Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ja nie bromu nikomu ale żeby w taką potrawę z serem wjeżdżać to lekka przesada. ?

A Ty z czymś wjeżdżasz? Ja kremy raczej same jadam, czasem groszek ptysiowy.

4 minuty temu, Bledny napisał:

Pieprzna piękna ma inteligentna ma tęsknię bardzo. 

To co, u mnie czy u Ciebie??

Wiedziałam, że czeka nas długi kurs uwodzenia...

  • Wow 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
5 minut temu, Pieprzna napisał:

A Ty z czymś wjeżdżasz? Ja kremy raczej same jadam, czasem groszek ptysiowy.

Kremy mówisz jak zwał tak zwał fajnie że w ogóle lubisz to jeść, połykać ☺️

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

Bromu to mało! ? Jeszcze trzeba ściera przez łeb i do roboty zagonić ? Który wybiera kosiarkę?

11 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Lubisz ze skórką? ☺️

Powiedzmy, że bez, odciąć? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
18 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Lubisz ze skórką? ☺️

I to do du...?

Maryś piekna ma...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
13 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Kremy mówisz jak zwał tak zwał fajnie że w ogóle lubisz to jeść, połykać ☺️

Ja se ide stont do garuf!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ja se ide stont do garuf!

A ja do zielska ? w kapelutku, bo słońce już duzo wychodzi.

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

A ja tam idę dzisiaj do meksykańskiej knajpy na randez vous :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Wszyscy idą a ja nie mam gdzie się podziać? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
42 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

A ja tam idę dzisiaj do meksykańskiej knajpy na randez vous :D

Twój żołądkowy Helikopter już się cieszy ?

1 minutę temu, Arkina napisał:

Wszyscy idą a ja nie mam gdzie się podziać? ?

Leżaczek i produkcja wit.D. No już już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Leżaczek i produkcja wit.D. No już już!

Popieram! Zrób sobie coś, co możesz, do kubeczka i idź paczać na swoje zielone ?

Siedzę na tarasie i hoduje lenia zamiast za robotę się wziąć ? idzie burza, grzmi.

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve

Cukinię zjada się ze skórką : ) I rzeczywiście wyjątkowe warzywo, przepyszne w każdej postaci, nawet surowej. Najlepsza jest w wydaniach, które zachowują jej cudowną chrupkość ;)
Pozdrawiam "Klikę" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

nawet surowej.

Masz przepis na jakąś surówkę, sałatkę, ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Masz przepis na jakąś surówkę, sałatkę, ...?

Nie mam, bo nigdy jej dotąd w formie surowej nie jadłam. Natomiast ostatnio odkroiłam krążek, mając ochotę na coś wieczorem i tak odkrawałam, że poszła cała :D Byłam zaskoczona, jaka dobra taka. Ostatnio też zjadłam fasolkę na surowo ;) Pyszna, słodkawa. Może zostanę witarianką... ?

Edytowano przez Midsummer Eve
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
7 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Cukinię zjada się ze skórką : ) I rzeczywiście wyjątkowe warzywo, przepyszne w każdej postaci, nawet surowej. Najlepsza jest w wydaniach, które zachowują jej cudowną chrupkość ;)
Pozdrawiam "Klikę" ;)

Zdecydowanie. Cukinia poza zupa i plackami tylko al dente.

Też pozdrawiam serdecznie! Widziałam, że Widek i jego bezmyslniki są w fazie wznoszacej w produkcjach debilizmów ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@Midsummer Eve ja za surową cukinią nie przepadam dlatego ciekawi mnie czy w towarzystwie byłaby do zaakceptowania. A fasolka najs jakby to powiedział witek ?

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Napisano (edytowany)
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Masz przepis na jakąś surówkę, sałatkę, ...?

Chyba trzeba zrobić takie mikro-makaronki przy użyciu obieraczki i jakąś ulubiona wersję vinegrette. Zobacz na YT.

Pesto i oliwa z cytryną też dadzą radę. Tylko jakie dodatki?

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
5 minut temu, Maryyyś napisał:

Zdecydowanie. Cukinia poza zupa i plackami tylko al dente.

Też pozdrawiam serdecznie! Widziałam, że Widek i jego bezmyslniki są w fazie wznoszacej w produkcjach debilizmów ?

Spoiler

On jak on, każdy wie, że ma nierówno pod kopułą i jest chamem. Gorzej jest z umysłem tej imitacji kobiety - zawiść wywala jej już korki całkiem : ) "Bezmyślniki" - dobre. Dla mnie to przekrój cyrkowy (on, te dwa kobietony i to dziwaczne coś na viagrze).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Napisano (edytowany)
6 minut temu, Midsummer Eve napisał:
  Ukryj treść

On jak on, każdy wie, że ma nierówno pod kopułą i jest chamem. Gorzej jest z umysłem tej imitacji kobiety - zawiść wywala jej już korki całkiem : ) "Bezmyślniki" - dobre. Dla mnie to przekrój cyrkowy (on, te dwa kobietony i to dziwaczne coś na viagrze).

 

Spoiler

To coś jest w ogóle totalnie oderwane ?wstawia te swoje upośledzone rymy krakowsko czestochowskie czesto cytujac post i uważa, że jest cool ?

Klaudia mnie zastanawia. Jak młoda, dość atrakcyjna kobieta, może mieć tak naryte w berecie?!?

Choć... W sumie Stopa też jest ładna dziewczyna ale... zaburzona psychicznie.

 

 

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
13 minut temu, Maryyyś napisał:

obieraczki

Chyba nie posiadam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

A, Widek to forumowy błazen, pięknie i z klasa level master zaorala go ostatnio Onkosfera w krótkiej wymianie zdań ?

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Chyba nie posiadam ?

Ja mam 2 różne, ale warzywa do zupy to i tak małym nożykiem obieram. To pokrój cieniutko 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 minuty temu, Maryyyś napisał:
  Odkryj ukrytą treść

To coś jest w ogóle totalnie oderwane ?wstawia te swoje upośledzone rymy krakowsko czestochowskie czesto cytujac post i uważa, że jest cool ?

Klaudia mnie zastanawia. Jak młoda, dość atrakcyjna kobieta, może mieć tak naryte w berecie?!?

Choć... W sumie Stopa też jest ładna dziewczyna ale... zaburzona psychicznie.

 

 

Spoiler

Dla mnie ten gość od upośledzonych rymów ma uszkodzony CUN. Natomiast nasz młody kobieton (kobietą jej nie nazwę) - wśród młodych jest zatrzęsienie ładnych i powoli niewiele to znaczy. Sebiksów starczy dla każdej, ale Książąt dla niewielu. A ona wie, że jako osoba nie ma wiele do zaoferowania i na niewiele może liczyć i frustracja ją zżera.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

A, Pieprz, znajoma mówiła, że łódeczki z surowych malutkich są przepyszne z nałożonym twarożkiem (ser, śmietana, rzodkiewka, szczypiorek, pewnie wędzonego łososia czy tuńczyka z puszki i jajko na twardo, też można dac), coś takiego.

4 minuty temu, Midsummer Eve napisał:
  Ukryj treść

Dla mnie ten gość od upośledzonych rymów ma uszkodzony CUN. Natomiast nasz młody kobieton (kobietą jej nie nazwę) - wśród młodych jest zatrzęsienie ładnych i powoli niewiele to znaczy. Sebiksów starczy dla każdej, ale Książąt dla niewielu. A ona wie, że jako osoba nie ma wiele do zaoferowania i na niewiele może liczyć i frustracja ją zżera.

 

Najwyrazniej nie ma tego czegoś, czego nam nie brakuje ?

  • Wow 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
4 minuty temu, Maryyyś napisał:

A, Pieprz, znajoma mówiła, że łódeczki z surowych malutkich są przepyszne z nałożonym twarożkiem (ser, śmietana, rzodkiewka, szczypiorek, pewnie wędzonego łososia czy tuńczyka z puszki i jajko na twardo, też można dac), coś takiego.

Uwielbiam łososia surowego wędzonego (po prostu kocham ?). Łódeczki z czego, bo sie zgubiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Napisano (edytowany)
7 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Uwielbiam łososia surowego wędzonego (po prostu kocham ?). Łódeczki z czego, bo sie zgubiłam?

Z cukinii młodej surowej, takie malutkie. Też lubie lososia. Co się stało z jego cena po podniesiu VAT to ma-sa-kra ?

Z delikatnym twarożkiem i koperkiem na surowa, młodziutka cukinię super się skomponuje chyba.

------

Pieprz, Tobie też "tego czegoś " w nieco inaczej rozumianym wymiarze (innym, bo taki etap życia) nie brakuje i stąd masz jazdy zawisci od psycholi.

Edytowano przez Maryyyś
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
37 minut temu, Pieprzna napisał:

@Midsummer Eve ja za surową cukinią nie przepadam dlatego ciekawi mnie czy w towarzystwie byłaby do zaakceptowania. A fasolka najs jakby to powiedział witek ?

Ja ci mówię że najlepszy to jednak jest ogórek. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 494
    • Postów
      246 835
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      780
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    EvansZoie
    Najnowszy użytkownik
    EvansZoie
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • interior
      Ja nie rozumiem dlaczego obecna władza wywiera presje na swoich kandydatów na prezydenta aby w płomiennych dyskusjach dawali świadectwa patriotyzmu i gospodarności  ?  Przecież zaraz po wyborach parlamentarnych (rok temu ) mówili oni wszyscy jakie mają prawdziwe plany i co zaraz po zwycięskich wyborach prezydenckich będą robić z Polską. W tych planach nie było nic patriotycznego .          
    • Celestia
    • teodor44
      Wskaż gdzie jest pełno pożywienia dla ptaków.
    • Gość w kość
      zaplątałem,  
    • Monika
      Śmiejcie się, ja jak trafiłam tu na forum to coś chciałam... Co?  Już zapomniałam😉
    • Dana
    • KapitanJackSparrow
      Henryk ma 95 lat i mieszka w domu starców. Każdego wieczoru, po kolacji Henryk wychodził do ogrodu, siadał na swoim ulubionym fotelu i wspominał swoje życie. Pewnego wieczoru, 87-letnia Stefania spotkała go w ogrodzie. Przysiadła się i zaczęli rozmawiać. Po krótkiej konwersacji Henryk zwraca się do Stefanii z pytaniem: - Wiesz o czym już całkiem zapomniałem? - O czym? - O seksie. - Ty stary pierniku! Nie stanąłby Ci nawet gdybyś miał przyłożony pistolet do głowy! - Wiem, ale byłoby miło gdyby ktoś potrzymał go chociaż w ręce. I Stefania zgodziła się. Rozpięła Henrykowi rozporek i wzięła jego pomarszczonego fi**ka do ręki. Od tego czas co wieczór spotykali się w ogrodzie. Jednak pewnego dnia Stefania nie zastała Henryka w umówionym miejscu. Zaniepokojona (wszak w tym wieku o wypadek łatwo) poczęła go szukać. Znalazła Henryka w najdalszym kącie ogrodu a jego fi**ka trzymała w ręku 89-letnia Zofia. Stefania nie wytrzymała i krzyknęła ze łzami w oczach: - Ty rozpustniku! Co takiego ma ta lafirynda czego ja nie mam?! - Parkinsona...
    • interior
      Kleszcze mogą też nas dopaść w ogrodzie. Trzeba uważać na nisko wiszące  gałęzie , które zwisają  na wysokości naszej głowy. Tam właśnie gromadzą się różne owady które zeszły z piór wędrownych ptaków siadające na naszych drzewach . Czekają tam cierpliwie na przechodzące osoby i zeskakują na nasze głowy a potem na odzież.
    • Pieprzna
      Ostatnio w necie widziałam historyjkę młodej babki, która piekła ciasto. Wstawiła blachę, zajęła się czymś innym, potem patrzy do pieca a ciasta nie ma. Myślała, że zwariowała albo kosmici przylecieli po ciasto 😄 Po dłuższej chwili odnalazła ciasto...w zmywarce 🤦‍♀️
    • Aco
      Przypomniała mi się moja prababka, która podobno szukała szufelki po całym domu, a trzymała ją w ręku.
    • Celestia
      Właśnie oglądam Polski film „Cisza nocna”,wzrusza widok pana  Macieja Damięckiego w roli staruszka oddanego do domu opieki. 
    • interior
      Oda do młodości
    • Pieprzna
      Z racji, że wszystkie niedobitki forumowe są wiekowe, podzielę się z wami dowcipem 😄   Oto historia, która pokazuje dlaczego warto podtrzymywać kontakty towarzyskie póki czas. Później robi się mniej zabawnie 😂   80-letnia Bożena ma urodziny.   Powinny przyjść jej przyjacióki.   Kupiła tort i ciastka i położyła w kuchni.   A że pamięć już u niej nie ta, zapisała na karteczce co i w jakiej kolejności należy zrobić i przyczepiła ją na lodówce: 1. Napoić herbatą, 2. Poczęstować tortem, 3. Podać ciastka.   Przyszły przyjaciółki.    Bożena idzie do kuchni i czyta: 1. Napoić herbatą.   Przynosi do pokoju herbatę i wszystkie piją.   Potem znowu idzie do kuchni i czyta: 1. Napoić herbatą.   Ponownie piją herbatę.   I tak sześć razy.   Po dwóch godzinach przyjaciółki żegnają się i wychodzą.   Już na ulicy jedna z nich mówi: - Nie za dobrze z naszą Bożenką. Dwie godziny przesiedzialyśmy, a żeby choć herbatą poczęstowała...   Druga: - Kiedy byłyśmy u Bożenki??   Trzecia: - A kto to jest ta Bożenka???   Bożena wchodzi do kuchni, a tam tort i ciastka, w ogóle nie ruszone.    Mówi do siebie: - A to pindy, żadna nie przyszła!
    • KapitanJackSparrow
      Nooo to talerzyk się wyjaśnił, i dobrze , bo gotowym był już zapytać o dostawcę zioła 😁  taaak wiem, wiem o ugiętych kolanach, które to, nie tylko przydają się tam gdzie król piechotą chodzi ale też w wielu innych sytuacjach np na pieska 😁
    • Monika
      Lecę sprawdzić. Paaaa 😊
    • Monika
    • Nomada
      Znalazłam w sieci, jestem beznadziejną romantyczką i lubię ten stan. Fajnie jest nie wstydzić się swojej wrażliwości.   Tango życia zaczyna się tango bycia lub niebycia trudne kroki wybrał choreograf życia raz trzyma w uścisku mocno pożądliwie to puszcza znienacka depcząc pogardliwie wiruje raz w jedną a to drugą stronę kroczy nieprzytomne lub pędzi szalone odpycha przyciąga patrzy prosto w oczy nienawidzi kocha czym jeszcze zaskoczy raz unosi w górę pieści i całuje to rzuca na kolana okrutnie traktuje tango z różą w zębach tango zamaszyste tango mego życia tango oczywiste   napisała Osobliwa
    • Nomada
      Dionizy to lepiej załóż buty z blachą na palcach, słoń w karafce lepiej  się rusza, kask też się przyda i ochronne okulary.
    • Nomada
      Niech mnie drzwi ścisną!  Starym kocurem dlaczego?!  
    • Dionizy
      Tośka!!!!! Znowu zamknęłaś drzwi na klucz a dodatkowo założyłaś łańcuszek a ja jak zwykle zapomniałem kluczy i musiałem włazić przez okno. No a w tylnej kieszeni  miałem piwko dla Jacentego by w końcu naprawił ten cieknący kran. Polecialo na chodnik jak właziłem po drabinie i tale. Wiecie co? Zbliża sie koniec karnawału i może zrobilibyśmy jakąś imprezę? Na przykład bal maskowy? Niech w swoim kajeciku Nomada zapisze mnie na pierwszy taniec. Może to będzie walc wiedeński? Jaką muzykę lubicie do tańca? Potraficie walczyka, polkę, tango?
    • Nomada
      Nie kajaj się, nie ma takiej potrzeby, talerz był, był z otręb pszennych, pewnie ktoś go zjadł.  To żaden wysiłek włączyć, pstryk i jest (wyobraźnię), skupiłam się na nazwie użytkownika i do niczego nie zachęcam. Zombi powiadasz, możliwe że to błędna kalibracja, ja takiej pewności nie mam, dlatego to co się stanie może mnie zaskoczy ale nie rozczaruje. Wiesz, nie tylko zjeżdżając na nartach powinno się mieć lekko ugięte kolana. Wiesz Kapitanie ; ) Hmm na tokowanie jeszcze nie czas do jasnej anielci, świat zwariował.
    • Dionizy
      z bagien rozpaczy odrzucając zwątpienie kolejny krok w drodze na szczyt Olimpu   xxxx zima za oknem zasypują mnie zaspy wspomnień monotematycznych monochromatycznych zasypiam jak ukłuta wrzecionem Śnieżka okryty smutnym spojrzeniem Twoim a tam znowu zielona łąka pełna maków i tańczących motyli ...tam tez tańczymy...
    • Celestia
      Moja ulubiona to ta rozegrana na grobie Oskara Wilde’a , przy okazji mogę polecić film Wilde.Historia pisarza  .
    • Monika
      Oj tak    
    • Monika
      Dobra, masz racje (nie wiem co jedzą niedźwiedzie), ale dla ptaków jest pełno.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...