Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Azula

Rozwód i alimenty na siebie

Polecane posty

Azula

Mój maż mnie zdradza z koleżanką z pracy, mówi że ona lepiej mu daje, wyprowadził się do niej, dziś oświadczył że zakłada sprawę rozwodową za porozumieniem stron, ale ja się nie zgodziłam, na syna lat 12 płaci mi 700 zł, ja zarabiam obecnie 1800, mąż nie chce powiedzieć ale podejrzewam że coś ok 5 tyś, czy mogę na pierwszej rozprawie zażądać więcej alimentów, nie stać mnie żeby wynająć adwokata a on już mnie straszy swoim adwokatem, słyszałam o czymś takim jak alimenty na siebie, kiedy sąd może przyznać takie alimenty, i czy dam radę obronić się sama czy poprosić o przyznanie adwokata z urzędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Jak trochę się orientuje na syna możesz podnieść alimenty , mąż twój musi przynieść do sądu zaświadczenie z pracy o zarobkach lub Urzędu Skarbowego .

Co do alimentów na ciebie ,to nie jestem pewna . Musiałabyś prawdopodobnie nie pracować , czy byłabyś niezdolna do pracy lub jakby wasz syn był chory i nie mogłabyś iść do pracy.

Ale nie jestem tego pewna .

Możesz się starać o adwokata z urzędu .

Jak u Ciebie w pracy jest np. radca prawny możesz się jego o to zapytać 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Musi przynieść zarobki i nie musi, czasem jest tak, że nie ma skąd ich brać, bo człowiek pracuje na lewo, a co jest na lewo dla sądu nie istnieje. Z tym, że sąd pewnie weźmie z rynku pracy ewentualne możliwości podjęcia pracy przez niego i ile by mógł wtedy zarabiać. Według tego są naliczane alimenty. Oczywiście jeśli nie pracuje na legalu :) 

Co do alimentów na siebie... Cooliberek dokładnie to ujął. Z tym, że w przypadku jeśli nie masz pracy to też sąd Ci wskaże gdzie byś mogła pracować (prawo jest równe dla obojga stron).
Alimenty na dziecko, dziś to minimum 500zł (mniej ponoć nie zasądzają, chyba że ojciec jest trwale niezdolny).


Adwokat z urzędu to trochę ryzykowna sprawa, to taka swoista loteria. Nigdy nie wiesz na jakiego trafisz, mniejsze szanse na jego zaangażowanie. Może tez się okazać kolegą adwokata drugiej strony.

Tak jak Cooliberek napisał, radca prawny, jak nie ma w pracy to w każdym nawet najmniejszym mieście są darmowe porady, przeważnie w urzędach miejskich :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Radca Prawny jest też w Urzędzie Pracy , tak jest u mnie w moim mieście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...