Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Layne
7 godzin temu, Dionizy napisał:

a jestem Narcyz i wcale nie jestem dziwny. Za to jestem piękny, urodziwy, skromny, subtelny, wesoły dowcipny, mądry, odważny, męski

Najważniejsze, że skromny. Reszta nie jest aż tak ważna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy
5 godzin temu, LayneStaley napisał:

Najważniejsze, że skromny. Reszta nie jest aż tak ważna ;)

Też tak uważam.?

Aczkolwiek to że jestem piękny, urodziwy.... biegnę do łazienki popatrzeć na swoje piękne oblicze... Kurde!!!!! Ktoś potłukł lustereczko... ?

 

Kim pewnie jeszcze śpi po wczorajszych wrażeniach. Popatrzę. Lezy w swoim łóżeczku zakopana po samą szyję. Oddycha bardzo równo i rytmiczne. Lekki uśmiech na pięknej młodziutkiej twarzy. Ciekawe jakie ma teraz sny?

 

A mi się pokręciła niedziela już od samego rana. Od dłuższego czasu w każdą niedzielę o tej porze wyruszałem na ,,szpermel,, Tak nazywam tereny giełdy w Cieplicach gdzie setki handlarzy sprzedaje swoje rzeczy z odzysku. Można tam kupić wszystko. Od samochodu po maść na szczury. To miejsce ma swoją niepowtarzalną atmosferę i klimat. Dawniej bazary, targowiska, rynki były praktycznie w każdym mieście lub na jego obrzeżach. Teraz w epoce marketów to wszystko ginie. Szkoda bo te miejsca są elementami folkloru i okazją by porozmawiać, w żartobliwy sposób potargować sie, wyłowić jakąś perełkę.

No ale dziś leje a co chwilę między kroplami deszczu pojawiają się białe kruszynki.... czy to już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
27 minut temu, Dionizy napisał:

No ale dziś leje a co chwilę między kroplami deszczu pojawiają się białe kruszynki.... czy to już?

Śnieg?  Smuci to i cieszy zarazem.

Jak ten rok szybko przeleciał.... za chwilę we wszystkich wystawach sklepowych pojawią  się choinki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek
16 minut temu, Zizi napisał:

Śnieg?  Smuci to i cieszy zarazem.

Jak ten rok szybko przeleciał.... za chwilę we wszystkich wystawach sklepowych pojawią  się choinki..

tak czas biegnie szybko pytanie czy mamy poczucie że wykorzystujemy ten czas odpowiednio.

Zimy nienawidzę i dla mnie mogłoby jej w ogóle nie być, stąd nie jest to dla mnie zbyt dobry czas...ale trzeba go przeżyć najlepiej jak to możliwe ;)

Miłego dnia wszystkim

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek
2 minuty temu, Radunia napisał:

Witajcie i miłego dnia :)

Radunia! Jak miło Cię widzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia
Teraz, Kim.kolwiek napisał:

Radunia! Jak miło Cię widzieć :)

Czekałam aż wejdziesz, żeby się przywitać. Witaj kochana, cieszę się, że jesteś szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia
4 minuty temu, Kim.kolwiek napisał:

długo na to czekałam i ciężko na to pracowałam :)

I korzystaj z tego, zasługujesz na szczęście, a poza tym - z uśmiechem Ci do twarzy i  z iskrą w oku ;).

1 minutę temu, Radunia napisał:

I korzystaj z tego, zasługujesz na szczęście, a poza tym - z uśmiechem Ci do twarzy i  z iskrą w oku ;).

Ja tu z kawą przyszłam a Dionizy z Zizi poszli bałwana lepić :D

Edytowano przez Radunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek

ja siedzę z kawusią ;) Wypijmy razem i powspominajmy dawne czasy :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia

Hmmm. skleroza mnie łupie jeśli chodzi o stare czasy ;) A poza tym, nie za bardzo chcę do nich wracać. U nie piękna pogoda za oknem, niedługo wychodzę do swoich obowiązków, czekam tylko na telefon. Pisz co teraz u Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek
3 godziny temu, Radunia napisał:

Hmmm. skleroza mnie łupie jeśli chodzi o stare czasy ;) A poza tym, nie za bardzo chcę do nich wracać. U nie piękna pogoda za oknem, niedługo wychodzę do swoich obowiązków, czekam tylko na telefon. Pisz co teraz u Ciebie :)

ohh Raduniu chyba troszkę spokorniałam (ale tylko troszkę) odkąd się wyprowadziłam i żyję co najmniej 100 km od rodziców to nasze relacje się poprawiły. Skończyłam studia dostałam pracę marzeń. Mam nadzieje że do 2020 uda mi się kupić własny kąt choć w Warszawie jest to strasznie trudne. Jestem sama... z wyboru jakoś nie chcę/nie potrafię, a jeśli nawet co jakiś czas się przełamię to i tak wychodzi na to, że to nie to. Widocznie pisany mi los samotnika. Kocham siebie i świat :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia
1 minutę temu, Kim.kolwiek napisał:

ohh Raduniu chyba troszkę spokorniałam (ale tylko troszkę) odkąd się wyprowadziłam i żyję co najmniej 100 km od rodziców to nasze relacje się poprawiły. Skończyłam studia dostałam pracę marzeń. Mam nadzieje że do 2020 uda mi się kupić własny kąt choć w Warszawie jest to strasznie trudne. Jestem sama... z wyboru jakoś nie chcę/nie potrafię, a jeśli nawet co jakiś czas się przełamię to i tak wychodzi na to, że to nie to. Widocznie pisany mi los samotnika. Kocham siebie i świat :) 

tak... minimum 100 km od rodziny to dobry dystans ;) samotność? Kochana, lepsza samotność teraz niże nieudany związek, a nigdy nie wiesz kiedy kogo spotkasz i w jakiej sytuacji. Jesteś młodziutka, wszystko jeszcze przed Tobą. A jeśli kochasz siebie i świat to i ten jedyny nie pierwszy lepszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek

No niestety już nie taka młodziutka ;) Radunia wychodzę z tego samego założenia :)

PS co tu taka dziś cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
3 minuty temu, Kim.kolwiek napisał:

No niestety już nie taka młodziutka ;) Radunia wychodzę z tego samego założenia :)

PS co tu taka dziś cisza?

Młodziutka :) 

Cisza, bo lenistwo niedzielne dopadło, trzeba się z nowym czasem oswoić....niektórych śniegiem zasypało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Kurczątko, trzeba będzie jakiegoś szeregowca dobudować lub cosik innego, bo niedługo w chacie będzie więcej ludziów jak mrówków :D
Stara ekipa się zbiera, mnie tam nie było, ale miło powitać <kłania się nisko> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Kurczątko, trzeba będzie jakiegoś szeregowca dobudować lub cosik innego, bo niedługo w chacie będzie więcej ludziów jak mrówków :D
Stara ekipa się zbiera, mnie tam nie było, ale miło powitać <kłania się nisko> :)

 

Rób @BrakLoginu plan domu, nie wiem architekta załatwiać, czy sam ogarniesz temat?

Pamiętaj, wierze że dasz radę ;)

A.... teraz mi się przypomniało.... jakby przyszła jeszcze Jedna Fajna osoba, to jest duże prawdopodobieństwo że będzie potrzebna komórka, mały budynek gospodarczy. Więc miej na uwadze jak będziesz budował :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Zizi napisał:

Rób @BrakLoginu plan domu, nie wiem architekta załatwiać, czy sam ogarniesz temat?

Zrobi się, ale tylko jedno pytanie... pewnie dużo kondygnacji ma mieć ta chałupa? :)

 

Komórka do czego? Artystka jak @Dionizy ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
17 minut temu, BrakLoginu napisał:

Zrobi się, ale tylko jedno pytanie... pewnie dużo kondygnacji ma mieć ta chałupa? :)

 

Komórka do czego? Artystka jak @Dionizy ? :)

Lepsza na jednym poziomie co by rowerem wjechać...

 

Kozy będziem hodować :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Zizi napisał:

Kozy będziem hodować :D 

Tego jeszcze w naszej chałupie nie było :P
Będziemy sprzedawać ser. Chociaż Hadziukowa (serial Ranczo) wysoko postawiła poprzeczkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, BrakLoginu napisał:

Tego jeszcze w naszej chałupie nie było :P
Będziemy sprzedawać ser. Chociaż Hadziukowa (serial Ranczo) wysoko postawiła poprzeczkę :D

Tu chodzi o inny aspekt... lenicie się!!!!  i trawą zarastamy. 

Kozy wszystko zjedzą, nawet Twoje bokserki wiszące na sznurku ;) 

A serek, mleko, te sprawy.... nic się nie zmarnuje :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Teraz, Zizi napisał:

Tu chodzi o inny aspekt... lenicie się!!!!  i trawą zarastamy. 

Za duże wymagania jak na obecny stan posiadania męskich rąk do pracy. Rawiki i Dyzie jakby nawiali. A ja sam niczym rodzynek z kobietami zwariuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, BrakLoginu napisał:

Za duże wymagania jak na obecny stan posiadania męskich rąk do pracy. Rawiki i Dyzie jakby nawiali. A ja sam niczym rodzynek z kobietami zwariuję :P

Ty się ciesz, że zimno się robi i wegetacja staje! <tylko wegetacja?>

A oni kaj są?....Rawiki i Dyzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Zizi napisał:

Ty się ciesz, że zimno się robi i wegetacja staje! <tylko wegetacja?> 

Dobrze, że jestem grzeczny, normalny, poukładany itd. więc nie mam skojarzeń, no i użyję jeszcze ostatnio bardzo nadużywanego słowa przez Dyzia "skromny" :P
Nie wiem gdzie są te lenie. Trzeba będzie z nimi przeprowadzić rozmowę wychowawczą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 824
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
    • KapitanJackSparrow
      Uważny czytelniku małe sprostowanie bo forum ma też tą zaletę że też uczy, nie warto wszystko co się tu przeczyta brać za dobrą monetę. Tak się składa że  jesion jest miększy od dębu i posiada IV klasę twardości a dąb V w sześcio- stopniowej skali Janki. Widziałem też jesion na żywo w lesie i zapewniam że nie jest bardziej monumentalny niż dąb chyba że komuś przyszło porównywać młode drzewko dębu ze starym jesionem.  
    • Vitalinka
      a propos roślinek, ja mam już dość bycia podlewaną roślinką... Byłam mała, urosłam, a teraz chcę być deszczem, burzą😉      
    • KapitanJackSparrow
      Im starszy tym twardszy yyyy znam w przyrodzie zjawisko że im starszy tym miększy 😅
    • Vitalinka
      Twardszy niż dąb. I majestatyczny.
    • Miły gość
      Miło 🙂 U mnie też jest burza i siedzę sobie w altance 😉
    • Vitalinka
      nieeeeee🙂 chciał😉   ...no ale serduszka nie musiał stawiać, a postawił i to teraz MNIE MARTWI😄😉😉  
    • Vitalinka
      Nie przeczę, że Ty możesz mieć inne doświadczenia. Pewno z mężczyznami, ja mam głównie doświadczenia z ukraińskimi kobietami i dziećmi. (Umniejszanie i spekulowanie mogłeś sobie darować😏). Mogłeś po prostu opisać swój punkt widzenia, zamiast skupiać się na ocenie mojej osoby - to nie na temat.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...