Przystań kliki i sympatyków

39 minut temu, Monika napisał:

A wiecie, że według naszej religii człowiek RODZi się z grzechem pierworodnym? Dopóki jest w łonie matki tego grzechu nie posiada, więc nie wymaga chrztu. Nie wiem jak jest naprawę, wiem co zakłada religia. Jestem też przerażona brakiem podstawowej wiedzy wśród dorosłych ludzi np o organizmach jednokomórkowych (bakterie), roślinach (to wiedza z podstawówki)...

Czytam sobie cytaty Marka Twaina. Mądry człowiek. Myślę, że z nim dyskusja miałaby sens:) 

 

 

 

Mark Twain był masonem. 🤭

1 minutę temu, brum napisał:

A ktoś nie napisał, że chodzi o grzech pierworodny tylko o czynność techniczną. 😁

Bo chodzi. Nie tylko ty prowadziłaś takie rozważania. Widzę, że google wyrzuca jakieś odpowiedzi na ten temat.

Chyba nie zgodzę się z Moniką, bo skoro mamy pojęcie "niepokalane poczęcie", które oznacza zachowanie od grzechu pierworodnego, to znaczy że jesteśmy nim obciążeni od poczęcia.

4 minuty temu, Monika napisał:

I żeby nie było, że się mądrze to dodam, że  mam braki z podstawówki np w stawianiu przecinków i poprawnym pisaniu, ale się nie wykłócam z ludźmi, którzy taką wiedzę mają (ani z nich nie kpię). Tylko ich podziwiam

 

Ludzie rozmawiają. To normalne. Ty masz problem z przecinkami, ktoś inny z bakteriami. Nie można być omnibusem a wiedza nieużywana ulega zapomnieniu. 

Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Bo chodzi. Nie tylko ty prowadziłaś takie rozważania. Widzę, że google wyrzuca jakieś odpowiedzi na ten temat.

Chyba nie zgodzę się z Moniką, bo skoro mamy pojęcie "niepokalane poczęcie", które oznacza zachowanie od grzechu pierworodnego, to znaczy że jesteśmy nim obciążeni od poczęcia.

Rodzimy się z grzechem. Choć w sumie Twój argument rzeczywiście wymaga przemyślenia...

1 minutę temu, Monika napisał:

Rodzimy się z grzechem. Choć w sumie Twój argument rzeczywiście wymaga przemyślenia...

Rodzimy się z grzechem. Czyli nie nabywamy go przy urodzeniu 🙂

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Bo chodzi. Nie tylko ty prowadziłaś takie rozważania. Widzę, że google wyrzuca jakieś odpowiedzi na ten temat.

Chyba nie zgodzę się z Moniką, bo skoro mamy pojęcie "niepokalane poczęcie", które oznacza zachowanie od grzechu pierworodnego, to znaczy że jesteśmy nim obciążeni od poczęcia.

Nie miałam pojęcia o tym specjalnym miejscu dla nieochrzczonych dzieci. Mam tylko podstawową wiedzę z zakresu religii. Zaciekawiło mnie czy można dokonać chrztu przed porodem. 

7 minut temu, Pieprzna napisał:

Bo chodzi. Nie tylko ty prowadziłaś takie rozważania. Widzę, że google wyrzuca jakieś odpowiedzi na ten temat.

Chyba nie zgodzę się z Moniką, bo skoro mamy pojęcie "niepokalane poczęcie", które oznacza zachowanie od grzechu pierworodnego, to znaczy że jesteśmy nim obciążeni od poczęcia.

Niepokalane poczęcie było jedno. 

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Rodzimy się z grzechem. Czyli nie nabywamy go przy urodzeniu 🙂

Tak dlatego nie chrzcimy płodów. Ale teraz te niepokalane poczęcie mi zgrzyta. Walnęłaś tym w naszą bramkę, thanks  

Przed chwilą, brum napisał:

Niepokalane poczęcie było jedno. 

Tak. Poczęcie Maryi przez jej rodziców.

9 minut temu, brum napisał:

Mark Twain był masonem. 🤭

Napisałam mądrym, nie świętym

3 minuty temu, brum napisał:

Nie miałam pojęcia o tym specjalnym miejscu dla nieochrzczonych dzieci. Mam tylko podstawową wiedzę z zakresu religii. Zaciekawiło mnie czy można dokonać chrztu przed porodem. 

A i tak nie możemy być wszystkiego na 100% pewni czy właściwie to sobie zinterpretowaliśmy. Są świadectwa mistyków, którzy bywali w niebie, mówiące o tym, że spotkali tam swoje nienarodzone rodzeństwo.

Przed chwilą, Monika napisał:

Napisałam mądrym, nie świętym

 

Hmm... Hmm ... Hmm ... 

Czyli  wybaczamy skazy na życiorysie. 😁

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Tak. Poczęcie Maryi przez jej rodziców.

Niepokalanie poczęta, więc bez grzechu urodzona. Już mi się zgadza   Reszta w grzechu się rodzi więc chrzest jest wymagany.

Ta cała religijna teoria z całym szacunkiem między bajki włożyć, wymyślili jak złapać ludzi narody za ryj i już dwa tysiące lat trzymajo ale już nie długo...sorry mamy inny klimat

4 minuty temu, Monika napisał:

Tak dlatego nie chrzcimy płodów. Ale teraz te niepokalane poczęcie mi zgrzyta. Walnęłaś tym w naszą bramkę, thanks  

Musi być jakaś minimalna autonomia do chrztu, no nie przesadzajmy z tym chrzeniem płodów 😄 Nie da się ochrzcić wszystkich ludzi na świecie.

Przed chwilą, Pieprzna napisał:

A i tak nie możemy być wszystkiego na 100% pewni czy właściwie to sobie zinterpretowaliśmy. Są świadectwa mistyków, którzy bywali w niebie, mówiące o tym, że spotkali tam swoje nienarodzone rodzeństwo.

Czytałam ostatnio, że amerykańscy naukowcy odkryli, że ludzie silnej wiary mają inaczej działające mózgi. Fizjologia jest inna od mózgów ateistów. 

Tak przeczytałam. 

Dobrej nocy. 👋

Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Musi być jakaś minimalna autonomia do chrztu, no nie przesadzajmy z tym chrzeniem płodów 😄 Nie da się ochrzcić wszystkich ludzi na świecie.

Ale można próbować. 😁 Co nawet miało miejsce i to dosyć długo. 😁

1 minutę temu, brum napisał:

Czytałam ostatnio, że amerykańscy naukowcy odkryli, że ludzie silnej wiary mają inaczej działające mózgi. Fizjologia jest inna od mózgów ateistów. 

Tak przeczytałam. 

Dobrej nocy. 👋

A co z popędem w tej sytuacji ? Zbadali? 😁

1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ta cała religijna teoria z całym szacunkiem między bajki włożyć, wymyślili jak złapać ludzi narody za ryj i już dwa tysiące lat trzymajo ale już nie długo...sorry mamy inny klimat

Taki klimat zawsze prowadzi do totalitarnych ideologii. 

1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ta cała religijna teoria z całym szacunkiem między bajki włożyć, wymyślili jak złapać ludzi narody za ryj i już dwa tysiące lat trzymajo ale już nie długo...sorry mamy inny klimat

Niektórzy idą w religie na ochotnika. Każdy z nas potrzebuje trochę czegoś innego. 

1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

A co z popędem w tej sytuacji ? Zbadali? 😁

Popęd badają na myszach to ja nie wiem czy można im wierzyć. 😁 Ludzie to jednak nie myszy. 

1 minutę temu, brum napisał:

Ale można próbować. 😁 Co nawet miało miejsce i to dosyć długo. 😁

Właśnie czytałam, że Mormoni chrzczą wstecz swoich przodków 😄 Jest to mniej więcej tak mądre jak chrzczenie płodów 😉

1 minutę temu, brum napisał:

Hmm... Hmm ... Hmm ... 

Czyli  wybaczamy skazy na życiorysie. 😁

Jeśli Mark żałował i zadośćuczynił to tak. Zgodnie z religią. Wybaczamy. A czy on żałował to nie wiem  . Co jednak nie zmienia faktu, że mądrze gadał. Można się też przecież z kimś zgadzać w pewnych aspektach w innych już nie.

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Właśnie czytałam, że Mormoni chrzczą wstecz swoich przodków 😄 Jest to mniej więcej tak mądre jak chrzczenie płodów 😉

Czyli jednak można! 

Ale że księża ,,chowają" dzieci bez chrztu to dziwne że z grzechem pierworodnym tak chowają , bo jak ktoś nie ochrzczony ateista przeżył życie obok koscioa to bywa że nie chcą pochować obrzędem, a tu niemowlę nieochczone z poronienia i nie ma przeszkody religijnych , już się kupy nie trzyma