Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Maryyyś
5 godzin temu, Gość w kość napisał:

Nie śpij. Umiesz gadać zamiast wstawiać gify? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maryyyś
4 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nieprawda. ?

Prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 godzin temu, Maryyyś napisał:

Prawda!

Co prawda ? i tyy Brutusiowa przeciwko mnie! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

W sprawie Magii nagości ponownie wyjaśniam że polska purytańska  organizacja dbająca o mój mózg,  zgłosiła protest przeciwko emisji polskiej edycji a że zrobiła to przed emisją na podstawie ogłoszeń i naboru do tego programu to KRRiT nic nie mogła formalnie zrobić. Umorzyła postępowanie. ZOOM po zakończeniu postępowania wyemitował 1 odcinek i maluczcy zbawcy tego świata cenzuralne nałożyli karę. Nasze rozmowy na nastroiku towarzyszyły już emisji 2 odcinka. Pal sześć czy to wypada czy jest ciekawy czy dno, chodzi mi w moim niezadowoleniu o protalibowskie działania mające na siłę uszczęśliwiać ludzi którzy tego nie chcą . ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Ja jestem za a nawet przeciw ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve

@KapitanJackSparrow, @Aco

 

W sprawie tego programu TV.
Albo mnie nie rozumiecie albo niejasno się wyraziłam. Mnie nie szokuje nagość sama w sobie, mam do niej nawet dość nonszalancki stosunek w odpowiednich kontekstach (nie wiem, jak można ten program porównywać do sytuacji naturyzmy, czy saunowania, a nawet do wszystkich zjawisk z kręgu porno, które też są mocno osadzone w odpowiednim kontekście i poza ten kontekst nie wychodzą). Mnie odrzuca prymitywizm i przedmiotowość tego tego typu produkcji, pokazywany jako norma, bo na kanale ogólnych mediów. To ordynarne show, w którym ludzie traktowani są jak kawał mięsa i w dodatku upadliśmy tak nisko, że sami się na to godzą. Oni są w tym programie oceniani jako "przydatni" do randki na podstawie wyłącznie ciała, a nawet i nie ciała całościowo, co już stanowi w jakiś sposób ich osobę, co analizowanych fragmentów ich ciał (konwencja programu, w którym uczestnicy stoją w tych boksach z pleksy, która stopniowo się odsłania), poddawanych odrzucającym komentarzom. Kobieta sprowadzona do poziomu waginy, piersi, czy  brzucha. Takie "targi niewolników" oczywiście już się odbywają na ekranie (nie podam tytułów, bo tego nie oglądam, tę produkcję oglądałam z punktu widzenia zjawiska socjologicznego), z tym że uczestnicy są ubrani, względnie ubrani w bikini, ale puste konwencje podobne (te jakieś randki na wyspie, czy inne programy dla przygłupów). Tu jest krok dalej, o krok dalej odziera się w pewien sposób osobę z godności, a ona jest tak tępa, że się jeszcze na to dobrowolnie godzi. Nie zgadzam się, żeby problem z tego typu zjawiskami w mediach był sprowadzany do tego, że pokazuje się tam nagość. Nie w tym rzecz, rzecz w kontekście. Pytanie brzmi, czy naprawdę należy coraz bardziej prymitywizować i uprzedmiatawiać społeczeństwo i tak już prymitywne myślowo.
 
Druga sprawa - @KapitanJackSparrow wspomniał o braku kompleksów Brytyjek, które w tym programie pokazują swoje mocno niedoskonałe ciała. Ok, pokazują. Ale te nieatrakcyjne robią w tym programie za coś w rodzaju darmowego dziwadła we freak show. Nie widziałam bowiem, żeby taka osoba została wybrana przez uczestnika wybierającego. Wybierana jest osoba atrakcyjna i zgodna z kanonem piękna. Więc jaka jest rola tej osoby niedoskonałej? Robi właśnie za dziwadło do pooglądania i beki i nie ma to nic wspólnego z przełamywaniem stereotypów i kompleksów. To jedynie najniższych lotów przedmiotowa rozrywka.

 

Sprawa trzecia - protesty do KRRiT (nie wiem, czy dobrze podaję skrót) - czy Wam się to podoba, czy nie, bardziej zachowawcza część społeczeństwa ma prawo sobie protestować w każdej sprawie, w tej również. Jeśli powyższy organ nałożył karę, to znaczy, że zrobił to na podstawie jakiegoś przepisu, artykułu, paragrafu odpowiedniej zapewne ustawy. Działajcie zatem na rzecz zmiany prawa, zamiast psioczyć na "talibów" ("talibów", serio?).

I serio ten program w wersji polskiej nazywa się "Magia nagości". Magia?... Litości...

 

Ok, wypisałam się, pewnie zbędnie, ale czasem (rzadko) jakieś zjawisko społeczne uruchomi mnie na tyle, że mam ochotę ;)

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
24 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

@KapitanJackSparrow, @Aco

 

W sprawie tego programu TV.
Albo mnie nie rozumiecie albo niejasno się wyraziłam. Mnie nie szokuje nagość sama w sobie, mam do niej nawet dość nonszalancki stosunek w odpowiednich kontekstach (nie wiem, jak można ten program porównywać do sytuacji naturyzmy, czy saunowania, a nawet do wszystkich zjawisk z kręgu porno, które też są mocno osadzone w odpowiednim kontekście i poza ten kontekst nie wychodzą). Mnie odrzuca prymitywizm i przedmiotowość tego tego typu produkcji, pokazywany jako norma, bo na kanale ogólnych mediów. To ordynarne show, w którym ludzie traktowani są jak kawał mięsa i w dodatku upadliśmy tak nisko, że sami się na to godzą. Oni są w tym programie oceniani jako "przydatni" do randki na podstawie wyłącznie ciała, a nawet i nie ciała całościowo, co już stanowi w jakiś sposób ich osobę, co analizowanych fragmentów ich ciał (konwencja programu, w którym uczestnicy stoją w tych boksach z pleksy, która stopniowo się odsłania), poddawanych odrzucającym komentarzom. Kobieta sprowadzona do poziomu waginy, piersi, czy  brzucha. Takie "targi niewolników" oczywiście już się odbywają na ekranie (nie podam tytułów, bo tego nie oglądam, tę produkcję oglądałam z punktu widzenia zjawiska socjologicznego), z tym że uczestnicy są ubrani, względnie ubrani w bikini, ale puste konwencje podobne (te jakieś randki na wyspie, czy inne programy dla przygłupów). Tu jest krok dalej, o krok dalej odziera się w pewien sposób osobę z godności, a ona jest tak tępa, że się jeszcze na to dobrowolnie godzi. Nie zgadzam się, żeby problem z tego typu zjawiskami w mediach był sprowadzany do tego, że pokazuje się tam nagość. Nie w tym rzecz, rzecz w kontekście. Pytanie brzmi, czy naprawdę należy coraz bardziej prymitywizować i uprzedmiatawiać społeczeństwo i tak już prymitywne myślowo.
 
Druga sprawa - @KapitanJackSparrow wspomniał o braku kompleksów Brytyjek, które w tym programie pokazują swoje mocno niedoskonałe ciała. Ok, pokazują. Ale te nieatrakcyjne robią w tym programie za coś w rodzaju darmowego dziwadła we freak show. Nie widziałam bowiem, żeby taka osoba została wybrana przez uczestnika wybierającego. Wybierana jest osoba atrakcyjna i zgodna z kanonem piękna. Więc jaka jest rola tej osoby niedoskonałej? Robi właśnie za dziwadło do pooglądania i beki i nie ma to nic wspólnego z przełamywaniem stereotypów i kompleksów. To jedynie najniższych lotów przedmiotowa rozrywka.

 

Sprawa trzecia - protesty do KRRiT (nie wiem, czy dobrze podaję skrót) - czy Wam się to podoba, czy nie, bardziej zachowawcza część społeczeństwa ma prawo sobie protestować w każdej sprawie, w tej również. Jeśli powyższy organ nałożył karę, to znaczy, że zrobił to na podstawie jakiegoś przepisu, artykułu, paragrafu odpowiedniej zapewne ustawy. Działajcie zatem na rzecz zmiany prawa, zamiast psioczyć na "talibów" ("talibów", serio?).

I serio ten program w wersji polskiej nazywa się "Magia nagości". Magia?... Litości...

 

Ok, wypisałam się, pewnie zbędnie, ale czasem (rzadko) jakieś zjawisko społeczne uruchomi mnie na tyle, że mam ochotę ;)

Mnie ten program ani ziębi, ani parzy. Ja w nim nie wystąpię, a Ci ludzi idą tam dobrowolnie. Co ich kieruje? Nie wiem. Jasne, że wygląda to jak targ ze zwierzętami, ale jak ktoś nie ma potrzeby kupna krowy, czy świni, to na taki targ nie musi iść. Od zawsze ludźmi kieruje głównie wygląd potencjalnego partnera. Oczywiście nie jest to regułą, ale to jest tzw pierwsze wrażenie. Dlatego w pewnym sensie zamysł jest odzwierciedleniem rzeczywistości. Czy komuś się to podoba czy nie, to już inna para kaloszy. Z pornografią jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Przed chwilą, Aco napisał:

Od zawsze ludźmi kieruje głównie wygląd potencjalnego partnera. Oczywiście nie jest to regułą, ale to jest tzw pierwsze wrażenie. Dlatego w pewnym sensie zamysł jest odzwierciedleniem rzeczywistości.

Pierwsze, co widzisz w kobiecie, to jej wagina? Możliwe, w szczególnych sytuacjach ;) Ale zazwyczaj jednak nie.
Jeśli ten program jest odzwierciedleniem rzeczywistości, to mnie się nie musi taka rzeczywistość podobać, ale przede wszystkim ja chciałam sprostować niezrozumienie kwestii, by mnie chodziło o nagość lub względy kato-etyczne. Nic z tych rzeczy. Mnie chodzi o sposób traktowania osoby, ale masz zapewne rację, że trzeba się pogodzić z tym, że obecnie wyłącznie tak będzie już traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Pierwsze, co widzisz w kobiecie, to jej wagina? Możliwe, w szczególnych sytuacjach ;) Ale zazwyczaj jednak nie.
Jeśli ten program jest odzwierciedleniem rzeczywistości, to mnie się nie musi taka rzeczywistość podobać, ale przede wszystkim ja chciałam sprostować niezrozumienie kwestii, by mnie chodziło o nagość lub względy kato-etyczne. Nic z tych rzeczy. Mnie chodzi o sposób traktowania osoby, ale masz zapewne rację, że trzeba się pogodzić z tym, że obecnie wyłącznie tak będzie już traktowana.

Eve wiem o czym mówisz. Ale co My możemy? Ty masz swoje zdanie w tej kwestii i ja się z nim zgadzam, że to jest jak targ ze zwierzętami. Ale nie robiłbym z tego jakiegoś wielkiego poruszenia, bo są to dobrowolne wybory tych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Aco napisał:

Eve wiem o czym mówisz. Ale co My możemy? Ty masz swoje zdanie w tej kwestii i ja się z nim zgadzam, że to jest jak targ ze zwierzętami. Ale nie robiłbym z tego jakiegoś wielkiego poruszenia, bo są to dobrowolne wybory tych osób.

A czy to nie ma złego wpływu na młodzież? Skoro coś pokazują w tv to znaczy, że jest ok. Pranie mózgu w dziedzinie relacji międzyludzkich i godności człowieka. Czy licealiści będą się niedługo logować na portalach gdzie warunkiem rejestracji jest dodanie nudesa i na tej podstawie będą się umawiać? Bo dzisiaj to chyba jeszcze nie jest norma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
47 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Ok, wypisałam się, pewnie zbędnie

Dlaczego zbędnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
1 minutę temu, Aco napisał:

Eve wiem o czym mówisz. Ale co My możemy? Ty masz swoje zdanie w tej kwestii i ja się z nim zgadzam, że to jest jak targ ze zwierzętami. Ale nie robiłbym z tego jakiegoś wielkiego poruszenia, bo są to dobrowolne wybory tych osób.

Gdybym robiła "wielkie poruszenie", to bym zapewne była w gronie tych składających protesty ;) A wymieniam jedynie opinię na niszowym forum z dwoma dojrzałymi facetami, których intelekt szanuję. Masz rację, że zgoda tych osób jest dobrowolna. Ale prymitywni i żądni parcia na szkło ludzie są zdolni do wyrażenia zgody na wszystko, co pokazują na przykład niektóre rozrywkowe programy japońskie (jeśli ktoś miał okazję zerknąć, to wie, o co chodzi, a jeśli nie miał - odradzam). To jedynie dyskusja, czy baranom powinno się pozwalać na wszystko, bo się zgodzą i wykorzystywać ich dla zysku oraz za ich pomocą sprowadzać ogólny poziom społeczny jeszcze niżej. To po prostu mój głos w temacie.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Dlaczego zbędnie?

A zawsze mam myśl, czy jest sens się produkować i najczęściej stwierdzam, że nie ma ;) Ale tutaj przynajmniej nasze produkcje nie zostaną skasowane, zanim ktokolwiek je przeczyta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

A czy to nie ma złego wpływu na młodzież? Skoro coś pokazują w tv to znaczy, że jest ok. Pranie mózgu w dziedzinie relacji międzyludzkich i godności człowieka. Czy licealiści będą się niedługo logować na portalach gdzie warunkiem rejestracji jest dodanie nudesa i na tej podstawie będą się umawiać? Bo dzisiaj to chyba jeszcze nie jest norma ?

 Sympatyczna koleżanko, żyjemy w takich czasach, że dostęp do nagości stał się na pstryknięcie palcem. Młodzież jest na zupełnie innym poziomie tej wiedzy niż ja kiedy byłem w ich wieku. Tego nie zatrzymasz. Każdy teraz ma nieograniczony dostęp do internetu i możesz pozakładać tysiąc blokad, to i tak dzieciaki są teraz tak wyedukowane informatycznie, że obejdą to w trymiga. A jak nie w domu, to poza nim u kolegi, koleżanki itd.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Gdybym robiła "wielkie poruszenie", to bym zapewne była w gronie tych składających protesty ;) A wymieniam jedynie opinię na niszowym forum z dwoma dojrzałymi facetami, których intelekt szanuję. Masz rację, że zgoda tych osób jest dobrowolna. Ale prymitywni i żądni parcia na szkło ludzie są zdolni do wyrażenia zgody na wszystko, co pokazują na przykład niektóre rozrywkowe programy japońskie (jeśli ktoś miał okazję zerknąć, to wie, o co chodzi, a jeśli nie miał - odradzam). To jedynie dyskusja, czy baranom powinno się pozwalać na wszystko, bo się zgodzą i wykorzystywać ich dla zysku oraz za ich pomocą sprowadzać ogólny poziom społeczny jeszcze niżej. To po prostu mój głos w temacie.

To świadczy o poziomie tych ludzi.  Ja też mam luźne podejście do nagości, ale nikt nie namówi mnie na udział w takim "szoł" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
1 minutę temu, Aco napisał:

 Sympatyczna koleżanko, żyjemy w takich czasach, że dostęp do nagości stał się na pstryknięcie palcem. Młodzież jest na zupełnie innym poziomie tej wiedzy niż ja kiedy byłem w ich wieku. Tego nie zatrzymasz. Każdy teraz ma nieograniczony dostęp do internetu i możesz pozakładać tysiąc blokad, to i tak dzieciaki są teraz tak wyedukowane informatycznie, że obejdą to w trymiga. A jak nie w domu, to poza nim u kolegi, koleżanki itd.

Masz rację, ALE - nawet jak dzieciak dojdzie do porno w internecie (a dojdzie, masz rację), to on wie doskonale, że to jest nisza, coś w rodzaju sfery "za kotarą" i że to nie jest do końca coś, co odzwierciedla rzeczywistość. Jak to samo rzucisz na ogólny kanał, to tym samym pokażesz, że to jakaś norma. W dodatku dzieciaki i tak dzisiaj bardzo już cierpią (mówi się o tym powoli) z powodu "instagramowej rzeczywistości", w której liczy się wyłącznie wygląd i to wygląd doskonały. Wzrastają w rzeczywistości ciągłej oceny oraz poczuciu, że muszą być doskonałe cieleśnie. Jak im pokażesz jeszcze w ogólnym TV targ oceniania ciała jak bydła, to tym bardziej je w tym utwierdzasz.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

Masz rację, ALE - nawet jak dzieciak dojdzie do porno w internecie (a dojdzie, masz rację), to on wie doskonale, że to jest nisza, coś w rodzaju sfery "za kotarą" i że to nie jest do końca coś, co odzwierciedla rzeczywistość. Jak to samo rzucisz na ogólny kanał, to tym samym pokażesz, że to jakaś norma. W dodatku dzieciaki i tak dzisiaj bardzo już cierpią (mówi się o tym powoli) z powodu "instagramowej rzeczywistości", w której liczy się wyłącznie wygląd i to wygląd doskonały. Wzrastają w rzeczywistości ciągłej oceny oraz poczuciu, że muszą być doskonałe cieleśnie. Jak im pokażesz jeszcze w ogólnym TV targ oceniania ciała jak bydła, to tym bardziej je w tym utwierdzasz.

Może i tak, ale uwierz mi, że nie każde dziecko jest podatne na to co dzieje się obecnie w tych wszystkich portalach. Widzę to po kolegach i koleżankach mojego dziecka. Niektórzy nie mają ani Facebooka ani Instagrama. To są dzieciaki ery komputerowej, ale póki co nie zepsuci (poza grami oczywiście) Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że są bardziej grzeczni niż ja w ich wieku. Ja w ich wieku podglądałem dziewczyny, a na wagarach graliśmy w jakieś rozbierane gry. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
13 minut temu, Aco napisał:

 Sympatyczna koleżanko, żyjemy w takich czasach, że dostęp do nagości stał się na pstryknięcie palcem. Młodzież jest na zupełnie innym poziomie tej wiedzy niż ja kiedy byłem w ich wieku. Tego nie zatrzymasz. Każdy teraz ma nieograniczony dostęp do internetu i możesz pozakładać tysiąc blokad, to i tak dzieciaki są teraz tak wyedukowane informatycznie, że obejdą to w trymiga. A jak nie w domu, to poza nim u kolegi, koleżanki itd.

Ale porno to oglądanie głównie obcych, anonimowych osób i raczej się to robi w ukryciu ? Tak jak mówi Eve nie chodzi tylko o goliznę. W tym programie wybierasz ładny towar do seksu. Taki burdel w tv tyle, że nie płaci używający a ci co oglądają reklamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
23 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

A zawsze mam myśl, czy jest sens się produkować i najczęściej stwierdzam, że nie ma ;) Ale tutaj przynajmniej nasze produkcje nie zostaną skasowane, zanim ktokolwiek je przeczyta ;)

Często piszesz to co mi się kołacze po głowie, ale nie umiem tego logicznie poskładać w zdania. Więc dziękuję, że jednak piszesz ?

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ale porno to oglądanie głównie obcych, anonimowych osób i raczej się to robi w ukryciu ? Tak jak mówi Eve nie chodzi tylko o goliznę. W tym programie wybierasz ładny towar do seksu. Taki burdel w tv tyle, że nie płaci używający a ci co oglądają reklamy.

Ale nikt nikogo nie zmusza do oglądania tego typu programów. Tak samo jak nikt nie zmusza nikogo do oglądania porno. To że jest to emitowane w tv nie zmienia faktu, że ktoś musi na to patrzeć. To tak jak z filmami z przemocą. W każdej stacji znajdziesz film gdzie morduje się ludzi, albo gwałci kobiety. To też jest równie kontrowersyjny temat, co "targ z żywym towarem" 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve

@Pieprzna

Spoiler

Krzysztof dziś błyskawiczny w kasowaniu ?

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Aco napisał:

Ale nikt nikogo nie zmusza do oglądania tego typu programów. Tak samo jak nikt nie zmusza nikogo do oglądania porno. To że jest to emitowane w tv nie zmienia faktu, że ktoś musi na to patrzeć. To tak jak z filmami z przemocą. W każdej stacji znajdziesz film gdzie morduje się ludzi, albo gwałci kobiety. To też jest równie kontrowersyjny temat, co "targ z żywym towarem" 

To nic, że się tego nie ogląda. Wystarczy, że jest dopuszczone do emisji co pokazuje na rzekomą normalność takich zachowań i wytworzenie wrażenia, że to akceptowane społecznie. A filmy fabularne to inna kategoria, przedstawienie przez aktorów odbicia brutalnej rzeczywistości.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

@Pieprzna

  Odkryj ukrytą treść

Krzysztof dziś błyskawiczny w kasowaniu ?

 

Spoiler

Wszak konta ocenzurowane nadal mają inne dostępne funkcje.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

A filmy fabularne to inna kategoria, przedstawienie przez aktorów odbicia brutalnej rzeczywistości.

Ale też na wiele osób mogą wywierać zły wpływ. Wszystko zależy kto i jak ma poukładane w głowie. Głupi powie, że tak ma być, a mądry wyciągnie wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Aco napisał:

Ale też na wiele osób mogą wywierać zły wpływ. Wszystko zależy kto i jak ma poukładane w głowie. Głupi powie, że tak ma być, a mądry wyciągnie wnioski.

Dlatego ja nie oglądam takich filmów, bo za bardzo przeżywam. A przeżywam dlatego, że wiem iż takie rzeczy dzieją się realnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 479
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      788
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Jasminka
    Najnowszy użytkownik
    Jasminka
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • gruszeczka
      nie jest latwo dopasowac mezczyznie odpowiednie perfumy.. moj lubi inne zapachy niz ja dlatego wyczytalam o probkach <reklama> i teraz mu takie zamawiam a dopiero jak wyda aprobate ze sa ok to zamawiam pelne
    • Gretta
    • Gretta
      🙂 Po dwóch godzinach. W tym laboratorium co robię od dawna, tylko po dwóch godzinach. W sumie to nie wiem jak robią, robiłam to drugi raz w życiu. Pierwszy raz było to 11 lat temu.Też po dwóch godzinach.    Też nie wiedziałam.. Aż bym powtórzyła za rok, w sierpniu robiłam badanie, to teraz w sierpniu znowu. ..    
    • MamaMai
      Ojej, to ciekawe co piszesz z powtarzaniem badań dopiero co 3 lata. Nie wiedziałam tego. 
    • Moniqaa
      cd. nastąpi jutro    Dobranoc:) 
    • Moniqaa
      O Matko Kochana... dobrze, że ta lekarka była przytomna i powtórzyła badanie. Co za... Jak można pomylić zdjęcia z RTG ? No szook...   
    • Moniqaa
      Bardziej odnosiłabym się do badania z krzywej glukozowej - i uznałabym ją bardziej wiarygodną - niż do hemoglobiny glikowanej. Ponieważ krzywe pokazują stan faktyczny a hemoglobina glikowana pokazuje % uśredniony wynik z 2-3 miesięcy. Dla cukrzyków tak. Dla nas w stanie przedcukrzycowym - wg mnie nie jest wiążąca tak jak krzywa glukozowa. 
    • Moniqaa
      Kocham takich lekarzy co nie uznają badań;) Np. moja diabetolog u której byłam 2 razy wyrwała mi z badań krzywej glukozowej i insulinowej - krzywą insulinową mówiąc, że one są niewiarygodne bo - cyt.: "to tylko reakcja insuliny na cukier" - a po tym jak jej przedstawiłam moje objawy z powrotem zszywaczem zszyła mi kartki i łaskawie wpisała wyniki z obu krzywych do mojej kartoteki na kompie. Ponieważ przy hipoglikemii właśnie poziom insuliny ma ogromne znaczenie.    Jeśli chodzi o krzywą cukrową to robi się ją raz na trzy lata ponieważ glukoza 75g wypita na czczo bardzo mocno obciąża trzustkę. Dla osób mających problemy z prawidłową glikemią to badanie jest mocno obciążającym działaniem cukru na organizm.   
    • Moniqaa
      Oj tak... często niestety zdarzają się pomyłki. Dlatego w wątpliwych sytuacjach warto robić to samo badanie żeby potwierdzić albo zaprzeczyć wynikowi z danego badania.    Glukoza na czczo 135 - trzykrotnie powtarzalna to już kwalifikuje się jako cukrzyca ponieważ stan przedcukrzycowy jest  od 100  do 120 albo do 126.    Mnie czasem się zdarza mieć na czczo 120 - 130 ale tylko wtedy kiedy wybitnie się nawpycham pod korek - wysoko indeksowych węglowodanów prostych - typu słodycze przemysłowe z syropem glukozowo-fruktozowym albo owoce o wysokim Ig banany, winogrona itp.   Ale to muszę się mocno ich objeść żeby mi tak cukier na czczo wyskoczył.  Albo późna węglowodanowa o niskim IG obfita kolacja  w okolicach godz. 20-21 też mi podnosi pod górną granicę normy stanu przedcukrzycowego i też tego staram się unikać na co dzień.        Ten wynik to po 1 godz. od wypicia glukozy czy po 2 godz.?     Na ogół krzywa cukrowa zawiera oprócz poziomu glukozy na czczo jeszcze dwa wyniki po 1 godz. i po 2 godz. od wypicia glukozy.    Czasem się robi jeszcze oznaczenie po 3 godz. też ale to już dla zaawansowanych przypadkach albo co pół godziny od wypicia glukozy przez 2-3 godz. ale to już w szpitalach. Czasami robi się tak szczegółowo żeby zobaczyć jak faktycznie przebiega wzrost i spadek krzywej cukrowej.   
    • Moniqaa
      Gretta, wiesz zastanawiałam się na tym. I doszłam do wniosku, że skoro hemoglobina glikowana cyt.: "wskazuje na średnią zawartość glukozy w organizmie w ostatnich 2–3 miesiącach."   to jest w sumie uśredniony wynik z naszych wysokich cukrów i niskich cukrów (jak przy hipoglikemii - np. tak jak u mnie) może nie dawać tak wiarygodnych wyników jak przy cukrzycy, wtedy kiedy są bardzo wysokie cukry praktycznie non-stop i nie spadają już one do normalnych wartości.     Ja również mam hemoglobine glikowaną  HbA1C = 5,6 % - taką samą jak Ty.    Cyt.: "Wartość hemoglobiny glikowanej w przedziale: 5,7% – 6,4% wskazuje na stan przedcukrzycowy, natomiast powyżej 6,5% – na cukrzycę." - i tutaj również się nie zgadza u mnie. Ponieważ wg pomiarów cukru na czczo i w laboratorium i z glukometru w domu wychodzi mi, że jestem w stanie przedcukrzycowym a wg HbA1C wychodzi mi, że nie.   Czyli okazuje się, że dla osób w stanie przedcukrzycowym to HbA1C jest - jak dla mnie badaniem niemiarodajnym.    I wyciągam z tego wnioski, że dla nas w stanie przedcukrzycowym istotne jest badanie  poziomu cukru glukometrem w domu lub badaniem w laboratorium i dążenie do ich obniżenia co automatycznie wówczas obniży nam te uśrednione wyniki HbA1C i nim już nie musimy się tak przejmować i do niego odnosić.   
    • MamaMai
      Napisałam do niej, wg sposobu który mi ostatnio podsunęłaś. Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo przecież moja skrzynka nie działa. 
    • Moniqaa
      Witam wszystkich:) Znajomych i nieznajomych.   Dziękuję Miaina i Jasminka, że przyjęłyście zaproszenie:)    MamaMai, pisałam do PolskiejNaomi ale nie mam możliwości do niej wysłania bo wysyłaniu pisze, że ona nie ma możliwości odbierania wiadomości. Domniemam, że również ma zblokowaną skrzynkę priv.
    • Jasminka
      Insulinooporność jest do ogarnięcia dietą, wiadomo że kosztem wielu wyrzeczeń, jak zrobię badania pewnie przybije Ci piątkę😕  Chociaż ja się bardziej martwię żeby to jeszcze nie była cukrzyca.  Dermatolog to bierze kasę za swoje co się będzie głowić
    • MamaMai
      U mnie niestety wskaźnik Homa powyżej 4. Ponadto anty tpo wskazują na Hashimoto, ale mam 18 marca Endo.    Niestety dermatolog nawet nie spojrzała na wyniki.....także tak.
    • KapitanJackSparrow
      😁😁 Ma się to coś 😁
    • Gość w kość
      no ba...  
    • Monika
      Trailer zachęcający, napisz potem proszę, jak film☺️
    • Monika
      Primavera, a czy Ty wiedziałaś...bo ja nie...🤨    🥰 ...a jak wiedziałaś to czy oglądałaś? Bo ja lecę oglądać🤗😍🥰
    • Monika
    • Monika
    • Monika
      Ty to znasz takie romantyczne słowa...   nie    
    • Monika
      Nie ma to jak się pięknie przedstawić nowym dziewczynom na forum
    • Maryyyś
      Post raz na miesiąc zalatwia sprawę? 😎
    • Jasminka
      Dzień dobry☀ 🌝⏰ Mogę pozbyć się obecnych spodni ale tylko na rzecz mniejszego rozmiaru😃 nie mam zamiaru się katować ale raczej zwalczyć złe nawyki Nowy tydzień, nowe rozdanie. W środę idę zrobić badania, kilka lat temu glukoza wskazywała stan przedcukrzycowy, wskaźnik homa w normie i hemoglobina glikowana też w normie, zobaczymy co się zmieniło.  Mama jeśli znajdziesz dobrą piekarnię to znajdziesz też smaczne zdrowe pieczywo, a biała bułka raz na jakiś czas nie będzie wielkim przestępstwem.  Postanowiłam że odpuszczam windę i wchodzę po schodach i gdzie się da chodzę z buta. Na obiad papryka pieczona z mięsem z indyka i mozzarellą, do pracy serek wiejski z rzodkiewką, słupki ogórka, papryki i pomidor, chciałabym odpuścić kolację albo zakończyć najwyżej na dwóch jajkach gotowanych i warzywach, oby żaden chochlik nie zniweczył planów. Miłego dnia 🍀  
    • iwonka
      Ludzie na ogół nie wiedzą o tym  , że mają wokół siebie niebiańskie niewidzialne towarzystwo.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...