Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Dionizy

Już ranek. Niedzielny. Miałem dziś bezsenną noc. Łaziłem góra dół , góra dół, piłem meliskę, kakao ciepłe mleczko ale to wszystko nic nie pomagało. Usnąłem dopiero przed piątą. Nie wiem czemu tak czasem jest. Może to nadmiar informacji który wczoraj mnie atakowały. Jak dziwnie jestem skonstruowany. Przychodzą dni gdy śpię praktycznie kilkanaście godzin na dobę w każdym możliwym miejscu np przy stole na krześle, na ławeczce koło pracowni, zaraz po obiedzie kolacji itd itd a za chwilę następne dni zaznaczone bezsennością. Nie wiem czy wszyscy tak mają. No ale nie ma co. Za chwilę jadę poszperać w starociach na giełdzie. Może coś ciekawego wyszperam. Potem trzeba robić wszystko by sen nie przyszedł wcześniej jak wieczorem. Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy

Cicho tutaj. Dziś wszyscy wyszli do pracy raniutko. Lubię poranki ze swoimi myślami i kubkiem kawy w miejscu gdzie czuję się dobrze  i wiem ze nikt żle nie życzy. W nocy była wichura i teraz będzie trzeba po ogarniać ogród. Szkoda tylko trawnika. Po sobotnim koszeniu był taki czysty, porządny a teraz pełno na nim przyniesionych przez wiatr liści jakiś reklamówek i innych takich. Kiedyś mówili że po takich halnych wiatrach od strony przełęczy izerskiej zmienia się pogoda i temperatura ale czy teraz gdy w aurze ciągle panują jakieś anomalie to to się sprawdzi? Wolałbym żeby nie chociaż jeszcze ze dwa tygodnie bo planuję jakąś wyprawę do lasu i chciałbym by było jeszcze w miarę znośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
  Dnia 14.10.2018 o 06:51, Dionizy napisał:

Miałem dziś bezsenną noc. Łaziłem góra dół , góra dół, piłem meliskę, kakao ciepłe mleczko ale to wszystko nic nie pomagało. Usnąłem dopiero przed piątą.

Może przeżywałeś swoje urodziny po raz któryś tam... Ciało pamięta, lepiej niż nam się wydaje ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 15.10.2018 o 06:25, Zizi napisał:

Może przeżywałeś swoje urodziny po raz któryś tam... Ciało pamięta, lepiej niż nam się wydaje ;) 

Zizi ale tamta bezsenna noc to była jedna przed  imprezą. Więc moze to było oczekiwanie na buziaczki i dobre słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
  Dnia 15.10.2018 o 06:33, Dionizy napisał:

Zizi ale tamta bezsenna noc to była jedna przed  imprezą. Więc moze to było oczekiwanie na buziaczki i dobre słowa

Może tak Dionizy, skoro tak lubisz i wciąż Ci mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 15.10.2018 o 06:37, Zizi napisał:

Może tak Dionizy, skoro tak lubisz i wciąż Ci mało...

A czy dobrych słów i czułości może kiedyś być za dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

W sumie to dobrze, ale szkoda ze Ci brakuje.

Cieple słowa może dużo dają, ale nie zastąpią czułości, bliskości.

Do komputera się nie przytulisz, chociaż można... ale czy to pomoże?

 

W każdym razie miło jak zawsze z Tobą pogadać :*  ale muszę już zmykać spać,

bo tylu nowych tu... muszę pilnować swojego wyrka ;) 

dobranoc :* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 15.10.2018 o 21:08, Zizi napisał:

W sumie to dobrze, ale szkoda ze Ci brakuje.

Cieple słowa może dużo dają, ale nie zastąpią czułości, bliskości.

Do komputera się nie przytulisz, chociaż można... ale czy to pomoże?

 

W każdym razie miło jak zawsze z Tobą pogadać :*  ale muszę już zmykać spać,

bo tylu nowych tu... muszę pilnować swojego wyrka ;) 

dobranoc :* 

Dobranoc Zizi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

No i nie upilnowałaś Bo zanim ja poszedłem do swojego to w moim łóżeczku już ktoś leżał więc poszedłem do Twojego pokoiku i położyłem się na dywaniku koło łóżka. Wszystko dobrze ale czemu rano przebiegłaś mi po buzi? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
  Dnia 21.10.2018 o 20:22, Dionizy napisał:

Oddala się ten nasz dom gdzieś. Czy to też jest zasługa jesieni?

Pewnie buduje się nowoczesne osiedle... a nasz dom taki swojski, stare lampy, stare krzesła, skrzypiąca podłoga.

Ja to lubię, ale cały czas w lesie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Lubię las I ten dosłowny i ten z przenośni I jeden i drugi dostarcza życiu argumentów. Chodzi mi po głowie analiza włóczykijowska Pocahontas. Czytałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Jako nietoperz i zarazem szantanek zawsze jestem w okolicach domku :D Nikt nie przenosi się na nowe osiedle, a przynajmniej nie ja :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 21.10.2018 o 21:27, RAW napisał:

Jako nietoperz i zarazem szantanek zawsze jestem w okolicach domku :D Nikt nie przenosi się na nowe osiedle, a przynajmniej nie ja :) 

? To miłe. Mam pewne przemyślenia ale chyba jeszcze nie dojrzały by o tym pisać. Przez jakiś czas było bardzo hałaśliwie w naszej wsi czy jak kto woli na Nastroiku. Teraz jest spokojniej. To dobrze. Przybyło kilka osób mądrych i rzeczowych i to jest najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
  Dnia 21.10.2018 o 21:33, Dionizy napisał:

? To miłe. Mam pewne przemyślenia ale chyba jeszcze nie dojrzały by o tym pisać. Przez jakiś czas było bardzo hałaśliwie w naszej wsi czy jak kto woli na Nastroiku. Teraz jest spokojniej. To dobrze. Przybyło kilka osób mądrych i rzeczowych i to jest najważniejsze

Jeśli chcesz to wyślij te przemyślenia do mnie w liście(PW). Jak to na każdej wsi, muszą być sąsiedzi którzy się kłócą :D Teraz jest cisza, ale na jak długo? Kto wie, ale najważniejsze że ostatecznie wszystko będzie w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Dyziu masz przemyślenia nowe? Niech dojrzeją :)

Jak wrócę z lasu to pogadamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 22.10.2018 o 07:22, Zizi napisał:

Dyziu masz przemyślenia nowe? Niech dojrzeją :)

Jak wrócę z lasu to pogadamy ;)

Idziesz do lasu?

Sprawdź gdzie jest dużo grzybków i daj znać to przyjadę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
  Dnia 22.10.2018 o 07:24, Dionizy napisał:

Idziesz do lasu?

Sprawdź gdzie jest dużo grzybków i daj znać to przyjadę.

 

Łokej, dam znać ;)

Na razie jestem w lesie z robotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

W moim stronach jest spory wysyp, że przysłowiowo można grzyby kosić, ale mnie niestety choroba dopadła i na razie nie mogę się ruszyć. Na szczęście szwagier pomyślał o mnie i podrzuci parę kilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 22.10.2018 o 11:37, BrakLoginu napisał:

W moim stronach jest spory wysyp, że przysłowiowo można grzyby kosić, ale mnie niestety choroba dopadła i na razie nie mogę się ruszyć. Na szczęście szwagier pomyślał o mnie i podrzuci parę kilo :)

A co Ci dolega Bilu? Czyżby znowu jakieś atrakcje powiązane z częstą wizytą w łazience?  Paskudna grypa jest teraz powiązana z paskudnym kaszlem. Trzeba codziennie do śniadania ze dwa ząbki czosnku na chlebek z masełkiem . Ważna jest systematyczność bo tylko daje w miarę dobrą ochronę przed wirusami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 22.10.2018 o 18:55, Dionizy napisał:

A co Ci dolega Bilu? Czyżby znowu jakieś atrakcje powiązane z częstą wizytą w łazience?

Chyba to było przeziębienie, "było" bo już przechodzi, wziąłem parę lekarstw i staje na nogi. Na szczęście tym razem łazienka "odpoczęła" od częstych niezapowiedzianych wizyt :D
Jak wiesz pracuję dużo na budowach i akurat miałem fuchę na zewnątrz, przeciąg i do tego mżawka leciała, to zrobiło swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

U mnie do tej pory było w miarę pogodnie i ciepło ale od dwóch dni zimny wiatr no i dzisiaj deszcz. W regionalnym radio mówią ze w środę ma spaść trochę śniegu. Przeraża mnie to a najgorsze jest to ze teraz w busie mam bio paliwo a ono nie lubi mrozów.

Dobrze że juz zdrowiejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
  Dnia 22.10.2018 o 19:04, Dionizy napisał:

U mnie do tej pory było w miarę pogodnie i ciepło ale od dwóch dni zimny wiatr no i dzisiaj deszcz. W regionalnym radio mówią ze w środę ma spaść trochę śniegu. Przeraża mnie to a najgorsze jest to ze teraz w busie mam bio paliwo a ono nie lubi mrozów.

Dobrze że juz zdrowiejesz.

Musisz szybko wyjeździć to paliwo, wybierz się gdzieś na grzyby czy coś.

 

  Dnia 22.10.2018 o 18:59, BrakLoginu napisał:

Chyba to było przeziębienie, "było" bo już przechodzi, wziąłem parę lekarstw i staje na nogi. Na szczęście tym razem łazienka "odpoczęła" od częstych niezapowiedzianych wizyt :D
Jak wiesz pracuję dużo na budowach i akurat miałem fuchę na zewnątrz, przeciąg i do tego mżawka leciała, to zrobiło swoje.

BiL to na forum powinieneś więcej siedzieć, skoro w ciepłych kapciach w domku siedzisz ;) 

Zdrowiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 215
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...