Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Przygnębiony
RAW
2 godziny temu, la primavera napisał:

Na przepuklinach się nie znam, więc nie pomogę. Ale zdrowia życzę.

 

Piękna wiosna. Śliwki pisardi zaróżowily mi widoki, wczesna różyczka cała w kwieciu, bratki we wazonikach kolorowymi płatkami mrugają. 

Jeszcze nie jestem pewna, ale wygląda na to, że glicynia będzie mieć dużo kwiatów. Tak mi się wydaje, że te nieśmiałe puchate kulki to są zalążki kwiatów. Oby. Tak lubię jak kwitnie. Wielkie fioletowe grona sieją zapachem. 

 

Mam pytanko takie off-topic troszeczkę - Czemu nie chcesz dołączyć oficjalnie do naszego domku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Jak coś, to przyjmuję zakłady! Czy Technik ma taki urok osobisty, że jemu uda się naszą producentkę wody skusić do rejestracji? :D

Ja obstawiam, że La Primaverka będzie nieugięta :P

 

primavera-woda-zrodlana-niegazowana-6-x-

LOKOWANIE PRODUKTU :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
3 godziny temu, la primavera napisał:

Jeszcze nie jestem pewna, ale wygląda na to, że glicynia będzie mieć dużo kwiatów. Tak mi się wydaje, że te nieśmiałe puchate kulki to są zalążki kwiatów. Oby. Tak lubię jak kwitnie. Wielkie fioletowe grona sieją zapachem. 

 

Tak, już można rozpoznać które to są zawiązki kwiatów. Też się cieszę moją ślicznotką 

 

 

@Rutlawski zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Zdrowia kolego! Mam nadzieję, że nie jest tak jak Dyzio wspomniał, że to coś cyklicznego?

Nie. To raczej od przesady na treningu. Niestety zabieg faktycznie czeka.

 

Dopiero potem wracamy do treningów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
3 godziny temu, Rawik napisał:

Czemu nie chcesz dołączyć oficjalnie do naszego domku?

Widocznie tak mi dobrze. 

 

2 godziny temu, Zizi napisał:

Tak, już można rozpoznać które to są zawiązki kwiatów. Też się cieszę moją ślicznotką 

 

O widzisz, też masz i też Cię zachwyca. Nie sposób przejść obok niej obojętnie.

Moja miała w zeszłym roku debiut kwitnięcia i teraz tak już od miesiąca podpatruję, czy w tym roku też będzie taka ładna.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Godzinę temu, la primavera napisał:

Widocznie tak mi dobrze. 

Ale co Ci to daje tak naprawdę? IP i wszystkie takie bzdety i tak po sobie zostawiasz, czyli dla Administracji nie jesteś anonimowa - pisząc z gościa jedynie co Cię różnic od innych to, to że ktoś może się zacząć pod Ciebie podszywać i zepsuć ci bardzo dobrą reputację - bo nie zawsze mamy pewność, czy to piszesz Ty, czy ktoś inny - A możesz uzasadnić - dlaczego nie chcesz się zarejestrować? Bo np. jeśli chodzi o mail to nie trzeba potwierdzać - wiec możesz użyć jakikolwiek, jeśli chodzi o np. natrętne osoby na PW to możesz Sama wyłączyć sobie te PW i włączyć tylko wtedy kiedy Ty będziesz je potrzebować - wiec po prostu zastanawia mnie, jako Technika - jaki jest tego powód że tak wzorowa Użytkowniczka jak Ty nie chce się u nas zarejestrować? Bo to dla mnie jest naprawdę ważne - bo chciałbym wiedzieć co źle robimy i przekazać to ewentualnie dalej i rozwiązać owy problem. Tym bardziej że dla gości wchodzi coraz więcej utrudnień z powodu tego że dochodzi do nas spam trollingu z Rosji - więc dochodzą różne rzeczy anty-botowe jak reCAPTCHA i podobne rozwiązania których dla zarejestrowanych już nie ma - a warto wspomnieć że Administracja (czyli ci nade mną) nie raz przez ten spam już myślała o wyłączeniu pisania dla gości - a raczej wielu użytkowników nie chciałoby byś po prostu wtedy znikła z forum, wiec dlatego wychodzą na forum utrudnienia w postaci reCAPTCHA by nie zabierać tej możliwości, ale miło by było gdybyś jednak się przemogła i zarejestrowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

A teraz usiądź, napij się wody i  powiedz prawdę: o co się założyliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
11 minut temu, la primavera napisał:

A teraz usiądź, napij się wody i  powiedz prawdę: o co się założyliście?

To pewnie do Rawika było, bo ja akurat zakładam się z innymi, że się nie zarejestrujesz. A on chyba liczył, że jego "Anielska" aparycja Cię przekona, ale....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
13 minut temu, la primavera napisał:

A teraz usiądź, napij się wody i  powiedz prawdę: o co się założyliście?

Jeśli mi odpowiesz na moje pytania, to ja ci odpowiem na twoje - wiesz czego wymaga kultura - na pytania, nie odpowiadamy pytaniem - więc czekam na odpowiedzi, na zadane wcześniej pytania :) A w tym momencie pokazujesz tylko to że zmieniasz niezbyt wygodny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
11 godzin temu, Rawik napisał:

Jeśli mi odpowiesz na moje pytania, to ja ci odpowiem na twoje

Uznajmy, że jesteśmy kwita.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
3 godziny temu, la primavera napisał:

Uznajmy, że jesteśmy kwita.

 

Trochę za późno - czekam na odpowiedź na pytania :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Primavera chce być oryginalna i jedyna w swoim rodzaju.

Ma do tego prawo.

W sumie to każdy z nas jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju. 

Skoro jej nie przeszkadzają niedogodności związane z byciem gościem to cóż...

Ja generalnie lubię gości  :)

8 godzin temu, Rutlawski napisał:

Jakieś whisky do tego pop cornu macie?

Ja wieczorem na łyczka też się załapię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Godzinę temu, Zizi napisał:

Primavera chce być oryginalna i jedyna w swoim rodzaju.

Dobrze gada, polać jej tego łiskacza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Godzinę temu, Zizi napisał:

Primavera chce być oryginalna i jedyna w swoim rodzaju.

Jest oryginalna tylko w pewnej części - bo każda inna osoba może dać sobie nick "La Primavera" i pisać na jej "koszt"

Godzinę temu, Zizi napisał:

 Ma do tego prawo.

Owszem, ma do tego prawo - dlatego goście mogą pisać

Godzinę temu, Zizi napisał:

 W sumie to każdy z nas jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju. 

Odniosłem się do tego wyżej - jest po części oryginalna - ale każdy może pisać na jej koszt

Godzinę temu, Zizi napisał:

 Skoro jej nie przeszkadzają niedogodności związane z byciem gościem to cóż...

No jeśli nie przeszkadza jej to ze pewnego dna może sobie wejść jakiś złośliwiec i pisać pod jej nazwą to okej.

Godzinę temu, Zizi napisał:

 Ja generalnie lubię gości  :)

Kwestia indywidualna - ja ich lubię, ale jest taki problem że każdy może się podszyć pod gościa i potem mogą z tego wyniknąć nieprzyjemne sytuacje

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski
1 godzinę temu, Zizi napisał:

Ja wieczorem na łyczka też się załapię?

Może, może, ale TYLKO pod warunkiem, że w zamian zagwarantujesz obecność i rozmowę w tej naszej chatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Dobrze gada, polać jej tego łiskacza :)

Tylko nie za dużo, tak ździebko ino :D

 

@Rawik no trudno się z Tobą nie zgodzić,  masz jak zwykle racje ;) 

2 godziny temu, Rutlawski napisał:

Może, może, ale TYLKO pod warunkiem, że w zamian zagwarantujesz obecność i rozmowę w tej naszej chatce.

Będę tu, pewnie że będę i czasem nawet coś napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Hehe, cfaniara.

 

'Czasem  coś napiszę. A czasem nie. A potem może znowu coś' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 minuty temu, Rutlawski napisał:

Hehe, cfaniara.

 

'Czasem  coś napiszę. A czasem nie. A potem może znowu coś' :D

Kobiety tak mają...

Nie przewidzisz :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

No niestety :<

Kobieta to jak kot... W jednym momencie możesz głaskać, a w drugim da po mordzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
3 minuty temu, Rutlawski napisał:

No niestety :<

Kobieta to jak kot... W jednym momencie możesz głaskać, a w drugim da po mordzie :D

Mam takiego kota.

Jest samcem ?:D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
37 minut temu, Zizi napisał:

Będę tu, pewnie że będę i czasem nawet coś napiszę.

Czasem? Będziemy Ciebie z @Rutlawski rozliczać z ilości umieszczanych treści. W razie braku wyrobionej normy będzie kara. Nad normą i karą jeszcze się pomyśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

No dobra.

Ale wiecie że ja małomówna jestem?

Czasem mogę się po prostu nie wyrobić, ale zrobię Wam za to np mazurek pyszniasty :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...