Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Bledny
9 godzin temu, Pieprzna napisał:

Co polecasz?

Siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
19 minut temu, Bledny napisał:

Siebie ?

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Napisano (edytowany)

A tak poważnie to płytki granitowe takie dwucentymetrowe. Są bardzo wytrzymałe i łatwe w utrzymaniu w czystości. Zima nie są zbyt śliskie. I Przede wszystkim ładnie się prezentują na tarasach. Używaj kleju żelowego, ma dużo mniej pęcherzyków powietrza i koniecznie smaruj zarówno płytkę jak i podłoże. W płytkach na tarasie ma to ogromne znaczenie. 

Płytki na tarasie narażone są na bardzo niekorzystnie warunki, chodzi tu o punkt przenikania rosy. To znaczy że przy pewnych warunkach pod płytka skrapla się wilgoć i gdy są pęcherzyki powietrza i siepnie mróz płytkę oderwie od podłoża. Dlatego dwucentymetrowe nie będzie pękać a klej żelowy zminimalizuje pęcherzyki powietrza pod nią. 

Przed robota zmyj beton karcherem i zagruntuj. Nie żałuj gruntu niech się wpije. ?

Edytowano przez Bledny
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 minut temu, Bledny napisał:

A tak poważnie to płytki granitowe takie dwucentymetrowe. Są bardzo wytrzymałe i łatwe w utrzymaniu w czystości. Zima nie są zbyt śliskie. I Przede wszystkim ładnie się prezentują na tarasach. Używaj kleju żelowego, ma dużo mniej pęcherzyków powietrza i koniecznie smaruj zarówno płytkę jak i podłoże. W płytkach na tarasie ma to ogromne znaczenie. 

Płytki na tarasie narażone są na bardzo niekorzystnie warunki, chodzi tu o punkt przenikania rosy. To znaczy że przy pewnych warunkach pod płytka skrapla się wilgoć i gdy są pęcherzyki powietrza i siepnie mróz płytkę oderwie od podłoża. Dlatego dwucentymetrowe nie będzie pękać a klej żelowy zminimalizuje pęcherzyki powietrza pod nią. 

Przed robota zmyj beton karcherem i zagruntuj. Nie żałuj gruntu niech się wpije. ?

Jedna mała uwaga Błędny, którą zapomniałeś dodać a w niej tkwi zawsze diabeł. Po zagruntowaniu posadzki bądź ścian ludzie popełniają ten błąd, że zabierają się do roboty wtedy, kiedy powierzchnia zagruntowana wydaje się być sucha. Żeby wszystkie warunki były spełnione, musi schnąć 24 godziny. To co wydaje się być suche, to jest to tylko suchość powierzchniowa. Coś jak pochwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Jedna mała uwaga Błędny, którą zapomniałeś dodać a w niej tkwi zawsze diabeł. Po zagruntowaniu posadzki bądź ścian ludzie popełniają ten błąd, że zabierają się do roboty wtedy, kiedy powierzchnia zagruntowana wydaje się być sucha. Żeby wszystkie warunki były spełnione, musi schnąć 24 godziny. To co wydaje się być suche, to jest to tylko suchość powierzchniowa. Coś jak pochwa?

? Na pochwach się nie znam ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, Bledny napisał:

? Na pochwach się nie znam ?

Przecież ja też nie, ale chciałem "błysnąć" jako ten mundry. 

 

A tak na poważnie, ludzie pomijają ten drobny szczegół z uwagi na pośpiech, a to krew w piach i stracone pieniądze. Po czasie to wyjdzie w różnej postaci?

 

Pozdrawiam, bo mnie już tutaj oficjalnie nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
17 minut temu, Żebrak napisał:

Przecież ja też nie, ale chciałem "błysnąć" jako ten mundry. 

 

A tak na poważnie, ludzie pomijają ten drobny szczegół z uwagi na pośpiech, a to krew w piach i stracone pieniądze. Po czasie to wyjdzie w różnej postaci?

 

Pozdrawiam, bo mnie już tutaj oficjalnie nie ma. 

A dlaczego cię nie ma? Asceza jakaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

Dzień dobry ?

i do pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Bledny napisał:

A dlaczego cię nie ma? Asceza jakaś?

Tak się jakoś samo porobiło? Wiesz jak jest. Są sprawy ważne, bardzo ważne i jest forum?

 

Dobra, nie jestem ginekologiem amatorem ale skromnym budowlańcem z wykształcenia, który zajmuje się projektowaniem takich najróżniejszych ustrojstw, które potem niszczą domorośli fachowcy?

 

 

Bo większość Polaków jest fryzjerem, lekarzem i budowlańcem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Tak się jakoś samo porobiło? Wiesz jak jest. Są sprawy ważne, bardzo ważne i jest forum?

 

Dobra, nie jestem ginekologiem amatorem ale skromnym budowlańcem z wykształcenia, który zajmuje się projektowaniem takich najróżniejszych ustrojstw, które potem niszczą domorośli fachowcy?

 

 

Bo większość Polaków jest fryzjerem, lekarzem i budowlańcem. 

Prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
11 minut temu, Maryyyś napisał:

Dzień dobry ?

i do pracy ?

Zaparz jakieś zioło na kapuścianą dolegliwość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
11 minut temu, Maryyyś napisał:

Dzień dobry ?

i do pracy ?

Część Maryś ?

Ja też za chwilę jadę do arbaitu ? 

 

 

 

 

Oooooo i proszę nie dawać mi więcej plusikow bo teraz mam ładny nr alarmowy. Jestem tero taki gość z palą i władzą. Całkiem fajnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

W sprawie balkonu. 

Powstają pytania co chcemy osiągnąć i za jaką cenę. Czy pomysł wykonczenia wpisuje się w bryłę budynku. Powstaje pytanie w jakim stanie jest izolacja wodna.  Mówisz o korozji betonu , czasem trzeba usunąć warstwę położyć nową izolację.itd a mamy materiałów w brud i w zależności od przyjętej technologii należy uzależnić postępowanie. Mi się podoba pomysł z "deską" tarasową lekkie przytulne i nie sprawia większych problemów w eksploatacji dając pole do popisu w aranżacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
4 godziny temu, Bledny napisał:

Część Maryś ?

Ja też za chwilę jadę do arbaitu ? 

 

 

 

 

Oooooo i proszę nie dawać mi więcej plusikow bo teraz mam ładny nr alarmowy. Jestem tero taki gość z palą i władzą. Całkiem fajnie ?

Tutaj już jesteś gość z sikawka ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 godziny temu, Żebrak napisał:

Tak się jakoś samo porobiło? Wiesz jak jest. Są sprawy ważne, bardzo ważne i jest forum?

 

Dobra, nie jestem ginekologiem amatorem ale skromnym budowlańcem z wykształcenia, który zajmuje się projektowaniem takich najróżniejszych ustrojstw, które potem niszczą domorośli fachowcy?

 

 

Bo większość Polaków jest fryzjerem, lekarzem i budowlańcem. 

Bo czasami lepiej zrobić samemu niż zatrudnić pseudofachowców. Mój kumpel miał ekipę z polecenia i odwalili taką fuszerkę, że On laik sam to poprawiał i teraz to wygląda. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
4 godziny temu, Pieprzna napisał:

Zaparz jakieś zioło na kapuścianą dolegliwość ?

Boli Cię głowa czy przegielas z kapustą? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Mi się nie podoba deska tarasowa. Więcej z tym problemów moim zdaniem. Płytki położysz raz i masz spokój. Poza tym pod deche musisz dać dystans plus grubość dechy i poniżej pięciu cm nie zejdziesz a nie każdy robi taki schodek przy wyjściu na taras. 

 

 

 

Maryś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

Tarasowo - mam płyty betonowe udające piaskowiec (Libet, Toskania) na piachu z cementem. Sprawdza się i mi się podoba.

3 minuty temu, Bledny napisał:

 

Maryś ?

Co ooo?

Kawiarnie nam otworzyli. Zauważyłeś? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Kawiarnie nam otworzyli. Zauważyłeś?

No nie, ale faktycznie otworzyli. ? 

To co trza się spiknac na małą czarną, co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Przed chwilą, Bledny napisał:

No nie, ale faktycznie otworzyli. ? 

To co trza się spiknac na małą czarną, co??

Trza. Pakuj dziewczynę i idziemy na latte i czarna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Przed chwilą, Maryyyś napisał:

Trza. Pakuj dziewczynę i idziemy na latte i czarna ?

Dobra. Się wie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
22 minuty temu, Maryyyś napisał:

Boli Cię głowa czy przegielas z kapustą? ?

Napompowałam balon ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Napompowałam balon ?

No to igiełka i po kłopocie ?

Albo trzeba było łyżeczkę kminku połknąć. Podobno działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
35 minut temu, Aco napisał:

No to igiełka i po kłopocie ?

Albo trzeba było łyżeczkę kminku połknąć. Podobno działa.

Fujka. Kminek jest niepyszny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
28 minut temu, Maryyyś napisał:

Fujka. Kminek jest niepyszny!

Też nie przepadam, ale jak ma pomóc, to się nie wybrzydza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 493
    • Postów
      246 704
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      779
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    mandziak
    Najnowszy użytkownik
    mandziak
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      Ale daj spokój! Nastroik ma już tam swojego reklamowca (nie wiem kto zacz) a Mietek za mną biega i mnie wyzywa od Jehowych i pracowników Nastroika 😴 Chcesz świeżego mięska, to sam sobie zapoluj 😛 Gdybyś nie umiał konta założyć, to pomogie 😊
    • tośka
      pod wspólnym dachem, to jest taki dom jak ze snu. że przechodzisz kolejne pokoje a one się zmieniają. wchodzisz na stryszek a tam Zuzia kopie w kufrze za swoją odświętną kiecką i parska kurzem zniecierpliwiona na twoje pytanie "gdzie wszyscy"?   a Dionizy patrzy przez okno na zachód słońca i wcale nie zauważa, że imbryk się wygotował dokumentnie i syczy na blasze, a  4 szklanki  na stole czekają na wrzątek ...
    • bywalec
      Ja tylko powiem, że jak uda Ci się zajść w ciążę, to koniecznie pamiętaj o badaniach prenatalnych. Mnóstwo kobiet je lekceważy, a to błąd. Trudno znaleźć fajnych lekarzy, którzy faktycznie potrafią je przeprowadzić. Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić dr Rozmus-Warcholińską. Ma sporo pacjentek i trudno się do niej dostać, ale naprawdę warto. Będziesz mieć pewność, że wszystko jest ok z dzieckiem.
    • Monika
      Takich co Cię w tyłek nie kopną?😏 
    • Monika
      piątunio 💞    
    • Monika
      Obejrzałam😊 Najlepsza historyjka, rewelacyjna, to ta z Nickiem Nolte. Rozdzierająca serce z Juliette Binoche i Willemem Dafoe. Całkiem ciekawa ta ostatnia (rozwodząca się para starych ludzi), A najgorsza z tą piękną kobietą (nie znam aktorki) i jej mężem w barze ze striptizem. Fajnie się ogląda, nie nudzi.
    • KapitanJackSparrow
      O to dobrze że istnieje twoje uzależnienie jest nadzieja że ten temat nie umrze. A skoro jesteś tam to może nastręczysz 😁tu parę ameb by się przydało 😁
    • Zuzia
      Wyszeptane kiedyś słowa  odbite echem  o kilka damskich ust wracają  wydmuszką w kształcie serca   zaczynasz od nowa jak Syzyf wierząc  że ma to sens                
    • petero
      Witam. Jak rozwinąć stronę? Co dodać? Jakie funkcje?
    • Marchewkaikoks
      To on jeszcze zyje? Moze to wnuk? Kurcze poczulem sie mlodo  
    • Chi
      ❤️    
    • Chi
    • Pieprzna
      Bywam, bywam. Gdzieś trzeba realizować uzależnienie, tu by człek zdechł 🤪 Tam ciągle kasujo, ostatnio tak bardzo, że wisiały tematy sprzed roku. Romanse? A jest jeden publicznie ogłoszony, ale nie mój ofkors 😄 Jest jedna niezmienna dla eterii rzecz - Widmok ma grono ameb co pójdą za nim w łogień 🙃
    • KapitanJackSparrow
      Jaki ruch na temacie, a ty @Pieprzna bywasz na reklama? Tej 😁byś zdradziła co tam słychować ? Romanse som?
    • KapitanJackSparrow
      Jak utną to bydzie trzecia płeć 😄
    • KapitanJackSparrow
      Wszystkie 
    • Zuzia
      No bywa bywa, ale ja tu tylko sprzątam i podlewam kwiatki.  Każdy zabiegany, wpada wypada.  Nie ma czasu na pogaduszki.   
    • Zuzia
      😘 Pozdrawiam serdecznie wszystkich  Dobranoc 🌙 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I ja trzymam kciuki żeby Wam się udało ponownie ożywić to miejsce 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂
    • Gość
    • Dionizy
      Piszę Zuziu przecież ale nie lubię zbyt długich monologów. A tak w ogóle gubię się w domysłach rozczarowaniach priorytetach   gubię się na granicach milości i nienawiści jazgotem a ciszę tą przed obojętnością   zamknąłem słowa i tak nie dolecą do nieba tam i tak nie użyźnią gwiazd jak nie użyźniły Serca Twojego.
    • Dionizy
      Tak Masz rację Tosiu Dziś rano pobiegłem na piętro. Po kolei otwierałem drzwi. Pustka. Tak ale w każdej szafie coś jeszcze wisi jakby zostawione po to by dać pretekst do powrotu. Najbardziej bo prawie do łez wzruszyłem się w pokoju Zuzi. Bardzo czyst i schludny ale to nic dziwnego bo Zuzia taka właśnie jest. W szafie pusto tylko na jednym wieszaku wisi ta ogromna chustka tiulowa w zielone majowe wzory. Maki, bzy, pszczoły. Już miałem wyjść gdy na parapecie zobaczyłem coś bardzo szczególnego. Wiecie co??? Małą żółtą gumową kaczuszkę. Trochę taką dziwną bo ubraną w czerwoną staroswiecką marynarkę i bielutką koszulę. Podszedłem do okna i delikatnie podniosłem maskotkę. Przytuliłem do twarzy a z moich oczu popłynęła piekąca policzki strużka. Stałem tak chwilkę zapatrzony w dziwnie wiosenny lutowy zachód słońca nad Rozdrożem Izerskim. Wtedy dostrzegłem pewien szczegół. Nie było ani grama kurzu na parapecie. Nie odznaczyl się kontur kaczuszki na parapecie. Ona tu często bywa. Tak!!!!! Więc może i inni tu bywają i chwilkę pokręcą sie i smutno odchodzą. Świat zrobił się jakiś radośniejszy. Jest szansa na szarlotkę i cynamonki W tej chwili usłyszałem za swoimi plecami głos tak bardzo dobrze mi znany -Dyziek. Obrucilem się chyba za szybko. Nie było wątpliwości To była Tosia -Dyziulku. Pamiętaj. Nigdy nie wchodzi się do tej samej rzeki Uśmiechnąłem się do niej -Tak Tosieńko wiem ale tak naprawdę to ja nigdy z tej rzeki nie wyszedłem. A że nie zawsze mnie było widać? No coz lubię czasem nurkować. Będzie trzeba pogadać z Jacentym bo z kranu w łazience kapie woda i już na umywalce robi sie ruda kreska. No i czas poszukać Bila bo też się gdzieś zapodział. Zrobiłem sobie herbatę i siadząc przy oknie tym zachodnim w pokoju dziennym patrzyłem na pierwsze bazie w tym roku. Coś sie naturze pop[ieprzyło. Potem w maju przyjdą mrozy i tak jak w zeszłym roku pomarzną wszystkie zawiązki owoców Piękny prawie wiosenny dzień. Chyba zakochałem się w tym zachodzie słońca Tak przy oknie w zapachu herbaty. Zmiękczał kolory i ostrości delikatnie kładącą się mgiełką. Już wkrótce nagość gałązek zmieni osnową kwiatów i zapachów.
    • Chi
    • Chi
      No to jeszcze Garda i czekamy na nową płytę    
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...