Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Żmij84
2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Nienormalny ?

Czemuż? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
7 minut temu, Żmij84 napisał:

Kurde, wywiało mnie do Rewala na pare dni odpocząć od roboty. Trzeci dzien i mam serdecznie dosyć. Tłumy, krzyczące dzieci, przepełnione knajpy, bary itp. Chyba wolę mój mały świet exceli i accessów w pracy????

Jednak przegryw! ? Zostaniesz piwniczakiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
17 minut temu, Pieprzna napisał:

Doceniamy priorytet w wyborze ?

 

To niech siędzie z Tobą przy kompie i sama wklepie. Chyba, że masz superpamięć i zaraz zakodujesz co widzisz. Potem kredyty w providencie i takie tam ?

PRIO w wyborze jest oczywiste, choćby dla higieny oczu. Wiesz jak widzisz, gdy ktoś kogoś masakruje bez znieczulenia, a potem sobie z dzióbków spijają, to wzbiera sie na torsje ?

A takich korelacji jest sporo, czasem tak abberacyjne że szkoda pisać ???

 

Nieee, to miedzy nami malo mozliwe, na szczescie, jak moze to ogarnąć jeden domownik, to Mlody sobie poradzi. I tak zbieral wszystkie PESELe jak skladal podanie do sluzby, a i ma najnowsze swoich synków, tak wiec bedzie luz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Bo nad morzeeem jest fajnie? Bo urlop jest fajny?
Akurat mam urlop nad morzem i jest fajnie ale generalnie wolę górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Jednak przegryw! ? Zostaniesz piwniczakiem ?

Mam inną definicje przegrywa. Na pewno nie jest to osoba co pracuje, ma ze swojej roboty fun i co jeździ na wakacje ?

 

Dla mnie modelowym przykladem przegrywow sa incele z uczuciaka, te co ciągle pierdzielą o tym jakie kobiety to złeee ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Żmij84 napisał:

Wiesz jak widzisz, gdy ktoś kogoś masakruje bez znieczulenia, a potem sobie z dzióbków spijają, to wzbiera sie na torsje ?

Właśnie taki jeden przypadek z ostatnich dni mnie zastanawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
8 minut temu, Maryyyś napisał:

Bo nad morzeeem jest fajnie? Bo urlop jest fajny?

No jest fajnie, nie powiem. Uwielbiam morze. Tłumów zaś nie lubie, stąd moje quasi-narzekanie.

Jak latam na bulwary nad Wisle to tez sobie wybieram miejsca do posiedzenia tam za Świetokrzyskim przec Kopernikiem, gdzie jest najmniej osób ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
6 minut temu, Żmij84 napisał:

No jest fajnie, nie powiem. Uwielbiam morze. Tłumów zaś nie lubie, stąd moje quasi-narzekanie.

Jak latam na bulwary nad Wisle to tez sobie wybieram miejsca do posiedzenia tam za Świetokrzyskim przec Kopernikiem, gdzie jest najmniej osób ?

Było jechać ze świeżą żonka Elcia, to byś tłumów nawet nie zauważał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
9 minut temu, Żmij84 napisał:

No jest fajnie, nie powiem. Uwielbiam morze. Tłumów zaś nie lubie, stąd moje quasi-narzekanie.

Jak latam na bulwary nad Wisle to tez sobie wybieram miejsca do posiedzenia tam za Świetokrzyskim przec Kopernikiem, gdzie jest najmniej osób ?

Tłumy zazwyczaj są na głównych deptakach. Plaże zatłoczone tylko przy głównych zejściach. Odchodzisz 500 m i jest luz, a jak pójdziesz 2-3 km to możesz leżeć na golasa. Ja miałem kwaterę z dala od "centrum" i była błoga cisza. Tłum widziałem tylko w porze obiadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
12 minut temu, Pieprzna napisał:

Właśnie taki jeden przypadek z ostatnich dni mnie zastanawia...

Ja z ostatnich dni, jak tam zajrzałem, ale to było naprawdę sporo dni temu, to też widzialem taki dość dziwny casus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
1 minutę temu, Aco napisał:

Tłumy zazwyczaj są na głównych deptakach. Plaże zatłoczone tylko przy głównych zejściach. Odchodzisz 500 m i jest luz, a jak pójdziesz 2-3 km to możesz leżeć na golasa. Ja miałem kwaterę z dala od "centrum" i była błoga cisza. Tłum widziałem tylko w porze obiadu.

Wiem, tak robiliśmy z moją ex jak jezdzilismy nad nasze wybrzerze ?

Teraz ogolnie latam po miasteczku i glowny deptak zawalony ze ledwo przejść idzie. 

W ogole wczoraj po 20 koncertował w ichnim tzw. amfiteatrze Żenek Martyniuk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
14 minut temu, Maryyyś napisał:

Było jechać ze świeżą żonka Elcia, to byś tłumów nawet nie zauważał ?

Merry, ja Cie proszę... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 minuty temu, Żmij84 napisał:

Wiem, tak robiliśmy z moją ex jak jezdzilismy nad nasze wybrzerze ?

Teraz ogolnie latam po miasteczku i glowny deptak zawalony ze ledwo przejść idzie. 

W ogole wczoraj po 20 koncertował w ichnim tzw. amfiteatrze Żenek Martyniuk ?

Mnie tłumy wkurwiają dlatego wolę czasami przejść się plażą dalej i mieć spokój. Z uwagi na psa chodziliśmy na plażę dla psów. Ludzi niewiele i nikogo szczekanie nie whurwia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
42 minuty temu, Aco napisał:

Mnie tłumy wkurwiają dlatego wolę czasami przejść się plażą dalej i mieć spokój. Z uwagi na psa chodziliśmy na plażę dla psów. Ludzi niewiele i nikogo szczekanie nie whurwia. 

Czaję. Niemniej teraz to mam wrażenie że plaża w Rewalu to jest zawalona do Kołobrzega na wschód i do Międzyzdrojów na zachód ?

 

Nie jestem miszczem strzelania foto (raczej tylko obróbkę ogarniam), poza tym przesiadka z HUAWEI na LG trochę koślawo mi wychodzi, jednakowoż walnąłem 2 foty z wejscia na plażę z głównego deptaku w Rewalu. Pewnie trzeba bedzie przybliżyć żeby dal zobaczyć, ale gęstość i rozstrzał ludzi jest motzny.

 

https://zapodaj.net/80089d4665431.jpg.html

 

https://zapodaj.net/9702c705169a5.jpg.html

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
41 minut temu, Żmij84 napisał:

Nie jestem miszczem strzelania foto (raczej tylko obróbkę ogarniam), poza tym przesiadka z HUAWEI na LG trochę koślawo mi wychodzi, jednakowoż walnąłem 2 foty z wejscia na plażę z głównego deptaku w Rewalu. Pewnie trzeba bedzie przybliżyć żeby dal zobaczyć, ale gęstość i rozstrzał ludzi jest motzny.

To zależy od miejscowości. Jak jest jedna obok drugiej, to faktycznie trudniej o puste plaże.  Nigdy nie kręciły mnie duże "kurorty" typu Władek, Kołobrzeg, Międzyzdroje, Łeba... tam zawsze jest spęd (przynajmniej w wysokim sezonie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
49 minut temu, Aco napisał:

To zależy od miejscowości. Jak jest jedna obok drugiej, to faktycznie trudniej o puste plaże.  Nigdy nie kręciły mnie duże "kurorty" typu Władek, Kołobrzeg, Międzyzdroje, Łeba... tam zawsze jest spęd (przynajmniej w wysokim sezonie)

Fakt, Rewal jest w pewnym paśmie tych wakacyjnych miejscowości, troche jak Jantar, Krynica, Stegny na sławetnej już Mierzei Wiślanej ?

Niemniej nie ja wybierałem miejsce, ot z rodzinką sie wybrałem. Ale w sumie jest co raz fajniej. Jak już cały w morze wlazłem to tylko banan na gębie. Bałtyk cieplutki, nawet nie musialem sie "przyzwyczajać", tylko sru cały w wodę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
12 minut temu, Żmij84 napisał:

Fakt, Rewal jest w pewnym paśmie tych wakacyjnych miejscowości, troche jak Jantar, Krynica, Stegny na sławetnej już Mierzei Wiślanej ?

Niemniej nie ja wybierałem miejsce, ot z rodzinką sie wybrałem. Ale w sumie jest co raz fajniej. Jak już cały w morze wlazłem to tylko banan na gębie. Bałtyk cieplutki, nawet nie musialem sie "przyzwyczajać", tylko sru cały w wodę ???

Też zaliczyłem kąpiel, nawet na golasa?

 Bałtyk rzeczywiście ciepły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 minut temu, Aco napisał:

Też zaliczyłem kąpiel, nawet na golasa?

 Bałtyk rzeczywiście ciepły. 

To dobrze może się nie pokurczylo zanadto. 

Co by nie powiedzieć kąpiel na golasa ma swój urok w szczególności gdy tuż obok towarzyszy równie naga kobieta. Ale już suszenie na plaży po takiej kąpieli to już bajka. Żadnego dyskomfortu z pobytu w mokrych spodenkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

To dobrze może się nie pokurczylo zanadto. 

Co by nie powiedzieć kąpiel na golasa ma swój urok w szczególności gdy tuż obok towarzyszy równie naga kobieta. Ale już suszenie na plaży po takiej kąpieli to już bajka. Żadnego dyskomfortu z pobytu w mokrych spodenkach ?

Zdecydowanie. Oczywiście, że kurczenie występuje (przynajmniej u mnie), ale kładziesz się na ręczniku i ciepły wiatr działa jak suszarka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
18 godzin temu, BrakLoginu napisał:

No przeca to koleżanka z pracy :D Równa babka, na początku robiła przy malowaniu zacieki, ale już się wyrobiła :D

Uważaj, bo jeszcze cię wysadzi ze stołka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
9 godzin temu, BrakLoginu napisał:

A ja jestem jak najbardziej ZA. Popatrz od tej strony - ja z moim małym biustem mam nikłe szanse :D

 

Dzień dobry Kliko :)

Aaa to w takim razie może od razu postanówmy, że przegrywasz. Nie ma sensu walczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
8 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Taa też myślę że nie był to dobry pomysł zwłaszcza że łon miał wystartować z gołą klatą ? a wiecie dziś obowiązuje jakby nie patrzeć dystans społeczny dlatego proponuję aby każdy z zainteresowanych pojedynkiem  a więc i (4 ) , zaprezentowało ogółu klatę chigienicznie, zdalnie a ogół jak to dawniej bywało buczeniem lub oklaskami wyłoni zwycięzcę ?

Panie Kjs, widzę, że jest pan bardzo zainteresowany. Możesz być pierwszy, a ja już szykuję rączki do oklasków ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
4 godziny temu, Aco napisał:

Też zaliczyłem kąpiel, nawet na golasa?

 Bałtyk rzeczywiście ciepły. 

Ciepły sukinkot. Nawet teraz, wskoczylismy po kolacji jeszcze na dokładkę do morza, już prawie ludzi nie bylo i woda taki lux ze pała mała. Cieplutko, ze az sie z wody nie chcialo wychodzic. No ale wiekszosc na jakies karaoke czy inne disco leci. Ja sie objadlem tak + woda, że juz mi sie nic nie chcę. No ale ale, zobaczymy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
4 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

To dobrze może się nie pokurczylo zanadto. 

Co by nie powiedzieć kąpiel na golasa ma swój urok w szczególności gdy tuż obok towarzyszy równie naga kobieta. Ale już suszenie na plaży po takiej kąpieli to już bajka. Żadnego dyskomfortu z pobytu w mokrych spodenkach ?

Jak masz ciepla wode, to zupelnie nie czujesz tematu, a suszenie - fakt. Golas - szybka piłka, a w kąpielówkach to siedzi sie i siedzi zanim woda poznika. No ale i tak git fajna sprawa taplanie sie w morzu. Mimo ze mam awersje do tlumów, to jednak jak czlowiek poplywa troche w Bałtyku, to rekompensuje wszystko ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 216
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Dobra, jak pojawi się potomek będzie jak znalazł. 
    • Nafto Chłopiec
      Też mam 😴😴😴
    • KapitanJackSparrow
      No to gratuluję córki...👏
    • Pieprzna
      Nieee, mała sama sobie poradziła. Na początku jeden błąd zrobiła a potem już poszło gładko.
    • KapitanJackSparrow
      Mała dostała a duża ułożyła? 😛  Yyyyy to u ciebie na chacie? 😉
    • Nomada
      Nie do końca. Levon Erzinkyan był mikrobiologiem, więc temat znał. Z Augusto Odone łączyła go jedynie determinacja. Odone był ekonomistą. Determinacja, niezłomność i chęć zrozumienia tematu dla Odone była kluczem do rozwiązania zagadki.  
    • Taka-Jedna
      Witam po długiej przerwie!  Zauważyłam, że na YT pojawia się coraz więcej muzyki tworzonej przez AI, w tym covery. Niektóre tak mi wpadają w ucho, że aż postanowiłam tu przyjść i założyć temat im poświęcony    Smells Like Teen Spirit (1960’s Country Version) | Nirvana Cover    Come As You Are (Vintage Country Style) Nirvana Cover | Red Dead   Dżem - Czerwony jak cegła (AI Trap Cover)   Czerwone Gitary - Jest taki dzień (ROCK COVER) | Wyczochrane Bobry  
    • Pieprzna
      Zobaczcie co moja mała dostała 😀 Pół dnia i ułożone. Bardzo realistyczny ten storczyk 🥰
    • la primavera
      ,,Minuta ciszy " to niemiecko-duńska opowiesc o miłości. Trudno było mi sobie wyobrazić, by język niemiecki w ogóle  potrafił  przebić się przez swoją szorstkość  i opowiedzieć o miłości. Ale moje uprzedzenia okazaly sie nic niewarte,  bo wyszła im całkiem zgrabna historia, solidne europejskie kino.   Cala historia  toczy się w nadmorskiej niemieckiej miejscowości w której mieszka Christian. Kończą mu się wakacje,  podczas których  pomagał ojcu w wyławianiu kamieni i przed nim ostatni - maturalny- rok w szkole. W mieście pojawia się Stella, która wyjechała stąd dawno temu do Londynu.  Wraca teraz w rodzinne strony jako pani od angielskiego. I z miejsca rozkochuje w sobie chlopaka.  Zatem taka to będzie historia- o uczniu i jego nauczycielce. Banalne? Nie w tym wydaniu.    Portowy klimat, bliskość przyrody,  morze, plaza, domek na wyspie, koniec wakacji wszystko to oczywiście sprzyja romantycznej miłości, którą poznajemy przez opowieść Christiana - w tej roli bardzo dobrze wypadl Jonas Nay- ale bardzo ciekawe tło robi społeczność tej miejscowości, ich reakcje jako obserwatorow niecodziennych zdarzeń. Mnie bardzo zaciekawiła postawa rodziców chłopaka,  zwłaszcza ojca,  który nie patrzy na syna jak na malolata któremu w głowie zaszumialo, tylko rozumie i szanuje uczucie. To są dwie piękne sceny- rozmowa przy stole całej rodziny i druga podsłuchana przez Christiana rozmowa między rodzicami. Można kazdemu życzyć takiego ojca,  który zna wartość I siłę miłości. I tak toczy się ta opowieść którą Stella zapisuje słowami ,, miłość, Christianie,  jest ciepłym prądem który cię prowadzi "   Ładny film.
    • Vitalinka
      bo koń upadł obok drzewa, a on wprost na gałęzie, które zamortyzowały upadek, co nie znaczy, że powinien po tym skakać jak nowo narodzony 😄Rozciąć takiego konia i go wypatroszyć to jaka musi być siła, a on to zrobił po tym upadku. Jeszcze w tak zwanym międzyczasie uratował jakąś Indiankę od gwałtu.   Ja gdybym nawet przeżyła ten atak niedźwiedzia, to umarłabym z zimna jakby mnie nieśli na tych noszach (hipotermia murowana🥶😄) i by było po filmie...😄😄😄a do wody w zimie bym nie weszła, a oni co rusz czy trzeba czy nie to w butach do wody, nie wiem...może ludzie kiedyś byli bardziej odporni...
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Miły gość
      Uratowany 
    • la primavera
      Hmm..omijałam ten film bo gdzieś mi się zakodowało, że to smutna historia o umierającym dziecku. A to jednak nie tak,  zatem mogę obejrzeć.  Przypomina mi to trochę  historię powstania probiotyku  Narine, bardzo ciekawą  choć chyba  niesfilmowaną.  Kawal dobrego kina  Magia kina. Najważniejsze, że działa. 🙂
    • KapitanJackSparrow
      Jacka wyrwał ze snu hałas dobiegający z parteru. Brzmiało to jak… telefon? A nieee — jednak nie. Raczej coś między łoskotem walącej się szafy, a uderzaniem łyżki o spód garnka przez kucharza pozbawionego litości. — Co tam się, do stu piorunów, kotłuje na dole? — mruknął, rozglądając się ospale po izbie. W przestronnym łożu obok niego leżała czarnowłosa piękność, której kibić wyglądała tak, jakby sama natura uformowała ją specjalnie do pozowania w blasku wschodzącego słońca. Jack na moment przymknął oczy, wspominając noc, która mogła spokojnie konkurować z najlepszymi rozdziałami romansów: tych z okładkami, na których dorośli mężczyźni mają bardziej lśniące włosy niż bohaterowie fantasy. Jej długie czarne włosy, które jeszcze parę godzin temu opadając, łaskotały go w twarz, teraz spoczywały na kołdrze w artystycznym nieładzie — jakby sam wicher nocy zrobił im profesjonalną sesję zdjęciową. Delikatnie wydostał się z jej objęć (co wymagało zręczności sapera i odwagi odkrywcy), zgarnął z podłogi odzienie i ruszył na dół, gotów zmierzyć się z… czymkolwiek, co tłukło się tam o świcie jak pralka na zużytych łożyskach.  Na dole przywitał go znajomy pejzaż: dekadencki chaos. Stosy talerzy, butelek i szklanek zalegały jak eksponaty w muzeum imprezy, na której czas stracił znaczenie. Jednym słowem: balanga. Dwoma słowami: poważna balanga.🤣  Przy stole zaś siedział Jacenty, który — jak gdyby nigdy nic — pałaszował słynny bigos Liliany, wyglądając przy tym jak ktoś, kto właśnie ogłosił rozejm z rzeczywistością .Raz  po raz stukał łyżką i dno garnka do chwili aż zobaczył intruza.  — Słuchaj, Jack — powiedział, przeżuwając z godnością króla ucztującego w piżamie — jedzie tu jakaś ekipa telewizyjna. Będą kręcić reality show. O bigosie. Podobno o moim bigosie. Jack spojrzał na niego, na kuchnię i na ogólny dramat przestrzeni. Faktycznie: niezły bigos się szykował. W różnych znaczeniach. I wtedy jak bumerang — choć raczej jak bumerang wystrzelony przez maga, więc z efektem dźwiękowym — wróciły do niego słowa Liliany, wypowiedziane poprzedniej nocy: „Ale niech i tak będzie — niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana”. „Ale pamiętaj, kapitanie, każde życzenie ma swój haczyk…” Jack westchnął. No i pięknie. Noc zadecydowała. A teraz telewizja przyjeżdża kręcić bigos.
    • KapitanJackSparrow
      Maro a może jakiś Netflixowy temat polecanek do oglądania?  Ja ostatnio zaliczyłem Odrzuceni. Można popatrzeć, to western. Fajny ale czuję pewien niedosyt emocji. Oglądałaś?
    • zielona_mara
      Zjawa... ile tam się dzieje : ) atak niedźwiedzia, ucieczka wpław rwąca rzeką (?) skok z urwiska na pędzącym koniu prosto na jakieś wysokie drzewa... koń nie przeżył, a on owszem : ) później wypatroszenie tego konia i sen w jego wnętrzu bo było jeszcze ciepłe... tempo było zdecydowanie inne porównując z tamtym filmem. : )
    • Vitalinka
    • zielona_mara
      Upłynęło już trochę dni to podam tytuł filmu o który pytałam... świeżo po obejrzeniu wkleiłam : ) "Osobliwość"
    • zielona_mara
      Zapytał lekarza o to co mu zrobił że po tej kuracji pojawiło się u niego poczucie winy... ale widz nie do końca był pewien czy to prawda czy kolejny przebiegły plan : )  Nie czytałam książki dobrze byłoby porównać z nią... : ) 
    • zielona_mara
      : ) przez połowę czasu mogą się pojawiać myśli "jak tu dotrwać do końca" ale były też ciekawe momenty trzymające w napięciu początek ten moment od którego wszystko się rozpoczęło albo sam wątek z matką...  taki misz masz przeplatany humorem. 
    • KapitanJackSparrow
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...