- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
-
Statystyki forum
-
Tematów9 432
-
Postów243 920
-
-
Statystyki użytkowników
-
Użytkowników741
-
Najwięcej dostępnych7 045
Najnowszy użytkownik
HaroldKig
Dołączył -
-
Nowe Posty
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Przez Bledny · Napisano
Dla mnie fajną zabawę i...i właśnie, ja nie miewam kaca 🤔 Nie wiem co to jest. Gdybym się tak męczył jak piszecie pilbym wodę 🤣 -
Przez la primavera · Napisano
😆 To skojarz: Gość spóźnił się do kina. Seans już się zaczął, w sali ciemno, nic nie widać. Podchodzi do pierwszego z brzegu rzędu i pyta: - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 15 - pada krótka odpowiedź. Idzie dalej. - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 14. - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 13. - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 12. I tak dalej, aż wreszcie... - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Tak, to pierwszy rząd! - tym razem głos jest dość zniecierpliwiony. - Bomba! Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? - Nie, 15. - Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? - Nie, 14. - Przepraszam... I tak dalej, aż... - Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? - Tak, to pierwsze miejsce! - warczy zapytany. Gość siada, wyciąga chipsy, otwiera, już ma zacząć jeść gdy... - Chce pan spróbować? - zwraca się grzecznie do sąsiada. - Nie. - A pan? - Nie. - A pana żona? - To nie jest moja żona. - Przepraszam. A pani chce? - Nie! - A może pan łysy chce spróbować? - Nie!!! Gość wciął chipsy i wyciąga colę. Niestety, na butelce jest kapsel... - Ma pan otwieracz? - Nie. - A pan? - Nie. - A pana żona? - To nie jest moja żona. - Przepraszam. A pani ma? - Nie! - A może pan łysy ma otwieracz? - Nie!!! Jakoś jednak się uporał z kapslem, podnosi butelkę do ust, ale... - Chce się Pan napić? - Nie. - A pan? - Nie. - A pana żona? - To nie jest moja żona. - Przepraszam. A pani chce? - Nie! - A może pan łysy chce się napić? I nagle z głębi sali dobiega histeryczny wrzask: - Łysy! Kurwa! PIJ!!! -
Przez Aco · Napisano
Dla .mnie to oznacza stan upojenia i kac gigant na drugi dzień. -
-
-
-
Przez Gość w kość · Napisano
... aaaaa,... to masz z filmu, od razu mi się skojarzyło, -
Przez Gość w kość · Napisano
to nie kwestia obuwia, ... a mam naprawdę wygodne buty🤷♂️ -
Przez la primavera · Napisano
"Szermierz" Endel Nelis to Estończyk, który jak wielu innych Estonczynkow, podczas wojny został wcielony do armii niemieckiej. Po wojnie tacy jak on, byli ścigani przez władze radzieckie. Dlatego rezygnuje z kariery szermierskiej w Leningradzie i zaszywa się w małej mieścinie, przyjmując posadę nauczyciela wf. Kiedy zaczyna uczyć dzieci szermierki staje sie dla nich bohaterem i nadzieją, że coś potrafią, że są ważni i że komuś na nich zależy. Sam Endel niezbyt dobrze czuje się w tej roli. Życie w kraju, gdzie każdy samochód podjeżdżający pod dom lub widok obcego człowieka rodzi strach, nie sprzyja wychylaniu się ponad przeciętność, ponieważ stawia człowieka od razu na widoku. A tego nasz bohater chce uniknąć. Film jest całkiem ok. Nakręcony w szarej rzeczywistości nie ma kolorów. Wszystko tu jest pokazana bez specjalnych emocji. Może to być zarzut ale mnie się to podoba w filmach z czasów slusznie minionych, że bohaterowie nie odgrywają scen z pozycji teraźniejszości. Czy to miłość, czy sukces sportowy, czy aresztowanie - wszystkie te wydarzenia po prostu się dzieją, z niemym sprzeciwem bo co tu komu po krzyku i bez zbytniej radości, bo szczęście nie trwa tu dłużej niż chwilę Perłą filmu są dzieci. Rewelacyjne. Juz naznaczone historią, pozbawione ojców aresztowanych za byle co, z zapracowanymi matkami, opiekujące się sobą nawzajem. Mali aktorzy grają świetnie. Mnie się film podobał. -
-
-
-
-
-
-
-
Najnowsze Tematy
-