Dwa razy byłem na komisariacie przesłuchiwany jako podejrzany.
Raz za kradzież złota a następnie za ogołocenie mieszkania jakiegoś DJ-a z drogiego sprzętu.
Oczywiście nigdy nic nikomu nie ukradłem a śledczemu pomagałem spisywać zeznania ? bo jakoś ciężko mu pisanie szło przez nieznajomość ortografii.
-Najbardziej było nieprzyjemne okazanie.Nie mieli weneckiego lustra i jakaś okradziona kobieta prosto w twarz mi/nam powiedziała(obok podstawieni policjanci),że to nie oni ale może co innego i gdzie indziej ukradli.
Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Takie stricte naturalne kosmetyki, które są ekologiczne i dobrej jakości masz na <reklama>. Dobre jest to, że sklep stawia na transparentność i dba o środowisko. Zakupy tam masz proste i szybkie, a oferta cały czas się powiększa.
Jakie są Wasze ulubione marki eko kosmetyków, które faktycznie są przyjazne dla skóry i środowiska? Zależy mi na tym, by produkty były naturalne, ale też skuteczne. Polecacie coś z segmentu marek własnych lub mniej znanych producentów?
Bez ściągania, wiadomo
Może ktoś widział...
Obejrzałam wszystkie sezony Mr. Mercedes i 2 pierwsze spoko, a ten ostatni... taki sobie momentami nawet męczył. : )
ale bym to zjadła, jak byś zrobił🙂
Moja to domowa (bo się brzydzę tych cateringowych, zawsze myślę, że kucharz ma jakieś choroby, albo kurzajki na palcach😄) i azjatycka❤️ warzywa smażone w woku, takie półsurowe, by tylko na rozgrznej patelni zabić bakterie i witusy, a nie witaminy i wartości odżywcze, grzybki mun, chrupiące pędy bambusa, wodorosty, ryż i ta surówka z kapusty z marchewką co dają do niej też cukru jakie to pyszne, i zupki miso...no wszystko z niej mniam🙂
Jestem też fanką wszelkich kasz i warzyw i pieczenia w piekarniku (mało smażę🙂).
Ej noooooooooooo Dziewczyny😄 ja też podglądam jak nie wiem, ale wtedy nie zgaduje, trzeba pisać jak jak się zgadnie SAMEMU!!! Bo inaczej ta zabawa nie ma sensu🙂🙃
Dwa razy byłem na komisariacie przesłuchiwany jako podejrzany.
Raz za kradzież złota a następnie za ogołocenie mieszkania jakiegoś DJ-a z drogiego sprzętu.
Oczywiście nigdy nic nikomu nie ukradłem a śledczemu pomagałem spisywać zeznania ? bo jakoś ciężko mu pisanie szło przez nieznajomość ortografii.
-Najbardziej było nieprzyjemne okazanie.Nie mieli weneckiego lustra i jakaś okradziona kobieta prosto w twarz mi/nam powiedziała(obok podstawieni policjanci),że to nie oni ale może co innego i gdzie indziej ukradli.
-A Wy..?
Edytowano przez JacekzUdostępnij ten post
Link to postu
Udostępnij na innych stronach