Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Jacenty

Pierwsze wrażenie/ocena człowieka

Polecane posty

Jacenty

Nie wiem czym to wytłumaczyć ale są ludzie,którzy nie wiedzieć dlaczego ot tak z marszu wzbudzają zaufanie/ i też podobają się np.(ale nie tylko) płci przeciwnej-bez "rozpoznania" czy są mili,inteligentni itd.

Jest grupa ludzi,którzy na pierwszy rzut oka nie wydają się warci poznania a wręcz uważani są za zarozumialców z nieciekawą osobowością.

-Lecz często bywa,że ci pierwsi po bliższym poznaniu jednak okazują się mało ciekawi.

-Drudzy dopiero po głębszym poznaniu zyskują na wartości.

 

Kto zna psychologię niech mi to wytłumaczy bo nie wiem-ale pewnie jest to bardzo złożone i ma wiele aspektów.a może nie..?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Sisi
15 godzin temu, Jacekz napisał:

pewnie jest to bardzo złożone i ma wiele aspektów.a może nie..?!

Uważam, że trzeba mieć tzw. wewnętrzny radar. Oczywiście wiele rzeczy można wytłumaczyć w oparciu o badania czy literaturę, ale do pewnych spraw trzeba mieć nosa. W tym przypadku również. Czy zdarzą się błędy? Owszem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Też może jednym z czynników może być "złoty podział twarzy",który to podobno nasz umysł ma zakodowany w sobie i dlatego podobają nam się niektórzy osobnicy.

Mona Lisa jest namalowane w/g tego...

Jakiś link o tym znalazłem ale tam tylko ogólnie jest to przedstawione:

https://www.papilot.pl/uroda/twarz-i-cialo/29504/idealna-twarz-wyglada-wlasnie-tak-chwyc-za-linijke-i-sprawdz-czy-masz-prawidlowe-proporcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
11 minut temu, Sisi napisał:

Uważam, że trzeba mieć tzw. wewnętrzny radar. Oczywiście wiele rzeczy można wytłumaczyć w oparciu o badania czy literaturę, ale do pewnych spraw trzeba mieć nosa. W tym przypadku również. Czy zdarzą się błędy? Owszem.

 

Zawsze w takich przypadkach stawiam za wzór oszustów, ech jacy oni są sympatyczni, jakie zaufanie wzbudzają. Jaka masa ludzi ma popsuty radar.
 

 

16 godzin temu, Jacekz napisał:

Kto zna psychologię niech mi to wytłumaczy bo nie wiem-ale pewnie jest to bardzo złożone i ma wiele aspektów.a może nie..?!

Ja niestety nie znam tej psychologii kieruję się tylko moją intuicją i zazwyczaj działa :) ale nie na 100% hehe

Nie mam linijki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 minutę temu, example123 napisał:

Zawsze w takich przypadkach stawiam za wzór oszustów, ech jacy oni są sympatyczni, jakie zaufanie wzbudzają. Jaka masa ludzi ma popsuty radar.

Jednym z moich działań w pracy jest przyjmowanie "nowych". Do tego ciągły kontakt z ludźmi różnymi, różniastymi. Trzeba jednak mieć to coś i umieć w razie czego sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

No właśnie, nie tylko warunki zewnętrzne wzbudzają naszą ufność, ale także wspomniani oszuści.

 

Każdy człowiek posiada energię, a są osoby, które potrafią celnie odczytać na  tej podstawie czy to dobry człowiek czy trochę taki nie bardzo.

Ci, którzy nie potrafią bliżej określić człowieka w oparciu o intuicję czy poczucie tejże energii, właśnie często mówią, że z jednymi fajnie jest przebywać, a innych pragną szybko się pozbyć. 

Edytowano przez Dżiulia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
17 godzin temu, Dżiulia napisał:

Ci, którzy nie potrafią bliżej określić człowieka w oparciu o intuicję czy poczucie tejże energii, właśnie często mówią, że z jednymi fajnie jest przebywać, a innych pragną szybko się pozbyć. 

Skąd taki wniosek? Na jakiej podstawie tak uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
19 godzin temu, Sisi napisał:

Skąd taki wniosek? Na jakiej podstawie tak uważasz?

Zawsze piszę to co wiem, czy z poznania wiedzy naukowej, duchowej lub z doświadczenia...nie piszę o gdybaniu.

W tym przypadku wiem, bo tak doświadczam, a to jest trudne do wyjaśnienia i zrozumienia. Czasami, jeśli energia piszącego jest silna, to też ją odczuwam.

Nawet bardzo bardzo delikatnie tutaj wspomniałam o tym dwóm użytkownikom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68

Sądzę, że problem odbioru drugiego człowieka  leży nie tyle w samym ocenianym co -w dużym stopniu- w oceniającym.

Ja jestem świetnym przykładem.

     Moja średnia wnuczka (11) nie lubi się do mnie przytulać, patrzy spode łba, a jej : "babciu" brzmi, jak wielki wysiłek.

Starsza (18) nie może się doczekać mojego przyjazdu,  wyściska i wycałuje, często mówi że kocha, lubi pogawędki  w duecie,

 ufa mi...Ostatnio powierzyła mi  tajemnicę ze słowami: "ale ani słowa mamie".  

Obie z nich traktuję tak samo. Gdzie jest pies pogrzebany..?

 

Każdy z ludzi ma wygląd i wnętrze. Wygląd jest odbierany jako pierwszy i od naszej atrakcyjności (lub jej braku) - mamy PIERWSZĄ ocenę.

Gdy dajemy się poznać od wnętrza (osobowość,  i  inne cechy , które wyjdą w praniu)- nasza ocena może ulec zmianie. To ta DRUGA  ocena. 

 

 

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tadeusz

Nie dziwie się wnuczce , takiej młodej babci jak ty,  też nigdy nie widziałem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
22 godziny temu, tadeusz napisał:

Nie dziwie się wnuczce , takiej młodej babci jak ty,  też nigdy nie widziałem 

 

Młoda babcia...?   Czy oceniasz mnie po wyglądzie, metryce, zachowaniu.... czy  może odnalazłeś inne -ukryte wskazówki sugerujące ocenę.....? ?

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 30.07.2019 o 15:35, Takasobie68 napisał:

Obie z nich traktuję tak samo. Gdzie jest pies pogrzebany..?

 

Jeśli pozwolisz to na to pytanie odpowiem, ale nie sugeruj się tym, że tak może być.

Ocenę drugiemu człowiek wystawia używając wszelkich zmysłów i wiedzy, ale w tymże przypadku...jest tylko wiedza ze strony tejże wnuczki...tak myślę.

I nie chodzi o twoje traktowanie, bo ono jest mało widzialne pod wpływem wiedzy jaką już posiadła wnuczka. Nie chcę twierdzić, że jest nastawiona negatywnie przeciw Tobie, bo może to być tylko taka "uroda" zachowania, ale mogą być również zakodowane jakieś pojedyncze słowa, zdania wypowiedziane przez rodziców...szczególnie matkę, które dziecko odebrało jako negatywne określenie Twojej osoby.

I teraz...by nie narazić się rodzicom...mamie zachowuje się jak piszesz.

W zachowaniach ludzkich nie ma nic jednakowego, dlatego wcale nie musi tak być jak napisałam, a nawet gdyby to i tak się nie dowiesz.

Jeśli chcesz dociec prawdy tylko dla siebie to obserwuj jej zachowania w stosunku do drugiej babci czy innych członków rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68

Przeczytałam dokładnie i jeśli połączyć to z moimi obserwacjami, to chyba wiem o co biega.

Problemem jest "druga babcia" prawie dewotka.   Jak się dowiedziała o moich poglądach to o mało nie zeszła z tego padołu łez.

Kilka razy w tygodniu jest sam na sam z  wnuczką i kto wie jakie bzdury jej kładzie do głowy... (ja się tego nigdy nie dowiem).

Moją pociechą jest to, że wnuczka rośnie nie tylko w lata ale i rozum.

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

To reakcja na babcię

Dnia 5.08.2019 o 11:32, Takasobie68 napisał:

Przeczytałam dokładnie i jeśli połączyć to z moimi obserwacjami, to chyba wiem o co biega.

Problemem jest "druga babcia" prawie dewotka.   Jak się dowiedziała o moich poglądach to o mało nie zeszła z tego padołu łez.

Kilka razy w tygodniu jest sam na sam z  wnuczką i kto wie jakie bzdury jej kładzie do głowy... (ja się tego nigdy nie dowiem).

Moją pociechą jest to, że wnuczka rośnie nie tylko w lata ale i rozum.

To reakcja na babcię, a nie na Twój wpis.

Myślę, ze się dowiesz, ale musisz cierpliwie czekać, a z drugiej strony poco wiedzieć?

Co zrobisz tamtej babci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Pierwsze wrażenie dużo mówi, czasem odbieramy coś podświadomie, czujemy niechęć, opór, jednak niekiedy trzeba dać szansę, jeśli nasz uprzedzenia nie są niczym konkretnym kierowane. Z dystansem ale dać szansę na kolejne razy, żeby się przekonać czy intuicja dobrze nam podpowiada czy prowadzi na manowce. Możemy czuć do kogoś niechęć z uwagi na różne uprzedzenia, stereotypy które siedzą nam w głowie i czasem trzeba je zweryfikować. Tylko krowa nie zmienia poglądów, więc nie można się kurczowo czegoś trzymać, warto z pewną dozą zaciekawienia i dystansu, zbadać delikwenta.

Pierwsze wrażenie ma natomiast ogromne znaczenie, gdy ktoś stara się lub my staramy się o pracę, bo tam nie ma czasu na badanie, szef opiera się na tym co sobą reprezentuje pracownik i jego cv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błędny rycerz

kamera więziennego monitoringu rejestruję, jak przywożą i brutalnie wrzucają do celi młodą dziewczynę i rzucają ją na podłogę największej celi pomiędzy brutali i zwyrodników. Pierwsze wrażenie i wygląd kobiety z początku dosyć mizerny. Sypią się pod jej adresem wyzwiska i groźby współwięźniów.  Tymczasem ona ociera głową o grube kraty celi aż wypada z jej włosów spinka, którą zaraz chwyta i zanim się zorientowano wkłada ją do zamka kajdanek. Najbardziej agresywni podchodzą do niej z brutalnym atakiem.

A tu okazuję się, że wygląd niepozorny nie wiele mówi o osobie. Dziewczyna uwolniona od kajdanek wspina się w panice po kratach i wciska się w 40 cm przerwę u sufitu gdzie było okno wentylacyjne do sąsiedniego pomieszczenia.

Tam zeskakuję na stół i podchodzi do szaf. Wyciągając z nich różne rodzaje broni i oceniając ich przydatność, zabiera ze sobą 2 pistolety magnum 9 mm,  granaty oraz leżące klucze do cel.  Ponieważ wyjściowe drzwi komendantury były zamknięte , wraca tą samą drogą z powrotem, 

Schodzącą z pod sufitu dziewczynę nikt już nie atakuję, cofają się z szacunkiem. 

Kobieta podchodzi do krat i otwiera znalezionymi kluczami celę, wychodzi ale za sobą zatrzaskuję, powodując ryk niezadowolenia pozostałych. Podchodzi do sąsiedniej celi i wypuszcza stamtąd gościa , który jako jedyny ją bronił i za nią się wstawiał.

Oboję wychodzą na korytarz.

Wniosek: nie kierujmy się pozorami, warto kobietom pomagać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
Dnia 8.08.2019 o 18:40, Dżiulia napisał:

 

To reakcja na babcię, a nie na Twój wpis.

Myślę, ze się dowiesz, ale musisz cierpliwie czekać, a z drugiej strony poco wiedzieć?

Co zrobisz tamtej babci?

 

 

Będę ją w dalszym ciągu ignorować.

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 10.08.2019 o 19:58, Takasobie68 napisał:

 

 

Będę ją w dalszym ciągu ignorować.

Zapewne to jedno z rozwiązań, ale może inne byłby lepsze?

Ja rozmawiałabym z nią (babcią) w tematach ją interesujących...a póxniej nawiązując do tejże tu wspomnianej sytuacji, ale podanie przykładu jako Twoich znajomych pytając ją jak winno postąpić. Obojętnie jaka była jej odpowiedzieć...nie komentować.

Zawsze pamiętaj, że sama będziesz wiedzieć o najlepszym rozwiązaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68

"druga babcia" to moher sympatyzujący z PiS-em czyli dla mnie osobnik stracony ...

Ja nie potrzebuję nawiązywania z nią relacji i unikanie jej, jest moim zdaniem jedynym rozsądnym wyjściem.

Łączy  nas tylko wspólna   wnuczka, która rośnie i -mam nadzieję-mądrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
38 minut temu, Takasobie68 napisał:

Łączy  nas tylko wspólna   wnuczka, która rośnie i -mam nadzieję-mądrzeje.

 

Co będzie, to zależy od jej charakteru. Jedni ludzie przyjmują konkretne schematy i próbują się wpasować, a inni się tym schematom przeciwstawiają. Jedne dzieci będą słuchać mamusi i tatusia aż osiwieją, a inni w końcu zaczną stawiać na swoim i żyć po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 5.08.2019 o 09:49, Takasobie68 napisał:

 

Młoda babcia...?   Czy oceniasz mnie po wyglądzie, metryce, zachowaniu.... czy  może odnalazłeś inne -ukryte wskazówki sugerujące ocenę.....? ?

Wolałabyś jak by napisał stara, kulawa, pogarbiona, bezzębna itp. hehe

Nie zapominajmy, że dobre wrażenie oraz relacje z innymi mamy też dzięki temu, że jesteśmy mili. Lepiej powiedzieć komuś, co mi się w nim podoba, co cenię, lubię itd. Niż na początek walnąć ale wisi Ci podbródek ;)

1 godzinę temu, Takasobie68 napisał:

"druga babcia" to moher sympatyzujący z PiS-em czyli dla mnie osobnik stracony ...

Ja nie potrzebuję nawiązywania z nią relacji i unikanie jej, jest moim zdaniem jedynym rozsądnym wyjściem.

Łączy  nas tylko wspólna   wnuczka, która rośnie i -mam nadzieję-mądrzeje.

"sympatyzuje z PISem" Oj Babciu o polityce, to ty nie masz większego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
2 godziny temu, alan napisał:

 

 

 

2 godziny temu, alan napisał:

Wolałabyś jak by napisał stara, kulawa, pogarbiona, bezzębna itp. hehe

Nie zapominajmy, że dobre wrażenie oraz relacje z innymi mamy też dzięki temu, że jesteśmy mili. Lepiej powiedzieć komuś, co mi się w nim podoba, co cenię, lubię itd. Niż na początek walnąć ale wisi Ci podbródek ;)

"sympatyzuje z PISem" Oj Babciu o polityce, to ty nie masz większego pojęcia.

 

 

O polityce pojęcia nie mam i "chwała bogu"...  i nie pisałam o własnych poglądach co nie znaczy że nie widzę, co się w kraju . Ale nie twórzmy off-topiku bo to nie wątek polityczny.

A co do opisu mojej osoby nie znając mnie- albo epitety albo wazelina.. czyli z jednej skrajności w drugą... Kto wie co gorsze- więc nie ciągnij tego dalej.

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
8 minut temu, Takasobie68 napisał:

 

 

 

O polityce pojęcia nie mam i "chwała bogu"...  i nie pisałam o własnych poglądach co nie znaczy że nie widzę, co się w kraju . Ale nie twórzmy off-topiku bo to nie wątek polityczny.

A co do opisu mojej osoby nie znając mnie- albo epitety albo wazelina.. czyli z jednej skrajności w drugą... Kto wie co gorsze- więc nie ciągnij tego dalej.

Chcesz być postrzegana pozytywnie. Świadczy o tym twój Awatar. Ktoś powiedział miłe słowo i tyle. Mówią o nas, że ciągle narzekamy. Możemy to łatwo obalić tylko inna reakcją hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
2 godziny temu, alan napisał:

Chcesz być postrzegana pozytywnie. Świadczy o tym twój Awatar. Ktoś powiedział miłe słowo i tyle. Mówią o nas, że ciągle narzekamy. Możemy to łatwo obalić tylko inna reakcją hehe :)

 

Mój avatar o niczym nie świadczy...w necie mam go wszędzie. Nie chcę być postrzegana na jego podstawie ... na podstawie domysłów-również.

Także mój nick niczego o mnie nie sugeruje - i o to chodzi. 

Zakończmy  nasz dialog i bądźmy w stosunku do siebie neutralni. 

Miłe słówka są miłe ale łykają je nastolatki  a nie ludzie z "bagażem"....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
2 minuty temu, Takasobie68 napisał:

 

Mój avatar o niczym nie świadczy...w necie mam go wszędzie. Nie chcę być postrzegana na jego podstawie ... na podstawie domysłów-również.

Także mój nick niczego o mnie nie sugeruje - i o to chodzi. 

Zakończmy  nasz dialog i bądźmy w stosunku do siebie neutralni. 

Miłe słówka są miłe ale łykają je nastolatki  a nie ludzie z "bagażem"....

 

 

Jeżeli o niczym nie świadczy to dla czego nie wstawisz Baby Jagi. To co robimy określa nas niezależnie gdzie to robimy w necie, czy na dworze. Nie możesz nakazać komuś aby odbierał Ciebie tak jak chcesz. Każdy ma swoja wrażliwość i odbiera innych w oparciu o nią. Nie jesteś dla mnie neutralna he,he :D

I co mi zrobisz ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 914
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      824
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Shinergydqe
    Najnowszy użytkownik
    Shinergydqe
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      pewnie jakiś ziemisty🤔
    • Miejscowy
      PiS dlatego jest zły i szkodliwy dla Polski, ponieważ Kaczyński nie ma żadnych, ludzkich wartości i pokazał to przez 10 lat rządów.  Pokazał, że nie ma żadnych skrupułów do czynienia zła.  On czeka tylko, żeby powrócić do "Koryta" i siedzieć tam w nieskończoność.  Jeżeli On powróci, ze swoją "bandą" ( bo ja innego słowa na taką partię nie znajduję ), no to już będzie po Polsce...  On czeka tylko na to, by Polskę "zagarnąć" dla siebie, prywatnie.  On chciał sprywatyzować Lasy Państwowe i na szczęście jemu to się nie udało zrobić, ale dopóki ten człowiek jest na wolności ( bo PiS cały powinien karnie za wszystko odpowiedzieć, ale nie odpowiadają, bo są bezkarni, podobnie jak prawie każdy, inny rząd ), to jest zagrożeniem dla Polski i Polaków.  Jeżeli, Kaczyński znowu dostanie się do "koryta", a czeka na to, to zacznie się z powrotem to samo, co robił przez 8 lat i to jest pewne, że tak będzie.  Tutaj nie można mieć złudzeń, że będzie inaczej...  Tacy ludzie, zepsuci do cna, zdemoralizowani do cna, jacy są w takiej partii posuną się do takich rzeczy.  Jak, Kaczyński sprywatyzuję lasy, które są państwowe i są dobrem dla całego Narodu, to większość pracowników lasów zostanie wyrzucona, a będą tylko tam zatrudniani ludzie, przychylni PiS-owi i w ogóle, ludzie PiS-u.  Oni potworzą spółki, spółeczki ( oczywiście, bezprawnie, nielegalnie, żeby zatrudniać tam swoich ludzi ).  I to samo będzie w innych, państwowych instytucjach.  Kaczyński to już robił przez ostatnie 8 lat, kiedy przejął większość, państwowych mediów ( a i niektóre media prywatne jemu służyły ).  Przejął niektóre albo większość instytucji państwowych, gdzie tam byli zatrudniani ludzie PiS-u, i to często tacy, którzy nie mieli na danych kierunkach wykształcenia albo żadnego wykształcenia, a siedzieli tam i brali za to dużą kasę za nic.  PiS przez 8 lat stworzył całą "otoczkę" takiej grupy ludzi, gdzie to było tysiące ludzi, którzy byli zatrudniani, obsadzani na różnych stanowiskach często bez wiedzy i umiejętności o czymś, ale za to brali wysokie pensje.  Zresztą, to do teraz trwa, pomimo że PiS już nie rządzi, ale nadal są miejsca, instytucje, gdzie siedzą tam ludzie od Kaczyńskiego.  Jeżeli ktoś nie zna się na czymś, a coś wykonuję. Nie ma na jakimś kierunku wiedzy i szkoły, a bierze za to dużą pensję, to okrada z pieniędzy takie instytucje.  A ilu takich ludzi siedziało w takich miejscach, w całej Polsce, kiedy Kaczyński miał rządy?  Ile otrzymywali przekłamani dziennikarze w mediach państwowych i niektórych, prywatnych za propagandę i pokazywanie kłamstw, publicznie?  Oni pokazywali to, co sobie życzył PiS i taką "narrację", jaką chciał Kaczyński.  PiS przez 8 lat tak okradł Polskę, z pieniędzy publicznych, że to się nie mieści we łbie, ile Oni nakradli?  Jaka to była "grabież" kraju przez złodziei i przestępców?  Obecne rządy też mają swoje grzechy, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju całkiem uczciwych rządów i partii, ale to, co PiS wyprawiał przez 8 lat z Polską, to skala tego była największa.    Takie jest moje zdanie przynajmniej, a ktoś może mieć o tym inne zdanie.    Liczba "afer", jakie były za Kaczyńskiego, nie mieści sie we łbie...  I Oni za nic karnie nigdy nie odpowiedzieli...  Oni po prostu byli i są ponad prawem i sądami...  I Polska jest krajem prawa i demokracji... ?  Tylko w teorii taka jest.  Prawo dotyczy zwykłych ludzi, ale nie takich "zbójów", jacy są w partii Kaczyńskiego.  Czy ktoś w PiS, choć raz, jedyny za coś karnie odpowiedział, za 10 lat, a nawet i kiedy byli opozycją?  Nigdy, ani razu nawet nie stali przed Trybunałem Stanu, a jest to sąd dla prezydenta i polityków.  Trybunał Stanu w tym kraju jest "atrapą"...  Jest to sąd, który nie spełnia swojej roli, a sędziowie tam siedzą i biorą wysoką pensję.  Polska była i jest krajem: przestępczym, bo tak chcą wyborcy, którzy cały czas głosują na te same partie, ale w szczególności na PiS.  Jeżeli się nie zmieni Naród w tym kraju i większość wyborców dalej będzie wybierała takich ludzi do rządów, to nic z Polski nie zostanie.  Polska będzie dalej okradana, aż będzie to taki kraj, jak: Ukraina...  Tamten kraj został rozkradziony przez Ukraińców, a teraz żebrzą od Polski, od Zachodu o pieniądze, o różne rzeczy.  I to samo będzie z Polską. To tylko kwestia czasu. 
    • LadyTiger
    • Niemiły gość
      Zwłaszcza jeśli się mówi o uczuciach w oderwaniu od człowieka. Jak o czymś odcedzonym od osoby i wypreparowanym. Takie hipotetyczne, proste uczucia. Miłość. Do muzeum?
    • Miły gość
      Zły 😁
    • Miły gość
      Śmiem stwierdzić że takie coś jak miłość nie istnieje. 
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      okropni są Ci faceci strasznie Ci współczuje❤️
    • Vitalinka
      niezły
    • Vitalinka
      Tak dokładnie o tym piszę. I dlatego to analizowano i stworzono ten "język miłości" - dla ludzi wychowywanych w nieznajomości swoich uczuć🙂 Cała nauka, jaką jest psychologia, służy właśnie (co zauważyłaś) poznawaniu człowieka i jego licznych nieświadomości.❤️
    • Gregor
      Niezadowolenie 
    • Miły gość
      Niebyli 😝🤣
    • Paula
      Hej mam 30 lat  Jestem z facetem od 3 lat wszystko się dobrze układało była miłość itd.. Ale na odległość nie widywaliśmy się w tygodniu za to w weekend bo był żołnierzem. Ostatnio stwierdził że mozliwe będzie że wyjedzie na rok na szkolenie dlatego powinniśmy zerwać. Wyjazd nie jest pewny więc do tego czasu chce ze mną być. Nie potrafię się z tym pogodzić ze nie walczy o nas tylko będzie chciał zerwać bo tak będzie bezpiecznie ale tylko dla niego. Chcę utrzymać kontakt po zerwaniu a ja tak nie potrafię. Nie wyobrażam sobie innej kobiety u jego boku bo jego powrocie. Kobiety która dostanie wszystko to co ja straciłam przez jego poczucie bezpieczeństwa. Potrzebuję pomocy nie radzę sobie z tym. 
    • Nomada
      Wiele lat byłam mu wierna ale przyszedł czas na zmiany ; ) ESOTIQ, Joanna Krupa Follow the body to teraz mój zapach.
    • Nomada
      Uziemiła mnie na jakiś czas
    • KapitanJackSparrow
      . Po krótkiej analizie myślę że jednak w tej twojej okolicy nie przebiega żadna trakcja, więc jednak był trochę samochód 😁
    • KapitanJackSparrow
      We Wrocławiu też?
    • Nafto Chłopiec
      Ja dzisiaj 100 zł za golonkę i kanapkę z pastrami i po 16 zł za piwko.
    • Nafto Chłopiec
      Więcej wiary 🙄
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Aco
      Nie ma tragedii. Dwa "domowe" obiady w granicach 75 zł. Mały świderek 10zł, burger 48, zapiekanka 25, ale ryba, frytki, surówki i dwa piwka 170.
    • Pieprzna
      Masz paragony grozy do pokazania? My bez stówy nie wychodzimy na lody. A co dopiero w miejscowościach wczasowych 😏
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...