakcję pozostają sekundy czy minuty, ratownik działa zgodnie ze swoją wiedzą, umiejętnościami i rozeznaniem sytuacji. I wtedy też nie będzie myślał o domach dziecka czy o uchodźcach albo o prześladowaniach chrześcijan, co nie znaczy, że musi to być dla niego nieistotne.  A czy nikt nie sprzeciwia się pomaganiu? Są takie osoby, nawet dość znane i wpływowe, ale jeśli nie spotkałaś się z czymś takim to może znaczy, że świat jest trochę lepszy, niż mi się wydawało.   Posłużyłem się cytatem z Ewangelii nie po to, by mieć satysfakcję. Ciebie to zdenerwowało, ale komuś innemu może się spodoba. W każdym razie temat nie jest błahy.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      CISZA WYBORCZA!
    • Vitalinka
      Nikt się nie sprzeciwia pomaganiu, jesteś zwyczajnie nie w porządku pisząc tak i ciągle cytując pismo święte dla swoich prowokacji, chociaż dobrze wiesz, że tak jak jest katastrofa to rannym przydzielane są kolory (według WAŻNOŚCI zabierania ich przez następne karetki) tak według Ciebie taki ratownik nie powinien ratować tych co może uratować, bo przysiągł ratować życie każde?  Gdyby mógł pomógłby każdemu i nie ma to nic wspólnego z a Ty rajcujesz się tak jakbyś temu biednemu ratownikowi, który robił co mógł pokazywał kodeks ratownictwa i wypominał, że jest złym ratownikiem.  I pisał, że UNIEMOŻLIWIŁ ratowanie, że się SPRZECIWIAŁ.  Mnie tylko denerwuje satysfakcja z jaką szafujesz tymi cytatami z Pisma Świętego, bo akurat tym nic dobrego też nie robisz.  Milknę w pokorze.
    • gość
      Ktoś jeszcze słucha takiej muzyki?  
    • Miły gość
      Zawsze możesz trzaskowskiemu kibicować ☺️
    • Pieprzna
      Maj się skończył, dzisiaj ostatnie nabożeństwo majowe, będzie mi od jutra czegoś brakować w wieczornej rutynie...
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...