Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Nuuudaaa, Pani.

Byłaś? A co tam ciekawego wróć nudnego było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Aco
1 godzinę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Wiejskie klimaty są szkodliwe dla zdrowia. 

Jezu moja głowa ?

? Cierp ciało coś chciało. Ja wstałem rano w dobrej formie. Złoty napój był w ilości 4. Byłem zmęczony po całym dniu, więc grzecznie poszedłem spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
23 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ja się nałykałem piguł przeciwbólowych, od zgagi i nic nie pomaga :/

Jak masz możliwość, to załatw sobie relanium 5mg oraz hydroxyzynę 25 mg i jak masz taki naprawdę mega ostry zrzut, to po 1 tabsie, do tego dorzuć z 2 tabsy magnezu b6 i jakieś calcium, zapij to wszystko sokiem pomidorowym (potas). Jakieś pół godziny wcześniej na wątrobe dobrze byłoby coś wziąć, np. sylimarol 150. 

 

można też wypić dwie setki i wcisnąć w siebie do oporu jakąś szamę: tłusty rosół, ziemniaki z zsiadłym mlekiem/kefirem, jajecznica... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
27 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Byłaś? A co tam ciekawego wróć nudnego było?

Ile razy można się podniecać tymi samymi wysrywami. I powiem Ci, że się Tobie dziwię, że jeszcze Cię rajcują te zaczepki. Testosteron Cię roznosi? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
31 minut temu, Żmij84 napisał:

Jak masz możliwość, to załatw sobie relanium 5mg oraz hydroxyzynę 25 mg

Raczej nie powinno się proponować innym leków bez konsultacji z lekarzem tym bardziej tych na receptę.

Czy nie ma interakcji pomiędzy tymi dwoma lekami?

Cytat

Przyjmujesz leki zawierające w swoim składzie DIAZEPAM oraz HYDROKSYZYNĘ. W czasie jednoczesnego stosowania tych leków możesz odczuwać nadmierną senność, zawroty głowy, trudności z koncentracją, oceną sytuacji. Jeżeli leki zostały przepisane przez różnych lekarzy, wskazana jest konsultacja w celu ustalenia, czy leki te mogą być jednocześnie stosowane, a jeśli tak, to czy nie zachodzi konieczność zmiany zaleceń odnośnie dawkowania. W przypadku, gdy oba leki zaordynował ten sam lekarz przestrzegaj schematu dawkowania. W przypadku nasilenia wymienionych reakcji lub wystąpienia innych niepokojących objawów - skontaktuj się z lekarzem.

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
10 minut temu, Pieprzna napisał:

Ile razy można się podniecać tymi samymi wysrywami. I powiem Ci, że się Tobie dziwię, że jeszcze Cię rajcują te zaczepki. Testosteron Cię roznosi? ?

No ale bywa że sami robimy identycznie (fakt, że co raz rzadziej), więc co Cię dziwi? ? 

Przed chwilą, Arkina napisał:

Raczej nie powinno się proponować innym leków bez konsultacji z lekarzem tym bardziej tych na receptę.

Czy nie ma interakcji pomiędzy tymi dwoma lekami?

 

Nie, nie ma interakcji. Tyle że nie powinno się tego regularnie stosować jako remedium na kacola, a w ekstremalnych przypadkach...

A czy się powinno proponować? To sugestia. Płock zrobi co uzna za słuszne ? 

Wszak poniżej zdrowszą alternatywę podałem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Żmij84 napisał:

No ale bywa że sami robimy identycznie (fakt, że co raz rzadziej), więc co Cię dziwi? ? 

Chciałabym się już od tego uwolnić. Wsparcie w postaci ignora czyjejś działalności mile widziane (ignor w sensie wchodzenia w dyskusję, zgłaszać do usunięcia trzeba).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 minut temu, Żmij84 napisał:

Nie, nie ma interakcji. Tyle że nie powinno się tego regularnie stosować jako remedium na kacola, a w ekstremalnych przypadkach...

A czy się powinno proponować? To sugestia. Płock zrobi co uzna za słuszne ? 

Wszak poniżej zdrowszą alternatywę podałem 

Czyli jak ktoś by cię posłuchal i cos się stało to będzie jego wina a ty umywasz ręce bo nie włożyłeś mu tego do ust? 

Może się czepiam ale jednak wiesz to jest publiczne forum ? 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
1 minutę temu, Arkina napisał:

Czyli jak ktoś by cię posłuchal i cos się stało to będzie jego wina a ty umywasz ręce bo nie włożyłeś mu tego do ust? 

Może się czepiam ale jednak wiesz to jest publiczne forum ? 

 

Na detoksie lekarze podają takie combo i jakoś ludziom pomaga. Tu chodzi o to aby wyciszyć organizm i zmusić do snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, Żmij84 napisał:

Na detoksie lekarze podają takie combo i jakoś ludziom pomaga. Tu chodzi o to aby wyciszyć organizm i zmusić do snu.

Lekarze a nie ludzie z netu ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡

Ja też Was podziwiam za te wędrówki. Co jak co ale trzeba przyznać że ten osobnik (nie chce nikogo wyzywać przy święcie ?) jest górą i może triumfować bo stało się to co zakladał. Jego zdaniem, klika nie wytrzymała i wróciła do niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
58 minut temu, Arkina napisał:

Lekarze a nie ludzie z netu ;)

 

Jak mam mega kaca, to piję setkę i jak mam możliwość idę spać. Z reguły takiej możliwości nie mam. Kac to nic innego jak zatrucie alkoholem. Ostatnimi czasy staram się nie klinować, bo to odkładanie w czasie syndromu dnia poprzedniego. Natomiast po grubych imprezach zwyczajnie się nie da. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Lekarze a nie ludzie z netu ;)

 

No ok, ale skąd znasz jaką mam specjalizacje? ?

Doooobra, nie brnijmy już w to.

Krótka sprawa. Nie bawić się w medykamenty. EOT ?

1 godzinę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Ja też Was podziwiam za te wędrówki. Co jak co ale trzeba przyznać że ten osobnik (nie chce nikogo wyzywać przy święcie ?) jest górą i może triumfować bo stało się to co zakladał. Jego zdaniem, klika nie wytrzymała i wróciła do niego ?

Nic dodać Słońce... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 minut temu, Aco napisał:

Jak mam mega kaca, to piję setkę i jak mam możliwość idę spać. Z reguły takiej możliwości nie mam. Kac to nic innego jak zatrucie alkoholem. Ostatnimi czasy staram się nie klinować, bo to odkładanie w czasie syndromu dnia poprzedniego. Natomiast po grubych imprezach zwyczajnie się nie da. 

Nigdy tych klinów nie rozumiałam. Jak można wziąć do ust alkohol gdy nawet patrzeć się nie da :D

 


 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
13 minut temu, Żmij84 napisał:

Nic dodać Słońce

Dobrze że to napisałeś bo się przestraszyłam tej złej buźki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Arkina napisał:

Nigdy tych klinów nie rozumiałam. Jak można wziąć do ust alkohol gdy nawet patrzeć się nie da :D

 


 

Nigdy nie miałem z tym problemu, a na zatrucie idealna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, Aco napisał:

Nigdy nie miałem z tym problemu, a na zatrucie idealna sprawa.

Wiem, że to dobre jednak mój organizm nie przyjmował tego a wstręt czułam niekiedy tygodniami.

Teraz nie tykam mocnych alkoholi :P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Ile razy można się podniecać tymi samymi wysrywami. I powiem Ci, że się Tobie dziwię, że jeszcze Cię rajcują te zaczepki. Testosteron Cię roznosi? ?

Gdzie moje lajki od ciebie!  ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
17 minut temu, Arkina napisał:

Wiem, że to dobre jednak mój organizm nie przyjmował tego a wstręt czułam niekiedy tygodniami.

Teraz nie tykam mocnych alkoholi :P

 

Zawsze po grubych imprezach mówiłem sobie "ostatni raz"? Czyli do następnego ? Ale z biegiem czasu staram się już tak nie szarżować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
11 minut temu, Aco napisał:

Zawsze po grubych imprezach mówiłem sobie "ostatni raz"? Czyli do następnego ? Ale z biegiem czasu staram się już tak nie szarżować. 

Zawsze starałam się kontrolować sytuację ale zdarzyło mi się przegapić moment opamiętania ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
24 minuty temu, Arkina napisał:

Zawsze starałam się kontrolować sytuację ale zdarzyło mi się przegapić moment opamiętania ?

 

Ja już straciłem rachubę ile razy był ten jeden za dużo. Chociaż na stare lata zdarza się to bardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
39 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja w ogóle nie wiem o czym mówicie ??‍♀️ Nigdy nie miałam kaca.

Ciesz się?

24 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Dopiero wracam do żywych. Tak czy inaczej muszę się chyba zapisać na gastro :/

Bardzo niemiłe badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
3 godziny temu, Aco napisał:

Bardzo niemiłe badanie?

Miałem wiele lat temu i bronię się jak mogę przed powtórką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 010
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      podobno poszło o jakieś nagie fotki...
    • Pieprzna
      Kto mi opowie aferę z Lewandowskim i Probierzem?
    • Gość w kość
      ... żeby było śmieszniej to gemowe punkty to 15, 30 i... 40🤷‍♂️
    • albatros
      Nie bardzo interesuje mnie jednowymiarowa nieskończoność liczb wymiernych. To tylko liczby. Lepiej poznawać nieskończoności przestrzeni kosmosu. Pierwsza właściwość przestrzeni kwantowej jest taka : czym większa energia (masa) cząstki tym ma mniejsze rozmiary. Jest to całkiem odwrotnie niż w ziemskiej przyrodzie. Fizycy np. sfotografowali wzbudzony atom wodoru w otoczeniu atomów helu. Okazało się, że  wewnątrz atomu wodoru (gdy jego elektron był na 60 tej orbicie) swobodnie mieściło się 30 atomów helu a jak wiemy hel ma 4 razy większą masę od wodoru. Druga właściwość kosmosu to obiekty będące w kosmosie są obiektami - fraktalami . Geometria fraktali   jest bardzo specyficzna i najwięcej występuje w przyrodzie. Geometria ta wyklucza sztuczne pochodzenie . Trzecia właściwość kosmosu to najnowsze odkrycie : pusta przestrzeń ma masę i energię. Jest przezroczysta i nie blokuje materii.    
    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tego nie wiemy, czy jest stworzeniem. To kwestia wiary. Zresztą nauka to też kwestia wiary i też zdarza się, że naukowcy zmieniają wcześniejsze twierdzenia, chociaż wcześniej coś wydawało się udowodnione lub właściwie uzasadnione. Człowiek jednak nauczył się posługiwać narzędziami i to, co dzisiaj dla nas jest w miarę zrozumiałe i akceptowalne jako naukowe twierdzenia, sto lat temu czy dwieście byłoby uznane za magię albo szaleństwo. Naukowcy mają dzisiaj do dyspozycji komputery, ogromne moce przeliczeniowe. Kto wie, czym będą dysponować za jakiś czas, (może to będzie narzędzie wyprodukowane przez sztuczną inteligencję). W każdym razie ja dzisiaj nie jestem pewien, czy śmierć pozostanie jedynym pewnikiem w życiu człowieka. Bo może uda się naukowcom znaleźć sposób na nieśmiertelność. Są już chyba tacy, którzy do tego dążą.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...