Przystań kliki i sympatyków

8 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Czyli mój dar przekonywania leży ? Kurcze, a co ja zjem na śniadanie ? Potrzebuje inspiracji. 

Może tosty z szynką, serem, pieczarką?

Dobra, zmykam dziewczyny. Głodny się zrobiłem. 

Zrobię sobie wypadioną kanapę. Chcecie zdjęcie?

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Sąsiedzi mają. Boje się, że przemarzną.

Magnolie są piękne, ale niestety cieszą tylko chwilę. Jak piwonie. Uwielbiam, ale ona strasznie szybko przekwitają.

Przed chwilą, witek napisał:

Dobra, zmykam dziewczyny. Głodny się zrobiłem. 

 

Zrobię sobie wypadioną kanapę. Chcecie zdjęcie?

Hehe, nastroik nie zaleją cycki tylko Twoje jedzonka ?

@witek ale daj te fotkie  w wersji, że trzymasz tę kanapkę. Tutejsze fetyszystki męskich łapek posikają się ze szczęścia ?

32 minuty temu, Pieprzna napisał:

Magnolie mają już pąki ?

Nas czeka kolejny sezon z zapuszczonym ogródkiem. Coś posiejemy, kilka razy wypielimy, a potem to już zarośnie zielskiem. Dopóki zgredek nie podrośnie, nie mam szans tego dopilnować na poziomie ?

No tak, w sumie zapomniałam że o to trzeba dbać a jak brak czasu to nici z pięknego ogrodu. Ale nawet jak zarośnięty zielskiem, to liczy się to że jest. Ja mieszkam w bloku więc wiem co mówię ?

26 minut temu, Helenka Zy napisał:

Może tosty z szynką, serem, pieczarką?

Zainspirowałaś mnie, dziękuję Helenko ?

22 minuty temu, witek napisał:

Zrobię sobie wypadioną kanapę. Chcecie zdjęcie?

Ja poproszę, zawsze to fajnie pogapić się na cudze jedzenie : )

Przed chwilą, Midsummer Eve napisał:

Ja poproszę, zawsze to fajnie pogapić się na cudze jedzenie : )

Albo siedzenie. Bo może faktycznie chodziło Mu o kanapę.

4 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Albo siedzenie. Bo może faktycznie chodziło Mu o kanapę.

A wypadiona co oznacza? Że wypada gąbka z siedzenia?

7 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

No tak, w sumie zapomniałam że o to trzeba dbać a jak brak czasu to nici z pięknego ogrodu. Ale nawet jak zarośnięty zielskiem, to liczy się to że jest. Ja mieszkam w bloku więc wiem co mówię ?

Ja dzieciństwo spędziłam w bloku, ale mieliśmy zakładowe działki kilometr od osiedla ? W tamtych latach dominowały warzywa. Teraz gdy większość jest na emeryturze część działek jest opuszczona i zapuszczona a na reszcie pojawiły się większe połacie trawy jako teren grillowania ?

33 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ja dzieciństwo spędziłam w bloku, ale mieliśmy zakładowe działki kilometr od osiedla ? W tamtych latach dominowały warzywa. Teraz gdy większość jest na emeryturze część działek jest opuszczona i zapuszczona a na reszcie pojawiły się większe połacie trawy jako teren grillowania ?

Mnie ratuje to że właśnie niedaleko mam działkę i to samo zauważyłam. Gdy byłam mała, te wszystkie działki dookoła były piękne, kwitnące, zadbane. Teraz większość to zarośla bo nikomu się nie chce o to dbać ?

9 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Mnie ratuje to że właśnie niedaleko mam działkę i to samo zauważyłam. Gdy byłam mała, te wszystkie działki dookoła były piękne, kwitnące, zadbane. Teraz większość to zarośla bo nikomu się nie chce o to dbać ?

Starsi już nie mają sił a wśród młodych to nie jest popularne hobby. 

Ja swój ogródek mam głównie dla warzyw. Nie odziedziczyłam po mamie pasji do kwiatków. Ona nie może tego przeżyć i co jakiś czas uszczęśliwia mnie na siłę jakąś sadzonką ? A potem się dziwi, że zarosło lub zwiędło ?

12 minut temu, Pieprzna napisał:

Starsi już nie mają sił a wśród młodych to nie jest popularne hobby. 

 

młodzi w ogóle rzadko garną się do jakiejkolwiek roboty.

25 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Mnie ratuje to że właśnie niedaleko mam działkę

mam mały ogródek przed domem  - i starczy

Dziń dybry

1 godzinę temu, Helenka Zy napisał:

Magnolie są piękne, ale niestety cieszą tylko chwilę. Jak piwonie. Uwielbiam, ale ona strasznie szybko przekwitają.

Dlatego Lubię hortensje. Kwitną piekielnie długo. 

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Hehe, nastroik nie zaleją cycki tylko Twoje jedzonka ?

@witek ale daj te fotkie  w wersji, że trzymasz tę kanapkę. Tutejsze fetyszystki męskich łapek posikają się ze szczęścia ?

1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał:

Ja poproszę, zawsze to fajnie pogapić się na cudze jedzenie : )

Powiem tak. Poszedłem do kuchni. Zacząłem jak zwykle od robienia porządków, brudne naczynia itd. Bo przecież przyjemnie robić jedzenie w czystej kuchni...

właśnie sprzątam czwartą szufladę. 

Śniadania nie widziałem. 

4 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Dziń dybry

Rano jak w nieprzytomności i bez soczewek mignał mi avek Eve, to widziałam w nim kogoś z aparatem fotograficznym!!!! I to mi mózg obudziło nieco tworząc dzialanie: Evka+nadobnosc=???eeee??? Yyyy? Nnnieee ?źle ze mną ?

A ona się tylko rozebrała, ufff ?

28 minut temu, witek napisał:

Powiem tak. Poszedłem do kuchni. Zacząłem jak zwykle od robienia porządków, brudne naczynia itd. Bo przecież przyjemnie robić jedzenie w czystej kuchni...

 

właśnie sprzątam czwartą szufladę. 

 

Śniadania nie widziałem. 

Mój "centralny ośrodek" wpadł w rezonans. Chyba się zakochałam.

30 minut temu, Helenka Zy napisał:

Mój "centralny ośrodek" wpadł w rezonans. Chyba się zakochałam.

Heleno, nie wiedziałem, że jesteś kobietą, ktora leci na ostre sprzątanie. 

Jak tu wstawić zdjęcie z telefonu?

Żeby tradycji stało się zadość... Dziń dybry Kliko i Sympatico

3 godziny temu, Pieprzna napisał:

Hehe, nastroik nie zaleją cycki tylko Twoje jedzonka ?

@witek ale daj te fotkie  w wersji, że trzymasz tę kanapkę. Tutejsze fetyszystki męskich łapek posikają się ze szczęścia ?

2 godziny temu, Midsummer Eve napisał:

Ja poproszę, zawsze to fajnie pogapić się na cudze jedzenie : )

Nastroik nienawidzi mojego bajgla i nie chce go normalnie wyświetlić. Wstawiam więc link. 

Trochę kupa na talerzu. Ale smaczna kupa. 

@witek powiedz, że wylizałeś blat żeby się żółteczko nie zmarnowało ?

3 minuty temu, witek napisał:

 

Nastroik nienawidzi mojego bajgla i nie chce go normalnie wyświetlić. Wstawiam więc link. 

 

Trochę kupa na talerzu. Ale smaczna kupa. 

Czemu patrzę niemal wyłącznie na to wypływające żółtko...?

Smacznego Witson!

Zabiłeś jajko.

1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Czemu patrzę niemal wyłącznie na to wypływające żółtko...?

Podsune Ci pomysl: bo Witson nie użył talerzyka!

6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Żeby tradycji stało się zadość... Dziń dybry Kliko i Sympatico

Dobry, Bil.

20 minut temu, witek napisał:

Heleno, nie wiedziałem, że jesteś kobietą, ktora leci na ostre sprzątanie. 

Lecę na porządnych facetów.

Dzień dobry

A Wy od rana już o żółtkach?

6 minut temu, Maryyyś napisał:

Smacznego Witson!

Zabiłeś jajko.

Podsune Ci pomysl: bo Witson nie użył talerzyka!

Ciekawe czy je starł ściereczką, czy zlizał? ?

Swoją drogą... obrzydzają mnie płynne jaja ?