Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

KapitanJackSparrow
3 godziny temu, Monika napisał:

Myślisz, że to był odgórny nakaz?

 

Nakaz? Skądże myślę że część była umówiona by wziąć karty i głosować akurat w tym lokalu powodując zatory. A potem poszła lawina i ludzie mogli się sami dołańczać do happeningu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


KapitanJackSparrow

Monika powiedziała że młodych łatwo zmanipulować ...być może, ale równie łatwo stracić  ich poparcie. Za to zmanipulowani oszołomi ci będą wiernie trwać w zakłamaniu i mówić, że deszcz pada choćby pluto im w twarz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
19 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

dołańczać

🫣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
12 minut temu, Pieprzna napisał:

🫣

😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
28 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nakaz? Skądże myślę że część była umówiona by wziąć karty i głosować akurat w tym lokalu powodując zatory. A potem poszła lawina i ludzie mogli się sami dołańczać do happeningu

A jak właściciel uruchomi tylko jeden dystrybutor i zatankują Ci co muszą, a reszcie nie będzie się chciało czekać i przyjedzie jutro (gdy ceny wzrosną) to ten właściciel też zarobi czy tylko korporacja?

 

25 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

zmanipulowani oszołomi ci będą wiernie trwać w zakłamaniu i mówić, że deszcz pada choćby pluto im w twarz 

Tak, to właśnie, też taki slogan do powtarzania.

Ja tak widzę młodzież naszą właśnie.

I żal mi jej.

Ludzie ogólnie mało teraz myślą o związkach przyczynowo skutkowych, bądź okolicznościach danej sytuacji.

A te czasem zmieniają postać rzeczy, a często cały sens.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
56 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ty Pieprzna ilu masz członków rodziny 5? To jesteś zadłużona przez Państwo Polskie aktualnie na ok 500 000 zł. 

...a właśnie, wczoraj widziałam w wiadomościach, że Konfederacja zrobiła jakiś bankiet ze szklana kula itp, to oni się składają na to z prywatnych pieniędzy?

Serio pytam.

Pieniądze na obiad dla dziecka, ciuchy, wakacje, lekarza prywatnie czy drinki i inne gadżety dla facetów, którzy i tak mają ich dość.

Chodzi mi o taką sprawiedliwość po prostu, że jak już rozliczamy, to może wszystkich, a nie tych propagandowo złych obecnie czyli normalne rodziny z dziećmi.

Ile dziecko musi czekać na terapię, na lekarza psychiatrę, jak ma się psychiatria dziecięca w Polsce, ile jest samobójstw wśród dzieci (i dorosłych tez)? Ile hospicjów dziecięcych mamy w Polsce, czy w każdym mieście, czy też matki muszą dojeżdżać do umierających dzieci, wiesz może cos o tym?

I to przez rząd? Przez epidemię? Przez wojnę?

A może dlatego, że nie ma o tym na tiktoku?

A przecież to on wychowuje dzisiaj naszą młodzież...

Nie jestem tu żeby się kłócić, po prostu mnie to smuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 minut temu, Monika napisał:

jak ma się psychiatria dziecięca w Polsce

Najgorsze jest to, że nikt nie widzi co jest przyczyną złego stanu psychiki dzieci i zamiast działać w obszarze profilaktyki myśli wyłącznie o leczeniu (co oczywiście też musi być dostępne bez kolejek).

Nie chcesz założyć konta? Często się wpisujesz, czasem fajnie dać komuś lajka jako wyraz poparcia i współdzielenia poglądu.

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
28 minut temu, Pieprzna napisał:

Najgorsze jest to, że nikt nie widzi co jest przyczyną złego stanu psychiki dzieci i zamiast działać w obszarze profilaktyk

Tak.

Czytałam kiedyś taką mądrą opinię psychologa dziecięcego, że wyrwanie dziecka z bezpiecznego, znanego środowiska w najtrudniejszym momencie życia, czyli momencie dojrzewania (chodzi mi o wprowadzenie gimnazjów) jest najgorszą z możliwych decyzji.

Dziecko zamiast dojrzewać w znajomym środowisku i przeżywać pierwsze zauroczenia w Kasi, która do trzeciej klasy nie umiała wymawiać "r" lub Bartku co płakał za mamą w szatni, to wpada w nieznane, ale tak samo nabuzowanej hormonami grono obcej młodzieży.

Dziś wspominam te słowa słysząc o bójkach w szkole i ogólnie o tym co dzieje się z młodzieżą.

Do tego doszła epidemia...

A my zajmujemy się czym w Polsce? Tzn. politycy...

Szczuciem ludzi jednych na drugich i ośmieszaniem, a jak pisałam człowiek najbardziej boi się tego najbardziej być śmiesznym.

I to jest wykorzystywane, w polityce, ten pierwotny lęk, przed odrzuceniem od stada.

38 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie chcesz założyć konta? Często się wpisujesz, czasem fajnie dać komuś lajka jako wyraz poparcia i współdzielenia poglądu.

No właśnie, ja tu wpadłam sobie popisać przez weekend jeden, jak zachorowałam,  a to idzie w złym kierunku haha;)

Nie miałam nigdy konta na żadnym forum, to byłoby pierwsze (nie z gościa).

Pomyślę, pozdrawiam Cię cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Najgorsze jest to, że nikt nie widzi co jest przyczyną złego stanu psychiki dzieci i zamiast działać w obszarze profilaktyki myśli wyłącznie o leczeniu (co oczywiście też musi być dostępne bez kolejek).

Nie chcesz założyć konta? Często się wpisujesz, czasem fajnie dać komuś lajka jako wyraz poparcia i współdzielenia poglądu.

 

1 godzinę temu, Monika napisał:

Tak.

Czytałam kiedyś taką mądrą opinię psychologa dziecięcego, że wyrwanie dziecka z bezpiecznego, znanego środowiska w najtrudniejszym momencie życia, czyli momencie dojrzewania (chodzi mi o wprowadzenie gimnazjów) jest najgorszą z możliwych decyzji.

Dziecko zamiast dojrzewać w znajomym środowisku i przeżywać pierwsze zauroczenia w Kasi, która do trzeciej klasy nie umiała wymawiać "r" lub Bartku co płakał za mamą w szatni, to wpada w nieznane, ale tak samo nabuzowanej hormonami grono obcej młodzieży.

Dziś wspominam te słowa słysząc o bójkach w szkole i ogólnie o tym co dzieje się z młodzieżą.

Do tego doszła epidemia...

A my zajmujemy się czym w Polsce? Tzn. politycy...

Szczuciem ludzi jednych na drugich i ośmieszaniem, a jak pisałam człowiek najbardziej boi się tego najbardziej być śmiesznym.

I to jest wykorzystywane, w polityce, ten pierwotny lęk, przed odrzuceniem od stada.

No właśnie, ja tu wpadłam sobie popisać przez weekend jeden, jak zachorowałam,  a to idzie w złym kierunku haha;)

Nie miałam nigdy konta na żadnym forum, to byłoby pierwsze (nie z gościa).

Pomyślę, pozdrawiam Cię cieplutko:)

Zapraszame nie ma to jak zróżnicowane poglądowo forum i każda osoba która dołańcza czy też dołącza jest mile widziana. 

Ps 

Ojej Pieprzuniu w piętki poszło chyba że za moją ortografię się wzięłaś 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 godziny temu, Monika napisał:

...a właśnie, wczoraj widziałam w wiadomościach, że Konfederacja zrobiła jakiś bankiet ze szklana kula itp, to oni się składają na to z prywatnych pieniędzy?

Serio pytam.

Pieniądze na obiad dla dziecka, ciuchy, wakacje, lekarza prywatnie czy drinki i inne gadżety dla facetów, którzy i tak mają ich dość.

Chodzi mi o taką sprawiedliwość po prostu, że jak już rozliczamy, to może wszystkich, a nie tych propagandowo złych obecnie czyli normalne rodziny z dziećmi.

Ile dziecko musi czekać na terapię, na lekarza psychiatrę, jak ma się psychiatria dziecięca w Polsce, ile jest samobójstw wśród dzieci (i dorosłych tez)? Ile hospicjów dziecięcych mamy w Polsce, czy w każdym mieście, czy też matki muszą dojeżdżać do umierających dzieci, wiesz może cos o tym?

I to przez rząd? Przez epidemię? Przez wojnę?

A może dlatego, że nie ma o tym na tiktoku?

A przecież to on wychowuje dzisiaj naszą młodzież...

Nie jestem tu żeby się kłócić, po prostu mnie to smuci.

Podejrzewam że się nie zrozumieliśmy. Ja rozliczam ostatni rząd i długi jakie pozostawił w przeliczeniu na 1 obywatela. Co na przykładzie tylko rodziny koleżanki Pieprznej daje sumę 500 000 zł. Oczywiście ja jestem żeby państwo było opiekuńcze i pomagało słabszym no ale aby te pieniądze były  a jest ich nie dużo wydawane rozsądnie. Wg PiSu pieńondze ( for you nazi grammar 😂) się biorą z drukarni. Co po części jest prawdą. 

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 godzin temu, Pieprzna napisał:

To po ile teraz paliwo i czy pod gabinetem Obajtka stoją już silni ludzie?

Dzisiaj 5.96

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
4 godziny temu, Abra napisał:

 Złotówkę? 4 grosze różnicy było. :D :D

Ja nawet nie wiem, w momencie wyborów miałam 3/4 baku i nie uczestniczyłam w szopce. 60l x 0,04 = 2,40 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abra
44 minuty temu, Maryyyś napisał:

Ja nawet nie wiem, w momencie wyborów miałam 3/4 baku i nie uczestniczyłam w szopce. 60l x 0,04 = 2,40 😁

Tyle kasy. Co z tym zrobić. Na co wydać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Abra napisał:

Tyle kasy. Co z tym zrobić. Na co wydać. :D

Na wafla? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

Nawet na kebaba nie starczy 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 godzin temu, Monika napisał:

Na koniec ruszyła młodzież - czyli najbardziej podatni na manipulacje.

Tak jak pisałaś polityka opozycji stawia na ośmieszenie.

Z niewiadomych powodów człowiek najbardziej boi się śmieszności.

I tak się jej boi i wstydzi, że nie widzi jak jest manipulowany.

Dlatego nienawidzę polityki, bo nie twierdzę, że młodzi są głupi, wręcz przeciwnie...

Po prostu zmarnowano pokolenie wprowadzając gimnazja i ogólny bałagan w szkołach.

Mamy młodzież krzyczącą o tolerancji, a będąca tolerancyjną wybiórczo.

Pragnącą wolności, a patrząca krótkofalowo i samą te wolność sobie ograniczającą.

A najgorsze, że nie nauczoną samodzielnego myślenia, szukania informacji z różnych źródeł.

Nawet nie chcącą słuchać, choćby po to by się nie zgodzić. Mają podane na tacy co myśleć.

Manipulacja w styluaneks kuchenny jest lepszy od oddzielnej kuchni.

I wierzą, że jest i robią wszyscy. Bo przecież jak wszyscy robią to musi być lepszy;)

 

👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
9 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ha manipulacja. Tylko ostatnio w całej Polsce za sprawą Obajtka i PiSu byliśmy świadkami najbardziej jaskrawej manipulacji związanej z tankowaniem. Pominę ale aby nie pominać już sama cena będąca w oderwaniu od światowych cen za barylkę (co jest normalnością w normalnym świecie ) świadczy jak łatwo można dyktować i manipulować ludźmi. Ale,, plaga  zmyślonych awarii dystrybutorów " to już farsa przypominająca mi absurdy z przaśnych czasów PRL-u. Dlatego władza która nie cofnie się przed niczym aby osiągać cele musi dla dobra narodu odejść w zapomnienie i trzeba się z tym pogodzić się na dobre.Amen

Tylko, że obecna musi wyciągnąć wnioski ze swoich poprzednich kadencji i wywiązać się ze swoich obietnic,bo jak wczoraj napisałem "jak lud znowu będzie rozgoryczony, to wróci Jarek na kłocie, bo kasztanki nie posiada"

PiS dalej by pewnie rządził gdyby nie prawo aborcyjne i polityka covidowa, do tego doszło kilka innych "wkur..w społeczeństwa i czara goryczy się przelała, a wystarczy iść czasami na kompromis jak w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
58 minut temu, Aco napisał:

Tylko, że obecna musi wyciągnąć wnioski ze swoich poprzednich kadencji i wywiązać się ze swoich obietnic,bo jak wczoraj napisałem "jak lud znowu będzie rozgoryczony, to wróci Jarek na kłocie, bo kasztanki nie posiada"

PiS dalej by pewnie rządził gdyby nie prawo aborcyjne i polityka covidowa, do tego doszło kilka innych "wkur..w społeczeństwa i czara goryczy się przelała, a wystarczy iść czasami na kompromis jak w życiu.

Zgadzam się z tobą. Wiesz ja mam w tym przypadku trochę czyste sumienie bo na KO nie głosowałem, pomny tego, że zawiedli w paru sprawach,  a i też jeszcze nie wiadomo... Jarek nie powiedział ostatniego słowa i może ma zamiar tworzyć rząd mniejszościowy. Co do rządów nie mniejmy zluszeń że władza w przyszłości będzie przechodziła z rąk do o rąk. Władza ma ta właściwość że potrafi zepsuć najlepszego. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 godzin temu, Monika napisał:

Dziecko zamiast dojrzewać w znajomym środowisku...

Tak, to jeden z ważnych czynników. Ale teraz gimnazjów już nie ma, wróciła podstawówka 8-klasowa. 

Ja ze swojej strony dodam problem odejścia od Kościoła. Czytelny Dekalog zastąpiony relatywizmem i filozofią róbta co chceta, brak wiary w życie pozagrobowe skłania do wyciśnięcia przyjemności z życia doczesnego na maxa. Do tego wszechobecna seksualizacja, uzależnienie od internetu, wzorowanie się na głupawych tiktokerach (czyli brak wartościowych autorytetów). Poluzowanie więzi rodzinnych, każdy zajęty swoją pracą i rozrywką, ograniczenie wizyt w bliższej i dalszej rodzinie. Do tego ta presja na kobiety żeby jak najszybciej szły do pracy po urodzeniu dziecka. A gdzie czas na czułość i nawiązanie więzi? Dziecko nie pamięta jak było traktowane jako niemowle, ale ma to głęboko zapisane w systemie nerwowym co procentuje bliskością i zaufaniem w starszym wieku.

7 godzin temu, Monika napisał:

No właśnie, ja tu wpadłam sobie popisać przez weekend jeden, jak zachorowałam,  a to idzie w złym kierunku haha;)

Nie miałam nigdy konta na żadnym forum, to byłoby pierwsze (nie z gościa).

Pomyślę, pozdrawiam Cię cieplutko:)

Zapraszamy, stare wampiry łakną świeżej krwi 😉

Pozdrawiam również 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Do tego ta presja na kobiety żeby jak najszybciej szły do pracy po urodzeniu dziecka.

Ale skąd ta presja? Bo moja poszła do pracy po 4 latach i to dorywczo jak ja miałem możliwość zostania z młodym albo dziadkowie, bo chciała iść do ludzi żeby nie zwariować w domu. Nikt jej nie zmuszał. Czasami to kwestia pieniędzy jak ktoś ledwo wiąże koniec z końcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Ale skąd ta presja? Bo moja poszła do pracy po 4 latach i to dorywczo jak ja miałem możliwość zostania z młodym albo dziadkowie, bo chciała iść do ludzi żeby nie zwariować w domu. Nikt jej nie zmuszał. Czasami to kwestia pieniędzy jak ktoś ledwo wiąże koniec z końcem.

4 lata to taki dość standardowy wiek no i przerabiałeś to w innych warunkach. Teraz się ciągle mówi o budowaniu żłobków, które mają pomieścić wszystkie dzieci z okolicy. A tam trafiają małe bąble.

Czasem jest presja psychiczna, że się wypadnie z obiegu, przegapi awans, że zwolnią i wymienią na bezdzietną. Po wprowadzeniu 500+ wzrosła z kolei presja społeczeństwa, która w matce widzi pasożyta żerującego na czyichś podatkach. Poza tym trendy feministyczne, zobacz sobie ile na babskich stronach jest artykułów opisujących umęczone, nieszczęśliwe młode matki, które tak tęsknią za karierą. Pozbądź się dzieciaka i wracaj do machiny kręcenia gospodarki. Podatki i składki ponad wszystko. 

Od razu tłumaczę, że nic mi do tego jak ktoś musi z powodów finansowych czy chciejstwa iść szybko do pracy i korzystać z żłobka. Nie chciałabym jednak żeby to stało się niejako przymusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Tak, to jeden z ważnych czynników. Ale teraz gimnazjów już nie ma, wróciła podstawówka 8-klasowa. 

Ja ze swojej strony dodam problem odejścia od Kościoła. Czytelny Dekalog zastąpiony relatywizmem i filozofią róbta co chceta, brak wiary w życie pozagrobowe skłania do wyciśnięcia przyjemności z życia doczesnego na maxa. Do tego wszechobecna seksualizacja, uzależnienie od internetu, wzorowanie się na głupawych tiktokerach (czyli brak wartościowych autorytetów). Poluzowanie więzi rodzinnych, każdy zajęty swoją pracą i rozrywką, ograniczenie wizyt w bliższej i dalszej rodzinie. Do tego ta presja na kobiety żeby jak najszybciej szły do pracy po urodzeniu dziecka. A gdzie czas na czułość i nawiązanie więzi? Dziecko nie pamięta jak było traktowane jako niemowle, ale ma to głęboko zapisane w systemie nerwowym co procentuje bliskością i zaufaniem w starszym wieku.

Wiem, że wróciła co było decyzją dobrą, i bardzo, bardzo odważna, bo narażało te biedne dzieci na kolejne rewolucje, rodziców na wściekłość, ale była to decyzja dobra i konieczna  dla nowego pokolenia, niestety te zmarnowane dzieciaki przerzucane jak worki ziemniaków to odczuły bardzo.

Co do Kościoła to można wierzyć, można nie wierzyć, ale co złego jest w samym dekalogu? Nic i niepotrzebnie jest on przedstawiany jak NAKAZY, to nie są nakazy to są PZRYKAZANIA i stosując się do nich tak naprawdę działasz tylko dla swojego dobra nic więcej.

Dlatego lekcje religii (ale prowadzone przez fajnych nowoczesnych katechetów, a ni nawiedzonych księży, którzy sami często nie rozumieją wiary i przedstawiają ją jako żródło strachu, umęczenia i WSTYDU przede wszystkim) byłyby świetną alternatywą dla tych tiktoków, magii nagości itp.

Ponieważ nie chodzi o to by zabraniać (ja jestem przeciwniczką każdych skrajności), bo młodzi i tak znajdą drogę do tego co chcą (np pornografii),ale o to by dać, pokazać różnorodność światopoglądów, a nie narzucać to jest be a to ok. Ja nie mam nic przeciwko odchodzeniu od religii, jak ktoś sobie tak przemyśli i uzna, ale mam wrażenie, że stało się to ostatnio modą.

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Do tego ta presja na kobiety żeby jak najszybciej szły do pracy po urodzeniu dziecka. A gdzie czas na czułość i nawiązanie więzi? Dziecko nie pamięta jak było traktowane jako niemowle, ale ma to głęboko zapisane w systemie nerwowym co procentuje bliskością i zaufaniem w starszym wieku.

Tak, tak, tak. Zgadzam się w 100 procentach:)

 

32 minuty temu, Aco napisał:

Ale skąd ta presja? Bo moja poszła do pracy po 4 latach i to dorywczo jak ja miałem możliwość zostania z młodym albo dziadkowie, bo chciała iść do ludzi żeby nie zwariować w domu. Nikt jej nie zmuszał. Czasami to kwestia pieniędzy jak ktoś ledwo wiąże koniec z końcem.

No i ok. U Ciebie było akurat tak i podjęliście dla Was słuszną decyzje, chodzi o to by innym dawać podejmować swoje:)

Nie szczuć, nie porównywać, każdy ma inne "buty" i inną drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...