Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

KapitanJackSparrow
2 godziny temu, Aco napisał:

Mam coś dla Ciebie😉🤫 

  Odkryj ukrytą treść

Screenshot-20231206-153937-2.png

 

Why for me? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
1 godzinę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Nie dość że człowiek na zwolnieniu to jeszcze catering nie dojechał 😂

Leczenie postem 😄

Czyżbyś jednak pofatygował się do stołecznego lekarza? Ja dzisiaj łykam ostatni antybiotyk a potem będę wypatrywać skutków ubocznych 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Leczenie postem 😄

Czyżbyś jednak pofatygował się do stołecznego lekarza? Ja dzisiaj łykam ostatni antybiotyk a potem będę wypatrywać skutków ubocznych 😛

Na szczęście świetnie na tym wyszedłem bo pozwolili mi skomponować dietę na dzisiaj ze wszystkich posiłków które mieli w punkcie odbioru więc wjechał bugerek, krewetki itd 😁

No coś ty, na odległość się udało 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
16 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Na szczęście świetnie na tym wyszedłem bo pozwolili mi skomponować dietę na dzisiaj ze wszystkich posiłków które mieli w punkcie odbioru więc wjechał bugerek, krewetki itd 😁

No coś ty, na odległość się udało 😜

Naiwnyś, pozmiatali ci resztki z garnków po całym dniu 😜

A musiałeś włożyć kamerkę do gardła 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
20 minut temu, Pieprzna napisał:

Naiwnyś, pozmiatali ci resztki z garnków po całym dniu 😜

A musiałeś włożyć kamerkę do gardła 🤔

Taa jasne, to wygląda o wiele lepiej niż te dania które dostaję w paczce! 

Wystarczył telefon do rodzica że jest mi po trzebne pozostanie w domu 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Taa jasne, to wygląda o wiele lepiej niż te dania które dostaję w paczce! 

Wystarczył telefon do rodzica że jest mi po trzebne pozostanie w domu 😁

Twoja mama jest lekarką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
29 minut temu, Pieprzna napisał:

Twoja mama jest lekarką?

Nie do końca, ale jestem dzieckiem służby zdrowia 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Nie do końca, ale jestem dzieckiem służby zdrowia 😜

Aaahaa. Taki to pożyje 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Aaahaa. Taki to pożyje 😉

Czy ja wiem. Jedyny plus że można załatwić szybciej wizytę u lekarza i nic więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Czy ja wiem. Jedyny plus że można załatwić szybciej wizytę u lekarza i nic więcej. 

W przypadku zawału "taki to pożyje" 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
5 minut temu, Pieprzna napisał:

W przypadku zawału "taki to pożyje" 😉

Za dużo się naoglądałem tych ciężkich przypadków w swojej rodzinie więc podziękuję za ten zawał 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Za dużo się naoglądałem tych ciężkich przypadków w swojej rodzinie więc podziękuję za ten zawał 🙂

Broń Boże ci nie życzę. Tak mi się skojarzyło, bo gdy ostatnio szliśmy na umówioną wizytę, przed ośrodkiem zdrowia stała karetka z zawałową pacjentką. Przyjechali do rodzinnego a się okazało, że trzeba pilnie sypać na kardiologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Broń Boże ci nie życzę. Tak mi się skojarzyło, bo gdy ostatnio szliśmy na umówioną wizytę, przed ośrodkiem zdrowia stała karetka z zawałową pacjentką. Przyjechali do rodzinnego a się okazało, że trzeba pilnie sypać na kardiologię.

Wiem wiem 🙂

Mimo łatwiejszego dostępu do służby zdrowia moja rodzina mocno się uszczupliła zanim dorosłem więc jak komuś jest pisane, to nie ma przebacz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Większość prezentów spakowana 🤗 Jeszcze muszę dokupić trochę słodyczy i innych drobiazgów oraz poczekać z pakowaniem misiaczkowych akcesoriów aż wróci do pracy. A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Większość prezentów spakowana 🤗 Jeszcze muszę dokupić trochę słodyczy i innych drobiazgów oraz poczekać z pakowaniem misiaczkowych akcesoriów aż wróci do pracy. A jak u was?

Nie przepadam już za świętami w zimie 

Wolałbym staropolskie święto równonocy takie obchodzone powszechnie równie hucznie także tego ..

Jakby co wyjeżdżam, nie ma mnie, i nie będzie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Większość prezentów spakowana 🤗 Jeszcze muszę dokupić trochę słodyczy i innych drobiazgów oraz poczekać z pakowaniem misiaczkowych akcesoriów aż wróci do pracy. A jak u was?

a u nas wszystko w lesie, modle się o cud:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Większość prezentów spakowana 🤗 Jeszcze muszę dokupić trochę słodyczy i innych drobiazgów oraz poczekać z pakowaniem misiaczkowych akcesoriów aż wróci do pracy. A jak u was?

Jak opakować klocki lego żeby nie było ich słychać? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Jak opakować klocki lego żeby nie było ich słychać? 🤔

Nie da się. Musiałbyś odbezpieczyć pudełko i natkać wypełniaczy między klocki.

Ja mam schowany samochód lego technic dla młodego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
51 minut temu, Monika napisał:

a u nas wszystko w lesie, modle się o cud:)

Jeszcze dwa tygodnie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jakby co wyjeżdżam, nie ma mnie, i nie będzie.

giphy.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
26 minut temu, Pieprzna napisał:

Jeszcze dwa tygodnie 😄

Biorę się, zacznę od włosów - to będzie z tydzień;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
35 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie da się. Musiałbyś odbezpieczyć pudełko i natkać wypełniaczy między klocki.

Ja mam schowany samochód lego technic dla młodego.

Trudno, w takim razie dostanie prezent dopiero po świętach 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
34 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Trudno, w takim razie dostanie prezent dopiero po świętach 😎

A dlaczego tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 006
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tego nie wiemy, czy jest stworzeniem. To kwestia wiary. Zresztą nauka to też kwestia wiary i też zdarza się, że naukowcy zmieniają wcześniejsze twierdzenia, chociaż wcześniej coś wydawało się udowodnione lub właściwie uzasadnione. Człowiek jednak nauczył się posługiwać narzędziami i to, co dzisiaj dla nas jest w miarę zrozumiałe i akceptowalne jako naukowe twierdzenia, sto lat temu czy dwieście byłoby uznane za magię albo szaleństwo. Naukowcy mają dzisiaj do dyspozycji komputery, ogromne moce przeliczeniowe. Kto wie, czym będą dysponować za jakiś czas, (może to będzie narzędzie wyprodukowane przez sztuczną inteligencję). W każdym razie ja dzisiaj nie jestem pewien, czy śmierć pozostanie jedynym pewnikiem w życiu człowieka. Bo może uda się naukowcom znaleźć sposób na nieśmiertelność. Są już chyba tacy, którzy do tego dążą.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja też jestem już dzisiaj zmęczony. Życzę Ci, żeby było dobrze. :-)
    • Vitalinka
      dziękuję że się tym podzieliłeś, to ważne, by pisać. Odpiszę Ci, Tylko nie dziś już, ok? Trzymaj się ciepło i spokojnej nocy.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A Ty nie czułabyś się dziwnie, gdyby ktoś chciał narzucić prawo boże ale innej religii niż Twoja, w przypadku gdy sam ustawodawca nie wierzyłby w źródło tego prawa? Na przykład gdyby większość ludzi przeszła ostatecznie na islam, częściowo z powodów politycznych, częściowo ze strachu, ale powołując się na rzekomą naturalną kontynuację boskiego dzieła zbawienia po tym, jak nie sprawdziło się chrześcijaństwo? (a tak twierdzą muzułmanie, uznający przecież Jezusa za jednego z proroków). Nie wiem, jak to napisać, żeby nie wyszło prowokująco, ale wydaje mi się, że jeśli chyba wszyscy zgadzamy się, że w państwie powinna być zagwarantowana wolność wyznania i wolność od przymusu wyznawania, to nie jest dobrym rozwiązaniem wkładanie do prawa świeckiego prawa jednej z religii. Tu oczywiście nasuwa się w pierwszej kolejności temat aborcji, ale nie tylko. Myślę, że o wiele lepiej jest, gdy prawo odnoszące się do boskiego autorytetu, ogranicza się do sumienia.  
    • Vitalinka
      A ja chciałam być i delikatnie otrzeć ten deszcz z Twojej twarzy i powoli i jeszcze delikatniej pocałować Cię w usta, żebyś się nie martwił, chciałam, dobranoc.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...