Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Protesty rolników w Szczecinie, a także w innych miejscach

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Czego masz im współczuć? Że żyje im się lepiej niż za Tuska mimo kryzysu covidowego i wojennego?

Czego jesteś znakomitym przykładem lżąc codziennie wyborców PiS. 

Chwała Bogu!

Bzdury opowiadasz, dziewczynko i kłamiesz do tego. 

Gdzie za PiS żyję im się lepiej, kłamczucho? 

O czym Ty opowiadasz, kłamczucho? Za Tuska dla mnie było lepiej niż za Kaczyńskiego i będę zawsze tak uważał. 

Tusk nie prowadził rozdawania kasy na prawo i lewo, a Kaczyński rozdaje. 

Zrozum, dziewczynko, że kasa to nie jest wszystko. Liczą się też inne sprawy społeczne i gospodarcze. 

 

Zastanów się, co mówisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Aco

@Miejscowy czy zadawałem już Ci pytanie, co byś zrobił gdyby Twoi rodzice, bracia, czy siostry byli za PiS? No co Ty byś zrobił? Wyrzucił z domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

A wracając do rolników - jak to powiedział Jarosław Kaczyński? "Chłopi są pazerni, da im się parę złotych przed wyborami i na nas zagłosują". Pogardliwe, ale taki wybitny strateg 😆 pewnie wie co mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Miejscowy napisał:

Bzdury opowiadasz, dziewczynko i kłamiesz do tego. 

Gdzie za PiS żyję im się lepiej, kłamczucho? 

O czym Ty opowiadasz, kłamczucho? Za Tuska dla mnie było lepiej niż za Kaczyńskiego i będę zawsze tak uważał. 

Tusk nie prowadził rozdawania kasy na prawo i lewo, a Kaczyński rozdaje. 

Zrozum, dziewczynko, że kasa to nie jest wszystko. Liczą się też inne sprawy społeczne i gospodarcze. 

 

Zastanów się, co mówisz. 

Okuliory załóż. Mnóstwo jest takich osób

  • Lubię to! 1
  • Przykro mi 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Miejscowy napisał:

Za Tuska dla mnie było lepiej niż za Kaczyńskiego i będę zawsze tak uważał. 

Może czas zatrudnić się legalnie a nie na czarno, chłopczyku? Pensje minimalne sporo wzrosły od czasów Tuska.

9 minut temu, Miejscowy napisał:

Tusk nie prowadził rozdawania kasy na prawo i lewo

Co miał rozdawać skoro brał dla siebie i kolesi?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
20 minut temu, Aco napisał:

A kiedyś tak nie było?

Kiedyś też różniły 

 

 

Kiedyś nie było to w Polsce na taką skalę i to po pierwsze. 

 

Po drugie, kiedyś społeczeństwo polskie nie było tak podzielone, a np. w latach 90 - tych prawie wcale nie było społeczeństwo podzielone, bo nie było takich rządów, jak PiS. 

Ty możesz się z tym oczywiście nie zgodzić i to nie jest moja sprawa, ale tak uważam i tak będę uważał. 

Ja widzę różnicę, w przeciwieństwie do Ciebie, między rządami poprzednimi w Polsce, a rządami PiS. 

To, że Ty tego nie widzisz... może, to jest Twoja sprawa. 

Bo tutaj koleżanka, Ty i pewnie jeszcze ktoś na forum patrzy poprzez pryzmat... kasy... 

"Bo PiS to jest jedyny rząd, który bez pracy i wysiłku daje swoim wyborcom kasę, po parę złotych, które dziś straciło już na wartości". 

To nie jest fajne dla... biorących, jak mniej za to kupują w sklepach. O tym powie każdy ekonomista. 

A rządy poprzednie nie rozdawały kasy, ale była pomoc socjalna i społeczna, było Becikowe na dzieci urodzone, jak również inne zasiłki rodzinne i tak było za każdego rządu. 

Kwoty wtedy były trochę niższe w Polsce, ale też ceny w sklepach i usługach nie były wysokie. Nie można było mieć wszystkiego, co najlepsze. Trzeba było się cieszyć z każdej, drobnej rzeczy. 

Więc, niech mi ktoś nie mówi, że " za rządów poprzednich nie było żadnego wsparcia dla rodzin i biednych", bo było. 

A na czym polega: normalna pomoc socjalna i wsparcie dla rodzin od zwykłego: rozdawania kasy na prawo i lewo? Mi się już nie chcę tego tłumaczyć, bo już nie raz o tym pisałem w tematach. 

Jest między tym różnica, a jak ktoś ma rozum i myślenie, to niech sam sobie odpowie na moje pytanie. 

Jak ktoś nie potrafi myślec, to ja na to nic nie poradzę. 

To są tylko... pozory, że "za Kaczyńskiego żyję się lepiej" i głupi w to wierzą. 

Dziś: 500 zł. nie jest już tyle warte. Dziś: 300 zł. nie jest już tyle warte, a warte mniej. 

To zabiera podatek inflacyjny, który okrada część pieniędzy z prawie każdej kwoty. 

Każdy, kto choć trochę zna się na ekonomii, powinien o tym wiedzieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Może czas zatrudnić się legalnie a nie na czarno, chłopczyku? Pensje minimalne sporo wzrosły od czasów Tuska.

Co miał rozdawać skoro brał dla siebie i kolesi?

Wiesz, powiem Ci tak, na początku, jak Kaczyński, dziadek stary wprowadził 300 i 500 plus, to jeszcze były to pełne kwoty i były coś warte i rodziny mogły jeszcze coś za to kupić. 

Ale to się zmieniało, z roku na rok, aż do teraz. 

Powinnaś wiedzieć o tym, dziewczynko mała. 

Teraz już odczuwają rodziny, a także emeryci, że są mniej warte te kwoty, bo mniej w sklepach za to kupują, bo ceny są wyższe i inflacja wysoka. 

Z roku na rok, aż do 2023 roku było coraz gorzej. 

Taka jest właśnie polityka tych rządów, które "mamią" głupich i naiwnych ludzi, a ci w to wierzą, jak dzieci. 

Ci ludzie są przez prawie 8 lat okłamywani, na każdym kroku, są oszukiwani, tylko tacy ludzie tego nie widzą, bo mają na oczach klapeczki. 

Ty pewnie też masz na oczach takie klapki, skoro popierasz takie rządy i starego dziadka, Kaczyńskiego? 

I dlatego ja Tobie nie współczuję. 

I tak Ciebie nie znam i nie chcę poznać, nigdy. 

Ale to jest nieistotne. 

Istotne jest to, co powiedziałem przed chwilą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 minuty temu, Miejscowy napisał:

To są tylko... pozory, że "za Kaczyńskiego żyję się lepiej" i głupi w to wierzą. 

Ja nie mówię, że manna leci z nieba, a zamiast śniegu można sypać cukier. Ja mam przykłady znajomych i rodzin wielodzietnych. Bez 500 plus ledwo wiązali koniec z końcem, wakacje, czy kolonie dla dzieci to była fikcja. Dzięki temu "znienawidzonemu 500+ " mogli wyslać dzieciaki na kolonie czy wyjechać z nimi na kilka dni nad morze czy w góry. Jasne, że te pieniądze nie mają już tej samej wartości, ale wzrosły też pensje. Kolejną sprawą jest fakt, że opozycja nie chce likwidacji 500+ tym samym będzie dalej kontynuować "rozdawnictwo"😁

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Gdyby nie było problemu, to rolnicy by na drogi i ulice nie wyjeżdżali. 

Żaden rolnik nie traciłby czasu na strajki, bo rolnik ma co robić na swoim gospodarstwie, bo na wsi zawsze jest coś do zrobienia. 

Widocznie jest duży problem, skoro wyjeżdżają traktorami na drogi i ja zawsze będę wspierał każdego rolnika, hodowcę i sadownika polskiego. 

Inną sprawą jest to, że wielu, jak nie większość rolników w Polsce mają większość potrzebnych maszyn rolniczych na kredyt bankowy, bo nie stać tych ludzi na kupno, za gotówkę bardzo drogich traktorów, a także kombajnów i innych maszyn rolniczych, które potrafią kosztować nawet miliony złotych, bo takie są ceny za nowoczesne i wydajne maszyny rolnicze. 

Prawie żaden rolnik polski nie ma nawet takich oszczędności. I oni, żeby prowadzili gospodarstwa rolne mieli czym pracować w żniwa, muszą zaciągać wysokie kredyty w bankach na takie maszyny: traktory, kombajny, jakieś przyczepy, siewniki i wszystkie inne maszyny do roli. To nie są tanie rzeczy, tylko drogie rzeczy. 

I kredyty takie dostają wprawdzie na to wszystko rolnicy, ale potem muszą to spłacać przez połowę swojego życia, a muszą mieć z czego spłacać. 

Jeśli będą upadały takie gospodarstwa rolne ( a już niektóre poupadały w całej Polsce, np. hodowla świń ), to rolnicy nie będę mieli z czego tego spłacać i albo ich czeka popełnić samobójstwo z rozpaczy, albo głęboka depresja i frustracja psychiczna. 

Bo już są takie przypadki, tak jak mówi Kołodziejczak o tym z Agro-Unii, bo o tym ma informację, że są rolnicy, którzy się psychicznie załamali, bo upadły im jakieś hodowlę i nie mają za co spłacać kredytów. 

Niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy, jakie to są tragedie dla tych ludzi, a często o tym nie myślą ludzie, którzy żyją od dziecka w miastach i nie mają w ogóle do czynienia z rolnictwem i wsią. Oni nie mają pojęcia o rolnictwie i wsi i jest dużo takich ludzi z miast. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
31 minut temu, Aco napisał:

Ja nie mówię, że manna leci z nieba, a zamiast śniegu można sypać cukier. Ja mam przykłady znajomych i rodzin wielodzietnych. Bez 500 plus ledwo wiązali koniec z końcem, wakacje, czy kolonie dla dzieci to była fikcja. Dzięki temu "znienawidzonemu 500+ " mogli wyslać dzieciaki na kolonie czy wyjechać z nimi na kilka dni nad morze czy w góry. Jasne, że te pieniądze nie mają już tej samej wartości, ale wzrosły też pensje. Kolejną sprawą jest fakt, że opozycja nie chce likwidacji 500+ tym samym będzie dalej kontynuować "rozdawnictwo"😁

No tak, a ja uważam, że lepiej było ( i to już nie jest za bardzo na temat ) podnieść dla rodzin kwotę Becikowego, zamiast wprowadzać 300 i 500 plus. 

Tak jak w bogatszych krajach też jest takie wsparcie dla rodzin, które jest nawet trzykrotnie wyższe niż w Polsce i to jest jednorazowa pomoc na każde dziecko urodzone, ale ma to próg dochodowy. 

Czyli, jak w rodzinie więcej zarabiają, to już nie dostaną takiego wsparcia. 

Oczywiście, też należałoby poprawić tutaj przepisy, żeby nie było czegoś takiego, że: kwota z pracy przekracza tylko o 20 zł. więcej, to już świadczenie jakieś nie przysługuję, bo to też nie jest sprawiedliwe tak do końca. 

Zalezy to od pensji rodzica. 

Można by podnieść kwotę "Becikowego" o tysiąc złotych więcej i podobno Tusk to proponuję na swoich wystąpieniach. 

Oczywiście, to będą większe kosztu budżetu, ale jak rząd jest gospodarny i rządzi normalnie, to problemu nie powinno być. 

Zawsze byłem, jestem i zawsze będę za wsparciem dla rodzin potrzebujących i dla wszystkich, biednych ludzi. 

I od tego jest pomoc socjalna, która ma określone przepisy. 

Ale są niektóre rodziny, gdzie dochody z pracy mają dobre i bardzo dobre i tam nie potrzebuja od państwa żadnego wsparcia i zawsze tak było. 

Niezależnie od czasów i od rządów. 

Zawsze były rodziny lepiej sytuowane finansowo i zawsze były rodziny gorzej finansowo sytuowane. 

Wszystko zawsze zależało od pracy i zarobków rodziców i rodziny. 

I tak samo jest obecnie. 

A wspiera się jedynie biedniejsze i biedne rodziny i tak jest w każdym kraju, normalnym. 

 

Jest takie, fajne powiedzenie: sprawiedliwie, nie oznacza, równo... I żeby to dobrze zrozumieć, to polega to na tym, że nie każdy zarabia tyle samo w pracy. Nie każdy płaci takie same podatki do budżetu. Nie każdy potrzebuję wsparcia od państwa. 

To fajnie wyjaśnił mądry gość, który jest specjalistą od finansów, że tak to wszystko wygląda. 

Ten, co ma więcej kasy, to on sobie poradzi. 

Ten, co ma mało kasy i jemu brakuje, potrzebuję wsparcia i to jest sprawiedliwe i zawsze będzie. 

 

I to też jest kwestia tak, że budżetu polskiego musi być stać na wsparcie rodzin. 

Natomiast, jeżeli PiS rozdaje i to, i tamto jednocześnie, to ten budżet wydaje na to podwójnie więcej środków, a na to budżet musi mieć. 

Więc, gdyby było tylko samo, Becikowe i kwota podniesiona o drugi tysiąc złotych, a zlikwidowanie 500 plus, to spokojnie budżetu by było na to stać. 

To wszystko jest do zrobienia, bez większego obciążenia budżetu i bez wyższych podatków, ale nie ma do tego dobrej woli politycznej w PiS. 

Może tak będzie w Platformie i innych partiach, jak wygrają? 

Można mądrze i gospodarnie zarządzać budżetem, ale trzeba chcieć tego. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
51 minut temu, Pieprzna napisał:

Może czas zatrudnić się legalnie a nie na czarno, chłopczyku?

pisowskie insynuacje

52 minuty temu, Pieprzna napisał:

Pensje minimalne sporo wzrosły od czasów Tuska.

a ceny i koszty życia dwu, trzy i więcej krotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Podniesienie JEDNORAZOWEGO becikowego 🤣🤣🤣 Wspaniały program! Brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
52 minuty temu, Aco napisał:

Ja nie mówię, że manna leci z nieba, a zamiast śniegu można sypać cukier. Ja mam przykłady znajomych i rodzin wielodzietnych. Bez 500 plus ledwo wiązali koniec z końcem, wakacje, czy kolonie dla dzieci to była fikcja. Dzięki temu "znienawidzonemu 500+ " mogli wyslać dzieciaki na kolonie czy wyjechać z nimi na kilka dni nad morze czy w góry. Jasne, że te pieniądze nie mają już tej samej wartości, ale wzrosły też pensje. Kolejną sprawą jest fakt, że opozycja nie chce likwidacji 500+ tym samym będzie dalej kontynuować "rozdawnictwo"😁

To zależy, jakie były i są zarobki w rodzinie. Rodzice niektórzy mieli i mają różne zarobki z pracy i tak jest i było nie tylko w Polsce. 

Każda rodzina w której są dobre zarobki sobie poradzi finansowo. 

No, mogę podać przykład ojca i męża, który jest prawnikiem i on ma bardzo dobre zarobki, jako: prawnik i jest w stanie sam utrzymać całą rodzinę, bo, prawnicy na ogół zawsze mieli bardzo dobre zarobki. I tak samo z inżynierami, wykładowcami na uczelniach i w innych zawodach, gdzie płącę są bardzo dobre. 

No to tam nie brakuję na utrzymanie rodziny i dzieci. 

Ale są rodziny i zawsze były też, biedniejsze i biedne, gdzie pracuje tylko ojciec, za najnizszą pensję albo za średnią pensję i musi utrzymać całą rodzinę, a na to już nie wystarcza. I tutaj, jak najbardziej wsparcie od państwa się należy. 

Nie finansowanie tych, którym się lepiej i bardzo dobrze powodzi finansowo. 

A PiS tak nie zrobił. 

Oni skierowali: 300 i 500 plus także do bogatszych i bogatych rodzin, a nie tylko do rodzin biedniejszych i biednych. 

I na to budżet musi wydawać dużo więcej i to jest niegospodarność takich rządów. 

Bo można by robic to mądrze i gospodarnie, gdyby była wola i chęć do tego. 

Polski nie jest stać na finansowanie: czterech rzeczy jednocześnie, tak jak to robią w PiS. 

Zawsze trzeba z czegoś zrezygnować, żeby budżet nie był obciążony. 

Tak mogą robić tylko bogate kraje, które "śpią na kasie", ale nie biedniejsze i biedne kraje, jak... Polska. 

Natomiast to, że pensje w pracy wzrosły, to też nie jest takie, zadowalające. 

Dlaczego? Bo, inflacja też jest teraz wysoka i ceny w sklepach też są wyższe i to jest odczuwalne przez kupujących. 

A pensje rosną tylko... minimalnie w pracy, a nie znacznie. 

I to dotyczy raczej najczęściej tych, najmniej zarabiających, którzy nie dostają często dobrej premii od szefa. 

Poza tym, PiS okrada prawie wszystkich z uczciwej pracy i oni swoje "brudne łapy", że tak brzydko to wyrażę pchają do każdych pieniędzy, nawet do skromnych pieniędzy i robią to z chciwości. 

Pensja minimalna, która, co roku, co dwa lata jest podnoszona, po pierwsze tylko o marne 200 zł. 

Po drugie, PiS zabiera od wyższej minimalnie pensji, ile się tylko da, w podatkach i opłatach i ten, pracujący, za taką pensję tego nie odczuwa właściwie. 

Taka jest prawda o płacy minimalnej w Polsce i o tym mówią ekonomiści. 

A ceny w sklepach i inflacja rośnie szybciej niż marne podwyzki w pracy, np. na pensji minimalnej. 

Ale możesz się z tym, bracie nie zgodzić oczywiście. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
59 minut temu, gość napisał:

a ceny i koszty życia dwu, trzy i więcej krotnie

Podaj jakieś konkrety, bo ja tego nie czuje. Czynsz bez zmian, teraz nawet przez ponad dwa miesiące nie muszę płacić nic, bo mam nadpłatę wynikająca z rocznych rozliczeń, prąd bez zmian, gaz bez zmian...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
13 minut temu, gość napisał:

Podaj jakieś konkrety, bo ja tego nie czuje. Czynsz bez zmian, teraz nawet przez ponad dwa miesiące nie muszę płacić nic, bo mam nadpłatę wynikająca z rocznych rozliczeń, prąd bez zmian, gaz bez zmian...

nie każdy należy do pisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
4 minuty temu, gość napisał:

Podaj jakieś konkrety, bo ja tego nie czuje. Czynsz bez zmian, teraz nawet przez ponad dwa miesiące nie muszę płacić nic, bo mam nadpłatę wynikająca z rocznych rozliczeń, prąd bez zmian, gaz bez zmian...

I znowu już nie bardzo na temat, ale... 

 

Wiesz, nie każdy ma taką samą sytuację w domu i rodzinie. 

I wszędzie tak jest. 

Zalezy, gdzie mieszkasz, w jakiej lokalizacji, jaki masz czynsz za mieszkanie i jakie masz opłaty. 

Zależy też, jakie masz z pracy zarobki. 

To wszystko ma jakieś znaczenie, bo przekłada się na poziom życia. 

Ja np. mieszkam bardzo skromnie, bez wygód i bez dobrych warunków, bo nie stać mnie na wygodne życie. 

I nie mieszkam w dużym mieście, a mieszkam w małym mieście, w którym są trochę tańsze mieszkania od np. innego, małego miasta, które jest od mojego miasta oddalone o jakieś 20 kl i w tamtym mieście są już trochę droższe mieszkania, bo tamto miasto małe, powiatowe jest lepiej zarządzane przez Samorząd i jest bogatsze, gdzie jest i było więcej inwestycji publicznych. 

To ma wpływ na to jakiś. 

I ja mieszkam w ciasnym mieszkaniu, z jednym pokoikiem i tylko z kuchnią i za czynsz to płace jakieś, niecałe 200 zł. 

Do tego płacę za wszystkie rachunki za to, z czego korzystam, a że samotnie żyję i mieszkam, to oszczędzam, jak mogę, nie zużywam tego duzo, więc nie płacę też za duzo za rachunki. 

Ale gdybym mieszkał w dużym mieście, i to w takim samym mieszkaniu, to już czynsz płaciłbym znacznie wyższy. 

Bo w każdym, dużym i największym mieście jest najdroższe życie, i to przy dobrej lokalizacji. 

Ale u mnie opłaty za czynsz wzrosły, tak samo jak za antenę kablową. Wszystko idzie w górę, niezależnie, czy mieszka się w małej mieścinie, czy w dużym mieście. 

Prawie wszystko drożeję, o ileś tam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
6 minut temu, gość napisał:

nie każdy należy do pisu

NIE NALEŻĘ DO ŻADNEJ PARTII PRZYGŁUPIE 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
57 minut temu, Miejscowy napisał:

Ale są niektóre rodziny, gdzie dochody z pracy mają dobre i bardzo dobre i tam nie potrzebuja od państwa żadnego wsparcia i zawsze tak było. 

 

 

Już kiedyś o tym napisałem. Jak ktoś uważa, że 500, 300 +, trzynasta i czternasta emerytura to rozdawnictwo to po co te pieniądze pobiera? Przecież nie trzeba składać wniosku o dobry start czy 500+ 

Mnie też wkurza ich rozdawnictwo ale nie w programach socjalnych, tylko na pierdoły (TVP, Rydzyka, czy fundacji Kukiza, itp) lepiej jakby to zainwestowali w służbę zdrowia np refundację niektórych leków, bo służba zdrowia jak kulała kiedyś tak kuleje do dziś dnia i pewnie jeszcze długo będzie kuleć. 

Nie chce mi się już bardziej rozpisywać, bo lista jest dłuższa, ale ja nie twierdzę, że za PiS jest gorzej niż za PO. Ogólnie jesteśmy dalej skazani na socjalistów tylko albo pod szyldem PiS albo PO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
22 minuty temu, gość napisał:

Podaj jakieś konkrety, bo ja tego nie czuje. Czynsz bez zmian, teraz nawet przez ponad dwa miesiące nie muszę płacić nic, bo mam nadpłatę wynikająca z rocznych rozliczeń, prąd bez zmian, gaz bez zmian...

To gdzie Ty żyjesz ? W Nibylandii? Czy San Eskobar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
16 minut temu, Aco napisał:

To gdzie Ty żyjesz ? W Nibylandii? Czy San Eskobar?

Nic z tych rzeczy. Może mam to szczęście, że mój blok należy do dużej starej spółdzielni, a nie do jakiejś wspólnoty mieszkaniowej, MTBS czy developera. I co najważniejsze, blok jest zadbany. Ci kilka lat wykonywany jest jakiś remont. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
28 minut temu, gość napisał:

Nic z tych rzeczy. Może mam to szczęście, że mój blok należy do dużej starej spółdzielni, a nie do jakiejś wspólnoty mieszkaniowej, MTBS czy developera. I co najważniejsze, blok jest zadbany. Ci kilka lat wykonywany jest jakiś remont. 

Ja też nie mieszkam we wspólnocie tylko na starym PRL-owskim osiedlu ze starą spółdzielnią i czynsz 21%, gaz 50%, prąd o jakieś 10% ale tak czy inaczej przekroczę magiczne 2000kwh więc zapłacę dużo więcej. Na szczęście nie mam żadnego kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
3 godziny temu, Aco napisał:

 

Już kiedyś o tym napisałem. Jak ktoś uważa, że 500, 300 +, trzynasta i czternasta emerytura to rozdawnictwo to po co te pieniądze pobiera? Przecież nie trzeba składać wniosku o dobry start czy 500+ 

Mnie też wkurza ich rozdawnictwo ale nie w programach socjalnych, tylko na pierdoły (TVP, Rydzyka, czy fundacji Kukiza, itp) lepiej jakby to zainwestowali w służbę zdrowia np refundację niektórych leków, bo służba zdrowia jak kulała kiedyś tak kuleje do dziś dnia i pewnie jeszcze długo będzie kuleć. 

Nie chce mi się już bardziej rozpisywać, bo lista jest dłuższa, ale ja nie twierdzę, że za PiS jest gorzej niż za PO. Ogólnie jesteśmy dalej skazani na socjalistów tylko albo pod szyldem PiS albo PO.

Wiesz, gdyby to było tylko samo, 500 plus i jako jedyny taki program tych rządów, to jeszcze ja bym się z tym zgodził. 

Ale ile oni programów wymyślili i wprowadzili, a do tego jakieś dofinansowania do bzdur, jak np. do dekoderów, które warte są 100 zł. i nawet biednych stać na zakup z własnej kasy, na taki dekoder, bo jest to jednorazowy na to wydatek. 

Oni na bzdury rozdają kasę, gdzie to nie jest potrzebne w ogóle. 

A do tego, ile kradną z tego budżetu? Oni przez prawie już 8 lat rządów złych nakradli pewnie tak duże miliardy i to gdzieś za granicą ulokowali, a to nie są ich środki, tylko publiczne środki od podatników. 

To są złodzieje i tyle. 

Rzeczy nazywa się po imieniu. 

A jak się okrada budżet kraju, to też ubywa z budżetu. 

Takie, rozdawanie, jakie oni prowadzą to nie ma w żadnym normalnym kraju. 

Bo nawet w krajach, gdzie rządzą rządy lewicowe, które są prorodzinne, socjalne prowadzą normalne wsparcie dla rodzin i wszystkich biednych ludzi i potrafią też dbać o środki publiczne, starać się nie zadłużać prawie w ogóle krajów i rządzą gospodarnie. 

PiS niszczy polską gospodarkę, zadłuża kraj jak tylko się da i powprowadzał kilkadziesiąt podatków i opłat, żeby zabierać jeszcze więcej ludziom w podatkach i opłatach. 

Skąd by mieli tyle środków na takie: masowe rozdawanie kasy? To nie świadczy o tym, że budżet polski jest bogaty, bo nie jest. Oni po prostu zabierają społeczeństwu, coraz to jakieś podatki, niektóre są... ukryte... o których nawet nie wiedzą ludzie, że płacą takie podatki. 

Za poprzednich rządów nie było żadnego rozdawnictwa kasy i nie było też takich i tylu podatków. 

Ceny w sklepach były niższe niż są teraz i w usługach. Inflacja też była znacznie niższa niż teraz. 

I było wsparcie dla rodzin, bo było już: Becikowe, a na każde dziecko urodzone to było po 1000 zł. kwoty jednorazowej. 

Czyli, jeśli w rodzinie urodziło się dwoje dzieci to było 2000 zł. Wtedy, na tamte czasy to nie była wcale mała taka kwota, bo były inne ceny w sklepach i usługach. Była niska inflacja i to trzeba wziąć pod uwagę i to też docenić. Bo niektórzy tego nie doceniają, jak Platforma np. rządziła, tylko krytykować i oskarżać cały czas tą, Platformę, a ja się z tym nie zgadzam, bo to nie był wcale az tak zły rząd. 

A nie było i nie ma w Polsce w pełni dobrych rządów. 

Do tego też były inne świadczenia dla rodzin z pomocy socjalnej. 

Nie było żadnych programów, rozdających kasę, ale było wsparcie jakieś dla rodzin i to trzeba docenić. 

Tyle że róznica jest taka, że to, co PiS rozdaje w programach politycznych ( bo tak to trzeba nazwać ), to jest bezpośrednio od PiS rozdawane, z głównego budżetu. 

A zasiłki, Becikowe i inne świadczenia rodzinne to była pomoc samorządów lokalnych i jest cały czas. 

I ja nie popieram Platformy dla kasy, dla paru złotych, a dlatego, że w kraju była... normalność w miarę dobra. Była jakaś ta, praworządność i sądy lepiej funkcjonowały niż obecnie i środki były też unijne dla Polski, bo Platforma nie blokowała tychże środków. 

Dlaczego za PiS jest taki problem, a nie było za Platformy? 

PiS tyle tyle rozdaje tych miliardów z budżetu, że oni doprowadzili do złej sytuacji budżetu. 

Dlaczego zadłużają, masowo kraj i zlecają masowe drukowanie pieniędzy w Banku Narodowym? Bo kradną z budżetu, ile wlezie... Muszą mieć co i ile kraść i muszą mieć z czego tyle rozdawac, a z nieba nie spada. 

Dlatego kosztem czegoś rozdają wybranym grupom ludzi, bo oni nie mają własnych środków i żaden rząd na świecie nie ma własnych środków. To są środki tylko publiczne, od podatników, którymi rządy tylko dysponują. 

Polski nie jest stać na takie rozdawanie kasy, na taką skalę, ale w PiS mają to gdzieś i tyle. 

Oni nic sobie z tego nie robią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...