Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
8 minut temu, Jacenty napisał:

Tak.bo to różni Belgowie czy Francuzi się szlajają i mogą bez paszportów tu przybywać aby gwałcić.

:D 

Rżnij głupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jacenty
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Rżnij głupa.

Po co jeżeli mnie wyręczasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
10 minut temu, Pieprzna napisał:

To chyba największa ojcowska porażka nie nauczyć granic i szacunku dla kobiet.

Ale racja, że ojciec nawet nie musi uczyć. On po prostu daje przykład tym co robi. Szczególnie chłopcom i matka w swojej miłości choćby nie wiem jak chciała tego przykładu nie zastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 minuty temu, Jacenty napisał:

Po co jeżeli mnie wyręczasz...

Ten co wstydzi się śmiechu znajomych...a w szkole już nie jest dawno. Męskie mrau.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

 Albo w sprzeciwie dla sprowadzania gwałcicieli bez paszportów.

Wychodzi z tego, że gwałciciel ma mieć paszport i może robić z kobieta co mu się podoba. Na prawdę zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Wera napisał:

Wychodzi z tego, że gwałciciel ma mieć paszport i może robić z kobieta co mu się podoba. Na prawdę zabawne.

Naprawdę niezabawna jest twoja głupota. Bez odbioru, trollu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera
6 minut temu, Pieprzna napisał:

 głupota

Nią się właśnie wyróżniasz na forach. Nie bronisz praw kobiet, jak na prawicę przystało ok, ale takie niefortunne zdania, o gwałcicielach z paszportami? Hejt katoliczki, bo ktoś jest przeciw krzywdzie kobiet. Porażka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
7 minut temu, Wera napisał:

Wychodzi z tego, że gwałciciel ma mieć paszport i może robić z kobieta co mu się podoba. Na prawdę zabawne.

...i odważny. Mmmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
5 minut temu, Wera napisał:

Nią się właśnie wyróżniasz na forach. Nie bronisz praw kobiet, jak na prawicę przystało ok, ale takie niefortunne zdania, o gwałcicielach z paszportami? Hejt katoliczki, bo ktoś jest przeciw krzywdzie kobiet. Porażka!!!

Mnie się wydaje, że nie trzeba bronić praw kobiet, czy mężczyzn, ale PORZĄDNYCH i UCZCIWYCH, NIE ŁAMIĄCYCH PRAWA LUDZI. I takich co nie krzywdzą innych. Też podziękuję za wymianę zdań.

Jestem zła i mogę ugryźć albo podrapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał:

Dziwnym trafem główne media milczą na temat narodowości sprawcy. 

Ofiara była Białorusinką. On był wierzący, bo są w necie jego zdjęcia z krzyżem na piersi, ale.... chyba największe znaczenie ma fakt, że był karany za narkotyki i kradzieże..

Nie można więc oceniać po narodowości czy wyznaniu, co nie zmienia faktu, że dzieci/chłopcy wychowane w innej kulturze mają inne podejście do kobiet. I co nie zmienia faktu, że i wielu Polaków ma nie lepsze.

Co nie zmienia faktu, że wielu Muzułumanów (?) jest świetnymi chirurgami, jak i Polaków też...

Wszystko ma więc zaczątek w RODZINIE, którą się obecnie tępi. Nie ma zaś żadnej alternatywy dla promowania wartości rodzinnych niż KK.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

Wiemy też, że często się przeprowadzał (co ma ogromny i w 99% negatywny wpływ na rozwój młodego człowieka).

Wpadając w nowe środowisko chłopak chcąc "wkręcić" się w grono rówieśników i przypodobać się im robi to w najgłupszy możliwy sposób...stąd kradzieże i narkotyki. 

Niestety on jest już stracony, o tym trzeba było myśleć jak był małym chłopcem. Bądź o innych małych chłopcach i dziewczynkach teraz.

Natomiast największymi ofiarami są bezsprzecznie ofiara i jej najbliżsi (ponoć miała tylko chłopaka i wujka - co też mówi wiele).

Zawsze zawodzi rodzina, to jej wartościami kierujemy się całe życie, to z jej demonami walczymy i niejako jej tworem jesteśmy. Muzułumanie to rozumieją, bo w przeciwieństwie do Polaków (Europejczyków, z europejskimi tylko cenami i nic więcej;) zawsze trzymają się razem. My Polacy daliśmy się ogłupić.

Liza szła sama.

tak jak większość dzieci dziś - bez opieki i wsparcia pełnej rodziny.

Dorian też szedł sam.

tak jak większość dzieci dziś- bez zasad moralnych i wpojonych dobrych wartości.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

Psycholog o tym jak reagujemy i jak bagatelizujemy tłumaczymy przemoc, powtórnie wiktymizując... ofiarę, a nie sprawce:

 

(...)Sprawca kieruje się sprawca to przede wszystkim potrzeba posiadania siły i kontroli, władzy i dominacji, agresja i sadyzm, a seks jest tu tylko narzędziem. Pogląd, że gwałt jest wyrażaniem potrzeb seksualnych, jest nieprawdziwy, a niestety ma przykre konsekwencje. Ten stereotyp niejednokrotnie dostarcza motywów obrony dla sprawców, czyniąc z ofiar osoby winne temu, co się stało. Kobieta zgwałcona nieraz słyszy, że tam nie powinna iść, nie powinna tak wyglądać, miała za krótką spódniczkę i sama jest temu winna. Społeczeństwo ciągle jeszcze daje ofierze odczuć, że to ona jest odpowiedzialna za napaść, ponieważ nie dostosowała się do pewnych norm społeczeństwa.(...)

 

(...)Tutaj dochodzą do głosu stereotypy. To sytuacja niestety ciągle dość często spotykana. Ofiara oprócz tego, czego doświadczyła podczas napaści, doznaje dodatkowych szkód i krzywd w wyniku reakcji społecznej. Przyczyniają się do tego reakcje osób bliskich lub też czy instytucji udzielających pomocy. Nadmierna ciekawość, oburzenie i potępianie zjawiska, oraz niestety kontakty z wymiarem sprawiedliwości, wszystko to może powodować wtórną wiktymizację, której skutki są często bardziej odczuwane niż tej pierwotnej. To wszystko wpływa na ofiarę, w której na sutek tych stereotypów rodzi się poczucie winy, co z kolei powoduje wyobcowanie i alienację, skutecznie pogłębiające stres. Zdarza się niestety, że nawet rodzina i bliscy, którzy mogliby udzielać wsparcia, nie mogąc pogodzić się z tą sytuacją, obwiniają ofiarę za sprowokowanie napaści, a to z kolei pogłębia jej samotność.(...)

 

Joanna Szczerbaty — psycholog, terapeuta uzależnień, diagnosta i specjalista FAS, nauczyciel akademicki, autorka między innymi książki "Jestem DDA. Notatki z terapii. Jak wyjść z toksycznego domu", "Rodzice DDA. Mój dom będzie inny."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

A, i jeszcze mój ulubiony temat czyli zeznania sąsiadów po jakiejkolwiek zbrodni :

 

"Gdy był nastolatkiem, miał ponoć wszystko, co trzeba. Dobre wychowanie, ciepły, rodzinny dom. — Tu mieszkał, gdy zaczął chodzić do podstawówki, ja bym złego słowa o nim nie powiedziała. Ojczym Doriana był bardzo dobrym człowiekiem, ta rodzina była przykładnym małżeństwem, z domu wyniósł dobre zasady wychowania. Ojczym Doriana traktował go jak syna, nigdy nie było czegoś takiego, by Dorian poczuł się odrzucony — mówią sąsiedzi. —To normalna, zwykła rodzina i dlatego nie jesteśmy w stanie w to uwierzyć, że doszło do czegoś tak okropnego. Znamy go z zupełnie innej strony."

 

Sąsiedzi wiedzą nawet jak się Dorian czuł...bez cienia namysłu i wątpliwości mówią za chłopaka czy czuł czy nie czuł się odrzucony.

 

No i standard:

 

"— Mieszkał w naszym bloku wiele lat. Dla mnie to był normalny, bardzo grzeczny chłopak. Jakieś 3-4 lata temu wyprowadził się z dziewczyną do Opola, miał tam szukać pracy, potem znalazł się w Warszawie — dodają sąsiedzi. — Czasem zaglądał do matki, zawsze jak przyjeżdżał, wszystkim się tu w bloku kłaniał. To, co słyszymy o nim teraz, to absolutnie do niego niepodobne."

 

Czyli norma, wszystko miał, był grzeczny, dzień dobry mówił, a zgwałcił i zabił...

 

Często rodzicom i innym ludziom wydaje się, że wiedzą lepiej co jest komu potrzebne i jak ten kos powinien się czuć.

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza litera
Dnia 5.03.2024 o 20:51, Monika napisał:

Ale racja, że ojciec nawet nie musi uczyć. On po prostu daje przykład tym co robi. Szczególnie chłopcom i matka w swojej miłości choćby nie wiem jak chciała tego przykładu nie zastąpi.

Mój ojciec dawał mi taki przykład, że aż wstyd o tym pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 godziny temu, Pierwsza litera napisał:

Mój ojciec dawał mi taki przykład, że aż wstyd o tym pisać.

Przykro mi:(

Filmik, by już zakończyć temat:

 

O mamach;)

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

Oj...chyba założę temat filmiki Moniki, by Wam nie spamić, ale nie mogę się powstrzymać...patrzcie na to coś :D

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Dnia 6.03.2024 o 00:22, Monika napisał:

Ofiara była Białorusinką. On był wierzący, bo są w necie jego zdjęcia z krzyżem na piersi, ale.... chyba największe znaczenie ma fakt, że był karany za narkotyki i kradzieże..

Zawsze takie tragedie są okazją do dokopania katolikom. Wręcz wygląda to jakby lewactwo się cieszyło, że mogą roztrąbić takie wydarzenie i tak też było tym razem. Ale internautom nie wystarczył krzyżyk. Pokopali głębiej i co się okazało. Że Dorian był transwestytą, sympatykiem LGBT i dziwką ogłaszającą się na portalach skupiających wynaturzeńców.

 

Dnia 6.03.2024 o 00:57, Monika napisał:

Liza szła sama

Odbył się marsz ku czci ofiary. Niestety znów przy tej okazji musieliśmy słuchać bredni feministek o tym, że żyjemy w kulturze gwałtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Odbył się marsz ku czci ofiary. Niestety znów przy tej okazji musieliśmy słuchać bredni feministek o tym, że żyjemy w kulturze gwałtu

Celem marszu był sprzeciw w OBOJĘTNOŚCI ludzi na tragedię ofiary. Feministek nie słucham. Psychologów już tak.

 

2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Zawsze takie tragedie są okazją do dokopania katolikom. Wręcz wygląda to jakby lewactwo się cieszyło, że mogą roztrąbić takie wydarzenie i tak też było tym razem. Ale internautom nie wystarczył krzyżyk. Pokopali głębiej i co się okazało. Że Dorian był transwestytą, sympatykiem LGBT i dziwką ogłaszającą się na portalach skupiających wynaturzeńców.

 Ja czytałam, że był złodziejem i brał narkotyki. Dla mnie to już wystarczający dowód zdemoralizowania, ale jak piszesz. okazuje się, że było z nim znacznie gorzej. Dobrze, że go schwytali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

Racewicz : "Jest mi WSTYD za milczenie, brak reakcji, odwracanie twarzy - zaczęła swój wywód. Za "to nie moja sprawa", "co mnie to obchodzi". (..) Za "niech ktoś inny zobaczy, zadzwoni, a nie ja". (..) Obojętność jest zarazą. I zabija, tak, jak ona. Wstyd za brednie o gwałcie. Ofiara nie zawsze ma siłę, żeby wydobyć głos. Czasem zamarza, nieruchomieje, by przetrwać. Żeby to rozumieć nie trzeba uniwersytetów.

Jest mi piekielnie SMUTNO, że wracamy do miejsc, w których już byłyśmy. Do ciemnej nocy, która kazała siedzieć cicho. Nie stawać za sobą i w swoim imieniu. Odważnie. Jest mi ŹLE, że jutro będą życzenia i kwiaty. Znów. Te dla Lizy też."

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
16 godzin temu, Monika napisał:

Oj...chyba założę temat filmiki Moniki

🤭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

🤭

Co Ty do mnie emotką mówisz? :D

Trzeba się rejestrować do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 921
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gregor
      W w języku polskim nie ma wyrazów na "ość".   Niechętnie 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem dobry z fizyki ani matematyki i nie wiem jaka jest aktualnie najbardziej prawdopodobna wg fizyków koncepcja początku wszechświata. Ale też ta niewiedza nie jest dla mnie dość dobrą podstawą do tego, by stwierdzić, że to znaczy, że wszechświat musiał być w takim razie dziełem Boga. Może się okazać, że za x lat naukowcy znajdą sensowne wyjaśnienie. Ta nieskończoność galaktyk równie dobrze może być argumentem na to, że to wszystko było dziełem przypadku i nikt tego nie kontroluje. Może wszystko ewoluuje we wzajemnych reakcjach bez celu. Natomiast masz u mnie plusa (jeśli mogę tak powiedzieć, jeśli nie uznasz tego za zbytnią poufałość) za argument o prawach fizyki. Bo ten argument naprawdę daje do myślenia i sam z nim wychodzę czasami wobec wojujących ateistów, jeśli mi się zdarza z takimi dyskutować. Takie argumenty, zmuszające do myślenia, bardzo lubię. 
    • Astafakasta
      Chcecie znać prawdę? Napiszę wam.  W wieku 17 lat wpakowałem się przez kolegę w narkotyki. 9 lat brałem. Przestałem na 4. Od 2010 roku jestem zupełnie czysty. Alkoholu nie piję. Zamknięto mnie w psychiatryku, bo jakiejś babie pod wpływem urojeń rozwaliłem telefon, a ta nakłamała, że ją kopnąłem, więc odpowiadam za rozbój. Tak już jestem w zamknięciu ponad dwa lata. W domu też tworzyłem, więc i tu postanowiłem to dalej rozwijać, bo w mojej sytuacji ciężko jest kogokolwiek poznać i nikt zazwyczaj tego nie chce robić. Poza czterema osobami nie mam znajomych. Jedna z nich pisze do mnie co jakieś sześć dni lub teraz rzadziej do mnie wiadomość elektroniczną. Nie ma wokół mnie takich ludzi, z którymi mógłbym spontanicznie pogadać, bo każdy ma swoje życie, sprawy jak to tlumaczą i nikt nie jest zainteresowany gościem, który ma 43 lata, siedzi na rencie i nic w życiu nie osiągnął. Próbowałem już szukać znajomych, to się nie udaje. Kiedyś było ich mnóstwo, bo były narkotyki, melanże i astafakasta był taki cool, bo ćpał z nimi i robił graffiti, jednakże byłem w tym wszystkim bardzo samotny. Narkotyki wszystko znieczulały. W pewnym momencie zauwazyłem, że nic nie mówię. Że nie mam myśli. Byłem już wypalonym wewnętrznie wrakiem człowieka. W tym momencie zaczęło do mnie docierać, że może by wszystko wróciło na swoje miejsce, gdybym przestał ćpać. Może bym sobie nawet kiedyś mógł znaleźć dziewczynę? Ta myśl powodowała nadzieję. Wszystko mnóstwo czasu się działo, bo substancje i negatywne, bardzo negatywne stany mijały mocno powoli jakby nie mijając. Samotność spowodowała, że przestałem ćpać. Nadal czuję pustkę w środku i chcę ją zapełnić pracą nad rozwojem własnej sztuki. To mi daje ukojenie. To mi daje tyle, że już niekiedy nie czuję się tak bardzo nikim.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To było chyba trochę bardziej dziwne. Jeśli dobrze zrozumiałem, to Mentzen tłumaczył się, że poszedł na to piwo z Sikorskim i Trzaskowskim, bo go zaprosili, a z Nawrockim też by poszedł, ale ten go nie zaprosił. Mentzen wyszedł z założenia, że do jego knajpy to on ma być zapraszany... a nie on ma zapraszać.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @PieprznaChrystus też znał Pisma i je wykładał uczniom. To nie jest nic złego znać Pisma. Bo z Pismem to jest tak, jak z listem od ukochanej dziewczyny. Kto przy zdrowych zmysłach otrzymawszy list od ukochanej nie przeczytałby go tylko polegał na tym, co ktoś mu powie, co może być w tym liście? A jeśli masz rację, że antyklerykałowie i ogólnie ateiści są "lepszymi specjalistami od interpretacji Pisma", to też trochę wskazuje na lekceważący stosunek wierzących do tegoż Pisma. Ja chyba nie uważam siebie za antyklerykała. Może czasami, gdy słyszę niektórych polskich hierarchów. Myślę, że z każdym można rozmawiać, za to wobec duchowieństwa mam też większe... hmm... oczekiwania. Mam też niestety wrażenie (czy przekonanie), że oni doskonale wiedzą, że nie mają kontaktu z Bogiem, nie są żadnymi pośrednikami i w znacznej części traktują swoją funkcję jako zawód. To nie musi być zarzut (ale to znowu temat na odrębną dyskusję). Pewnie wydaję Ci się zaślepionym fanatykiem multi-kulti, lewackich ideologii itp., ale to wynika tutaj tylko z tego, że zwracam uwagę na to, co jest z góry odrzucane przez ludzi prawicy. Mam też krytyczny stosunek do różnych kultur, nie zależy mi na tym, by jakieś promować, co najwyżej na tym, by się nie zwalczały. A myślę, że i między nami znalazłoby się trochę podobieństw. Całkowicie zgadzam się z tym, że dzieci (i nie tylko je) trzeba chronić, nie mam nic przeciwko limitom obcokrajowców w szkołach czy klasach ani w stosowaniu nawet większych ograniczeń swobód migrantów, jeśli nie potrafią docenić przyjęcia i ochrony. Tak samo nie mam nic przeciwko deportacjom lub uchwaleniu ustawy pozwalającej karać obcokrajowców za przestępstwa bardziej surowo, niż własnych obywateli. (Takie prawo i tak byłoby łagodniejsze od całkowitego uniemożliwienia prawa do azylu). Nie podoba mi się jednak traktowanie wszystkich jako... nawet nie tyle potencjalnych co domyślnie-terrorystów, złodziei, gwałcicieli. Ani zło ani dobro nie ma narodowości. A na granicy rozgrywały się, rozgrywają i ciągle będą się rozgrywać dramaty nie tylko tzw. "młodych byczków, którzy powinni walczyć a nie uciekać".    
    • la primavera
      ,,Innego końca nie bedzie"   Kiedy ojciec rodziny zostawia żonę, trójkę dzieci i odbiera sobie życie, to nie są już te czasy, żeby chowali go na końcu cmentarza. Zazgrzytało mi to. Mała miejscowość nie znaczy od razu, że jest  zaściankowa,  zabita dechami i że panują tu średniowieczne zwyczaje. Tak mi to nie pasowało,  choć ogólnie film jest dobry. Porusza mega trudny temat. Delikatny. Nie wiadomo jak o nim opowiedzieć. To tragedia człowieka, który nie chciał już żyć. I jeszcze większa tych, którzy zostali , którzy mną w dłoniach jego zdjęcia,  wtulają sie w zapach jego koszuli. Nie rozumieją,  winią siebie, jego a może wszystkich wokół.    Film  nie opowiada o pierwszych dniach po tragedii ale przychodzi z wizytą do rodziny po trzech latach.   Główna bohaterką jest najstarsza z rodzeństwa Ola, która wyjechała do wielkiego miasta, a teraz wraca w rodzinne strony, do domu, po wspomnienia,  po ciepło rodzinne czy po prostu ot, tak. Nie było jej tu na tyle długo, że potrzebuje pretekstu by swój przyjazd wytłumaczyć. Są urodziny jej brata, zatem niech będzie,  że przyjechała na jego urodziny.  Zastaje rodzinę w trakcie  przygotowań do przeprowadzki. Nowe mieszkanie czeka a dom jest wystawiony na sprzedaż. Mama ma nowego faceta, najmłodsza siostra bardziej nie pamięta niż pamięta tatę, a brat nie chce wracać do tamtych wydarzeń.  Po prostu jakoś sobie radzą,  żyją dalej, bo co niby maja robić.  A nasza główna bohaterka  potrzebuje jeszcze trochę czasu by zostawić rzeczy takimi jakimi są, by pojać, ze nie wszystko można zrozumieć,  i nie na wszystko jest wytłumaczenie.  I że nic nie zmieni  końca. Póki co, ciągle jeszcze chce wspominać,  pytać i pamiętać.    Bardzo dobrze przedstawione są w filmie relacje rodzeństwa,  tak się lubią i nie lubią zupełnie normalnie. Duży plus za nie rozwinięcie wątku romansowego z miłością sprzed lat. Całkiem niezłe młode pokolenie aktorów a Agata Kulesza zawsze dobra. Zatem całkiem niezły polski dramat. I trudno się nie rozpłakać.    😆
    • Pieprzna
      Antyklerykałowie są zawsze lepszymi specjalistami od interpretacji Biblii niż instytucje kościelne 😉 Są jak szatan kuszący Chrystusa na pustyni. Bardzo dobrze znają pisma, ale używają ich jako narzędzia manipulacji stosownie do aktualnych potrzeb. Żeby było jasne, nic do ciebie nie mam, to uwagi ogólne.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • albatros
      A widziałeś kosmos z najnowszego orbitalnego teleskopu Webba ? Za każdą gromadą galaktyki są następne miliardy galaktyk i tak bez końca. Czy uważasz , że to wszystko samo się zrobiło? Musiał być ktoś kto stworzył fizyczne prawa i połączyć ze sobą materię. Tylko Bóg mógł to uczynić.    
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Antypatyk
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Antypatyk
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...