Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
1 minutę temu, Z g r e d napisał:

Dobrze że przyzwyczajony jestem do przykrości choć wszystkie zostawiają niezacieralną rysę...?

@Maryyyś, Zgred sugeruje potok z widokiem na Rysy.

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

A ja mam wszędzie roz... Kręci mnie wygoda. Jestem Twoim przeciwieństwem ?

Ja mam zawsze połowę gratów gdzieś pod ręką zamiast w szafie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maryyyś
9 minut temu, Pieprzna napisał:

@Maryyyś, Zgred sugeruje potok z widokiem na Rysy.

Ja mam zawsze połowę gratów gdzieś pod ręką zamiast w szafie ?

I tam go meczyć? ?

 

Ja też tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d
26 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Przecież się zbliżyłam

Jednak mam problem albo z oczami albo z pamięcią choć pewnie problem tkwi głębiej.  Teraz to mam dylemat co mnie znów ominęło.?

8 minut temu, Maryyyś napisał:

I tam go meczyć

Nie wiem czy zepchnięcie ze skały można tak nazwać.

35 minut temu, Pieprzna napisał:

na pstrym koniu

A tak na marginesie to chyba srokacz a nie pstry?

Edytowano przez Z g r e d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Z g r e d napisał:

tak na marginesie to chyba srokacz a nie pstry

Przysłowia rządzą się swoimi kolorami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Se pojadę do Biedronelli, eh... ?

Kup se brzoskwinie hiszpańskie w promocyji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Kup se brzoskwinie hiszpańskie w promocyji.

Trochę mi się nie chce jednak jechać ? a smaczne sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Trochę mi się nie chce jednak jechać ? a smaczne sa?

Jeszcze nie spróbowałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
44 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Eee… ?

Mnie kręcą pojemniczki. Na warzywa, kasze, wędliny, na wszystko. Lubię mieć wszystko zorganizowane, poukładane. Matka Polka pojemnikowa ?

Dobrze, że ja mam naturalne zboczenia, bo Wy to już macie "wynaturzenia"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Ale któż jest panem tego nowego haremu? Czy to korzystny transfer?

Pewnie że korzystny! @KapitanJackSparrow potrzebujemy Pana i władcy, piszesz sie? ?

1 godzinę temu, Z g r e d napisał:

Dobrze że przyzwyczajony jestem do przykrości choć wszystkie zostawiają niezacieralną rysę...?

Ojoj, nie martw sie, napewno będzie miał Cie kto pocieszyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Jak tylko pozbędę się śpiącego balastu ?

@Maryyyś, mięsista ?

Kupiłam, ale twarde jak skała z Grecji, nektaryny były fajniejsze z Hiszpanii.

1 godzinę temu, Aco napisał:

Dobrze, że ja mam naturalne zboczenia, bo Wy to już macie "wynaturzenia"?

No. Popieprzyłbys. Sałatkę z pomidorów, kolację trzeba zjeść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
1 godzinę temu, Z g r e d napisał:

Jednak mam problem albo z oczami albo z pamięcią choć pewnie problem tkwi głębiej.  Teraz to mam dylemat co mnie znów ominęło.?

A mówiłam wtedy, nie pij tyle i słyszałam tylko "wiem co robię", a teraz? Teraz nie wiesz czy było zbliżenie, czy nie było, aj Ty Ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
5 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Pewnie że korzystny! @KapitanJackSparrow potrzebujemy Pana i władcy, piszesz sie? ?

Ojoj, nie martw sie, napewno będzie miał Cie kto pocieszyć ?

Taaak, już ja go pociesze, oj tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
9 minut temu, Maryyyś napisał:

No. Popieprzyłbys. Sałatkę z pomidorów, kolację trzeba zjeść ?

Maryyyś ja uwielbiam pieprzyć sałatki i inne mięso, Czasami mam też ochotę na rżnięcie. Kiedyś zerżnąłem  sześćdziesięcioletnią ale jeszcze rodzącą. Stała taka samotna w ogrodzie i pięknie pachniała, ale miała jakąś chorobę i zerżnięcie było koniecznością. Usychała bidulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
23 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Pewnie że korzystny! @KapitanJackSparrow potrzebujemy Pana i władcy, piszesz sie? ?

Trochę się boje jego zachcianek ? To Zgred jest chyba bardziej przewidywalny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
24 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Pewnie że korzystny! @KapitanJackSparrow potrzebujemy Pana i władcy, piszesz sie? ?

Ojoj, nie martw sie, napewno będzie miał Cie kto pocieszyć ?

Och moja droga ja powoli schodzę ze sceny.  Potrzebujeta nowego młodego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Och moja droga ja powoli schodzę ze sceny.  Potrzebujeta nowego młodego ...

Tylko nie młodego! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d
47 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

czy nie było

Ty chyba chcesz bym czuł się winny.

Nie musisz. Ja bez przymusu czuję się winny i zakłopotany ale bardziej dlatego że ktoś mi przestawił zwrotnicę i trafiłem na ślepy pusty tor.

47 minut temu, Maryyyś napisał:

Taaak, już ja go pociesze, oj tak ?

To już nie jest strach to paniczny niepokój.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
2 minuty temu, Z g r e d napisał:

 

To już nie jest strach to paniczny niepokój.

 

Mylą Ci się emocje. Oczekujesz zaniepokojony z podekscytowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
34 minuty temu, Pieprzna napisał:

Trochę się boje jego zachcianek ? To Zgred jest chyba bardziej przewidywalny ?

No w sumieee ? Zgred jedynie nagłym fochem może zaszkoczyć ?

7 minut temu, Z g r e d napisał:

Ty chyba chcesz bym czuł się winny.

Nie musisz. Ja bez przymusu czuję się winny i zakłopotany ale bardziej dlatego że ktoś mi przestawił zwrotnicę i trafiłem na ślepy pusty tor

Jaa? Oh, oczywiście że nie chciałam. Już nic lepiej nie będę mówić ?

36 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Och moja droga ja powoli schodzę ze sceny.  Potrzebujeta nowego młodego ...

Rozumiem, grasz niedostępnego. No nic, weźmiemy Cie siłą ?

(psst, nikt Ci z tutejszej sceny nie pozwoli zejść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d
4 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Już nic lepiej nie będę mówić

Bynajmniej, mów, pisz, cokolwiek.

Szczebiot niewinnych i slodkich kobiecych ust jest poezją która pobudza, napawa optymizmem i koi wszystkie rany.

Mną się zupełnie nie przejmuj. Może jednak ta bocznica jest tylko zarośnięta i uda mi się wrócić na właściwie tory.

12 minut temu, Maryyyś napisał:

Mylą Ci się emocje. Oczekujesz zaniepokojony z podekscytowania ?

Rozszyfrowalaś mnie. Mi się już wszystko myli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
3 minuty temu, Z g r e d napisał:

Bynajmniej, mów, pisz, cokolwiek.

Szczebiot niewinnych i slodkich kobiecych ust jest poezją która pobudza, napawa optymizmem i koi wszystkie rany.

Mną się zupełnie nie przejmuj. Może jednak ta bocznica jest tylko zarośnięta i uda mi się wrócić na właściwie tory.

Rozszyfrowalaś mnie. Mi się już wszystko myli.

Zgredzie, to Cię nie trza wychować tylko poskładać tudzież zmotywować do poskładania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 812
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      Autobus bez klimatyzacji i potworne korki z powodu metra. Pies ich jebał...
    • Aco
      Dzisiaj upał afrykański nawet nad morzem. Plażing późnym popołudniem 😰
    • KapitanJackSparrow
      Jak to na promocji musisz uważać bo można być wydumanym 😁
    • KapitanJackSparrow
      U mnie ponoć jutro w końcu dostawa, w tym upale teraz rozkładać to będzie katorga. No a że mój był stelażowy to nie myśl że takim nie zdarza się cieknąć. No i z dobę będzie leciała kranówa dodać nagrzanie to może w niedzielę klapnę i będzie chillout ☺️
    • Pieprzna
      Ja dzisiaj zmieniłam basenik na jezioro. Na plaży i trawie zero cienia, można się ugotować. Ale przynajmniej woda w końcu taka ciepła jak trzeba 😁
    • Vitalinka
      No cóż skoro piszesz to z takim przekonaniem, to pewnie wiesz dużo🙂❤️ Nie będę kolejny raz pisać, że piszę o sposobach wyrażania miłości, a nie oczekiwaniach i dowodach, bo się zapętlamy😄😉 Tak, szczerość w komunikacji to podstawa i dlatego wyodrębniono (nie ja, tylko naukowcy na podstawie analizy i problemów pewnie wielu, wielu związków) ten "język miłości". Można powiedzieć, że taki dodatek, wisienkę na miłosnym torcie, której może ktoś potrzebuje, a inny nie🙂 Nie mam zaś kompetencji, by stwierdzać czym jest sama miłość, czy jest prosta czy nie (być może tak, może trzeba ją po prostu czuć), ale wiem, że relacja z ukochaną osobą zależy od, jak i Ty piszesz, łatwości w komunikacji czyli właśnie jej języka, więc w sumie mogę się z Tobą zgodzić. Natomiast mogę wszystkim życzyć miłości, tak pięknej jak pragną i przynoszącej spokój i szczęście❤️
    • Nomada
      No dobra to co dziś jest w promocji?
    • Nomada
      Miłość jest prosta. Jeśli czujesz się kochana nie potrzebujesz żadnych dowodów, jeśli kochasz wszystko co robisz dla swojego partnera, robisz z miłości i z miłością. Zaangażowanie, zaufanie, intymność, szczerość w komunikacji, akceptacja i brak oczekiwań. Ale co ja wiem o miłości ; )
    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...