Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Claudia

Samookaleczanie

Polecane posty

Claudia

Witam wszystkich. Jestem tu pierwszy raz i mam nadzieję, że uzyskam od kogoś poradę.
Na wstępie napiszę, że samookaleczałam się na rękach w wieku nastoletnim. Robiłam to sporadycznie i w tajemnicy przed wszystkimi. Moje rany nie wyglądały jak od cięcia dlatego nie zaniepokoiło to nikogo. Z czasem przestałam to robić.
Od tamtego minęło już sporo czasu, ale znowu zaczęłam się ostatnio ciąć. Tak wpłynęło na mnie rozstanie z facetem. Nie mogę się przez to pozbierać psychicznie. Zazwyczaj tnę się nożem po rękach albo gryzę, bo to poprawia mi samopoczucie i przynosi ulgę. Nikt o tym nie wie,bo jest zima i noszę swetry z długim rękawem. Też nie mam zamiaru zwierzać się komuś z tego, bo jest to dla mnie krępujące i wstydliwe.
Chyba uzależniłam się od tego. W przypadku odczuwania najmniejszego stresu mam ochotę pójść po nóż i zrobić sobie kolejne rany.
Jeszcze mam myśli samobójcze. Nie było jeszcze żadnych prób dlatego na razie się tym za bardzo nie przejmuje.
Chcę pójść do psychiatry, ale w poradni jest roczna kolejka. Nie stać mnie też prywatnie na lekarza, bo mam mało zarabiam. Z bliskimi też nie będę rozmawiać, bo uznają mnie za wariatkę.
Przeczytałam w internecie, że można przestać się ciąć przez obietnicę kupna czekolady. Mam cukrzycę dlatego nie mogę sobie na to pozwolić. Poza tym nie mam wystarczająco silnej woli by samej z siebie przestać to robić. Potrzeba zrobienia sobie ran jest zbyt silna
Nie chcę się ciąć, ale nic innego mi nie pomaga. Wiem też, że nie jest to dobre rozwiązanie. Jeśli nie przestane tego robić to w lecie każdy zobaczy moje rany i będę musiała się tłumaczyć a ludzie wezmą mnie za wariatkę.
Co mam zrobić, żeby przestać się ciąć? Może ktoś doradzi mi co mam zrobić, bo czuję się bezradna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Ja bym Ci proponowała pójść do Psychologa , jedynie on Ci może pomóc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fenix

może spróbuj oddać krew do punktu krwiodawstwa , może też tobie pomóc i jeszcze ktoś chory  skorzysta ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc taki czuły gest

ile masz lat? tez mam koleżankę która sie cięła ,przestała jak urodziła drugie dziecko...nie wiem jak teraz,ona ma na imię Ola i jest przed 30 tką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna

To cos jak z rzucaniem palenia /patrz topik BL/ Musisz miec odpowiednio silna motywacje. Bez tego nie dasz rady nic zrobic. Z tego co opisujesz samej bedzie Ci raczej trudno. W jakis sposob jest Ci to potrzebne skoro piszesz , ze sie od tego uzaleznilas. Tu na forum niewiele da sie zrobic bo prowadzenie tego to dluga i zmudna praca. Na ile jestez cierpliwa i na ile masz samodyscypliny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...