Skocz do zawartości


Vertlain

Rodos i okolice

Polecane posty

Wyczerpany
Vertlain
Napisano (edytowany)

Do założenia tematu Maybe mnie zmusiła, żeby nie było. Rodos to taka grecka wyspa co na mapie wygląda jak terytorium Turcji, która jest o rzut beretem za wodą. Długie plaże, czysta woda, wiekowe fortyfikacje nad wodą dla fanów zwiedzania zabytków, dobre jedzenie, ciepło, powolnie, na luzie... czego tu nie lubić? Wrzucam parę fotek, może kogoś zainspiruje na wypad urlopowy.

 

port Mandraki

P2150051.jpg

plaża przez pryzmat jednego z wielu ciekawych lokali gastronomicznych... nie testowałem (ani lokalu, ani skoczni), może następnym razem

P2150095.jpg

Brama "morska" oddzielająca port od starego miasta

P2150376.jpg

kot. Mają tam dużo kotów, psów zdecydowanie mniej i chyba większość należy do turystów

P2150120.jpg

będzie więcej...

Edytowano przez Vertlain
spacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Vertlain

pomijając wkład gołębi, rzeźba prezentuje się dobrze... również w porcie Mandraki

P2150076.jpg

 

i więcej fotek na fort i port :P

P2150302.jpg

 

P2150558.jpg

 

P2150479.jpg

 

P2160199.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Dziś jeszcze kilka losowych fotek z wypadu do Kalithea Springs (pół godziny autobusem od miasta):

P2150767.jpg

 

P2150791.jpg

 

P2150847.jpg

 

P2150813.jpg

 

plaże na Rodos są przeróżne:

P2160023.jpg

 

P2150751.jpg

 

tutaj widok na Faliraki, popularny kierunek wypoczynkowo-imprezowy... 

P2150709.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 29.05.2022 o 00:05, Vertlain napisał:

pomijając wkład gołębi, rzeźba prezentuje się dobrze... również w porcie Mandraki

P2150076.jpg

 

i więcej fotek na fort i port :P

P2150302.jpg

 

P2150558.jpg

 

P2150479.jpg

 

 

Pamiętam to jak dziś.....

A stare miasto ciągle istnieje, te uliczki kamieniste i śmigający chłopcy na skuterach? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 28.05.2022 o 23:54, Vertlain napisał:

 

 

 

kot. Mają tam dużo kotów, psów zdecydowanie mniej i chyba większość należy do turystów

P2150120.jpg

będzie więcej...

Taaaaak koty tam to plaga, nawet na cmentarzu były. Moje zdjęcia z Rodos , to co na drugim zdjęciu jest kot, mam też kota albinosa z niebieskimi oczami.

I przy restauracjach....bo ludzie karmią,  wiadomo....

Jesssu ja tam polecę w przyszłym roku.

 

A Symi gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
  Dnia 29.05.2022 o 06:46, Maybe napisał:

A stare miasto ciągle istnieje, te uliczki kamieniste i śmigający chłopcy na skuterach? ?

Chłopców na skuterach starałem się nie fotografować... ale tam i dziewczęta, i starzy i młodzi na skuterach zapierdzielają. Co do starego miasta ciągle jest stare, uliczki również ciągle kamieniste. Mam sporo fotek, ale większość taka se, bo albo z rana wszystko pozamykane i sesje opuszczonych rolet robiłem, które jednak najbardziej malownicze nie są, albo cykałem fotki w godzinach ruchu a wtedy fotki przedstawiały głównie tłum. Wrzucam kilka kolejnych ze starego miasta:

P2150127.jpg

 

P2150419.jpg

 

P2150223.jpg

 

P2150022.jpg

 

P2150460.jpg

 

P2160128.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
  Dnia 29.05.2022 o 06:54, Maybe napisał:

A Symi gdzie?

A proszę bardzo, wyspa Symi, a raczej ukryta plaża, do której ponoć tylko od strony wody można się dostać. Tak też zrobiłem:

P2160652.jpg

 

Ludzie z premedytacją zaczęli rzucać się do wody, i płynąć do brzegu. Może puszczana w kółko składanka nieudanych coverów muzyki tanecznej puszczana na pokładzie ich do tego skłoniła...

P2160687.jpg

 

Żeby nie było też się rzuciłem, jako jeden z ostatnich, bo nie do końca ufam swoim umiejętnościom pływackim. To nieporadne na środku kadru to ja :P

P5170467.jpg

 

Jak na miejsce niedostępne całkiem nieźle sobie poradzili z budową czegoś takiego na skraju plaży:

P5170488.jpg

 

Te widoki, barwy śnią mi się teraz codziennie, w planach zatem również mam powrót, ehh

P5170475.jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 29.05.2022 o 07:45, Vertlain napisał:

Chłopców na skuterach starałem się nie fotografować... ale tam i dziewczęta, i starzy i młodzi na skuterach zapierdzielają. Co do starego miasta ciągle jest stare, uliczki również ciągle kamieniste. Mam sporo fotek, ale większość taka se, bo albo z rana wszystko pozamykane i sesje opuszczonych rolet robiłem, które jednak najbardziej malownicze nie są, albo cykałem fotki w godzinach ruchu a wtedy fotki przedstawiały głównie tłum. Wrzucam kilka kolejnych ze starego miasta:

 

???? o matko! Kocham to miejsce po prostu! Dla mnie to stare miasto otoczone murami jest czymś cudownym, można tam łazić godzinami. Ale fakt  że fotografie wychodzą tak sobie (nie mowie o twoich tylko ogolnie), bo nie oddają tego piękna, bo za dużo ludzi, albo za dużo słońca, że człowiek nie widzi co fotografuje...

Ja ludziom zaglądałam w okna, jak jedli zupę w kuchni, widzialam. Przekichane trochę mieszkać tam na starym mieście.

 

Co do skuterów to tak, masz rację, śmigają wszyscy, zdjęcia się nie da zrobić, bo biorą cię z zaskoczenia. Ja tam patrzyła tylko na chłopców i ich smagłe uda ? ????

 

Mam też słabość do portu. 

I do kościołów prawosławnych i Monastyrów.

Moim córkom mówiłam, jak pytały się jak zachować w środku, że maja zapalić swieczuszkę i pomyśleć marzenie :) , do dziś się z tego śmiejemy :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 29.05.2022 o 07:57, Vertlain napisał:

A proszę bardzo, wyspa Symi, a raczej ukryta plaża, do której ponoć tylko od strony wody można się dostać. Tak też zrobiłem:

P2160652.jpg

 

Ludzie z premedytacją zaczęli rzucać się do wody, i płynąć do brzegu. Może puszczana w kółko składanka nieudanych coverów muzyki tanecznej puszczana na pokładzie ich do tego skłoniła...

P2160687.jpg

 

Żeby nie było też się rzuciłem, jako jeden z ostatnich, bo nie do końca ufam swoim umiejętnościom pływackim. To nieporadne na środku kadru to ja :P

P5170467.jpg

 

Jak na miejsce niedostępne całkiem nieźle sobie poradzili z budową czegoś takiego na skraju plaży:

P5170488.jpg

 

Te widoki, barwy śnią mi się teraz codziennie, w planach zatem również mam powrót, ehh

P5170475.jpg

 

A nas nie zabrali na tą ukrytą plażę tylko od razu do portu i miasteczka.

No te kościoły prawosławne, kaplixe i klasztory na każdym kroku są. Nas właśnie wzięli do takiego klasztoru w drodze powrotnej. I mieliśmy przed obrazem jakiegoś świętego, bodajże Grzegorza, miotłą biedę odmiesc od siebie. A jakże, zrobiłam to! :D Poplątanie totalne, wierzeń  chrześcijańskich z ludowymi :D

Vert, a ty niczym syrenka wygięty do kamery :D

 

też nie jestem dobrym pływakiem i kiedyś w Hiszpanii popłynęliśmy katamaranami, gdy zaparkowaliśmy w jakiejś lazurowej zatoce,  wszyscy rzucili się do wody, a ja zeszlam po schodkach jak dama, obmyslaąc co tu zrobic, bo tak balam sie pkywac bez dna, wiec zamiast plywac jak inni, ciagle trzymalam sie barierki od schodów. W końcu córka do mnie krzyczy: mamo, nie rób obciachu, pusc się tej barierki, to nie Bałtyk ?  no i puściłam się i okazało się że naprawdę mogę pływać nawet tam gdzie nie ma dna.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
  Dnia 29.05.2022 o 08:10, Maybe napisał:

Vert, a ty niczym syrenka wygięty do kamery :D

No więc właśnie, to nie Bałtyk i wcale nie jest łatwo utrzymać pozycję "pionową" na powierzchni wody, bo jest tak słona, że nogi wypycha xD Po kapliczkach i innych tego typu przybytkach nie chodziłem bo to nie moja bajka i głupio trochę się wpierdzielać komuś w miejsce kultu...

 

To tu masz Symi od strony tej "właściwej":

przy wpływaniu do portu

P2160735.jpg

 

podobały mi się wszelkie alejki z wymalowanymi schodami, nie wiem czemu, ale mam ich sporo cykniętych

P2170059.jpg

 

P2160843.jpg

 

P2160749.jpg

 

P2170177.jpg

 

cdn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Ta jedna fotka wystarczy by mnie kupić co do tego miejsca

P2170038.jpg

 

P2160765.jpg

 

P2160783.jpg

 

P2170054.jpg

 

P2170155.jpg

 

P2170029.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@Vertlainjuż nie chciałam skrzeczeć że gdzie Symi ta moja, ukochana, wlasciwa....ale nie chciałam być już upierdliwa...

Ja mam zachowane w zakładkach na airbnb kilka fajnych miejscówek do wynajęcia.  Tanie nie są tak totalnie, ale byłoby mnie stać nawet na miesiąc. I noszę się z tym zamiarem. Mogę tam nic nie robić, przejeść się widokami kolorowych domków, wąskich uliczek i schodów ale potrzebuje tego! I posiedzieć z babą w czerni na progu.

Jak tam byłam to był targ z ziołami. 

I można było kupić naturalną gąbkę,  bo to była wyspa poławiaczy gąbek. W zamierzchłych czasach faceci bez aparatów tlenowych nurkowali i te gąbki pozyskiwali. 

Teraz wiadomo że są limity itp.

A jedna pani w sklepie kupując gąbkę pytała "a ona żyje?" ???‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

To jest wyspa moich marzeń, nie żadne krety i inne takie! ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@Vertlain zrobiłeś mi dzień! 

Dziękuję! 

Aż się wzruszyłam i łzę uroniłam, serio! 

Jestem szurnięta! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
  Dnia 29.05.2022 o 08:38, Maybe napisał:

@Vertlain zrobiłeś mi dzień! 

Dziękuję! 

Aż się wzruszyłam i łzę uroniłam, serio! 

Jestem szurnięta! 

Za wzruszanie pinć złotych się należy ?

 

Tutaj kilka losowych fotek (już nie ze starego miasta)

P2150628.jpg

 

P2150227.jpg

 

Jestem z małej wioski w sumie, więc trochę mnie ten sklep zaskoczył. Fotka przedstawia tylko jedną z 4 witryn wystawowych... na każdej setka parasoli, niestety przy tak mocnym świetle w witrynie efekt lustra psuje wrażenie:

P2150270.jpg

 

to też ciekawostka, jakiś częściowo rozebrany, bądź przebudowywany budynek, i taką zabawkę na 2 piętrze widać

P2160069.jpg

 

a tego nie do końca rozumiem... to jakaś nowa moda, która mi umknęła czy raczej lokalny folklor? Każdy prawie stragan z pierdołami i pamiątkami oferuje takie otwieracze, wisiorki, kolczyki, magnesy na lodówkę... :P

P2150221.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@Vertlainmoże oni mają też swoją porę deszczową.  

Co do opuszczonych budynków, ostatni raz tam byłam 2010 roku, był jeszcze kryzys, a raczej jego skutki, to dużo tego było, nawet hotele opuszczone.

Ale penisowatych gadżetów nie było ? może to chodzi o jakiegoś lokalnego Boga płodności i urodzaju....nie mam pojęcia ?

Mieszkałam właśnie na takiej uliczce z widokiem na morze, ale nie na tej :D na innej.

Aż żałuję że lecę do Włoch ale tam też może być pięknie, jak wrócę to pokażę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wracam do tematu i oglądam na nowo....szkoda że takie małe zainteresowanie....

Paczę i się nakręcam i myślę że w przyszłym roku w czerwcu tam polecę. 

Zaraz po tegorocznym urlopie zarezerwuję coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
  Dnia 30.05.2022 o 19:15, Maybe napisał:

Wracam do tematu i oglądam na nowo....szkoda że takie małe zainteresowanie....

Paczę i się nakręcam i myślę że w przyszłym roku w czerwcu tam polecę. 

Zaraz po tegorocznym urlopie zarezerwuję coś ?

Rodos mówisz. Za cztery dni tam będę. 

Tak wiem nie odpowiadasz. Nie odpowiadaj, pisze by cię wkurzyć hehehe

 

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

A co wy się tak lubujecie w Rodzinnych Ogródkach Działkowych? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
  Dnia 30.05.2022 o 20:27, Arkina napisał:

A co wy się tak lubujecie w Rodzinnych Ogródkach Działkowych? ??

oraz sadowniczych?  Ale suchar ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)

Te całe Rodos wydaje mi się takie se, zobaczymy, jadę bo mi cena podpaliła hehehe

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Napisano (edytowany)

Miasto Rodos na Rodos jest piękne i wyspa Symi, do której można dopłynąć z miasta Rodos.  

I właśnie tam (Symi) chcę spędzić znów jakiś czas, bo pojedyncze dni to za mało. A miejsce to ma niesamowity klimat. Ale kto co lubi. 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Do "Rodos" to ja mam 5 km drogi. Rowerym jakieś 20 minut. Za bilety nie muszę płacić, wystarczy, że szwagrowi piwo kupię i mogę tam urlopować, ale strasznie komary rąbią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 30.05.2022 o 21:55, Aco napisał:

Do "Rodos" to ja mam 5 km drogi. Rowerym jakieś 20 minut. Za bilety nie muszę płacić, wystarczy, że szwagrowi piwo kupię i mogę tam urlopować, ale strasznie komary rąbią.

Takie Rodos to ja mam za domem.

 

I stąd powiedzenie "w doopie byłem i g@wno widziałem" ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 216
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...