Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
alan

Pierwszy obóz koncentracyjny na Heathrow

Polecane posty

alan

W Anglii powstał pierwszy obóz koncentracyjny w obecnych czasach. Obóz jest dla osób przyjezdnych z państw będących w czerwonej strefie. Obecnie to chyba wszystkie kraje Europy.
Osoby będące w obozie mają prawo do jednego półgodzinnego spaceru na dobę. Nakaz chodzenie tylko w jedną stronę i zakaz rozmów z kimkolwiek z zewnątrz.

Jak wam się podoba nowa normalność i NWO.

 

od 6min.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Czerwona strefa to kraje Afryki i Ameryki Południowej przede wszystkim.

Europa znajduje się w pomarańczowej strefie.

Kolejny fejk?

A stać ich było na zapłacenie 1750 funtów za kwarantannę w hotelu i testy? Myślę że nie. I myślę, że nikt się nie pcha do kraju, który wyraźnie na stronach rządowych pisze, że taką kwarantannę trzeba przejść, bez wyjatku. A jeśli się nakłamie w formularzu lokacyjnym, to grozi nawet do 10 lat więzienia.

 

Chcesz super wywiadu pod płotem, chętnie ci nagram ? że też go nie zestrzelili.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Tematem jest stworzony obóz koncentracyjny, a nie strefy. Który jest i w sposób bezprawny ogranicza ludzką wolność.
Dzisiaj stref czerwonych jest tyle, za miesiąc, dwa, trzy będzie inaczej. Zależy, co będą chcieli osiągnąć.
Tak obóz, jak i kwarantanny we wszystkich krajach są bezprawne. Takich obozów będzie więcej. Tylko od świadomych ludzi zależy, czy zgodzą się brać w tym udział, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A jaki masz dowód że taki obóz istnieje? Rozmowa pod płotem? Też taka nagram...chcesz?

 

Zielone, pomarańczowe i czerwone strefy są ściśle określone i aktualizowane na stronie rządowej UK. A ty już w treści tematu wprowadzasz w błąd pisząc: "Obóz jest dla osób przyjezdnych z państw będących w czerwonej strefie. Obecnie to chyba wszystkie kraje Europy." - to kłamstwo. 

 

 

Być może kogoś zamknęli kto nie trzyma się restrykcji i nakłamał w formularzu lokacyjnym, kogoś kto nie poddał się kwarantannie i myślał że ujdzie mu to na sucho.

 

Dodam, że kwarantannę przechodzi się w hotelu albo można u znajomych lub we własnym domu. Ale trzeba ją przejść. To że w UK niby formalnie nie śledzą cie przez aplikację ale śledzą bezpośrednio twój telefon (lokalizację), masz też wizyty w domu.

Trzeba też zrobić dwa testy podczas kwarantanny, inaczej kara.

Wiem bo przechodziłam kwarantannę w UK.

 

I niedługo wylecę stąd na wakacje i wrócę, może mnie zamkną w więzieniu na Heathrow? Wprost nie mogę się doczekać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Nagraj, myslę że wszyscy zobaczymy, jak wiarygodne będzie to nagranie.
Takie obozy już funkcjonują w Australii i Kandzie. Teraz WB, a niedługo Europa. Jednak można ich uniknąć, wystarczy w sposób bezpośredni się nie zgodzić. Jeżeli pójdziesz jak baran bez oporu, to będziesz w obozie.
Kwarantanny można nie przechodzić i nikt ci nic nie zrobi. Jest to bezprawne ograniczenie wolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A ja myślę że powinni podać adres tego obozu. Niedługo będę na Heathrow i mogę odwiedzić to miejsce. Nie ma problemu. Jestem ciekawa dlaczego nie podali adresu. Przecież w ten sposób mogliby skierować tam demonstracje itp. no chyba że to fejk, a miejsce to wygląda jak opuszczony parking lub parking w budowie, których tu pełno. 

Podaj Alan adres, pójdziemy tam demonstrowac przeciwko rządowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

 

 

Przyjrzałam się i to na pewno jest budynek parkingu ??. Nawet przed budynkiem masz również parking tyle że otwarty. 

Wokół lotniska jest pełno takich parkingów, bo to największe lotnisko w UK. Niektóre są w budowie, inne używane, jedne bardziej zajęte drugie mniej, w zależności w jakiej odległości od lotniska leżą.

 

Oj oj Alan, jesteś właśnie taką owcą wierzącą w każde słowo.

To jeden z wielu na Heathrow

 

11-24-58-images.jpg

 

 

11-21-08-parking-fot-l-tyl-8-5c4f1802bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

To nie jest to, co widać na filmie.. Dla czego nie byłaś sprawdzić wirtualnych szpitali organizowanych na potrzeby straszenia w wiadomościach o Covid. Bili tacy, co odwiedzali rozstawione puste namioty, bez personelu i sprzętu.

Ty i demonstrowanie, hehe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Ależ szpital to ja widziałam, nawet znajoma w nim pracowala. I to nie namioty a hangary Alanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Był czas weryfikować w zeszłym roku. mówię o namiotach tworzonych pod szpitalami, lub o szpitalach polowych o których mówiły media w zeszłym roku. Po tym jak ludzie nagłośnili sprawę to je zlikwidowano. Część było stawionych tylko na przyjazd ekipy filmowej. Trzeba było śledzić wiadomości i weryfikować na bieżąco.

Zresztą przebąkują o nowych zachorowaniach na wyspach, a wasz premier nadal nie zrezygnował z lockdownu. Wszczepiono tyle ludzi i co dalej zagrożenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Patrz post powyzej...

Ja cię teraz konkretnie pytam o adres tego rzekomego obozu, który jest parkingiem.

 

Nie wiem czy jesteś na bieżąco, ale wszystko jest czynne, na ulicach nigdy nie nosiło się maseczek, jedynie w miejscach publicznych, jak sklepy,środki komunikacji itp., tyle że obowiązuje wciąż kwarantanna dla przyjeżdżających.

 

Więc jak z tym adresem, 16 lipca będę na lotnisku.....na Heathrow :)

 

 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 22.06.2021 o 17:10, alan napisał:

Zresztą przebąkują o nowych zachorowaniach na wyspach, a wasz premier nadal nie zrezygnował z lockdownu. Wszczepiono tyle ludzi i co?, dalej zagrożenie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

I jakie tam wieści z więzień na Heathrow płyną? Może jak będę wracać, to im kiełbasy polskiej zawiozę pod płot. Tylko adres bym chciała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 800
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...