Przystań kliki i sympatyków

4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Książki to eliksir młodości? A co z ebookiem i audiobook?

Siedzisz i odpoczywasz po pracy fizycznej i jednocześnie rozwijasz mózg. Ebook pewnie działa tak samo o ile ci nie szkodzi na oczy. A audiobook pewnie trochę inaczej aktywizuje mózg. Ja nie umiem słuchać, muszę widzieć tekst.

Patrz @Nafto Chłopiec dzisiaj też mam dietę pudełkową 😄

4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Patrz @Nafto Chłopiec dzisiaj też mam dietę pudełkową 😄

Ja bym dała surówkę w miejsce na mięsko, a mięsko do tych kluseczek?, żeby w tamte włożyć jeszcze więcej surówki, mniam:) 

25 minut temu, Pieprzna napisał:

Patrz @Nafto Chłopiec dzisiaj też mam dietę pudełkową 😄

No no, wychodzisz na ludzi 😎

10 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

No no, wychodzisz na ludzi 😎

Nie, podjadam Misiaczkowi przydział pracowniczy 😄

28 minut temu, Monika napisał:

Ja bym dała surówkę w miejsce na mięsko, a mięsko do tych kluseczek?, żeby w tamte włożyć jeszcze więcej surówki, mniam:) 

A może większe pudełko żeby wszystkiego było tyle ile mięska 😜

14 minut temu, Pieprzna napisał:

A może większe pudełko żeby wszystkiego było tyle ile mięska 😜

Wyjdż za mnie. Ty będziesz jeść mięsko, a ja surówkę:)

4 godziny temu, Pieprzna napisał:

Ciekawe porady zdrowotne można usłyszeć od naszej doktórki. Misiaczek dostał dzisiaj zalecenie czytania książek przez 3-4 godziny w odosobnieniu 😄

😂 Ło matko, jak ta medycyna idzie naprzód. Kiedyś zamykali w piecu na trzy zdrowaśki. 

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Nie, podjadam Misiaczkowi przydział pracowniczy 😄

Parafrazując Naczelnika Mieczysława "że też u mnie nie wprowadzili takiego menu" 😂

1 godzinę temu, Monika napisał:

Wyjdż za mnie. Ty będziesz jeść mięsko, a ja surówkę:)

Ale ja też chcę zieleninę! Jestem wszystkożerna a warzywne dodatki obiadowe pochłaniam jak odkurzacz 😄

10 minut temu, Pieprzna napisał:

Ale ja też chcę zieleninę! Jestem wszystkożerna a warzywne dodatki obiadowe pochłaniam jak odkurzacz 😄

No to wycofuje oświadczyny, bo byśmy się kłóciły.

Ja też kocham warzywa. Surówki, kiełki te na patelnie, gotowane, pieczone i grilowane ach...:)

33 minuty temu, Monika napisał:

kocham warzywa

Zupełnie nie rozumiem, co Ty widziałaś w tym buraku?

4 godziny temu, Beatryce napisał:

Zupełnie nie rozumiem, co Ty widziałaś w tym buraku?

..a ja nie rozumiem o czym Ty piszesz.

Dnia 13.12.2023 o 18:06, Beatryce napisał:

Zupełnie nie rozumiem, co Ty widziałaś w tym buraku?

bo lubił fasole?

Dnia 13.12.2023 o 22:32, Monika napisał:

..a ja nie rozumiem o czym Ty piszesz.

Przeżyłam to samo co Ty i też pogoniłam buraka. Ten maminsynek płakał nawet gdy rżnął cebulę.

10 godzin temu, Beatryce napisał:

Przeżyłam to samo co Ty i też pogoniłam buraka. Ten maminsynek płakał nawet gdy rżnął cebulę.

może nie miała tych umiejętności co Ty i stad te łzy?

zresztą

co Ty wiesz o płaczu

przepuszczalaś kiedyś chrzan przez sokowirówke bo nie chciało ci sie go trzeć?

to jest dopiero łzawe wspomnienie  :D

Dnia 13.12.2023 o 15:54, Monika napisał:

Wyjdż za mnie. Ty będziesz jeść mięsko, a ja surówkę:)

Monika ja jestem wege . Pasujemy do siebie ?

Monika obron mnie przed kobietami . 

Ty tak serio popierdulko?

Dziewczyny

Jesli ktoras lubi to ..malenstwo wlasnie oswiadczylo, ze lubi byc ...(ograniczmy do zdominowany)

I tak doceniam odwage

Monia to srednio

Ale ktos ci sie trafi 

6 godzin temu, Puszkin44 napisał:

Monika ja jestem wege . Pasujemy do siebie ?

Ja nie jestem wege i nie mam sily na śluby inne niż w żartach:)

3 godziny temu, Puszkin44 napisał:

Monika obron mnie przed kobietami . 

Bronię tylko chłopców w wieku przedszkolnym, ewentualnie szkolnym i poniżej 60 kg  - żeby to w ogóle miało sens;)

Po za tym przed kobietami nie trzeba się bronić, wystarczy odpowiednio odsiać z otoczenia te toksyczne. Czyli takie które: zawstydzają, szydzą, są dwulicowe, obniżają Twoje poczucie wartości i ogólnie te, po  kontakcie z którymi czujesz się źle i bez energii. Wyjść z tych wszystkich forów  siejących nienawiść do kobiet i samemu starać się być dobrym człowiekiem, nikomu nic nie udowadniać.  Pozdrawiam:)

31 minut temu, Monika napisał:

Ja nie jestem wege i nie mam sily na śluby inne niż w żartach:)

 

Bronię tylko chłopców w wieku przedszkolnym, ewentualnie szkolnym i poniżej 60 kg  - żeby to w ogóle miało sens;)

Po za tym przed kobietami nie trzeba się bronić, wystarczy odpowiednio odsiać z otoczenia te toksyczne. Czyli takie które: zawstydzają, szydzą, są dwulicowe, obniżają Twoje poczucie wartości i ogólnie te, po  kontakcie z którymi czujesz się źle i bez energii. Wyjść z tych wszystkich forów  siejących nienawiść do kobiet i samemu starać się być dobrym człowiekiem, nikomu nic nie udowadniać.  Pozdrawiam:)

gdybym był złośliwy

ależ skąd i w żadnym wypadku

to bym tylko Ci Monia powiedzial, że to doskonaly opis moich byłych małżonek  (zwłaszcza to o braku energii ;D )

milego weekendu

1 godzinę temu, prrr szalona napisał:

gdybym był złośliwy

ależ skąd i w żadnym wypadku

to bym tylko Ci Monia powiedzial, że to doskonaly opis moich byłych małżonek  (zwłaszcza to o braku energii ;D )

milego weekendu

Ale gdybyś był złośliwy to byś mi powiedział co? To co napisałeś potem?

Cóż, dziękuję za wyznanie, współczuję byłych małżonek i również życzę miłego weekendu:) 

53 minuty temu, Monika napisał:

Cóż, dziękuję za wyznanie, współczuję byłych małżonek i również życzę miłego weekendu:)

A ja chyba współczuję męża 😄

1 godzinę temu, Monika napisał:

Ale gdybyś był złośliwy to byś mi powiedział co? To co napisałeś potem?

Cóż, dziękuję za wyznanie, współczuję byłych małżonek i również życzę miłego weekendu:) 

"byłych"?

a nie  " byłym"?

kuurde ożenie się z Toba

ale cycki i tyłek masz?

takie wiesz kochanie moje

takie ....serio? 

:D

4 minuty temu, Pieprzna napisał:

A ja chyba współczuję męża 😄

Czyli on nie miał małżonek tylko męża?;)

A więc ja współczuję wszystkim mężom i żonom byłym i obecnym, oraz współczuję mężów i żon byłych i obecnych na wypadek jakby jeszcze ktoś kogo nie znam chciał się uzewnętrznić:)