Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Lili ♡
6 minut temu, Aco napisał:

 Podobno wiek można oszacować licząc słoje na konarze?

Słoje na konarze? ? Wytłumacz o co chodzi, bo mam chyba jakieś dziwne skojarzenia ?

6 minut temu, Pieprzna napisał:

Ale ktoś musi te 20 osób prowadzić przez gąszcz postów ? Taka gospodyni tematu jak Ty to skarb ?

Ahh, czyli tak się nazywa teraz przegryw? Gospodyni tematu... Podoba mi się ?

5 minut temu, hogan napisał:

Zabawię się we wróżbitkę!

 

Nie widzę w kuli aby towarzystwo było na odwyku :D

Uff, czyli dalej możemy beztrosko przewalać czas na forum ?

4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

i pisz wiersze :D

Dzień dobry wieczór wszystkim :)

No witam witam Pana Bestie ? Już miałam nieobecność wpisać w dziennik za niestawianie się na temacie ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


hogan

Nie wiem komu odpowiedzieć, to nic nie odpowiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Cześć Bil (dobrze napisałam?).

Dobrze :)

7 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

No witam witam Pana Bestie ? Już miałam nieobecność wpisać w dziennik za niestawianie się na temacie ?

A to nie wiedziałem, że będę musiał prócz chatu to jeszcze tutaj się meldować. Kuźwa gorzej jak na jakimś posterunku :P

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Słoje na konarze? ? Wytłumacz o co chodzi, bo mam chyba jakieś dziwne skojarzenia ?

Licząc słoje, liczysz wiek drzewa, ale wpierw trzeba je ściąć. Żeby określić wiek faceta trzeba odciąć konar i w podobny sposób policzyć? Pomijam zaglądanie w zęby jak jakiemuś koniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 minut temu, hogan napisał:

Nie wiem komu odpowiedzieć, to nic nie odpowiem :D

Wszystkim! Nie bądź taka oszczędna w słowach ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
7 minut temu, BrakLoginu napisał:

Dobrze :)

A to nie wiedziałem, że będę musiał prócz chatu to jeszcze tutaj się meldować. Kuźwa gorzej jak na jakimś posterunku :P

 Nie musisz się tutaj meldować ale jesteś mile widzianym tutaj gościem. Toż to radość powinna być, a Ty marudzisz ?

7 minut temu, Aco napisał:

Licząc słoje, liczysz wiek drzewa, ale wpierw trzeba je ściąć. Żeby określić wiek faceta trzeba odciąć konar i w podobny sposób policzyć? Pomijam zaglądanie w zęby jak jakiemuś koniu?

To ja jednak wolę uwierzyć na słowo z tym wiekiem niż pozbawiać Cie konara ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

 Nie musisz się tutaj meldować ale jesteś mile widzianym tutaj gościem. Toż to radość powinna być, a Ty marudzisz ?

To ja jednak wolę uwierzyć na słowo z tym wiekiem niż pozbawiać Cie konara ??

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

To może wiesz co Pieprzna, z innej beczki coś napiszę ale związane z drzewami... bo przeczytałam tu dyskusję na temat liczenia wieku po słojach.

U mnie pod blokiem rośnie stare, leśne drzewo(iglak jakiś, nie znam się), chciałam aby administracja go wycięła z kilku powodów.

-  po remoncie bloku, okna są prawie że o połowę widoczności zmniejszone

- w lato, przez te drzewo, złazi się do domu pełno robactwa

- gołębie załatwiają swoje potrzeby na... moim parapecie a mamy nowe parapety i tak dziadowskie, że nie zmyjesz  odchodów.

Znaki pozostają na stałe.

- przez konary drzew, które "ściągają wodę", w kuchni mam pleść do połowy ścian.

- pół okna zasłonięte.

- jak piorun by walnął, nikomu by to nie zagrażało, tylko moim oknom czy ludziom, którzy by byli u mnie

- zaraz gdzie rośnie drzewo, mam gabinet w domu, pacjentom przeszkadza, gdy muchy wlatują... mam siatkę na oknie

ale zawsze jakiejś muszce uda się przedostać.

- widok i tak mam ograniczony, bo mieszkam na parterze

- owe drzewo, nikomu nie przeszkadza, bo odgradza tylko mnie od świata i w związku z tym...

 

Gdy już administracja podjęła kroki do ścięcia drzewa, to znaleźli się obrońcy z drugiego osiedla, mieszkający na 3- 4 piętrze i nazwali mnie i tych co chcieli drzewo ściąć, "mordercami drzew", i drzewo nadal rośnie a ja już nie wiem co z tym zrobić, chyba kolejna przeprowadzka... i bądź tu mądry.

 

Kocham przyrodę, kocham drzewa ale na litość! XXI wiek a oni chcą na osiedlu stare świerki trzymać?

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

To ja jednak wolę uwierzyć na słowo z tym wiekiem niż pozbawiać Cie konara ??

Konar to bardzo ważny instrument, podobnie jak mymłon?

3 minuty temu, hogan napisał:

To może wiesz co Pieprzna, z innej beczki coś napiszę ale związane z drzewami... bo przeczytałam tu dyskusję na temat liczenia wieku po słojach.

U mnie pod blokiem rośnie stare, leśne drzewo(iglak jakiś, nie znam się), chciałam aby administracja go wycięła z kilku powodów.

-  po remoncie bloku, okna są prawie że o połowę widoczności zmniejszone

- w lato, przez te drzewo, złazi się do domu pełno robactwa

- gołębie załatwiają swoje potrzeby na... moim parapecie a mamy nowe parapety i tak dziadowskie, że nie zmyjesz  odchodów.

Znaki pozostają na stałe.

- przez konary drzew, które "ściągają wodę", w kuchni mam pleść do połowy ścian.

- pół okna zasłonięte.

- jak piorun by walnął, nikomu by to nie zagrażało, tylko moim oknom czy ludziom, którzy by byli u mnie

- zaraz gdzie rośnie drzewo, mam gabinet w domu, pacjentom przeszkadza, gdy muchy wlatują... mam siatkę na oknie

ale zawsze jakiejś muszce uda się przedostać.

- widok i tak mam ograniczony, bo mieszkam na parterze

- owe drzewo, nikomu nie przeszkadza, bo odgradza tylko mnie od świata i w związku z tym...

 

Gdy już administracja podjęła kroki do ścięcia drzewa, to znaleźli się obrońcy z drugiego osiedla, mieszkający na 3- 4 piętrze i nazwali mnie i tych co chcieli drzewo ściąć, "mordercami drzew", i drzewo nadal rośnie a ja już nie wiem co z tym zrobić, chyba kolejna przeprowadzka... i bądź tu mądry.

 

Kocham przyrodę, kocham drzewa ale na litość! XXI wiek a oni chcą na osiedlu stare świerki trzymać?

Nie zdradzę Ci sekretu, bo mnie zieloni będą nękać? Ale jest sposób na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Aco, nie obawiaj się zielonych, bo też do nich należę a dokładnie do Straży Ochrony Przyrody :D

Podlać czymś? To już wiem, tylko że dewoty cały czas pilnują, dosłownie zmiany mają/ warty inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, hogan napisał:

Aco, nie obawiaj się zielonych, bo też do nich należę a dokładnie do Straży Ochrony Przyrody :D

Podlać czymś? To już wiem, tylko że dewoty cały czas pilnują, dosłownie zmiany mają/ warty inaczej :D

Ropa. Zrób to udając, że sikasz pod drzewem. Skupią się na nieobyczajności. Drzewo uschnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, hogan napisał:

Aco, nie obawiaj się zielonych, bo też do nich należę a dokładnie do Straży Ochrony Przyrody :D

Podlać czymś? To już wiem, tylko że dewoty cały czas pilnują, dosłownie zmiany mają/ warty inaczej :D

No to lipa??‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Ropa. Zrób to udając, że sikasz pod drzewem. Skupią się na nieobyczajności. Drzewo uschnie. 

Taa a do mnie wezwą psychiatrę? :D

 

1 minutę temu, Aco napisał:

No to lipa??‍♂️

To nie lipa, to chyba świerk ?

Żartuję!

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, hogan napisał:

Taa a do mnie wezwą psychiatrę? :D

Powiesz, że bierzesz lekarstwo na odwodnienie i mocno Cię przypiliło. Rób przy tym płaczliwą minę i non stop przepraszaj. 

 

Mam to załatwić za Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
18 minut temu, hogan napisał:

Kocham przyrodę, kocham drzewa ale na litość! XXI wiek a oni chcą na osiedlu stare świerki trzymać?

Ciężka sprawa. Rozumiem obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Aa no napadało,  jest zimno i ponuro ? Sanki nie dają rady, samochody nie dają, nogi też ledwo. No nie ciekawa sytuacja jest tu na wsi. A u Ciebie śniegu jest czy podesłać? 

Coś mi się zdaje że już  wachlujesz mi mróz ze wschodu.  Moi co niektórzy krajanie nie widzieli w życiu swoim jeszcze tyle śniegu inni myśleli że znów uda im się śmigać na letnich oponach i będą szczerzyć zęby z oszczędności. Tera chcą by ich popchać.. a tyy chcesz by cię popchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
19 minut temu, Aco napisał:

Konar to bardzo ważny instrument, podobnie jak mymłon?

 

Ale Ty jesteś zagadkowy dzisiaj Aco! Co to jest mymłon? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
7 minut temu, Żebrak napisał:

Powiesz, że bierzesz lekarstwo na odwodnienie i mocno Cię przypiliło. Rób przy tym płaczliwą minę i non stop przepraszaj. 

 

Mam to załatwić za Ciebie? 

Znaczy się że co? Ze wysikasz się za mnie? :D

 

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ciężka sprawa. Rozumiem obie strony.

Też rozumiem dwie strony ale męczę się tylko ja ?

1 minutę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Ale Ty jesteś zagadkowy dzisiaj Aco! Co to jest mymłon? ?

wychowalem cie na mym łonie (mymłonie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Ale Ty jesteś zagadkowy dzisiaj Aco! Co to jest mymłon? ?

Połóż się na mym łonie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Wiem co zrobić z drzewem. 

Podrzuc jakieś robactwo na klatkę. Na wszystkie klatki obok. Jakieś mszyce z zoologicznego. Najlepiej zrób sobie dużą proce i w każde otwarte okno walisz woreczek z robalami. 

Po miesiącu nie będziesz miała drzewa ?

Edytowano przez Bledny
  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Bledny napisał:

Wiem co zrobić z drzewem. 

Podrzuc jakieś robactwo na klatkę. Na wszystkie klatki obok. Jakieś mszyce z zoologicznego. Najlepiej zrób sobie dużą proce i w każde otwarte okno walisz woreczek z robalami. 

Po miesiącu nie będziesz miała drzewa ?

Paaniee, a tu wszyskie drzewa chcom wyciońć! Już nas robactwo zalewa, bo ptaki nie majom drzew do gniazdowania. Ooo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
6 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Coś mi się zdaje że już  wachlujesz mi mróz ze wschodu.  Moi co niektórzy krajanie nie widzieli w życiu swoim jeszcze tyle śniegu inni myśleli że znów uda im się śmigać na letnich oponach i będą szczerzyć zęby z oszczędności. Tera chcą by ich popchać.. a tyy chcesz by cię popchać?

Tak, przyznaje się bezwstydnie że pomyślałam : " jak u mnie mróz, niech będzie u wszystkich!" A że o Tobie w tym momecie pomyślałam najmocniej to jest co jest. 

W sumie padły moje wewnętrzne akumulatory. Myślisz że dobre pchnięcie załatwi sprawę? ? 

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
10 minut temu, Pieprzna napisał:

Połóż się na mym łonie!

Aaaa ?‍♀️? 

Wow, nie sklejają się posty? 

Ok, jednak sklejają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
11 minut temu, hogan napisał:

Znaczy się że co? Ze wysikasz się za mnie? :D

Zaraz tam wysikasz! Też wymyśliłaś! Muszę obczaić teren i sytuację. To mi zajmie minimum trzy dni z wiktem i opierunkiem. Nie martw się, szybko się integruję. Kreatywny też jestem. Mogę spać w przedpokoju. 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
12 minut temu, Pieprzna napisał:

Paaniee, a tu wszyskie drzewa chcom wyciońć! Już nas robactwo zalewa, bo ptaki nie majom drzew do gniazdowania. Ooo!

To że ściętych drzew niech zbudujom domki dla ptaków ?

14 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Tak, przyznaje się bezwstydnie że pomyślałam : " jak u mnie mróz, niech będzie u wszystkich!" A że o Tobie w tym momecie pomyślałam najmocniej to jest co jest. 

W sumie padły moje wewnętrzne akumulatory. Myślisz że dobre pchnięcie załatwi sprawę? ? 

Dobre pchnięcie wszystko załatwi ?

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...