Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Zuzia
Teraz, Dionizy napisał:

On mnie nie lubi. Chyba nie leci na chłopaków 

To dobrze... że nie leci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Zizi napisał:

@BrakLoginu Ci poda :D

Jemu zawsze i wszędzie :D

6 minut temu, Dionizy napisał:

On mnie nie lubi. Chyba nie leci na chłopaków 

Ponoć leci, więc się nie zrażaj i nie poddawaj :P

Żarcik. W moim sercu zawsze z chłopaków tylko @EFX :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
13 minut temu, Dionizy napisał:

A czemu Wy macie takie morski na avkach? 

Musisz podłubać w swoim profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
15 minut temu, Dionizy napisał:

A czemu Wy macie takie morski na avkach? 

Jak coś to Ci technik wyjaśni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
8 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Jak coś to Ci technik wyjaśni :)

Tam pisałem na telefonie i te ,,morski to mordki,, Pokręcony ten mój telefon ja co innego piszę on co innego wysyła Więc niech mi ten technik wyjaśni bo ja potrzebuję wstrząsowej instrukcji . To znaczy powiedz mi tylko gdzie to sie zmienia.

Sobota.Już kolejny tydzień za nami a tu ni stąd ni zowąd zakradła się wiosna. Na drzewach w ogrodzie pąki już tak mocno napęczniałe że za chwilę gałęzie obleją się pachnącą bielą mieszającą ludziom i zwierzakom w głowach. To wiosenne podniecenie już jest po części widoczne Kotka Teodozja stała się tak jakby wyższa i smuklejsza a gdy chodzi to tak zalotnie porusza pupą Mniam. Z kolei kundelek Pysio który jakiś czas temu przybłąkał sie do rozwódki Elżuni stoi teraz przy samym ogrodzeniu i z uniesioną głową łapie przenoszone wiatrem feromony chuci z wypuszczonym na zewnątrz lontem który w każdej chwili może odpalić bombę plemnikową. Zabawnie wyglądał gdy chyba zakochany gonił z ujawnionym wyżej lontem za przechadzającą się ze swoją suczką Podhalanką Kamilą. Nie wiem jak sobie on wyobraża takie tetate gdy oblubienica jest wagowo dwudziestokrotnie obfitsza

. Chociaż? Natura czasem nas zadziwia. Celowo nie wspominam o powabnych ruchach i sylwetkach naszych dziewczyn by nie uruchamiać zbereźnymi myślami mojego lontu. Chociaż sam nie wiem czy one właśnie nie chcą tego i z premedytacja nie dążą do takiego stanu bo przecież gdyby tak nie było to Słoneczna nie chodziła by po ogrodzie bez biustonosza pod zwiewną kwiaciastą bluzeczką a Zizi nie ubierałaby obcisłych streczowych biodrówek ciągnących tak mocno samczy wzrok że Bili już kilka razy potknął się i wywrócił a dwa razy drzewo stanęło mu na drodze. Pocahontas i Radunia niby jak zwykle chodzą w sukienkach do ziemi tyle że materia z których są one uszyte są teraz tak jakby bardziej przezroczyste, lejące i pomimo swej długości ukazują cudowne krągłości. Nie wiem. Nie jestem pewien. Nie mam pomysłu jak to sprawdzić ale chyba tam brakuje pod spodem bielizny. A Omam ciągle tańczy. Potrafi to robić i tego nie da się ukryć. Tylko że z zimowego dramatycznego repertuaru coraz częściej widzę Ją jak zaczyna dominować Jezioro Łabędzie Czajkowskiego i jakieś tańce wschodnie z mnóstwem szeleszczących gadżetów i poruszającymi się namiętnie biodrami i brzuszkiem. Hmmmmm 

Tylko Monaliza Siedzi jakaś taka markotna Zakochała sie czy co? Jacek siedzi ciągle w swoich książkach o PRL-u i stanie wojennym i analizuje osiągnięcia Czeskiej i węgierskiej marynarki wojennej Zamyślony. Czasem tylko coś narysuje albo zamieni dwa słowa z Rutlawskim albo Tomaszem. A Layne mógłby iść do fryzjera Kurde ale sie rozgadałem a dziś trzeba trochę uporządkować stawik z rybkami bo brudna woda tam po zimie. Trochę sie boje tego bo w zeszłym roku padło mi kilka rybek. Weterynarz powiedział wtedy że była zbyt duża różnica temperatur tzn tej w bajorku i tej w rzece skąd biorę czystą wodę i moje ozdobne  rybki zwyczajnie się przeziębiły. Miłej soboty Kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
13 godzin temu, słoneczna napisał:

Tak czułam, że ktoś mnie podgląda ?️‍?️. ;) :)

 

Będziesz mi płacić odszkodowanie. Jak Dyzio celnie zauważył, miałem parę "wypadków". Jakby nie można było się ubrać wiosną po szyję! <oburzony> :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Co do trunków, ja chyba zrezygnowałem z nich całkowicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
W dniu 30.03.2019 o 08:11, Dionizy napisał:

Bili już kilka razy potknął się i wywrócił a dwa razy drzewo stanęło mu na drodze.

A dałbym sobie głowę uciąć, że przedtem tych drzew tam nie było i teraz bym był bez głowy :)

11 minut temu, Rutlawski napisał:

Co do trunków, ja chyba zrezygnowałem z nich całkowicie...

"chyba" czyli do końca pewności nie masz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

A kto może przewidzieć co się w życiu wydarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
7 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Będziesz mi płacić odszkodowanie.  

No masz, to teraz już w ogóle z gołym tył..m będę chodzić. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, słoneczna napisał:

No masz, to teraz już w ogóle z gołym tył..m będę chodzić. ?

Powiedz tylko kiedy i gdzie <idzie po popcorn> :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, słoneczna napisał:

No masz, to teraz już w ogóle z gołym tył..m będę chodzić. ?

Obiecujesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, słoneczna napisał:

Jutro obiecam, obiecuje. ;) :)

No dobra Niech będzie. To zawsze lepsze niż "spadaj" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
Teraz, BrakLoginu napisał:

Jutro obiecuję, że wpadnę zobaczyć co nam obiecasz :P 

Nie wpadaj, przyjdź. Jutro mogę dużo, dużo obiecać. ;)

Teraz, słoneczna napisał:

Nie wpadaj, przyjdź. Jutro mogę dużo, dużo obiecać. ;)

W zależności od wysokości odszkodowania. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, słoneczna napisał:

Nie wpadaj, przyjdź. Jutro mogę dużo, dużo obiecać. ;)

Teraz połączyłem wątki i kumam te "obiecywanki" :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Poniedziałek. Coś się pokręciło bo rano obudziłem sie jak zwykle a tu zamiast w okolicach szóstej jest o wiele później Wiem że to ten czas przesunięty ale wkurza mnie to i potrzebuję kilku dni by się. zaadoptować do nowej sytuacji Mam pewien może nie problem ale w pewnym sensie zagwozdkę Teraz powiem o co chodzi Co miesiąc wysyła w kolekturze zakłady z moimi numerami ale nie na jedno losowanie ale na wszystkie losowania dużego lotka No i w ostatni weekend wylosowali te moje wysyłane od wielu lat numery. Ciekawe ile mi naliczą No i co ja teraz zrobię??????. A ptaki za oknem jakby nic dziobią słonecznik w karmniku Dobrego Dnia.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primaverap
3 godziny temu, Dionizy napisał:

No i w ostatni weekend wylosowali te moje wysyłane od wielu lat numery

Czy to tak na prima aprilis czy spieszyć z gratulacjami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

No tak. Nie potrafię zmyślać, kłamać i fantazjować czyli zbyt jestem prawdomówny by wprowadzić kogoś w błąd. To takie i dobre i złe. A za oknem rozpędza się dzień. Trochę tak rutynowo. Słońce oświetla jak zwykle ośnieżone jeszcze góry a ptaki buszują w karmniku. Co ciekawe w tej chwili zjadają więcej słonecznika niż zimą Zauważyłem też że z worka ze słonecznikiem w spiżarni jakoś i tak nienaturalnie ubywa a wszędzie w ogrodzie widać łuski. Ciekawe kto to taki. Może Rawik? On czasem chodzi taki zamyślony??? Nie. On raczej nie dłubie słonecznika, więc? To pewnie Omam bo kilka razy gdy niespodziewanie trafiałem na nią w ogrodzie wydawała się być taka speszona.  Chociaż chyba też nie bo wydaje mi sie ze ona po kryjomu ogląda świerszczyki. No cóż. Dorasta dziewczyna nieuchronnie. Fajnie ze Bili z Rawikiem odświeżyli ławeczki koło miejsca na ognisko w naszym ogrodzie chyba trzeba będzie zapalić jakiś ogień jeszcze przed wielką majówką. Żórawie są coraz głośniejsze wieczorami a na jeziorku pojawiły się łabędzie. Nie było ich zimą nawet nie wiem czy one odlatują gdzieś na południe. Kto wie gdzie sie podział Aniołek? Moze trzeba to zgłosić u posterunkowego Jacka albo chociaż u gajowego. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
11 godzin temu, Dionizy napisał:

To pewnie Omam bo kilka razy gdy niespodziewanie trafiałem na nią w ogrodzie wydawała się być taka speszona.  Chociaż chyba też nie bo wydaje mi sie ze ona po kryjomu ogląda świerszczyki.

@omam prędzej właśnie bierze się za te "Świerszczyki". Poza tym jak się ostatnio wydało, jest ona Szefową Sanatorium, ale sam sie tam nie wpychaj, bo ma eksperymentalne leczenie :D 

12 godzin temu, Dionizy napisał:

Fajnie ze Bili z Rawikiem odświeżyli ławeczki koło miejsca na ognisko w naszym ogrodzie chyba trzeba będzie zapalić jakiś ogień jeszcze przed wielką majówką. 

Taaa Rawik i pomoc, dobre sobie. Sam musiałem to zrobić, on jedynie wziął czerwoną farbę olejną i jak to @EFX namalował mi takie świecące żarówki "stop" z tyłu na butach. Teraz jak idę, to wszyscy myślą, że chodzę na zaciągniętym ręcznym :D 

12 godzin temu, Dionizy napisał:

Kto wie gdzie sie podział Aniołek? Moze trzeba to zgłosić u posterunkowego Jacka albo chociaż u gajowego.

Aniołka przez jakiś czas nie będzie, ale myślę, że do nas wróci :) @Jacekz to nasz posterunkowy? To by się nawet zgadzało, bo on ostatnimi czasy testuje naszą cierpliwość wklejając różności z Panem Prezesem i pewnie tylko czeka z paralizatorem w ręku, aż ktoś źle o nim się wyrazi :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
11 godzin temu, BrakLoginu napisał:

@omam prędzej właśnie bierze się za te "Świerszczyki". Poza tym jak się ostatnio wydało, jest ona Szefową Sanatorium, ale sam sie tam nie wpychaj, bo ma eksperymentalne leczenie :D 

W pierwszym pospiesznym czytaniu w telefonie przeczytałem coś co mnie wprawiło w osłupienie a mianowicie że ona tzn Omam jest szefową sanktuarium Przestraszony schowałem szybko telefon pod pazuchę by nie dostrzegli go ,,moralni i poprawni,, W myślach zacząłem sam na siebie krzyczeć:

-Dyziek!!!!  !!!!!!  !! !!!!  !! !!!! ( to jodłowanie jest bo tak się u nas krzyczy)  Jak mogłeś podglądać siostrę wielebną!!! Przecież to nie wypada!!! A te twoje niecne plany jak dobrać sie do Jej stringów? Nie !!!! Nie!!!! Nie!!! Jesteś Dionizy paskudną wredną świnią.

Po chwili takich krzyków na siebie, kilku klapsach i szczypaniu po...... dobra szczypani postanowiłem jakoś zamaskować ten wpis który robił ze mnie zwykłego prosiaka wydobyłem smarta i uruchomiłem Czytam jeszcze raz i teraz dopiero widzę swój błąd w czytaniu. Ach!!! Sanatorium a nie sanktuarium Hura hura hura!!! Czyli te wszystkie moje niecne plany są OK i teraz trzeba pomyśleć jak u naszej Pani Doktor Petroneli załatwić skierowanie do sanatorium którym dowodzi Pani Dyrektor Omam.

11 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Taaa Rawik i pomoc, dobre sobie. Sam musiałem to zrobić, on jedynie wziął czerwoną farbę olejną i jak to @EFX namalował mi takie świecące żarówki "stop" z tyłu na butach. Teraz jak idę, to wszyscy myślą, że chodzę na zaciągniętym ręcznym

No spuść ten ręczny bo nie wiem czy można spokojnie deptać za Tobą Ach i jeszcze jedno. Niech Zizi sie nie śmieje bo tez ja podglądałem.

Nie wspomnę o Lawendowej bo mi da w pysk.

Bardzo dziś wieje. Kiedyś gdy był taki silny wiatr starsi ludzie mówili że sie ktoś powiesił i to dlatego. Tu nie żartuję bo to prawda. W ostatnim czasie coraz więcej takich wichur we dnie i w nocy Ciekawe czy przyczyna ich wciąż jest taka sama.

Aliado Ty sie nie śmiej bo dziś Twoja kolej na zrobienie kawy. Miłego dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 548
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    DanielTof
    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Dżulia
      I wojna się rozszerza, dzięki wspaniałemu wg naszej obecnej opozycji prezydentowi stanów.
    • Dżulia
      Wg mnie nabić swą kabzę by nie tylko dzieci ale wnuki i prawnuki miały z czego żyć dostatnie. Sam jest już leciwy (wiek) i nie bardzo ogarnia dlatego wypowiedzi jego wypowiedzi są typu: albo będzie słońce, albo będzie padał deszcz.  Też się na tym nie znam. Tak wygląda. ale jak wytłumaczyć nalot samolotów na Iran? Iran Rosji dostarcza rakiety, a teraz musi je wykorzystywać na Izrael. Jakby nie patrzeć to moim zdaniem wszystko zostało ukartowane , gdyż głowa Izraela jako pierwsza była przyjęta przez głowę Stanów. Mnie też. Pominąwszy, że nie moja brożka kto rządzi W USA, to po drugie stosunki zagraniczne trzeba utrzymywać ze wszystkimi krajami, a nie mieć jednego boga, który się wypiął na swoich poddanych. To wielopłaszczyznowe zagadnienie, ale jedno jest pewne, agresorzy się bogacą i mają gdzieś że przywódcy nakłaniają do rozmów pokojowych. 
    • Dżulia
      Krytyka nawet swojej partii, to nic innego by posadzić swój tyłek na stołku albo niższym albo wyższym.  Mucha za krytykowanie nie ma teki ministerialnej. Ale jakoś nie po drodze jej było w KO, nie po drodze w Polska 2050 ciekawe gdzie teraz się załapie.   Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo naszej Ojczyzny i społeczeństwa polskiego i uważam, ze obecny rząd zrobił bardzo wiele w tym kierunku. Zapora (porządna ) na wschodniej granicy, wznowienie kontaktów zagranicznych,  łożenie na rozbudowę i budowę firm produkujących broń z naciskiem firmy polskie na terenie Polski.   Jestem katoliczką, ale popieram oddzielenie Kościoła od państwa.   Podoba mi się projekt budowy mieszkań na wynajem, oby płatność nie była na nie nie była za wysoka.    
    • ezdra
      Pojęcie: zaczepiłaś jest tu nie nie stosowne gdyż twój Temat skierowałaś na forum do wszystkich - pt:" Co tam panie w polityce ? " Ponadto pod wszystkimi postami jest na dole zachęcający napis : Dołącz do rozmowy. Nie widzę tu żadnej zaczepki. Na moim ekranie nie ma twej odpowiedzi o której mi przypominasz. Najlepiej zacytuj a wtedy nie omieszkam dołączyć do rozmowy. Jeśli należysz do Partii Razem Zandberga  to gratuluję . Adrian Zandberg jest jedynym szefem partii lewicowej . który jawnie nie bał  się skrytykować panującą koalicję PO. Widać że facet coś "jarzy" .          
    • la primavera
      Obejrzyj. Nie ma co się  bać, film jest ok. Książka bardziej  wchodzi w umysł.Ptaśka, bo to i Wharton lubił rozwlekać i też słowo pisane ma nieograniczoną długość  myśli. Książka może mieć tyle stron ile chce. W filmie gra młody Nicolas Cage , bo to stary film, obejrzalam go dawno temu. Nie pamiętam co pierwsze było u mnie, czy Książka czy film ake podejrzewam, że Książka, bo Whsrton mnie zaciekawił,  skoro rewelacyjny Ptasiek to jego debiut, zatem potem powinno być ...no właśnie jak? W kazdym razie w moim przekonaniu napisał 3 dobre książki.  Oprócz Ptaśka jeszcze  Szrapnel i W księżycową jasną noc. Ta druga została zekranizowana i mnie film bardzo się podobał. Opowiadanie o wojennych przeżyciach wychodziło mu najlepiej. Choć spotkała go w życiu również inna tragedia, gdy corka z rodzina zginela na autostradzie w karambolu, z powodu zadymieniaod wypalania traw, i opisał to w książce, ale średnio mu to wyszło. Próbowałam.jeszvze czytać  Ala, czyli kontynuacje Ptaska, ale była jeszcze gorsza. Sięgnęłam jeszcze po Spóźnionych kochanków lecz odkłozylam ich z niesmakiem, gdyż jak dla mnie książka była po prostu obleśna.   I bardzo dobrze         
    • Chi
    • Chi
      To jeszcze raz Zaczepiłaś mnie. Odpowiedziałam Ci na Twój wpis. Znajdź moją odpowiedź i  się ustosunkuj jeśli chcesz dyskutować, a nie tylko kopiować i wklejać. Oczywiście nie musisz. W końcu tu nikt od nikogo niczego nie wymaga. Pytasz mnie ile razy masz ją czytać jak już ją znajdziesz ? Kurde nie wiem,  Serio.    Rozbawiłaś mnie. Dzięki. Miłego dnia  
    • Tomas
    • Vitalinka
    • Chi
      I straszno i śmieszno, ale słuchając Goska błędnik mi wariuje         
    • Chi
    • ezdra
      Nie rozumiem co takiego w twoim jedynym zdaniu: " O to to. I to są słowa, które karmią moją duszę"  jest takiego co trudno zrozumieć ? Mam czytać twe zdanie  kilka razy ? Jak nie umiesz wybrnąć w swoim własny temacie , to nie mam żalu. Rozumiem , koniec roku w szkole , jesteś przeładowana ostatnimi zajęciami . Partie lewicowe są u nas  może dwie ,  którą reprezentujesz ?          
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Poniedziałek.  To będzie bardzo owocny tydzień. 🙂    
    • Chi
      Odpowiedziałam Ci. Przeczytaj i ustosunkuj się do mojej wypowiedzi. No bo chyba po to napisałeś, żeby poznać moje zdanie ?  Ponieważ tego nie zrobiłaś, napisałam o sieczce medialnej, czyli powtarzaniu kopiuj wklej propagandowych treści z którejś  z  prawicowych szczujni. Jeśli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, nie obwiniaj o to swojego rozmówcy.   Słodkie obiecanki ? Ło matko.   Pomyliłeś wyborców.  Jestem wyborczynią Lewicy nie Pisu czy Konfederacji. 
    • Jacenty
    • Jacenty
    • Vitalinka
      No właśnie ja mam konieczność😊, ale jak sobie ledwo radzisz to nie chcę w takim razie 🙃🙂
    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
    • Jacenty
      Chętnie ale ledwo sobie radzę z tą robotą i z konieczności naprawiam...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...