Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
1 godzinę temu, Aco napisał:

W razie kryzysu trzeba będzie iść z piłą albo siekierką i ciąć jak swoje. 

Póki co ludzie ściągają wiatrołomy z pól.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Aco
11 minut temu, Pieprzna napisał:

Póki co ludzie ściągają wiatrołomy z pól.

Też dobra opcja. Zawsze można pomóc takiemu drzewu się zwiatrołomić😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Aco napisał:

Też dobra opcja. Zawsze można pomóc takiemu drzewu się zwiatrołomić😎

Musiałabym mieć nóż na gardle żeby mu pomóc. Kocham drzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
7 godzin temu, Z g r e d napisał:

Trudno. Nie mam takich możliwości by w krótkim wywodzie wzbudzić tyle emocji.

Ale jakby trzeba było podnieść ciśnienie to obiecuję, postaram się bardziej.

 

Sprobuj 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

A Poznańskiem som lasy? Tam już sam Piast wykarczował😁😎

Ni ma, wykarczowali pod uprawę pyr 😂

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Musiałabym mieć nóż na gardle żeby mu pomóc. Kocham drzewa.

Miłość miłością ale czasami trzeba jak to mówią mieć miękkie serce, ale twardą dupę. Nie miałem na myśli zdrowych okazów. Czasami drzewo jest już tak stare, że stwarza więcej niebezpieczeństwa niż pożytku. W moich rodzinnych stronach mieszkańcy chcieli wyciąć starą topolę, która w każdej chwili mogła zerwać linię energetyczną, ale nie dostali zgody. Pewnego wieczoru przyszła wichura i zostali na dwa dni bez prądu. Taką kurła mamy politykę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 minuty temu, Maryyyś napisał:

Ni ma, wykarczowali pod uprawę pyr 😂

Przemysł gorzelniany był w poczebie😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Osobiście wyciął bym wszystkie drzewa przy niektórych drogach lokalnych. Nie dość, że korzenie niszczą asfalt, to jeszcze stwarzają zagrożenie dla użytkowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
4 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

🤣 Bawisz niezmiennie 

A ty powodujesz zażenowanie. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
15 godzin temu, Aco napisał:

Osobiście wyciął bym wszystkie drzewa przy niektórych drogach lokalnych. Nie dość, że korzenie niszczą asfalt, to jeszcze stwarzają zagrożenie dla użytkowników.

Jeździć się naumiej, a nie za drzewa się bierzesz. Drzewa ważniejsze niż człowiek na tej planecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 godziny temu, Maybe napisał:

Jeździć się naumiej, a nie za drzewa się bierzesz. Drzewa ważniejsze niż człowiek na tej planecie.

Powiedziała Maybe podrzucając polano do kominka 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Powiedziała Maybe podrzucając polano do kominka 🤣

Nie mam kominka, w miejscu kominka mam zainstalowany gaz. W uk w miastach nie ma kominków, wszystkie są przerobione na gaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 godziny temu, Maybe napisał:

Jeździć się naumiej, a nie za drzewa się bierzesz. Drzewa ważniejsze niż człowiek na tej planecie.

Taaaaaa. Zwłaszcza że drogi w niektórych miejscach są tak zniszczone przez korzenie, że asfalt wygląda jakby krety pod nim drążyły tunele. Nie dość że wąsko to jeszcze drzewa przy drodze. W niektórych rejonach tam gdzie remontują drogi, wszystko jest poszerzane, a drzewa wycinane i tak powinno być. Niejeden życie stracił na takim drzewie i to nie dlatego, że szarżował. Także drzewom przy drogach mówimy stanowcze nie.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***** ***

"nie ma nic cenniejszego niż życie" - jest, drzewo. Gdyby tak nie było to by wycięli wszystkie drzewa będące w skrajni jezdni, a nie chronili drzewa na których już ludzie stracili życie.

Grzybki już wysuszone? Octem zalane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
4 godziny temu, Aco napisał:

Także drzewom przy drogach mówimy stanowcze nie.

nie,

to drogom przy drzewach mówimy nie,

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Dnia 23.09.2022 o 17:19, Pieprzna napisał:

Kocham drzewa

🤔

making-out-tree.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Byś chociaż wstawił to w ukryte, oblechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
23 minuty temu, Pieprzna napisał:

Byś chociaż wstawił to w ukryte, oblechu.

22529e061af0e70e5616cb8c1bc22a17.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
6 godzin temu, Aco napisał:

Taaaaaa. Zwłaszcza że drogi w niektórych miejscach są tak zniszczone przez korzenie, że asfalt wygląda jakby krety pod nim drążyły tunele. Nie dość że wąsko to jeszcze drzewa przy drodze. W niektórych rejonach tam gdzie remontują drogi, wszystko jest poszerzane, a drzewa wycinane i tak powinno być. Niejeden życie stracił na takim drzewie i to nie dlatego, że szarżował. Także drzewom przy drogach mówimy stanowcze nie.

Geneza tych drzew przy drodze jest taka że dawniej a tak sadzono często w latach trzydziestych poruszano się wozami konnymi i w zamyśle miały dawać cień podróżnym, potem wraz z rozwojem motoryzacji znaleziono im funkcję ekologiczną to jest zatrzymywania produktów spalania. No i tak jest w istocie. Ale często są za blisko. Często niszczą pobocza, Jestem z tobą.

Wycinamy 😁 ale sadzimy na rowem 😁

 

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Geneza tych drzew przy drodze jest taka że dawniej a tak sadzono często w latach trzydziestych poruszano się wozami konnymi i w zamyśle miały dawać cień podróżnym, potem wraz z rozwojem motoryzacji znaleziono im funkcję ekologiczną to jest zatrzymywania produktów spalania. No i tak jest w istocie. Ale często są za blisko. Często niszczą pobocza, Jestem z tobą.

Wycinamy 😁 ale sadzimy na rowem 😁

 

Wyprzedzileś mnie😁👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, Aco napisał:

Wyprzedzileś mnie😁👍

A czym jadę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Zaniepokoił mnie bo żubruwku popróbował 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Ale czad ja jadę 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

A czym jadę?

Berbeluchą 🤪

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Berbeluchą 🤪

Ciekawe co to w Kaczmarkowie oznacza. Bo u nas niekoniecznie ciekawe własnej roboty wino 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 395
    • Postów
      240 681
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      716
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    PedroUnurf
    Najnowszy użytkownik
    PedroUnurf
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
      Kiedyś stało się tyle godzin żeby nasienie oddać do GS-u😁
    • Nafto Chłopiec
      3 godziny czekania na oddanie krwi... 
    • Monika
      Skrzywiona wyobraźnia : Kapitan tak jak wyżej paplający o sobie w sytuacji intymnej....     
    • contemplator
      Chytry traci dwa razy... chcieli zaoszczędzić na produkcji, to teraz mają.   https://wgospodarce.pl/informacje/118664-80-proc-lekow-na-rynku-ue-pochodzi-z-chin-w-polsce-podobnie   https://www.bankier.pl/wiadomosc/W-Europie-brakuje-lekow-to-wynik-przenoszenia-produkcji-do-Azji-UE-chce-temu-zaradzic-i-szykuje-zmiany-8610197.html  
    • contemplator
      Chrzest Mieszka I to jedno wielkie kłamstwo! Oto, jakie są niby dowody historyczne, że Mieszko przyjął chrzest w 966 roku. Pierwszym wątpliwym dowodem jest Rocznik Jordana i Gaudentego – niezachowany, najstarszy średniowieczny polski rocznik z przełomu X i XI w. Zawierał najstarsze zapisy dotyczące dziejów Polski, w tym informację z roku 966 – "Mysko dux baptizatur" (Książę Mieszko zostaje ochrzczony). Tyle, że dalej zaczynają się kolejne wątpliwości. Bowiem, rejestr ów zaginął, ale zapiski z niego skopiowano ponoć do innych ksiąg. Zapiski rocznika Jordana i Gaudentego zostały prawdopodobnie około 1032 przepisane do domniemanego Rocznika Rychezy, który to również zaginął. Tyle że dane z Rocznika Rychezy, zanim zaginęły, zostały ponoć przeniesione do rocznika krakowskiego "Annales regni Polonorum deperditi", który to również zaginął. Ale zanim rocznik krakowski "Annales regni Polonorum deperditi" zaginął, to jego zapiski ponoć zostały przepisane do Rocznika kapituły krakowskiej, dzięki czemu przetrwały do dziś. Czyli wychodzi że owe dane pochodzą z...   Rocznik Jordana i Gaudentego (zaginiony) => Rocznik Rychezy (zaginiony) => rocznik krakowskiego "Annales regni Polonorum deperditi" (zaginiony) => Rocznika kapituły krakowskiej (istnieje).   "Nie zachowało się żadne źródło z X wieku, a w Polsce także z XI wieku, które przekazałoby o chrzcie Polski nawet krótką wzmiankę. Najstarsza informacja pochodzi z Kroniki Thietmara z Merseburga i została zapisana w Niemczech w XI wieku, około 50 lat po chrzcie Mieszka. W początkach XII wieku, a więc około 150 lat po chrzcie, jako druga została zapisana opowieść w Kronice Galla Anonima. Ani Thietmar, ani Gall nie wymienili daty chrztu, natomiast chronologię wydarzeń z nim związanych podali w odmiennej kolejności." (z Wikipedii)   Czyli cała ta historia początków Polski to jedne wielkie kłamstwo!!!   Piszesz iż - "Mieszko I przyjął chrześcijaństwo, ale wcześniej był poganinem i miał małżonkę Odę." - tyle że to też gówno prawda. W roku 977 zmarła Dobrawa. Trzy lata później Mieszko poślubił Odę Dytrykównę, córkę margrabiego Marchii Północnej Dytryka (Teodoryka). Więc Oda była po Dobrawie, a nie przed nią.   Mieszko I tolerował pogańską swobodę religijną swoich poddanych, bo sam mimo swego domniemanego chrztu nadal bardziej poczuwał się poganinem, niż chrześcijaninem. Nawet w epitafium umieszczonym na nagrobku Bolesława podano, że urodził się on „z ojca poganina”, czyli potwierdza to fakt, iż chrześcijaństwo Mieszko I traktował tylko jako dodatek do swej polityki, ale nie do swego życia prywatnego. Francuski kronikarz Adémar z Chabannes napisał, że chrześcijaństwo przybyło do Polski… dopiero wraz ze świętym Wojciechem, który to ochrzcił Bolesława Chrobrego. Podobnych przekazów jest znacznie więcej. Księżna lotaryńska Matylda nazwała Chrobrego „źródłem” polskiego chrześcijaństwa. Zatem początek prawdziwego chrześcijaństwa u Piastów należy upatrywać u Bolesława Chrobrego, a  nie u Mieszka I.   Natomiast co do tego, że "Kościół mieczem uczył swoich przyszłych wiernych" - to co za różnica, czy mordowali sami klerycy, czy też władcy którzy przeszli na chrześcijaństwo, - bo jedni i drudzy byli sługami kościoła. A jak mordowali, to można sobie o tym poczytać. choćby i tu:   https://ciekawostkihistoryczne.pl/2017/09/06/poczatki-polski-skapane-w-krwi-jak-bardzo-brutalni-i-nieludzcy-byli-pierwsi-piastowie-18/   https://www.focus.pl/artykul/polska-pena-pogan  
    • 4 odsłony ironii
      Poprawiam. Trochę działa, ale niestety z dużym błędem logicznym.  Jakiś wadliwy ten system 😏   Jestem ostoją spokoju Jestem ostoją spokoju Jestem ostoją spokoju  Gleboki oddech Jestem... 😎😎😎
    • 4 odsłony ironii
      I na dziś może jedna z mądrości życiowych, z cyklu 'wiesz i już robisz, ale jakoś tak się zeszło' 😎 to...wiecie, że są pewne sprawy, które jak odwleczesz pół roku, to później jest drogo, prawda? 😁  No. To tak, wbrew pozorom, wciąż w temacie muzycznym😎   Dzień dobry 🖐
    • 4 odsłony ironii
      Życzę sobie dziś😎 no i ciekawe, dlaczego to nie działa 😏 reklamacja! 
    • 4 odsłony ironii
      Mhmmm Kocham niezmiennie, stale i wciąż 🩷    
    • KapitanJackSparrow
      Zawód tu w odniesieniu do mówienia o wprawie w jakiejś dziedzinie: kompetentność, znajomość, znawstwo, wirtuozeria, orientacja, perfekcja, rzemiosło, warsztat, wartość, sztuka, sprawność, klasa, kunszt, obeznanie, maestria, biegłość, artyzm, fach, błyskotliwość. 😂
    • Monika
    • Monika
      Ty z kolei masz przegięcie w drugą stronę...😶  
    • Nafto Chłopiec
      Po 13 latach znowu jesteśmy Mistrzami Polski 😍😍😍 chce mi się płakać 😭😭😭
    • Aco
    • Pieprzna
      Że będzie taniej jak się chorych pozbędą na zawsze. 
    • Aco
      Widziałem to. Ciekawi mnie tylko co się stało od kilku miesięcy? Kiedyś w każdej aptece były określone leki, a teraz raptem w 4 w kraju!!. Co te skur..sobie myślą.
    • Pieprzna
      "obecnie zaledwie cztery substancje czynne do wytwarzania leków z listy ponad 200 krytycznych dla życia i zdrowia produkuje się w Polsce". https://politykazdrowotna.com/artykul/lista-lekow-krytycznych/1245083.amp
    • la primavera
      ,,Tyle co nic " Całkiem niezły debiut  Grzegorza Dębowskiego, który w swoim filmie przestawił historię  Jarka Martyniuka( mówi, ze to nie rodzina 😉),  rolnika,  który staje na czele protestu  wobec posła sprzeniewierzajacego się wartościom  o których  mówił gdy prosił o głos.  Tłem jest mała wieś i zmiany, które zachodzą w jej mieszkańcach, bo choć wspólnie postanawiają  posła ukarać,  to osobno każdy z nich szuka innego życia, jeśli nie dla siebie, to dla swoich dzieci. Jarek ciągle wierny rolnictwu widzi w uprawie roli sens życia  nie tylko swojego,  sięga głębiej i widzi w tym tożsamość norodową i bezpieczeństwo.    Tak więc jest Jarek,  jest poseł, jest ksiądz, rodzina i przyjaciele. Z tych przyjaciół jednego ubywa,  odnajduje się w kupie gnoju,  który rolnicy  wywalili posłowi przed dom. Próbując dowiedzieć  się jak zginął, Jarek odwiedza sąsiadów,  chce o nim rozmawiać,  ale chłopy we wsi twarde, nie skore do zwierzeń , nie czuć tam wspólnoty. Z tragedii płynnie przechodzą do wesela. Jarkowa niezgoda jest niezrozumiana,  nie wzusza tu nikogo,  widać, że każdy myśli tu już  tylko o sobie, czując, że dla ich dzieci ta ziemia  znaczy tyle co nic.    Film moze troche topornie nakręcony, jakby mu  brakowało zmiękczenia rysów. Czasem przypomina reportaż, dokument. Ale ma dość ciekawe dialogi. Końcowe  spotkanie Jarka z posłem i ich rozmowa jest interesująca. W sumie wiemy, ze tak jest ale wiemy również,  że tak być nie powinno.     
    • Aco
      Czy ktoś mi wytłumaczy co się dzieje z lekami w naszym kraju? Może pan Tusk? Co raz częściej co wizyta w aptece to brak leków!!! A naszą służbę zdrowia za poziom wiedzy to bym w na ponowne studia do starej szkoły wysłał!!!
    • Gość w kość
    • Monika
      Papap ♥️
    • Gość w kość
      Lenny ma dziś urodziny,
    • Gość w kość
    • Monika
      Jak zwykle zadbane powyżej normy - nie dość, że szczęśliwe, zdrowe to jeszcze mają PIŻAMAPARTY  Jak znam kózki, to zaraz sobie te piżamki zjedzą 😁 ♥️
    • Gość w kość
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...