Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Czas na Gofra
example123

Wcale nie przesadzam:)
Poproszę malinową herbatkę jak masz, z sokiem malinowym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy
Teraz, example123 napisał:

Wcale nie przesadzam:)
Poproszę malinową herbatkę jak masz, z sokiem malinowym ?

Nie zrozumiałaś mnie. Ja zapytałem czy napijemy się herbatki ( w domyśle Dorotko postaw czajnik na kuchni)  ? No ale jeśli chcesz tą malinową to oczywiście już zaparzam. A swoją drogą wczesnym latem zbieram sporo młodych liści z malin i suszę. Ciekawy posmak ma taka herbatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

O proszę, ja chyba powinnam się nauczyć takiej sztuki parzenia herbat jak Ty Dyziaczku haha :) i będę wszystkim proponowała herbatkę, klawo będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Jeszcze nie byłam w stanie się "wysłać" do pracy. Siedzę na zwolnieniu, 31 go dopiero pójdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Nie aż tak to bym nie wytrzymała. Postanowiłam już spróbować czegoś by "stanąć na nogi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Nie wiem jaka niespodzianka, brak śniegu, mrozu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Ojej a ta fotka taka niewyraźna ? a gdzie te 30 st ciepła? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
21 minut temu, example123 napisał:

Ojej a ta fotka taka niewyraźna ? a gdzie te 30 st ciepła? ?

Jest na tyle wyraźna by nie stać sie nieprzyzwoitą  A zakamarek dla naturystów niedaleko Wałcza Często tam bywam a najlepsze są soboty i niedziele letnie gdy czasem odbywają się tam imprezy integracyjne To zdjęcie zostało zrobione po takiej imprezie gdy imnpezowicze zostali odwiezieni do domu busami tylko zastanawiam sie jak tłumaczyli w domach powiedzmy bardzo nie kompletne odzienie. Upałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Zamyśliłem się. Ten czas tak szybko mija. Tak niedawno było lato a potem nie wiadomo skąd wystrzelił petardami sylwester a już za pasem luty. Nie dawno byłem nastolatkiem a potem w jakiś sposób szybko rodzily się moje dzieci dorośleli odeszli z domu skądś wzieliy się wnuki Tylko miłosć dorośleje i nic a nic sie nie starzeje I nie ma znaczenia czy minął dzień czy rok czy dziesięć lat.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Co z tym morsowaniem? Moge trzymać ręcznik i herbatke w termosie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia
35 minut temu, Dionizy napisał:

Jest na tyle wyraźna by nie stać sie nieprzyzwoitą  A zakamarek dla naturystów niedaleko Wałcza Często tam bywam a najlepsze są soboty i niedziele letnie gdy czasem odbywają się tam imprezy integracyjne To zdjęcie zostało zrobione po takiej imprezie gdy imnpezowicze zostali odwiezieni do domu busami tylko zastanawiam sie jak tłumaczyli w domach powiedzmy bardzo nie kompletne odzienie. Upałem?

i ja nic o tym nie wiem co u sąsiadów się wyprawia? :D

a tak w ogóle to wpadłam tylko drwa do kominka dorzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

W kominku jeszcze się tli. Rozgrzane kamienie teraz oddają miłe cieplo i zapach żywiczny. Trochę taki jak kościelne kadzidło. Uwielbiam takie poranki gdy za oknem mrozik a my otuleni w cieplutkie szlafroczki siadamy na sofach z dymiącymi kawą  kubkami w dłoniach. Rozmawiamy, planujemy, uśmiechamy się na wspomnienia snów.... Za chwilę wszystko wpadnie w wirówkę szarych dni. Jeszcze jeden łyk i jeszcze jeden.... Dobrego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Więc zamieszkaj tu z nami. Znajdź sobie jakiś kąt. Potem pomyślimy nad przywilejami i obowiązkami. Nie zjedz szarlotki z tego tęczowego talerzyka bo to Raduni i będzie wściekła. I buty trzeba wybierać bo Zizi się wkurza na ciapy na podłodze no i przede wszystkim Witaj w naszym już domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

Dyziu ? Przyszłam tylko dorzucić drwa do kominka. Dziękuję za szarlotkę - Zizi i Bilowi (tak na wszelki wypadek Wam obojgu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
2 minuty temu, Radunia napisał:

Dyziu ? Przyszłam tylko dorzucić drwa do kominka. Dziękuję za szarlotkę - Zizi i Bilowi (tak na wszelki wypadek Wam obojgu).

Kiedy zatrzymasz się przez chwilę? Ciągle tak pędzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Zatrzymała się posiadasz. Pewnie jakiś przeciąg zdarzeń zatrzasnął drzwi. A okna? Otwórz i pomachają do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 907
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
    • Vitalinka
      A nad czym teraz pracujesz? Napiszesz? Co rysujesz?
    • Vitalinka
      No co Ty! Grażyny (i Janusze) to nasze mamy (i tatki). My jesteśmy Karyny od Sebiksów😆 a pod nami Brajanki i Andżeliki (wiesz, że nienawidzę wyśmiewać, ale same z siebie chyba możemy się pośmiać😉). 
    • Vitalinka
      Jak istnieje dialog, to będzie odnajdywać się dużo wspólnych rzeczy. W końcu obydwoje jesteśmy ludźmi, ale tylko pod warunkiem, że ten dialog przebiega z szacunkiem i bez ocen. A jeżeli i takowe się zdarzą, to trzeba być czujnym i umieć je wychwycić i tak jak pisałeś spojrzeć także na siebie - swoją winę. Przyznać ją. I widzisz jak szybciutko wróciliśmy do Biblii - ta wina nie jest czymś złym, prowadzi ona bowiem do miłości do drugiego człowieka, a nie jest winą samą w sobie na zasadzie samoumęczania.
    • Vitalinka
      Jak będzie czas i będziesz chciał, to ja Ci to wszystko wytłumaczę. Ja jestem osobą wierzącą i zupełnie inaczej odbieram Biblię nie widzę w niej nic co ma załamać człowieka. Bóg istnieje. Jest w Tobie we mnie. I to jest największa radość. Ale nie bój się nie mam misji nawracania, szanuję uczucia drugiego człowieka i na takim poziomie możemy porozmawiać. Że Ty będziesz szanował, że wierzę, a ja to, że ...nazwę to, że wątpisz - nie przeszkadza Ci to?
    • Astafakasta
      No, napiszę kiedyś.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      No to się nawet okazuje, że mamy coś wspólnego
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem. Jestem w rozumieniu Kościoła chrześcijaninem, bo zostałem ochrzczony. Wychowałem się na Biblii i uważam, że jest w niej bardzo dużo mądrych rzeczy, bardzo cennych dla ludzkości, ale... te mądre rzeczy są okraszone dodatkiem mającym złamać człowieka. Głównie poprzez przystosowanie go do cierpienia. Do przyjęcia cierpienia. Składania ofiary z siebie i swojej woli. Nie wierzę w żadnego Boga.
    • Pieprzna
      Nieee, to nie mój styl 😄 Wolę zostać przy jakichś heheszkach tematycznych i pracach Muchy 😄 Dziwnie by się czuła typowa Grażyna z takim kociakiem w avku 😅
    • Vitalinka
      A jeżeli coś Cię dręczy i chcesz to możesz napisać i tu, ale jak wolisz rysować to też ok, ja czekam na kolejne prace 😊
    • Vitalinka
      To prawda. Ja nawet po kłótni z Kapitanem, a byłam osobą baaardzo spokojną i przeciwną takim internetowym wojenkom czuję się winna... choć nie mam czemu, bo to on kłamał, to on prowokował ( i sprowokował) no może winna temu, że dałam się sprowokować w końcu. Ale wiesz? Nienawidzę przemocy, bójek, scen gdzie nawet na filmie ktoś kogoś kopie w głowę (interesuję się medycyną to też wiem, że po jednej tysięcznej ciosów zadanych w filmach człowiek może mieć problemy do końca życia, a nie wstać i iść dalej bez żadnych dalszych konsekwencji) i w tym też upatruje to o czym piszesz, natomiast z drugiej strony: pokazywanie prawdy tez może straumatyzować. Nie ma rozwiązania... Czy jesteś może Buddystą?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Wydaje mi się, że jeśli tylko walka będzie wciąż uznawana za coś szlachetnego, godnego podziwu, to ludzie okropieństwa wojny potraktują ostatecznie jako kolejne usprawiedliwienie walczenia. Mechanizm prowadzenia wojen polega właśnie na tym, by uwypuklić krzywdy, jakie wróg zadaje i przedstawić go jako kogoś złego. Z punktu widzenia dowodzącego walką korzystne jest, gdy są ofiary, np. wśród ludności cywilnej, bo to pozwala podnieść morale żołnierzy, wywołać chęć zemsty. No i na wielu po prostu działa to, że w opinii społeczeństwa dokonają wielkich czynów. Zwróć uwagę na to, że muzea przedstawiają zło wojny jako czyny wroga. Unika się dokumentowania własnych win.
    • Vitalinka
      przepraszam Nafto, że Cię chciałam trzepnąć w popcorn😄 daj troszkę teraz proszę.
    • Vitalinka
      Dlatego tak ważne jest i to czynią muzea oraz czyniły spotkania z powstańcami, żeby mówić też o tej złej stronie wojny, Żebyśmy mogli podziwiać jej bohaterów, ale nigdy w życiu nie chcieć więcej wojen. i przeczytaj mój edit, bo ja piszę post, edytuje zmieniam avka, a Ty rzeczywiście jak ten żuczek 😉, ale za to ładnie i nie chaotycznie. Widzisz zawsze jest coś za coś...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...