Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

la primavera

Gdzieś zawieruszyla się jedna Mrówka- Basiunia.

Może ten obrazek jej przypomni, że czasem, bardziej częściej niż rzadziej, warto tu przyjść, trochę wierszowania zostawić. 

To jeszcze nie zima, by w sen zapaść. A właściwie, to co mrówki robią zimą? Śpią czy nie śpią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


la primavera

Ależ mnie długo sprawdzają. Czyżbym użyła jakichś zakazanych słów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
11 godzin temu, la primavera napisał:

Gdzieś zawieruszyla się jedna Mrówka- Basiunia.

Może ten obrazek jej przypomni, że czasem, bardziej częściej niż rzadziej, warto tu przyjść, trochę wierszowania zostawić. 

To jeszcze nie zima, by w sen zapaść. A właściwie, to co mrówki robią zimą? Śpią czy nie śpią?

No tak. Masz rację że on tzn Basiunia gdzieś się zapodziała. Może szuka tematów wśród dojrzałych kasztanów i żołędzi a rymów w liściach klonowych bo ponoć tam są najlepsze i takie złote .

Tak tu gadacie o tej melisie  a ja dziś urwałem trochę liści i zwyczajnie zjadałem je jeden po drugim. Aż sie skończyły. Dobre i takie ożywcze są one w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaM

No nareszcie, przedarłam się przez wszystkie płoty , z podartymi gaciami, rozkwaszonym nosem, ale jednak ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

No to kto teraz robi kawę?

Albo nic. Pogadajmy

Patrzę na Ciebie Gosiu i nie mogę sie nadziwić jak wydoroślałaś . W pamieci mam Ciebie jako roześmianą dziewuchę trzymającą się za brzuch ze śmiechu. Za brzuch albo nawet trochę nizej ale nie tak nisko by było to nieprzyzwoite a tu teraz rymps. Widziałem Cię na dożynkach i Twój cudowny wieniec. Pięknie go zrobiłas. Zazdroszczę Ci zdolności. manualnych

Widzę ze Radunia dziś zrobiła spageterię ale pewnie nie da skosztować bo objęła miskę obiema rękami i oczami daje znać by nikt się nie zbliżał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
4 minuty temu, Dionizy napisał:

Jak robisz spagetti tak na szybko? Z mięsem mielonym?

 

Na noc??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia
W dniu 25.10.2018 o 09:55, la primavera napisał:

Gdzieś zawieruszyla się jedna Mrówka- Basiunia. 

Może ten obrazek jej przypomni, że czasem, bardziej częściej niż rzadziej, warto tu przyjść, trochę wierszowania zostawić. 

To jeszcze nie zima, by w sen zapaść. A właściwie, to co mrówki robią zimą? Śpią czy nie śpią?

Dziękuję za pamięć Primaverko :)
Tak jakoś się porobiło, że nie mogłam prędzej do Was wpaść.
Forum się rozrasta, zmieniło wygląd i trochę ludzi przybyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Witaj Basiuniu, miło że wpadłaś :)

 

Dawno Cię nie było 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia

Cześć @Zizi :) Tak jakoś wyszło, ale będę częściej wpadać, bo dużo dobrego tutaj jest do poczytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 minuty temu, Basiunia napisał:

Cześć @Zizi :) Tak jakoś wyszło, ale będę częściej wpadać, bo dużo dobrego tutaj jest do poczytania :)

Tak, książki się piszą, obrazy malują i dużo fajnych osób przybyło. Martwiłam się o Ciebie, dobrze że jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Basiuniu, najczęściej wierszami mówisz. Czytam Twoje wiersze i wiersze innych. Nie komentuję, bo sama nigdy żadnego  wiersza nie stworzyłam. Potrafię tylko poezję czytać.

Poeci to nadwrażliwcy, łatwo zranić, niezrozumieniem, źle dobranym słowem.

I nie chcę być jak z tego wierszyka:

,,Krytyk i eunuch z jednej są parafii

obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia
18 minut temu, Dionizy napisał:

Dostaniesz w skórę Basiu

Dlaczego? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
9 godzin temu, Basiunia napisał:

Dlaczego? ?

Nie wiesz?

1) Za zbyt długi czas milczenia

2) Za notoryczne niewywoływanie u mnie uśmiechu serdecznego

3) Za niebudowanie rusztowań z rymów i zawieszania na nim swoich myśli

4) I za wszystkie inne nieszczęścia świata o których nie wspomniałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Dyziu.... chyba śniadania nie jadłeś i stąd te humorki :D 

Lubisz owsiankę pieczoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, Zizi napisał:

Dyziu.... chyba śniadania nie jadłeś i stąd te humorki :D 

Lubisz owsiankę pieczoną?

No nie jadłem jeszcze Zizi. Czekam aż wróci córcia z lotniska. Lubię owsiankę ale jej raczej dziś nie będzie. A Ty co miałaś na śniadanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 825
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
    • KapitanJackSparrow
      Uważny czytelniku małe sprostowanie bo forum ma też tą zaletę że też uczy, nie warto wszystko co się tu przeczyta brać za dobrą monetę. Tak się składa że  jesion jest miększy od dębu i posiada IV klasę twardości a dąb V w sześcio- stopniowej skali Janki. Widziałem też jesion na żywo w lesie i zapewniam że nie jest bardziej monumentalny niż dąb chyba że komuś przyszło porównywać młode drzewko dębu ze starym jesionem.  
    • Vitalinka
      a propos roślinek, ja mam już dość bycia podlewaną roślinką... Byłam mała, urosłam, a teraz chcę być deszczem, burzą😉      
    • KapitanJackSparrow
      Im starszy tym twardszy yyyy znam w przyrodzie zjawisko że im starszy tym miększy 😅
    • Vitalinka
      Twardszy niż dąb. I majestatyczny.
    • Miły gość
      Miło 🙂 U mnie też jest burza i siedzę sobie w altance 😉
    • Vitalinka
      nieeeeee🙂 chciał😉   ...no ale serduszka nie musiał stawiać, a postawił i to teraz MNIE MARTWI😄😉😉  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...