Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Aco
12 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Geneza tych drzew przy drodze jest taka że dawniej a tak sadzono często w latach trzydziestych poruszano się wozami konnymi i w zamyśle miały dawać cień podróżnym, potem wraz z rozwojem motoryzacji znaleziono im funkcję ekologiczną to jest zatrzymywania produktów spalania. No i tak jest w istocie. Ale często są za blisko. Często niszczą pobocza, Jestem z tobą.

Wycinamy 😁 ale sadzimy na rowem 😁

 

Z reguły psioczą Ci co nie posiadają prawa jazdy, albo mają tylko na papierku. Drzewa mi nie przeszkadzają, ale trzeba myśleć racjonalnie. Miejsca do sadzenia nowych drzew jest mnóstwo (jak wspomnialeś "za rowem") Wystarczy, że w samochodzie pęknie opona i zamiast w polu, czy rowie, lądujemy na przydrożnym jesionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
Dnia 12.09.2022 o 08:35, Lili ♡ napisał:

Ty kolego lepiej załóż okulary, to nie jest środkowy palec! 😜

Kuźwa! :( Załamała mnie, starzeję się :( A może to nieznajomość emot? :) <łudzi się> :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
38 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Zaniepokoił mnie bo żubruwku popróbował 😁

Żubry, fajne zwierzątka, lubię <ślinka leci>. Ja dziś płynę...

03_bols_2001_Slodownik.jpeg

 

bo sport to zdrowie i tej wersji będę się trzymał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
33 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ciekawe co to w Kaczmarkowie oznacza. Bo u nas niekoniecznie ciekawe własnej roboty wino 😁

Ten no tego...

 

Berbeluchą potocznie nazywamy mocno jebiącą w banie wódkę, bądź też spiryt.

Mocna wódka, której nadmierne i częste spożywanie powoduje utraty braku świadomości. Często jest to spirytus rozcieńczony z wodą, lichego pochodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

A żubrówka to samica żubra?  😁

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Ten no tego...

 

Berbeluchą potocznie nazywamy mocno jebiącą w banie wódkę, bądź też spiryt.

Mocna wódka, której nadmierne i częste spożywanie powoduje utraty braku świadomości. Często jest to spirytus rozcieńczony z wodą, lichego pochodzenia.

O tyy mi tak mów jeszcze 😅 i o smaku gadaj ...gorzkie ? 😁

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

A żubrówka to samica żubra?  😁

No ba, a że takową płeć tak bardzo kochamy to... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

O tyy mi tak mów jeszcze 😅 i o smaku gadaj ...gorzkie ? 😁

Kurdę, nie pamiętam smaku, to było lata temu, za młodu :D
Teraz, jak tak gadamy to chyba będę musiał uskutecznić ten produkt, by sobie młode lata przypomnieć. Taki swoisty powrót do przeszłości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

A wiecie że ciekawa reklama się wyświetlaja mi 😁 

To produkt na potencję? 😅 Yyy nie żebym potrzebował ale ...yyy czy ktoś ma taką ? Bo nie uwierzycie.  

Napis mam taki 

Członek będzie stał jak kamień  i do tego obrazek przedstawiający kobietę zalaną spermiochą 🤣🤣🤣 ciekawi mnie czy @Pieprznasię wyświetla taka. 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Członek będzie stał jak kamień  i do tego obrazek przedstawiający kobietę zalaną spermiochą 🤣🤣🤣 ciekawi mnie czy @Pieprznasię wyświetla taka. 🤣

Nie ma to, jak włożyć kij w mrowisko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
47 minut temu, Aco napisał:

Drzewa mi nie przeszkadzają, ale trzeba myśleć racjonalnie. Miejsca do sadzenia nowych drzew jest mnóstwo (jak wspomnialeś "za rowem")

Halo, halo, kolego, a za rowem to jeszcze pas drogowy czy pole jakiegoś gospodarza? Wykupisz na sadzenie drzew? Bo u mnie w gminie chętnych brak na takie drogie zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Halo, halo, kolego, a za rowem to jeszcze pas drogowy czy pole jakiegoś gospodarza? Wykupisz na sadzenie drzew? Bo u mnie w gminie chętnych brak na takie drogie zakupy.

Rowy ściaśnimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Rowy ściaśnimy

Inaczej mówiąc zepniemy dupki 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
33 minuty temu, Pieprzna napisał:

Halo, halo, kolego, a za rowem to jeszcze pas drogowy czy pole jakiegoś gospodarza? Wykupisz na sadzenie drzew? Bo u mnie w gminie chętnych brak na takie drogie zakupy.

Za rowem wziąłem w cudzysłów 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
15 godzin temu, Aco napisał:

Taaaaaa. Zwłaszcza że drogi w niektórych miejscach są tak zniszczone przez korzenie, że asfalt wygląda jakby krety pod nim drążyły tunele. Nie dość że wąsko to jeszcze drzewa przy drodze. W niektórych rejonach tam gdzie remontują drogi, wszystko jest poszerzane, a drzewa wycinane i tak powinno być. Niejeden życie stracił na takim drzewie i to nie dlatego, że szarżował. Także drzewom przy drogach mówimy stanowcze nie.

Wiesz co rzadko jeżdżę takimi drogami, chyba że od jednej cioci mieszkającej na wsi do drugiej. Jednak gdzie jadę to asfalt jest ok, tylko są drzewa wzdłuż szosy, a drzewa jak drzewa. Dla mnie to nie stanowi problemu. Czasem są piękne aleje dębowe.

Wg mnie to zbrodnia, żeby wycinać takie drzewa. Co innego suche, chore. Niszczymy strasznie przyrodę, karczujemy lasy pod nowe osiedla, przecinamy drogi zwierzyny, i jeszcze nam drzewa teraz przeszkadzają, które tam rosną dłużej niż ty na świecie jesteś.

 

W Anglii na wsiach są tak wąskie drogi że można lusterkami się zderzyć. Szczegolnie w regionie Dorset. Zresztą na polnocy to samo. Koło Edynburga trochę się pokŕęclismy to też te drogi wyglądają jak jednokierunkowe, tak wąskie. A więc bardzo wąskie drogi, w dodatku wzdłuż drogi zaraz na krawędzi drogi jest żywopłot albo kamienne murki, bo tak gospodarze odradzają swoje łąki, żeby im barany i owce nie uciekały. I nikt nie narzeka.

Może potrafią prowadzić, jeżdżą ostrożniej i nie na podwójnym gazie, po prostu wiedzą że nie są to drogi szybkiego ruchu.

Do szybkiej jazdy są drogi szybkiego ruchu i autostrady, przy których drzewa nie rosną.

 

PS. Moja droga do Londynu też odcinkami prowadzi przez takie zawijasy, a zapomniałam dodać, że są dość, że wąskie to jeszcze kręte, przemierzam ją codziennie dwa razy i żyję. Nie widzialam jeszcze ani jednego wypadku . Dlatego lubię mentalność Anglików, spokojną i zrównoważoną, a nie wieczny ból dupy o wszystko. Najlepiej zaorać i zalać betonem, wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 godzin temu, Maybe napisał:

Wiesz co rzadko jeżdżę takimi drogami, chyba że od jednej cioci mieszkającej na wsi do drugiej. Jednak gdzie jadę to asfalt jest ok, tylko są drzewa wzdłuż szosy, a drzewa jak drzewa. Dla mnie to nie stanowi problemu. Czasem są piękne aleje dębowe.

Wg mnie to zbrodnia, żeby wycinać takie drzewa. Co innego suche, chore. Niszczymy strasznie przyrodę, karczujemy lasy pod nowe osiedla, przecinamy drogi zwierzyny, i jeszcze nam drzewa teraz przeszkadzają, które tam rosną dłużej niż ty na świecie jesteś.

 

W Anglii na wsiach są tak wąskie drogi że można lusterkami się zderzyć. Szczegolnie w regionie Dorset. Zresztą na polnocy to samo. Koło Edynburga trochę się pokŕęclismy to też te drogi wyglądają jak jednokierunkowe, tak wąskie. A więc bardzo wąskie drogi, w dodatku wzdłuż drogi zaraz na krawędzi drogi jest żywopłot albo kamienne murki, bo tak gospodarze odradzają swoje łąki, żeby im barany i owce nie uciekały. I nikt nie narzeka.

Może potrafią prowadzić, jeżdżą ostrożniej i nie na podwójnym gazie, po prostu wiedzą że nie są to drogi szybkiego ruchu.

Do szybkiej jazdy są drogi szybkiego ruchu i autostrady, przy których drzewa nie rosną.

 

PS. Moja droga do Londynu też odcinkami prowadzi przez takie zawijasy, a zapomniałam dodać, że są dość, że wąskie to jeszcze kręte, przemierzam ją codziennie dwa razy i żyję. Nie widzialam jeszcze ani jednego wypadku . Dlatego lubię mentalność Anglików, spokojną i zrównoważoną, a nie wieczny ból dupy o wszystko. Najlepiej zaorać i zalać betonem, wszystko ;)

Ludzie zacznijcie myśleć. 

https://wiadomosci.wp.pl/podmuch-wiatru-zlamal-drzewo-konar-niemal-zmiazdzyl-auto-6782513728564096a

To tylko jeden z licznych przykladów. W latach 80 jak chodziłem do podstawówki drzewo spadło na jadący autobus. Kierowca i babcia koleżanki trafili do szpitala. Z 10 lat temu wracając z wakacji rozpętała się taka burza, że drzewa które miały pewnie powyżej dwóch metrów w obwodzie łamało jak zapałki. Całe szczęście, że staliśmy w szczerym polu, bo nie wyobrażam sobie, żeby w tym momencie stać pod drzewami. 

Dlatego zawsze będę powtarzał, że drzewa przy drogach to NIEBEZPIECZEŃSTWO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Aco napisał:

Ludzie zacznijcie myśleć. 

https://wiadomosci.wp.pl/podmuch-wiatru-zlamal-drzewo-konar-niemal-zmiazdzyl-auto-6782513728564096a

To tylko jeden z licznych przykladów. W latach 80 jak chodziłem do podstawówki drzewo spadło na jadący autobus. Kierowca i babcia koleżanki trafili do szpitala. Z 10 lat temu wracając z wakacji rozpętała się taka burza, że drzewa które miały pewnie powyżej dwóch metrów w obwodzie łamało jak zapałki. Całe szczęście, że staliśmy w szczerym polu, bo nie wyobrażam sobie, żeby w tym momencie stać pod drzewami. 

Dlatego zawsze będę powtarzał, że drzewa przy drogach to NIEBEZPIECZEŃSTWO.

Bo było suche i powinno być ścięte wczesniej. 

Jak jest wichura to mało kto rusza się z domu, chyba że ktoś musi. Nie dramatyzuj. Idąc tym tokiem myślenia przy żadnym domu nie powinno być drzew, bo może je wichura złamać i spaść na dach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, Maybe napisał:

Bo było suche i powinno być ścięte wczesniej. 

Jak jest wichura to mało kto rusza się z domu, chyba że ktoś musi. Nie dramatyzuj. Idąc tym tokiem myślenia przy żadnym domu nie powinno być drzew, bo może je wichura złamać i spaść na dach.

Bo przy domu drzew też nie powinno być. Przynajmniej tych wysokich, które mogą uszkodzić budynek podczas wichury. 

Ja nie dramatyzuje tylko stwierdzam fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
14 minut temu, Aco napisał:

Bo przy domu drzew też nie powinno być. Przynajmniej tych wysokich, które mogą uszkodzić budynek podczas wichury. 

Ja nie dramatyzuje tylko stwierdzam fakty.

Hahahahaha pewnie, betonowe miasta a później płacz, że smog i klimat się zmienia. Wszystko rozumiem ale już ciemnoty to nie toleruję.

Jak jest wichura to potrafi i samochód przewrócić i z drogi zdmuchnąć. Sa to zdarzenia losowe. 

Kiedyś Ci nagram jakie wichury są w UK i są one na porządku dziennym. I Anglicy mówią wtedy, że wiatr wieje. To chore żeby wycinać zdrowe drzewa. Można nie sądzić przy drogach ale nie wycinać te które są. Tak jak wspomniałam przy drogach szybkiego ruchu i autostradach drzew nie ma. 

 

Może jeszcze wybijmy zwierzynę w lesie bo czesto wyskakuje na lokalne drogi 🤦🏿‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Maybe napisał:

Hahahahaha pewnie, betonowe miasta a później płacz, że smog i klimat się zmienia. Wszystko rozumiem ale już ciemnoty to nie toleruję.

Jak jest wichura to potrafi i samochód przewrócić i z drogi zdmuchnąć. Sa to zdarzenia losowe. 

Kiedyś Ci nagram jakie wichury są w UK i są one na porządku dziennym. I Anglicy mówią wtedy, że wiatr wieje. To chore żeby wycinać zdrowe drzewa. Można nie sądzić przy drogach ale nie wycinać te które są. Tak jak wspomniałam przy drogach szybkiego ruchu i autostradach drzew nie ma. 

 

Może jeszcze wybijmy zwierzynę w lesie bo czesto wyskakuje na lokalne drogi 🤦🏿‍♀️

Nie będę się z Tobą spierał o to co dla mnie jest białe. Na szczęście myślenie ludzi się zmienia i sami wyciągają wnioski z niebezpieczeństwa. Na wsi u mojej rodziny wycięto wszystkie topole wzdłuż drogi bo nikt nie chce remontować domu jak mu spadnie 25 metrowe drzewo na dach. Kiedyś ludzie sadzili drzewa bezmyślnie bo dawały cień. Później się okazało, że kombajn jadący przez wieś nie może się minąć z traktorem, bo nie dość że wąsko, to jeszcze drzewa stoją, a w pobliżu wsi las i wzdłuż rowów melioracyjnych drzew tyle co rusek wojska. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
35 minut temu, Maybe napisał:

Może jeszcze wybijmy zwierzynę w lesie bo czesto wyskakuje na lokalne drogi 🤦🏿‍♀️

nie,

to byłoby bestialstwo,

wystarczy wyciąć drzewa w lesie... i po kłopocie🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Screenshot-20220925-152955-2.png 

A tak mniej więcej wygląda fragmentami droga lokalna jak jadę do mojej rodziny na wieś. Kilka lat temu przefrezowano asfalt i położono nowy, a obecnie pobocza wyglądają jak tor przeszkód. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
15 minut temu, Aco napisał:

Screenshot-20220925-152955-2.png 

A tak mniej więcej wygląda fragmentami droga lokalna jak jadę do mojej rodziny na wieś. Kilka lat temu przefrezowano asfalt i położono nowy, a obecnie pobocza wyglądają jak tor przeszkód. 

Spartaczona robota. Pień powinno się nawiercić i wlać specjalną mieszankę grzybów pleśniowych, które powinny rozłożyć pień oraz korzenie z rozłogami. W pół roku nie ma śladu po drzewie. A tak pozostawiony pień nadal żyje i pobiera wodę oraz substancje odżywcze, więc nic dziwnego że korzenie wybijają do góry tworząc nowe stożki wzrostu dając początek nowym klonom ściętego drzewa. A korzeń to i skałę skruszy, a co dopiero miękki asfalt. Winę ponosi zarządca drogi, bo poszedł na łatwiznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

Nie dajmy się zwariować. Nie może być tak że drzewko, kwiatek, motylek jest ważniejszy od interesu publicznego ludzi. Oczywiście jeśli da się niewielkim nakładem sił zadbać o środowisko to powinno się to robić ale nie za wszelką cenę kosztem człowieka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 524
    • Postów
      249 574
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      810
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    KrzysztofWol
    Najnowszy użytkownik
    KrzysztofWol
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Ja wiem że chorwacka eskapada gdym żem  popróbował ,,czarnogórskiej przepalanki " nieco w większej ilości 😵‍🙉, będzie mi się odbijać czkawką 😅 co mnie podkusiło aby wnerwiać w nocy Chorwatkę moim śpiewem 🤣i w ten sposób  zapisać się we waszych głowach ...🤦
    • KapitanJackSparrow
      Moje drogie, kiedyś dawno, dawno temu,gdy miałem długą grzywę to nauczyłem się całkiem calkiem dobrze brzdąkać Czarny chleb i czarna kawa oraz Maleńka Ewo. No niestety Pan Bóg poskąpił talentu do śpiewania i niestety ogarnięty nieśmiałością nie zrobiłem żadnej gitarowej kariery przy ognisku 😁  ale okazało się potem , że nie trzeba grać na gitarze by zdobywać niewieście serce 😅 co całkiem pogrążyło mój zapał do gitary, a trzeba wam wiedzieć że opuszki bolą bardzo początkującym 🙂
    • KrzysztofWol
      Psychoterapia Skoncentrowana na Przeniesieniu (TFP): Nowoczesne Podejście do Leczenia Zaburzeń Osobowości Psychoterapia skoncentrowana na przeniesieniu (Transference-Focused Psychotherapy, TFP) to zaawansowana forma terapii psychodynamicznej, zdobywająca coraz większe uznanie w leczeniu zaburzeń osobowości, w szczególności borderline (BPD). Jej istotą jest praca nad relacją terapeutyczną, w której kluczową rolę odgrywają emocje przeniesienia – czyli uczucia, jakie pacjent zaczyna odczuwać wobec terapeuty. Emocje te stanowią często odzwierciedlenie wcześniejszych, często nieuświadomionych relacji z ważnymi osobami z dzieciństwa.   Czym Jest TFP i Jak Działa?   TFP wywodzi się z klasycznej psychoanalizy, jednak w przeciwieństwie do niej koncentruje się na tym, co dzieje się „tu i teraz” w relacji z terapeutą, a nie wyłącznie na analizie przeszłości. Terapeuta przyjmuje bardziej aktywną rolę, co umożliwia szybsze uchwycenie wzorców funkcjonowania pacjenta oraz ich bieżącą analizę i modyfikację. Terapia zazwyczaj trwa od roku do trzech lat, a sesje odbywają się dwa razy w tygodniu. Jej głównym celem jest integracja rozdzielonych, często sprzecznych części osobowości pacjenta. Dzięki temu możliwe staje się nie tylko zmniejszenie objawów, ale również trwała zmiana w zakresie emocjonalności, samooceny i relacji interpersonalnych. Skuteczność TFP w Terapii Zaburzeń Osobowości TFP znajduje szczególne zastosowanie w leczeniu zaburzeń osobowości typu borderline. Liczne badania potwierdzają jej skuteczność: Badanie z 2001 roku opublikowane w Journal of Personality Disorders wykazało, że po roku terapii TFP u pacjentów znacząco spadły wskaźniki samobójstw, hospitalizacji oraz zachowań autodestrukcyjnych. Kolejne badanie z 2007 roku, opublikowane w American Journal of Psychiatry, pokazało, że TFP skuteczniej niż inne metody (np. terapia dialektyczno-behawioralna) redukuje drażliwość i agresję werbalną. W 2018 roku, w British Journal of Psychiatry, opublikowano wyniki badań, które potwierdziły, że TFP znacząco poprawia zdolność do refleksji nad sobą i innymi, czyli tzw. funkcjonowanie refleksyjne – jeden z kluczowych deficytów u osób z BPD.   Struktura i Ramy Terapeutyczne   Jednym z fundamentów TFP jest ściśle określona struktura terapii. Na początku procesu terapeutycznego pacjent i terapeuta zawierają formalną umowę, która jasno określa zasady współpracy, odpowiedzialności obu stron oraz sposoby radzenia sobie z sytuacjami kryzysowymi. Umowa ta obejmuje m.in.: przestrzeganie godzin rozpoczęcia i zakończenia sesji, zasady postępowania w przypadku myśli samobójczych, ograniczenia kontaktu poza sesjami terapeutycznymi. Dodatkowo, w ramach budowania stabilności życiowej pacjenta, częścią kontraktu jest również utrzymywanie regularnej aktywności – takiej jak praca czy nauka – przez co najmniej 20 godzin tygodniowo. To pozwala nie tylko na utrzymanie struktury dnia, ale też wzmacnia poczucie sprawczości i kompetencji.   Podsumowując, TFP to głęboko przemyślana, oparta na dowodach metoda terapii, która łączy klasyczne podejście psychodynamiczne z nowoczesną, aktywną pracą nad relacją terapeutyczną. Dzięki jasnym ramom, regularności i skupieniu na emocjonalnej dynamice relacji, metoda ta oferuje realną szansę na zmianę funkcjonowania osób z zaburzeniami osobowości.  https://marcinkramek.pl/superwizja/      
    • Wikusia
      Piękny duet   
    • Wikusia
    • 4 odsłony ironii
      Aaaaaaa już to widzę, jak Kapitan, normalnie jak Maryla Rodowicz, nad tą bieszczadzką rzeczką z gitarą śpiewa "to był maj..."     Dobra, to ja jednak też już pójdę popracować 🖐       😁
    • 4 odsłony ironii
      No! To przecież wiadomo, że na nudę najlepsza nauka. Na gitarze najlepiej.   Beton, mówisz? To już musiał być szczyt nudy. Ewidentnie 😁     
    • Chi
      Ech... Zapierdziel mam, więc dobrego dnia wszystkim 🙂          
    • Chi
      Uwielbia.     I do tego chyba mu się nudzi. Widziałam wczoraj na ściance jak próbował kruszyć beton ze skutkiem wiadomo jakim.   @KapitanJackSparrow logiką nic nie wskórasz. Miłością nic nie wskórasz. Beton to beton.    Weź się za gitarę plizzzzz więcej pożytku z tego będzie, a na pewno przyjemności.  
    • 4 odsłony ironii
      Ja niestety też. Jedyna nadzieja w @KapitanJackSparrow😎  On lubi wyzwania, prawda?  😁😁😁
    • Chi
      nigdy nie wiesz z której strony dziś przyleci motyl    
    • Chi
    • Chi
      No ja nie. Jestem wybitnym beztalenciem w tym temacie    
    • Dana
      Łemkoszczyzna 
    • Monika
      i na koniec najpiękniejsza:    
    • 4 odsłony ironii
      Mamy jeszcze nieco ponad miesiąc...może ktoś się nauczy 😁     
    • 4 odsłony ironii
      ehhhh Dawid na żywo 🩷 no kocham 🩷
    • Monika
      Ciężko, jest być tylko człowiekiem i temu sprostać, ale trzeba próbować.   ...i jeszcze to, że tylko ten może zająć się belką w oku brata, który jest pewien, że w jego nie ma już żadnej drzazgi, a nawet wtedy to tylko wskazując drogę i dając przykład swoją osobą, nie zaś krytykując, poniżając czy wynosząc się nad bliźniego (cos w tym stylu).   prawda.
    • Miły gość
      Znalazłem 
    • Gregor
      Angielszczyzna 
    • Monika
    • Monika
    • Monika
    • Monika
    • Monika
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...