Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Michael

Polki są wymagające?

Polecane posty

Arkina
Przed chwilą, Aco napisał:

Będę pamiętał żeby koleżanki nie denerwować i nie proponować kawy, wspólnego wypadu w góry czy broń Boże zjedzenia razem kolacji?

Haha już nie przesadzaj ?

Akurat twoja gadka bywa chyba sympatyczna. Zresztą nie wiem ale tak mi się wydaje ? Jezeli Twoje koleżanki lubią Twoje zaczepki to się nie powstrzymuj i w ogóle nie kieruj moja opinia bo ja pisze o jakiś burakach 

(nie zwykłam tak nazywać ludzi ale czasem nie mam wyboru gdy chce oddać sytuację z którą się musiałam zmierzyć). 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Aco
7 minut temu, Arkina napisał:

Haha już nie przesadzaj ?

Akurat twoja gadka bywa chyba sympatyczna. Zresztą nie wiem ale tak mi się wydaje ? Jezeli Twoje koleżanki lubią Twoje zaczepki to się nie powstrzymuj i w ogóle nie kieruj moja opinia bo ja pisze o jakiś burakach 

(nie zwykłam tak nazywać ludzi ale czasem nie mam wyboru gdy chce oddać sytuację z którą się musiałam zmierzyć). 

 

 

 

Nie zaczepiam nawet swoich dobrych koleżanek chamskimi czy dwuznacznymi tekstami, bo mam szacunek do kobiet. Oczywiście ten szacunek zawsze może się skończyć jeżeli ktoś przekroczy pewne granice, bo ja też sobie nie pozwolę. Oczywiście kiedy żartujemy, to wtedy wiadomo, że można sobie pozwolić na więcej i nikogo to nie rusza, nikt się na nikogo nie obraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Aco napisał:

Nie zaczepiam nawet swoich dobrych koleżanek chamskimi czy dwuznacznymi tekstami, bo mam szacunek do kobiet. Oczywiście ten szacunek zawsze może się skończyć jeżeli ktoś przekroczy pewne granice, bo ja też sobie nie pozwolę. Oczywiście kiedy żartujemy, to wtedy wiadomo, że można sobie pozwolić na więcej i nikogo to nie rusza, nikt się na nikogo nie obraża.

I to jest fajne...ze tak jest. Bo jeżeli się znamy i wiemy na co możemy sobie  pozwolić jest w porządku i nie ma z tego problemu. 

Oczywiście nikt nie powinien przekraczać niczich granic. Jeżeli ktoś coś komunikuje to wypadaloby to uszanować ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Arkina napisał:

I to jest fajne...ze tak jest. Bo jeżeli się znamy i wiemy na co możemy sobie  pozwolić jest w porządku i nie ma z tego problemu. 

Oczywiście nikt nie powinien przekraczać niczich granic. Jeżeli ktoś coś komunikuje to wypadaloby to uszanować ?

 

Jak mówię do koleżanki, że świetnie wygląda, to nie mam z tyłu głowy myśli " może się złapie na haczyk" To zwyczajnie szczery komplement bez żadnych podtekstów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
14 minut temu, Aco napisał:

Jak mówię do koleżanki, że świetnie wygląda, to nie mam z tyłu głowy myśli " może się złapie na haczyk" To zwyczajnie szczery komplement bez żadnych podtekstów.

Bywa, że jeżeli nie znam lub nie czuje pewnie jestem zdystansowana na komplementy. Gdy już poznam przyjmuje naturalnie...

Koleżanki zapewne znają Twoje intencje i to co innego. 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Arkina napisał:

Bywa, że jeżeli nie znam lub nie czuje pewnie bywa, że jestem zdystansowana na komplementy. Gdy już poznam przyjmuje naturalnie...

Koleżanki zapewne znają Twoje intencje i to co innego. 

 

Przede wszystkim jeżeli kogoś nie znam, to nie rzucam komplementami na lewo i prawo, bo to może być w różny sposób odebrane. Nawet jeżeli kobieta zrobi na mnie ogromne wrażenie ( np ekspedientka w sklepie czy doradca klienta) to z reguły dziękuję za miłą obsługę i życzę miłego dnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Aco napisał:

Przede wszystkim jeżeli kogoś nie znam, to nie rzucam komplementami na lewo i prawo, bo to może być w różny sposób odebrane. Nawet jeżeli kobieta zrobi na mnie ogromne wrażenie ( np ekspedientka w sklepie czy doradca klienta) to z reguły dziękuję za miłą obsługę i życzę miłego dnia. 

I to jest w porządku i tak powinno być. A nie co  gorsze usłyszeć jakieś obleśne teksty i czuć zażenowanie...

Zawsze się uśmiechnę jak ktoś powie " Dobrze Pani z oczów patrzy" To mogę przyjmować w ciemno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
14 minut temu, Arkina napisał:

I to jest w porządku i tak powinno być. A nie co  gorsze usłyszeć jakieś obleśne teksty i czuć zażenowanie...

Zawsze się uśmiechnę jak ktoś powie " Dobrze Pani z oczów patrzy" To mogę przyjmować w ciemno..

Obleśne teksty, to zwyczajne buractwo jak to wcześniej ujęłaś. Polecam w takim przypadkuScreenshot-20211204-193240-2.png 

Lub bardziej drastycznie. Arkina w akcji? 

Screenshot-20211204-193645-2.png

Edytowano przez Aco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 minut temu, Aco napisał:

Obleśne teksty, to zwyczajne buractwo jak to wcześniej ujęłaś. Polecam w takim przypadkuScreenshot-20211204-193240-2.png 

Lub bardziej drastycznie. Arkina w akcji? 

Screenshot-20211204-193645-2.png

Czasem marzę aby zlać jakiego faceta na kwaśne jabłko ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Arkina napisał:

Czasem marzę aby zlać jakiego faceta na kwaśne jabłko ???

 Wybacz, ale nie będę królikiem doświadczalnym ?  "dzwoneczki"  chcę mieć w całości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Aco napisał:

 Wybacz, ale nie będę królikiem doświadczalnym ?  "dzwoneczki"  chcę mieć w całości ?

Oj tam nie chce bić kogoś kto na to nie zasłużył ? Becki by się zdały niektórym ale oficjalnie utrzymuje, że brzydzę się przemocy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Arkina napisał:

Oj tam nie chce bić kogoś kto na to nie zasłużył ? Becki by się zdały niektórym ale oficjalnie utrzymuje, że brzydzę się przemocy. 

Czasami są takie sytuacje w życiu. Osobiście wolę pokojowe rozwiązania niż siłowe, ale czasami nie mamy wyjścia. Z upływem lat staram się trzymać nerwy na wodzy i danie komuś w trąbę uważam za ostateczność. Nie pamiętam już kiedy ostatni raz kogoś tak potraktowałem. Chyba to już będzie ze 20 lat, chociaż kilka lat temu byłem bliski linczu na ulicy jak idiota na czerwonym świetle rozjechał by mi dziecko. Chyba lepiej dla wszystkich, że zdążył zamknąć drzwi i odjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Mężczyźni  którzy lubią towarzystwo kobiet i są kontaktowi, najczęściej komplementują każdą kobietę.  

Jej zachowanie decyduje o tym, jak dalej potoczy się rozmowa. 

Czasem wystarczy jedno  spojrzenie   ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
11 godzin temu, Arkina napisał:

 

Benzodiazepiny należy unikać jak ognia i stosować mądrze tylko w uzasadnionych przypadkach. 

 

Wybacz, że się czepiam tego ponownie ale jako kobieta głupio mądra tak mam ?

 

Jak powiedział Antonio Tony Montana -  "Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt nie będzie za mnie umierał."

?

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 godzin temu, syn fubu napisał:

 

Jak powiedział Antonio Tony Montana -  "Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt nie będzie za mnie umierał."

?

A żyj sobie jak chcesz! 

Jednak nie wciskaj innym z tekstem "polecam" bo kogoś możesz wladowac w sidła uzależnienia i może trafić nawet na odwyk. 

Poza tym sprzedaż leków jest nielegalna. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Mężczyźni  którzy lubią towarzystwo kobiet i są kontaktowi, najczęściej komplementują każdą kobietę.  
Jej zachowanie decyduje o tym, jak dalej potoczy się rozmowa. 
Czasem wystarczy jedno  spojrzenie  
Oj każdą chyba nie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Czasem marzę aby zlać jakiego faceta na kwaśne jabłko
Oj ....w jądra boli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Przede wszystkim jeżeli kogoś nie znam, to nie rzucam komplementami na lewo i prawo, bo to może być w różny sposób odebrane. Nawet jeżeli kobieta zrobi na mnie ogromne wrażenie ( np ekspedientka w sklepie czy doradca klienta) to z reguły dziękuję za miłą obsługę i życzę miłego dnia. 
Niekoniecznie trzeba walić tanimi komplementami. Wystarczy być grzecznym i podziękować .... masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, ddt60 napisał:
15 godzin temu, Arkina napisał:
Czasem marzę aby zlać jakiego faceta na kwaśne jabłko emoji1787.pngemoji1787.pngemoji1787.png

Oj ....w jądra boli..

Dlatego zastanawiam się czy trafione jest powiedzenie "mieć jaja" ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, ddt60 napisał:
14 godzin temu, Frau napisał:
Mężczyźni  którzy lubią towarzystwo kobiet i są kontaktowi, najczęściej komplementują każdą kobietę.  
Jej zachowanie decyduje o tym, jak dalej potoczy się rozmowa. 
Czasem wystarczy jedno  spojrzenie   emoji16.png

Oj każdą chyba nie .....

Komplementowanie, to nie proszenie o rękę. 

Zakładam, że masz na myśli mniej atrakcyjną, lub wyjątkowo niemiłą kobietę. 

Zakładając, że jest to ich jedyna koleżanka w pracy i jej słodzą. 

To o niczym nie świadczy. Niektórzy mężczyźni tak mają i już. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
21 minut temu, Frau napisał:

Komplementowanie, to nie proszenie o rękę. 

Zakładam, że masz na myśli mniej atrakcyjną, lub wyjątkowo niemiłą kobietę. 

Zakładając, że jest to ich jedyna koleżanka w pracy i jej słodzą. 

To o niczym nie świadczy. Niektórzy mężczyźni tak mają i już. 

Oczywiście, że nie. To, że kogoś komplementuję nie oznacza, że mam jakieś zapędy w stosunku do tej osoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Aco napisał:

Oczywiście, że nie. To, że kogoś komplementuję nie oznacza, że mam jakieś zapędy w stosunku do tej osoby. 

O tym właśnie mówię.

Często bywa tak, że kobiety źle to interpretują.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@Aco @Frau dokładnie, komplementy to bycie zwyczajnie miłym, można komuś poprawić humor/nastrój. Nic wielkiego... Jeśli widzę że koleżanka ładnie wygląda, to jej mówię o tym, nawet koledze (oczywiście dobrze znajomemu) mówię czasem, że wyprzystojniał dzisiaj, czy że ładnie pachnie. Zwyczajnie z sympatii, na luzie i bez podtekstów. To jak dobre słowo na początek dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 minut temu, Maybe napisał:

@Aco @Frau dokładnie, komplementy to bycie zwyczajnie miłym, można komuś poprawić humor/nastrój. Nic wielkiego... Jeśli widzę że koleżanka ładnie wygląda, to jej mówię o tym, nawet koledze (oczywiście dobrze znajomemu) mówię czasem, że wyprzystojniał dzisiaj, czy że ładnie pachnie. Zwyczajnie z sympatii, na luzie i bez podtekstów. To jak dobre słowo na początek dnia ;)

Bo tak to działa.

Tu na forum też bywamy w stosunku do siebie frywolni.

Przecież to nic nie znaczy. Ślubu nie będzie z tego i dziecioków tyż ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
30 minut temu, Aco napisał:

Oczywiście, że nie. To, że kogoś komplementuję nie oznacza, że mam jakieś zapędy w stosunku do tej osoby. 

Owszem. 

Mam klienta od 4 lat przychodzi 2 razy w tygodniu i zawsze musi coś powiedzieć miłego i ja tego nie neguje. Np ostatnio 

 jak twarzowo Pani w tym zielonym kolorze albo ale Pani wyszczuplała i wygląda teraz tak dziewczeco. 

Jednak gdy spotkałam go pierwszy raz to trochę się zdziwiłam i przypatrywałam ?

Nie popadajmy w skrajności. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 565
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      No!👍😉 🤗❤️
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Nie no właśnie jestem już w domu, tym razem z opóźnieniem wysyłam bo było tak zajebiście że nie było czasu 😀
    • KapitanJackSparrow
      No i opadł wreszcie kurz wyborczy. Ponad 70 proc frekwencji robi wrażenie. W przełożeniu na wskaźnik dot. podziału społeczeństwa polskiego myślę, że nastąpił wzrost swar skłóceń sąsiedzko- rodzinno- koleżeńskich.  Kto wie może i wzrost rozwodów. Cieszy się Putin z Katarzyną II Wielką, Cieszy się wschód Polski alee okazuje się że w Poznańskiem 😅 też się cieszą? Ja się nie cieszę, aaa gdyby wynik był w drugą stronę też bym się nie cieszył. Wiem to bo o 21.00 przełączyłem na TV i się dowiedziałem że Trzaskowski został prezydentem!🤣 Prychnąłem bo jakim trzeba być głąbem by dzielić skórę na niedźwiedziu. Zaraz po orędziu wyłączyłem propagandę i spokojnie oglądałem meczyki. Stąd wiem że nie ucieszyłem się. 😁 Myślę że dobrze się jednak stało. Naród wybrał. Po tym jak Trzaskowski podpalił w wieczór wyborczy uważam że kurna dobrze się stało. Wyobraźmy sobie podobną gafę w ważnej sprawie międzynarodowej. Tak nie lubię go i nie ufam. 😀  Był prezydentem elektryk ponoć kapuś to może być i ochroniarz ponoć alfons 😀 widać taką mamy polską  tradycję.   Bo cóż światło wyborcze zgasło a myy musimy iść po swoje. 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...