Skocz do zawartości


Polecane posty

Viktoria

Bardzo dobra i potrzebna kategoria tematyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy

Dziś tu jakoś inaczej. Niby wszystko to samo ale jednak?????   Daje się wyczuć dotyk jakiś delikatnych rąk i ten nowy bieżnik na stole. Co jest? Wszystkie kubki umyte, powycierane kurze a z piekarnika dobiega wygłodniałe nozdrza zapach ciasta jeśli mnie węch nie myli to jest drożdżowe z rabarbarem z naszego ogrodu który to w zeszłej wiosny posadził BL

Teraz dopiero ją dostrzegłem. Siedziała na długiej wyścielanej baranimi skórami ławie pod oknem i dziergała coś szydełkiem. Młoda, smukła o bardzo zadbanej twarzy zdobnej w nieniknący uśmiech. Twarzy oprawionej włosami o barwie dojrzewającej w sierpniu pszenicy. Piękna. Bałem sie odezwać a nawet ruszać by nie zniknął anielski widok.

Mimo to dostrzegła mnie. Spojrzała w moją stronę

-Witaj Dyziek. Na imię mam Viktoria.

A ja? Stałem wpatrzony w nią nie mogąc wykrztusić słowa

-Hej!!! Co Ci jest? Jeśli chcesz to pójdę sobie.

- Nie Viktorio. Zostań tu. Proszę.

Wymieniliśmy się uśmiechami

- To co? Zostaniesz tu z nami?

Nawet nie zauważyłem gdy przy wspólnym stole siedzieli już i Bl i Coli a nawet Pablo zwabiony zapachem drożdżówki przygotowanej pięknymi dłońmi

-Zostawcie choć trochę dla Admina on też pewnie za chwilkę tu wpadnie

Pablo po niezłej wyżerce ( pochłonął chyba połowę blachy) bujał się na ławie w tył i w przód delikatnie wpatrzony gdzieś i nucił coś. Wydawało mi się ze to jakiś blues ale przecież mogę się mylić Nie jestem muzykiem ani znawcą 

A Coli? Ona dziś jakaś taka zamyślona. Nieobecna. To albo jest zmęczenie albo zakochanie. No chyba że ktoś na nią rzucił urok. Chociaż nie. Kto  mógłby to zrobić tak uroczej osóbce jak nasza Coli.

Cała tą zamyśloną i9 melancholijną atmosferę przerwał krzyk Dyźka.

- Czy ktoś mi pomoże? !!!!!

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Widzę, że takie pisanie "sytuacyjne" też masz nieźle opanowane. Opowiadania dostępne od zaraz i do każdej sytuacji.
A co do rabarbaru to dziś zerwałem na kompot i na placek drożdżowy (ja nie piekę) czyli do tego jesteś jasnowidzem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Kochany Dyzio  :)

Jak zawsze z super bajdurzeniem zawitał do nas :)

Ciebie to chyba nam zesłał z samej góry nasz ojciec :)

Masz ode mnie wielkiego Kusika   za te opowiedzanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Jasnowidzem???? Nie!!! To zbieg okoliczności bo ja też byłem pod wieczór w warzywniku i dokładnie to samo zrobiłem. Czyli teraz jest czas na rabarbar. Ja czasem jak mam nastrój to piekę i gotuję ale ostatnio trochę mam krucho z czasem do tego stopnia że niekiedy chce mi się ryczeć ze zmęczenia. Terminy gonią A najgorsze są różniaste nieprzewidywalne sytuacje jak np że akurat się popołudniu kończy gaz w butlach albo braknie druty w migomatach . Albo coś jeszcze innego. A co do tego pisania to już mówiłem że wystarczy że zamknę oczy na chwilę i już dzieje sie opowieść.

 

Coli. Obiecujesz a ja już czuję Twoją słodycz na policzku A teraz już sam nie wiem czy to zrobiło się tak bardzo gorąco czy zimno bo przecież czymś muszę wytłumaczyć tą rumianość moich policzków.

Napijemy się herbaty? Viktoria upiekła ciasto i chyba jeszcze coś tam zostało.

Jutro jeśli będzie pogoda to musimy ( myślę tu o chłopach) wykosić tą małą łączkę za naszym domem by na zimę było sianko dla naszej kozy w obórce. Pamiętacie moze jak jej daliśmy na imię? I może ktoś wklei tu jej fotkę bo ja nie umiem. :D

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Dyzio jasne że się z Tobą napije herbaty po ciężkim dniu  i placka z rabarbarem z miłą chęcią się poczęstuje :)

Nic nie pamiętam Dyzio :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Kurde mi się wtedy na tych chrzcinach pojawiła stopklatka . Czyli chyba trzeba będzie jeszcze raz nadać imię kozuni. Tylko tym razem będzie bez tego szampana na sznurku bo to chyba tak statki się chrzci a nie kozy. Coli co Ty robisz że zawsze jesteś taka urokliwa? O.o:x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Dyzio 

Ja jestem jaka jestem. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Wiem Coli

I taką bądź 9_9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Dyzio twoje minki mnie rozbrajają , mam chęć Ci dać coś , ale nie powiem co :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

COLI!!!!!!! Prowokujesz, Budzisz wyobraźnię i ........ nie powiem co. :$9_9

Wiecie co? Jestem zapominalska fujara Dziś popołudniu korzystając z tego ze nikogo nie było w naszej izbie i nikt nie kazał mi nic robić wymknąłem się cichaczem na ryby nad nasz leśny stawik. Cisza. Zakładałem na haczyk po kolei robaki wykopane za stodołą a siatka robiła się coraz bardziej wypełniona. Niestety same płotki i kilka krąpi. Nic konkretnego. Przecież jak z tym wrócę do domu to Coli mnie obedrze ze skóry. No ale jak nic innego nie chce się złapać. Najgorsze w tym jest to ze zapomniałem zabrać z domu cieplejszej bluzy ani czegoś by to przyodziać gdy zrobi się chłodno po zachodzie słońca.

No i stało się. wieczorem tak około 21 pierwszy lin wylądował w siatce 37cm. Moze nie OGROMNY ale już taki przyzwoity. Potem jeszcze dwa na szybko. A potem zaatakowały mnie wszystkie obecne tam komaty razem z muchami, meszkami dzikimi wężami i nie wiem co jeszcze. A wszystko przez moje zapominalstwo. Teraz kończę juz czyścić rybki a Coli uśmiechając się do mnie bardzo ciepło płucze je jeszcze raz i układa na papierowych ręcznikach.

-Jak je przyrządzimy?

- Nie wiem Aniołku . Przecież wiesz że ja potrafię je tylko usmażyć i to nie najlepiej 

-Dyziek więc co będzie z tymi naszymi rybkami.

Patrzałem na rozbawioną figlarnie buzię Coli. Czasem mam złudzenie że Ona jest jeszcze małą wesołą dziewczynką No tak.................

-Wiesz? Myśle że przyrządzenie kolacji powierzymy BL. On jest najbardziej z nas wszystkich  ogarnięty i rozsądny a przecież mówią że lin jest księciem w świecie rybnym wiec nie wypada go spaprać. Już nie mogę sie doczekać co to będzie. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Oj Dyzio Dyzio9_9

Co jam z tobą zrobić  :x

Nie wiesz że ja kocham trochę uwodzić a może Ciebie oskrobie i na ruszt wrzucę zamiast tej rybki z ferajny .

Bl przydalby się ale do smakowania naszych specjałów :) i do pikanterii .

Ale byłoby wesoło :P

w naszej gromadzie 

 

Jeszcze ja zacznę pisać pikantne opowiastki Dyzio !!!

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Proszę. Uwielbiam zagłębiać swe myśli w takie opowieści W tych pisanych na żywo tak wiele jest tkliwości, delikatności. Iskierek. To taki bardzo miły i zmysłowy akcent życia.:x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
Napisano (edytowany)

Dyzio jesteś mistrzem w tym :) masz ze mnie czytelnika Twoich opowiadań . :x

Edytowano przez Cooliberek
Poprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dziękuję Ci Jolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
9 godzin temu, Dionizy napisał:

lin jest księciem w świecie rybnym wiec nie wypada go spaprać

Niby ryba wód mulistych, ale mięso ma przepyszne.

 

9 godzin temu, Dionizy napisał:

Myśle że przyrządzenie kolacji powierzymy BL

Tak, jeszcze doczepcie mi blond kręcone włoski i będę niczym Gessler`owa :P 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Bl może byś pięknie wyglądał w blond lokach ::x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Ach ten BL. Niby stroi fochy niby ,,nie,, albo ,, a co to ja?,,  ale po chwili mruczenia mimo wszystko robi to o co jest tak bardzo proszony. Faktycznie trochę śmiesznie wygląda w tej nowej fryzurze i fartuszku na prawie nagim ciele. Coli często mówi że ten obrazek nagiej modelki na jego fartuszku trochę mu nie pasuje i że lepiej niech poszpanuje tym kaloryferkiem no ale BL jest bardzo konserwatywny i chyba trochę wstydliwy.

Dziś trochę się zasiedziałem w pracy i jestem spóźniony Liny musiały dobre bo na talerzu zostały dla mnie tylko ogony i kręgosłupy w resztkach aromatycznego sosu ziołowego. To na pewno Coli  i Admin. On wygląda na niezłego lakomczuszka więc co to taka rybeńka. Nasza Kobietka chyba usypia. Siedzi opatulona oparta o ścianę z podkurczonymi pod brodę kształtnymi kolanami. Wsparła na nich brodę jednocześnie obejmując rękami nogi. Przymknięte oczy... tylko ten uśmiech na ustach..... tajemniczy obiecujący.

Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

niech odpoczywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja wydam to kiedyś! Kiedyś trochę "bawiłem" się w pisanie wierszy również takich sytuacyjnych a może to był rap czy też freestyle nie pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Bl i Dyzio chciałabym Was obydwóch chociaz raz zobaczyć razem jak się przescigacie w tych wierszach czy opowiadaniach :)

Co Wy na to panowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja podziękuję, u mnie to było dawno dawno temu za lasami itd (jak to w bajce) i nie prawda :D a tak w ogóle to z mistrzem Dyziem nie mam szans. Jak to mówią "ma dobre pióro" :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Miło tu dziś. Niby znamy się i pomieszkujemy w tej izbie już sporo czasu a mimo to ciągle na nowo coś odkrywam . Nowe cechy, nowe zdolności. To dobrze przecież jesteśmy tu nie tylko od sprzątania, rąbania drewienek do pieca i mycia okien które nie wiadomo czemu ciągle zarastają kurzem i nabierają pajęczych firanek. Mimo to jest tu miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Bl uwierz w siebie a będzie dobrze :)

Dyzio świetnie powiedziałeś . 

Jesteśmy tu po to żeby masa miłych ludzi tu do nas zaglądała i z nami żartowała , śmiała się czy nawet wypłakała się w rękaw z ktoregos z nas jak jest taka potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja wierze w siebie, ale też jestem realistą, to były dawne czasy, mnie miłość uruchamia na tego typu wenę :) Muzykę to budowałem z sampli jak mi się syn urodził i jeszcze parę lat później, aż też jakoś się "odechciało". Jednak bez bodźca się nie da. Widocznie jeden potrzebuje tego "czegoś", a innemu to przychodzi naturalnie jak Dyzio :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
Napisano (edytowany)

No to nie ma rady Może Cię czymś zauroczyć , tfu w kimś :P zauroczyć pomóc

Mogę w kolejce stanąć :D

Edytowano przez Cooliberek
Poprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 391
    • Postów
      240 310
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      711
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    W1tt
    Najnowszy użytkownik
    W1tt
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Miejscowy
      Dziwne są pożary w Polsce, o których pokazują media...  Jak nie podpalane jakieś składowiska różnych rzeczy, co jest szkodliwe dla środowiska i zatruwa też ludzi, to w Warszawie spalone duże centrum handlowe, gdzie sprzedawcy tam wszystko stracili w pożarze.  Ja uważam, że to wszystko było celowe działanie...  Tak samo, jak za rządów PiS ktoś zatruł Odrę, co zatruło ryby, a i ludzie, którzy zyją z tej rzeki, stracili zarabianie na turystyce.  Ktoś celowo chce zaszkodzić Polsce...  Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w to wszystko był zamieszany bandycki PiS...  To są bandyci, zdolni do różnych rzeczy.  To są ludzie, na czele z Kaczyńskim, nieobliczalni.  Typowi przestępcy, którzy zadają się z podejrzanymi osobami i robią różne, złe rzeczy. 😆
    • Dana
    • Gregor
      Nieziemska 
    • la primavera
      Wszyscy chcą kochać  🙂     Możliwe. Zobaczę jak to wygląda w innych jego filmach tylko nie jest łatwo je znaleźć.     ,,Biały raj" Denis Ménochet w roli głównej to dla mnie duża zachętą.  To taki wielki facet,  więc wizualnie niezbyt atrakcyjny  ale lubi mieć ciekawe role. W tym filmie miał przeprowadzić przez zimowe Alpy afgańska uciekinierkę. Dla samych widoków chciałam film obejrzec, bo góry zimą lubię bardziej niż latem.  I cóż..szału nie było. Przynajmniej jesli chodzi o gory. Takie to naciągane. Jak ona miała iść w tych trampkach przez śniegu po kolana i w temperaturze,  która zamroziła wodospad? Brodzac w śniegu pomagali sobie rękami ( gołymi, bo mieli tylko jedna parę rękawiczek) szli przez las I nie przyszło im do głowy, by odłamać kawałek gałęzi i zrobić z niego kij wędrowca. Siedzą na szczycie,  słychać wiatr, a im nawet jeden wlos na głowie nie drgnie. Ona w końcu opadła z sił,  on ją odholował do chaty i rozbiera  ją by ją rozgrzać. Kobieta broni się, bo myśli, że chce ją skrzywdzić. Ale przecież nie powie jej po co to robi, tylko będzie sie z nią siłował. Ach, jeszcze zapomniałam, że on ma kotuzje kolana  po wcześniejszym wypadku, oprócz tego pogryzie  go jeszcze pies. Ale idzie twardo.  Gdy go dotkliwie pobiją, to dopiero wtedy osłabnie na tyle, by złożyć swoje wielkie cielsko na filigranowym ramieniu kobiety. Ech...    Reszta fabuły- bardzo jednostronnie  pokazany problem uchodźcow. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to film można obejrzeć. 
    • Monika
      ot psycholog... Pierwsze pytanie "co znaczy być niegrzecznym?" Bardzo często rodzice mówią "bądź grzeczny" (czyli jaki?), albo nauczyciele piszą uwagi "dziecko było niegrzeczne" co z tego wyciągnąć jaki wniosek, co zmienić? WWO - oł jee 🤗 I ogólnie: wszystkie Twoje tematy lajkuje mentalnie (bo nie mam konta tu) ale są niezmiernie ciekawe. Dziękuję Ci za nie🌸🌷🌿
    • Dana
    • Monika
    • Taka-Jedna
      Bardzo fajny kanał dla wwo   Wysokowrażliwy PODCAST - Czym jest Wysoka Wrażliwość? https://www.youtube.com/watch?v=j72ntpUxzuI&list=PLiP6yZnSO2hkWvtsGmuPBfQXBwlXvfMU5&ab_channel=Ma%C5%82gorzataLeduchowskaWysokowra%C5%BCliwyPODCAST      
    • Taka-Jedna
      Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane - Modlitwa wędrowców  
    • Taka-Jedna
      Ciekawe kanały psychologiczne, można się bardzo dużo dowiedzieć     Promentalnie - Wojciech Wiśniewski https://www.youtube.com/@promentalnie4377/videos   Jarosław Gibas https://www.youtube.com/@jaroslawgibas/videos   Selfmastery https://www.youtube.com/@Selfmasterypl/videos   Rozwojowiec https://www.youtube.com/@RozwojowiecYT/videos   Kasia Sawicka https://www.youtube.com/@KasiaSawicka/videos   Wojciech Eichelberger https://www.youtube.com/@WojciechEichelberger-online/videos   Człowiek Absurdalny https://www.youtube.com/@CzowiekAbsurdalny/videos   Strefa Psyche Uniwersytetu SWPS https://www.youtube.com/@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS/videos   Małgorzata Leduchowska - wysokowrażliwy podcast - dla osób wwo     Schodami do siebie https://www.youtube.com/@Schodamidosiebie/videos  
    • Taka-Jedna
      Nie wiedziałam gdzie to wrzucić, bo temat psychologiczno-filozoficzno-duchowy, dlatego że autor (filozof) w swoich wykładach opiera się na zasadach budddyzmu, ale chyba do działu psychologia najlepiej pasuje. Jak dla mnie bardzo ciekawie mówi, polecam poszukać też inne jego wykłady.   Otwarte źródła inteligencji - jak wyjść poza ego i wypalenie - Marcin Fabjański   A tu też bardzo ciekawy wywiad z nim   Co By Było Gdyby Ludzie Nie Umierali? Jak Nauczyć Się Bycia Szczęśliwym? - dr Marcin Fabjański  
    • Taka-Jedna
    • Taka-Jedna
      Przebudzenie   Satsang   Dualność i niedualność  
    • Taka-Jedna
      "Wiek XX należał do inteligencji racjonalnej. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku D. Goleman spopularyzował wyniki badań nad inteligencją emocjonalną, zwracając uwagę na jej znaczenie we właściwym wykorzystaniu inteligencji racjonalnej. U progu XXI wieku - w dobie kryzysu znaczenia i "otępiałej duchowo" kultury - uczeni wysnuwają koncepcję inteligencji duchowej. Zohar i Marshall podają naukowe dowody jej istnienia, opierając się na wynikach badań w dziedzinach psychologii, antropologii, neurologii i fizyki. Podkreślają związek tej najwyższej formy inteligencji z ludzką potrzebą sensu i wartości, przedstawiają nowy model jaźni i wskazują sposoby jej kształtowania i wzbogacania." https://lubimyczytac.pl/ksiazka/242343/inteligencja-duchowa   "Inteligencja duchowa to naturalna, biologiczna oraz powszechna zdolność gatunku ludzkiego do adaptacji poprzez integrowanie przeżywanych doświadczeń i nadawanie im uogólniającego sensu. Inteligencja duchowa jest praktyczną manifestacją duchowości. Zdaniem Iana Marshalla i Danah Zohar (2001) przejawem inteligencji duchowej jest myślenie jednoczące posiadające swoją neurofizjologiczną podstawę w postaci odkrytych przez Wolfa Singera i Charlesa Graya tzw. fal gamma – czyli oscylacji o częstotliwości 40 Hz obejmujących różne, odległe od siebie ośrodki mózgu, których intensywność wzrasta podczas integrowania percypowanych bodźców oraz medytacji (doświadczanych subiektywnie jako poczucie jedności rzeczywistości). Oznaczona skrótowo jako SQ (Spiritual Quotient), jest trzecim rodzajem zdolności inteligencji obok IQ (skrót oznacza iloraz inteligencji, powszechnie stosowany wskaźnik inteligencji racjonalnej) i EQ (inteligencja emocjonalna). Według Roberta Emmonsa (1999, 2000) inteligencja duchowa to zdolność do wykorzystywania składającego się na duchowość systemu wiedzy eksperckiej w odpowiedzi na ostateczną troskę (pojęcie wprowadzane przez protestanckiego teologa Paula Tillicha, czyli pragnienia wykraczające poza codzienną egzystencję, związane z rozmaicie rozumianą Transcendencją. Na inteligencję duchową w tym rozumieniu składają się: zdolność do transcendencji zdolność do przekraczania granic fizyczności zdolność odczuwania jedności życia i nawiązywania łączności z ludzkością, której nic nie może zagrozić, nawet śmierć umiejętność doświadczenia podwyższonych stanów świadomości w tym: świadomość istnienia rzeczywistości ostatecznej, przyjmującej formę jedności, w której zanikają wszelkie bariery, zaś wszelkie obiekty włączone zostają w tę całość doświadczanie społecznych i psychologicznych korzyści związanych z osiąganiem tych stanów umiejętność nadawania świętości codziennym wydarzeniom, relacjom z innymi, obowiązkom https://pl.wikipedia.org/wiki/Inteligencja_duchowa   Definicje inteligencji duchowej opierają się na koncepcji duchowości jako odrębnej od religijności – inteligencji egzystencjalnej. Danah Zohar zdefiniowała 12 zasad leżących u podstaw duchowej inteligencji: Samoświadomość: wiedza o tym, w co wierzę, co cenię i co mnie głęboko motywuje. Spontaniczność: Życie chwilą i reagowanie na nią. Kierowanie się wizją i wartościami: działanie w oparciu o zasady i głębokie przekonania oraz życie zgodnie z nimi. Holizm: dostrzeganie szerszych wzorców, relacji i powiązań; mając poczucie przynależności. Współczucie: Posiadanie cech „wczuwania się” i głębokiej empatii. Celebracja różnorodności: docenianie innych ludzi za ich różnice, a nie pomimo nich. Niezależność terenowa: Stawanie naprzeciw tłumu i posiadanie własnych przekonań. Pokora: posiadanie poczucia bycia graczem w większym dramacie, swojego prawdziwego miejsca w świecie. Tendencja do zadawania fundamentalnego pytania „Dlaczego?” pytania: Potrzeba zrozumienia rzeczy i dotarcia do sedna. Umiejętność zmiany perspektywy: odsunięcie się od sytuacji lub problemu i zobaczenie szerszego obrazu lub szerszego kontekstu. Pozytywne wykorzystanie przeciwności losu: uczenie się i rozwój na błędach, niepowodzeniach i cierpieniu. Poczucie powołania: Poczucie powołania do służenia, do dania czegoś w zamian. Ken O'Donnell opowiada się za ntegracją inteligencji duchowej (SQ) zarówno z inteligencją racjonalną (IQ), jak i inteligencją emocjonalną (EQ). IQ pomaga nam w interakcji z liczbami, formułami i rzeczami, EQ pomaga nam w interakcji z ludźmi, a SQ pomaga nam zachować wewnętrzną równowagę. Aby obliczyć poziom SQ, sugeruje następujące kryteria: Ile czasu, pieniędzy, energii i myśli potrzebujemy, aby uzyskać pożądany efekt. Ile dwustronnego szacunku jest w naszych stosunkach. Jak „czystą” grę gramy z innymi. Ile godności zachowujemy, szanując godność innych. Jakże spokojni pozostajemy pomimo obciążenia pracą. Jak rozsądne są nasze decyzje. Jak stabilni pozostajemy w niepokojących sytuacjach. Jak łatwo dostrzegamy w innych zalety zamiast wad. Robert Emmons definiuje inteligencję duchową jako „adaptacyjne wykorzystanie informacji duchowych w celu ułatwienia codziennego rozwiązywania problemów i osiągania celów”. Pierwotnie zaproponował 5 składników inteligencji duchowej: Zdolność do przekraczania tego, co fizyczne i materialne. Zdolność do doświadczania podwyższonych stanów świadomości. Umiejętność uświęcania codziennych doświadczeń. Umiejętność wykorzystania zasobów duchowych do rozwiązywania problemów. Zdolność do bycia cnotliwym. Piąta zdolność została później usunięta ze względu na skupienie się na ludzkim zachowaniu, a nie na zdolnościach, w związku z czym nie spełniała wcześniej ustalonych naukowych kryteriów inteligencji. Frances Vaughan oferuje następujący opis: „Inteligencja duchowa zajmuje się wewnętrznym życiem umysłu i ducha oraz jego związkiem z byciem w świecie”. Cindy Wigglesworth definiuje inteligencję duchową jako „zdolność działania z mądrością i współczuciem, przy jednoczesnym zachowaniu spokoju wewnętrznego i zewnętrznego, niezależnie od okoliczności”. Kompetencje składające się na SQ dzieli na 21 umiejętności, ułożonych w model czterech ćwiartek, podobny do szeroko stosowanego modelu inteligencji emocjonalnej, czyli EQ Daniela Golemana. Cztery ćwiartki inteligencji duchowej definiuje się jako: Wyższa samoświadomość Ja/Ego Uniwersalna świadomość Wyższa Jaźń / Samodoskonalenie Ego Duchowa obecność / mistrzostwo społeczne Yosi Amram definiuje inteligencję duchową jako „zdolność stosowania i ucieleśniania duchowych zasobów i cech w celu poprawy codziennego funkcjonowania i dobrego samopoczucia”. Na podstawie wywiadów z siedemdziesięcioma jeden przywódcami duchowymi nominowanymi przez ich rówieśników, jego ekumeniczna ugruntowana teoria inteligencji duchowej zaprezentowana na 115. Dorocznej Konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego podkreśla siedem głównych tematów, które są uniwersalne w światowych tradycjach duchowych i mądrościowych . Oni są: Świadomość: Posiadanie rozwiniętej, wyrafinowanej świadomości i samowiedzy. Łaska: Życie w zgodzie ze świętością, manifestowanie miłości i zaufania do życia. Znaczenie: Doświadczanie znaczenia w codziennych czynnościach poprzez poczucie celu i wezwanie do służby, także w obliczu bólu i cierpienia. Transcendencja: Identyfikacja poza oddzielnym egoistycznym „ja” w połączoną całość. Prawda: Życie w otwartej akceptacji, ciekawości i miłości do całego stworzenia (wszystko, co istnieje). Spokój: pokojowe poddanie się Jaźni (Prawdzie, Bogu, Absolutowi, prawdziwej naturze). Skierowanie wewnętrzne: Utrzymywanie wewnętrznej wolności w połączeniu z odpowiedzialnym, mądrym działaniem. David B. King podjął badania nad inteligencją duchową na Uniwersytecie Trent w Peterborough, Ontario, Kanada . King definiuje inteligencję duchową jako zbiór adaptacyjnych zdolności umysłowych opartych na niematerialnych i transcendentnych aspektach rzeczywistości, w szczególności takich, które: Cytat: „...przyczyniać się do świadomości, integracji i adaptacyjnego zastosowania niematerialnych i transcendentnych aspektów własnej egzystencji, prowadząc do takich rezultatów, jak głęboka refleksja egzystencjalna, wzmocnienie znaczenia, rozpoznanie transcendentnego ja i opanowanie stanów duchowych. King proponuje dalej cztery podstawowe zdolności lub zdolności inteligencji duchowej: Krytyczne myślenie egzystencjalne: zdolność do krytycznej kontemplacji natury istnienia, rzeczywistości, wszechświata, przestrzeni, czasu i innych kwestii egzystencjalnych/metafizycznych; także zdolność do kontemplacji kwestii nieegzystencjalnych w odniesieniu do własnej egzystencji (tj. z perspektywy egzystencjalnej). Tworzenie znaczenia osobistego: zdolność do czerpania osobistego znaczenia i celu ze wszystkich doświadczeń fizycznych i psychicznych, w tym zdolność do tworzenia i opanowania celu życiowego. Świadomość transcendentalna: zdolność do identyfikowania transcendentnych wymiarów/wzorców siebie (tj. transpersonalnego lub transcendentnego ja), innych i świata fizycznego (np. niematerializm) podczas normalnych stanów świadomości, której towarzyszy zdolność identyfikowania ich związek z samym sobą i ze światem fizycznym. Rozszerzanie stanu świadomości: Możliwość wchodzenia i wychodzenia z wyższych stanów świadomości (np. czystej świadomości, świadomości kosmicznej, jedności, jedności) i innych stanów transu według własnego uznania (jak podczas głębokiej kontemplacji , medytacji , modlitwy itp.). Również Vineeth V. Kumar i Manju Mehta również szeroko badali tę koncepcję. Operacjonalizując ten konstrukt, zdefiniowali inteligencję duchową jako „zdolność jednostki do posiadania społecznie istotnego celu w życiu poprzez zrozumienie „siebie” oraz posiadanie wysokiego stopnia sumienia, współczucia i przywiązania do ludzkich wartości” https://en.wikipedia.org/wiki/Spiritual_intelligence   "Inteligencja duchowa skupia wszystkie rodzaje inteligencji, sprawiając, że stajemy się w pełni tym, kim jesteśmy: rozumnymi, emocjonalnymi i duchowymi istotami, gdyż integruje rozum i emocje, umysł i ciało, daje impulsy i oparcie do rozwoju i przemiany" "Inteligencja duchowa jest naszą świadomością. […] uczy nas, jak wychodzić poza najbliższą nam sferę ego i docierać do głębszych warstw ukrytego w nas potencjału. Dzięki niej możemy wieść życie bogatsze w sens." „Duchowość” oznacza kontakt z pewną szerszą, głębszą i bogatszą całością, umożliwiającą spojrzenie z nowej perspektywy na naszą ograniczoną sytuację. Pozwala poczuć, że jest „coś poza” lub „coś jeszcze”, co ukazuje inny sens i wartość naszego obecnego położenia. Tym duchowym „czymś jeszcze” może być głębsza rzeczywistość społeczna bądź społeczna sieć znaczenia; uświadomienie sobie albo dostrojenie się do mitologicznego, arechetypowego lub religijnego wymiaru sytuacji; świadomość ukrytej prawdy czy piękna. Może to być zarazem odkrycie przejmującego, wszechogarniającego poczucia pełni – przekonanie, że wszystkie nasze poczynania są cząstką uniwersalnego, toczącego się na wyższym poziomie procesu. Tym samym inteligencja duchowa jest wewnętrzną zdolnością ludzkiego umysłu i psychiki, czerpiącą swe bogactwo z serca i wszechświata. Dzięki tej zdolności, kształtowanej w ciągu milionów lat, możemy odkrywać sens i wykorzystywać go do rozwiązywania złożonych problemów współczesności. D. Zohar w odpowiedzi na pytanie, czym jest inteligencja duchowa i jaką pełni rolę, pisze: pozwala poznać – intuicyjnie, w głębi duszy – sens i wartość życia. Inteligencja duchowa jest naszą świadomością. […] uczy nas, jak wychodzić poza najbliższą nam sferę ego i docierać do głębszych warstw ukrytego w nas potencjału. Dzięki niej możemy wieść życie bogatsze w sens. I wreszcie, inteligencję duchową wykorzystujemy, borykając się z problemami dobra i zła, problemami życia i śmierci, pierwotnymi przyczynami ludzkiego cierpienia i rozpaczy. Natomiast proces życia duchowego opiera się na pewnym mechanizmie właściwym innym procesom, które także nazywamy życiem. Otóż tak, jak życie biologiczne i psychiczne, tak i życie duchowe czerpie najrozmaitsze treści z zewnątrz a przyswoiwszy je sobie, wyrzuca z siebie to, co już zużyte. Jak życie biologiczne i psychiczne jest ono w każdym swoim stadium zdeterminowane przez swoje własne stany w stadiach poprzednich i rozwija się bądź drogą małych zmian, bądź też przełomami […] gdyż jest twórcze, ogarnia coraz nowe grupy społeczne i przechodzi z pokolenia w pokolenie. Ma swoją dynamikę odczuwaną indywidualnie oraz dającą się obserwować w rezultatach życia kolejnych pokoleń, świadomość będącą refleksją samego siebie, swego ciała, umysłu czy otoczenia. Inteligencja duchowa to bez wątpienia kontakt z całością, poczucie własnej pełni, moc przemiany, gwarant wewnętrznego zrównoważenia człowieka. To najgłębszy rdzeń naszego „ja”. Niektórzy odczytują ją jako kompas wewnętrzny i kanał dialogowy pomiędzy tym, co wewnętrzne, a tym, co zewnętrzne, między umysłem i ciałem. Dają tym szansę na odczuwanie głębokiej satysfakcji, sensu i znaczenia doświadczeń oraz wiary, że będąc bohaterami w drodze życia, możemy być zarazem jego współtwórcami. Kolejnym przejawem inteligencji duchowej jest uogólnione poczucie wdzięczności za doświadczenia i własne życie jako całość, akceptacja teraźniejszości oraz zaufanie do dalszego biegu wydarzeń. Stanowi pewnego rodzaju antidotum na pojawiające się poczucie znudzenia i zniechęcenia u współczesnego człowieka. Możemy powiedzieć: Nie liczy się to, jak bardzo jesteśmy bystrzy, ale to, jakimi jesteśmy ludźmi. W korzystaniu ze swojej inteligencji racjonalnej nie liczy się to, jak intensywne są nasze wczucia, lecz to, dokąd one nas w końcu zaprowadzą w świetle wybranych wartości" Inteligencja duchowa i jej rozwój. Myślenie jednoczące a medytacja psychagogiczna http://dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2726/49.pdf
    • Taka-Jedna
      I jeszcze kilka cytatów tego psychiatry:     Z książki: "Psychologia przyszłości: Wnioski ze współczesnych badań nad świadomością"     Znany neurobiolog prof. Jerzy Vetulani o Stanislavie Grofie i psychologii transpersonalnej, której jest współtwórcą   
    • Taka-Jedna
      7 kroków zarządzania emocjami - Jarosław Gibas   Głęboki relaks od ręki - aktywuj swój nerw błędny Marek Purczyński    Jak radzić sobie z trudnymi emocjami?  
    • Taka-Jedna
      8 najważniejszych sposobów hakowania swojego mózgu, czyli jak poprawić jakość swojego życia  
    • Gość w kość
    • Gregor
      Nosidło 
    • Argen
      Ja tak samo. Łażę po parkach, lasach - i nic. Może to kwestia zapachu.
    • Gość w kość
      czyli jesteś taką "kleszczową dziewicą"🤔
    • aliada
      Czas w drogę, dobrych wędrówek 🙂 (za Turnauem nie przepadam, ale ten Baczyński... Umiał)
    • LadyTiger
      czy Wam się nie wbiły? Ja jeszcze nigdy nie miałam
    • Nafto Chłopiec
      Godzina na bieżni za mną, teraz jeszcze 45 min roweru 😎
    • Dana
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...