Skocz do zawartości


Miejscowy

Ogólnie o polityce.

Polecane posty

Maybe

Tutaj wypowiada się ekonomista, takich wypowiedzi jest tysiące, sama jestem ekomistką, ale nie jakimś ekspertem, jednak gołym okiem widać równie pochyłą, jaką nam buduje PiS..... też o tym obniżeniu cen benzyny jest mowa...początek można sobie przewinąć do rozmowy...polecam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
3 minuty temu, Merkana napisał:

Naród nie jest w stanie odwołać rządu w referendum proszę to sobie sprawdzić gdzie Pan chce. A lokalne władze wybieramy w wyborach a nie poprzez referendum tak dla ścisłości. 

Ja Pana niczym nie obraziłam a jedynie wytykam błędy. 

No tak, ale w demokracji każdy ma prawo być nie zadowolony z rządu, który wybrał, jeżeli ten nie spełnił oczekiwań wyborców. 

Czyli co, ja mam się godzić na to, żyjąc w kraju demokratycznym, żeby rządził dalej rząd, który mnie oszukał i nie spełnia moich oczekiwań? 

W lokalnych wyborach, społeczność lokalna wybiera ludzi do urzędów: gmina, urząd miasta na: wójta, burmistrza i prezydenta miasta i tak samo ma prawo społeczność odwołania Włodarzy, jeżeli zawiedli i nie spełnili oczekiwań. 

 

Tutaj oczywiście zgodzę się i ja się pomyliłem, co do tego: referendum i dzięki za poprawienie mnie. 

 

Ale, demokracja, i to taka, pełna, zdrowa daje prawo do odwołania złego rządu i lokalnych Włodarzy. 

W Totalitaryzmie tak jest, że społeczeństwo nie tylko nie ma prawa żadnego głosu, ale też nie wybiera rządu i polityków. 

Często w krajach takich ( przykład Korei Północnej ), to rządy sami siebie wybierają, poza społeczeństwem i są to klany rodzinne, gdzie: z ojca na syna przechodzi władza. 

Ale, demokracja pełna ( bo są różne pojęcia demokracji ), to jest: wolność, prawo i wybór każdego obywatela i mieszkańca kraju i to zapewnia Konstytucja. 

 

W czyms się pomyliłem? Jeśli tak, to proszę poprawić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
14 minut temu, Maybe napisał:

Tutaj wypowiada się ekonomista, takich wypowiedzi jest tysiące, sama jestem ekomistką, ale nie jakimś ekspertem, jednak gołym okiem widać równie pochyłą, jaką nam buduje PiS..... też o tym obniżeniu cen benzyny jest mowa...początek można sobie przewinąć do rozmowy...polecam

 

I dzięki za ten film, koleżanko. ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
14 minut temu, Miejscowy napisał:

No tak, ale w demokracji każdy ma prawo być nie zadowolony z rządu, który wybrał, jeżeli ten nie spełnił oczekiwań wyborców. 

Czyli co, ja mam się godzić na to, żyjąc w kraju demokratycznym, żeby rządził dalej rząd, który mnie oszukał i nie spełnia moich oczekiwań? 

W lokalnych wyborach, społeczność lokalna wybiera ludzi do urzędów: gmina, urząd miasta na: wójta, burmistrza i prezydenta miasta i tak samo ma prawo społeczność odwołania Włodarzy, jeżeli zawiedli i nie spełnili oczekiwań. 

 

Tutaj oczywiście zgodzę się i ja się pomyliłem, co do tego: referendum i dzięki za poprawienie mnie. 

 

Ale, demokracja, i to taka, pełna, zdrowa daje prawo do odwołania złego rządu i lokalnych Włodarzy. 

W Totalitaryzmie tak jest, że społeczeństwo nie tylko nie ma prawa żadnego głosu, ale też nie wybiera rządu i polityków. 

Często w krajach takich ( przykład Korei Północnej ), to rządy sami siebie wybierają, poza społeczeństwem i są to klany rodzinne, gdzie: z ojca na syna przechodzi władza. 

Ale, demokracja pełna ( bo są różne pojęcia demokracji ), to jest: wolność, prawo i wybór każdego obywatela i mieszkańca kraju i to zapewnia Konstytucja. 

 

W czyms się pomyliłem? Jeśli tak, to proszę poprawić. 

W Polsce mamy demokrację partycypacyjną to model demokracji, w którym obywatele mają możliwość wpływania na polityczne decyzje. W demokracji uczestniczącej kładzie się nacisk na szeroki udział ludzi w polityce.

Jednakże, nie jest to demokracja bezpośrednia, w której obywatele są bezpośrednio odpowiedzialni za podejmowane politycznych decyzji. W demokracji uczestniczącej/partycypacyjnej obywatele mogą wpływać na decyzje polityczne, ale nie podejmować ich. Wciąż to politycy są odpowiedzialni za realizację tych politycznych decyzji. Stany Zjednoczone nie posiadają czystej wersji demokracji uczestniczącej, ale na pewnych szczeblach rządowych możemy dostrzec jej przykłady.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
12 minut temu, Merkana napisał:

W Polsce mamy demokrację partycypacyjną to model demokracji, w którym obywatele mają możliwość wpływania na polityczne decyzje. W demokracji uczestniczącej kładzie się nacisk na szeroki udział ludzi w polityce.

Jednakże, nie jest to demokracja bezpośrednia, w której obywatele są bezpośrednio odpowiedzialni za podejmowane politycznych decyzji. W demokracji uczestniczącej/partycypacyjnej obywatele mogą wpływać na decyzje polityczne, ale nie podejmować ich. Wciąż to politycy są odpowiedzialni za realizację tych politycznych decyzji. Stany Zjednoczone nie posiadają czystej wersji demokracji uczestniczącej, ale na pewnych szczeblach rządowych możemy dostrzec jej przykłady.

 

No tak. 

 

Tak samo jak odbyło się REFERENDUM w Polsce, przed przystąpieniem do Unii Europejskiej Polski i większość ludzi w Polsce poparło to przystąpienie. 

Ale co ciekawe, poza innymi partiami politycznymi w Polsce, nawet sam PiS zagłosował za "Unią", a najbardziej za Wspólnotą głosowała oczywiście Lewica, bo to ten rząd ( wtedy to się nazywało: SLD ), zapisał Polskę do Wspólnoty. 

Lewica w Polsce i w krajach Europy Zachodniej jest najbardziej europejskim i unijnym rządem, ponieważ w większości albo w niektórych krajach Europy Zachodniej, rządy lewicowe rządziły od dawien dawna, aż do teraz. 

I co jeszcze ciekawsze, to w Polsce np. najwięcej głosów za Unią Europejską było w Zachodniej Polsce, na Pomorzu i na Mazowszu. 

Najmniej głosów, czyli najmniejsze poparcie w Polsce Wschodniej: Podlaskie i Lubelskie. 

 

I teraz jest taka sytuacja, że to, co się dzieje na granicy: polsko - białoruskiej, to jest nawet "na rekę" PiS-owi, czyli rządowi, który też zagłosował za, Europejską Unią, ponieważ większość mieszkańców tych województw, popiera PiS. 

Szczególnie na Podlasiu i i im się podoba to, że tam powstaje: mur, zapora na granicy, bo tym PiS sobie kupi głosy tych mieszkańców, a tą sytuację rząd ten ma "na gotowe" podany, no bo kto się spodziewał, że tam zaistnieje taka sytuacja, na granicy i z migrantami? 

I to jest w ogóle dla mnie "pomylone", ponieważ PiS to jest rząd, chyba... obłąkany... Kiedyś głosowali za przystąpieniem do Unii, a teraz stali się: anty - unijni, bo robią wszystko, żeby Polska była ze "Wspólnoty" wykluczona i to popierają, w większości też mieszkańcy tych, dwóch województw: Podlaskie i Lubelskie. 

A przecież, tereny tamte, przy granicy sa też: prawosławne, bo niektórzy mieszkańcy ( szczególnie wsi ) są takiego wyznania i łączy tych ludzi coś z krajami: Białoruś i Rosja. 

Więc, na mój rozum, wielu mieszkańców popiera tamte kraje, bo są z tym jakoś związani, a PiS jeszcze temu, przyklaskuje... 

Niby, pokazują, w PiS, "jak to chronią granicy" przed Łukaszenką, ale ktoś myślący i mądry wie o tym, że właśnie oni prowadzą Polskę do Wschodu, do Łukaszenki. 

To nie jest w kierunku Unii, a w kierunku Wschodu, Białorusi i Rosji. 

 

Ale prawda jest taka, że ci ludzie w PiS mają gdzieś, w jakim kierunku Polska zmierzy. 

Oni dbają tylko o własne poparcie, bo kochają siebie. 

Tacy, kłamcy i krętacze jak oni, będą zaprzeczali "Łukaszenka i Putin są źli, bo robią to, co robia i zagrażają Polsce, niby... ", ale tak naprawdę, popierają to, tylko nikt tam się do tego, głośno nie przyzna. 

 

Tak się zachowują: kłamcy, krętacze i ludzie, którym się nie wierzy. 

 

Bo to są ludzie: Kaczyński, premier, którzy dbają tylko o swoje dobro. 

 

I od takich ludzi trzeba się trzymac jak najdalej, bo to nie jest towarzystwo dla, myślących i normalnych ludzi. 

 

I taki rząd rządzi w kraju unijnym już 7 lat, prawie... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
42 minuty temu, Merkana napisał:

W Polsce mamy demokrację partycypacyjną to model demokracji, w którym obywatele mają możliwość wpływania na polityczne decyzje. W demokracji uczestniczącej kładzie się nacisk na szeroki udział ludzi w polityce.

Jednakże, nie jest to demokracja bezpośrednia, w której obywatele są bezpośrednio odpowiedzialni za podejmowane politycznych decyzji. W demokracji uczestniczącej/partycypacyjnej obywatele mogą wpływać na decyzje polityczne, ale nie podejmować ich. Wciąż to politycy są odpowiedzialni za realizację tych politycznych decyzji. Stany Zjednoczone nie posiadają czystej wersji demokracji uczestniczącej, ale na pewnych szczeblach rządowych możemy dostrzec jej przykłady.

 

Wybacz, ale coś się koleżance pomyliło.... gdyż biorąc z definicji "demokracja" to są rządy ludu, - a jakoś w naszym kraju nie widzę by na każdym szczeblu, od władz samorządowych, gminnych, powiatowych czy wojewódzkich a nawet państwowych - były jakieś referenda, na temat spraw ważnych dla obywateli w danej chwili. Szwajcaria prowadzi takie referenda na każdym kroku i to już w kantonach. Czyli prawdziwa demokracja jest tylko wtedy gdy jest bezpośrednia w której obywatele są bezpośrednio odpowiedzialni za podejmowane politycznych decyzji. Natomiast pisanie o jakiejś demokracji uczestniczącej/partycypacyjnej to maślanie oczu wyborcom, iż ta forma władzy to też jest właśnie demokracja, tylko że trochę inna. Tyle że władza gdzie rządzi grupka ludzi, która nie ogląda się na resztę społeczeństwa to,... autokracja, a nie żadna tam jakaś demokracja partycypacyjna, bo to tylko pusty termin, by władza miała przykrywkę dla ludu, iż niby też jest "demokratyczna". Tak samo użycie nazwy „demokracja ludowa” miało na celu pokazanie, że w krajach podporządkowanych ZSRR funkcjonuje „prawdziwa demokracja”, w której władzę sprawuje lud, a tak naprawdę, rządy faktycznie były sprawowane przez komunistyczną partię o charakterze totalitarnym. Tak więc w naszym kraju demokracja tak naprawdę nigdy nie istniała, bo od 1918 roku zawsze mamy autokrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Ja wam powiem za co nie lubię Jarka i elity PiS. Tylko dwa szczególne momenty opisujące w zasadzie większą rzeczywistość.

1. Pamiętacie dojście do władzy PiS. Te nocne obrady. Zawirowania wokół konstytucji. Była sytuacja że głosowanie za jakąś uchwała zarządzono nie w sali plenarnej tylko innej w sejmie. Związane to było z protestem i okupowaniem mównicy sejmowej.  Któryś marszałek przeniósł obrady i głosowanie do innej sali. A w TVP powiedzieli że opozycja zbojkotowała i nie chciała głosować. Za skrzętnie zamkniętymi drzwiami za którymi byli tylko Pisowcy uchwalano nam ustawy. Widziałem też  w reportażu że posłowie opozycji nawet jak chcieli wejść na salę, której obradował PiS,w małej grupie kilku osób,  to byli chamsko i skutecznie wypierdalani przez "bogobojnych mężów stanu".  To był koniec demokracji. Po prostu wschodnia chujnia.

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

2 Moment 

Było ich wiele jak pewnie się domyślacie ale wybrałem ten bo świetnie opisuje z kim mamy do czynienia. Butę, chamstwo buraczaństwo w jednym, 

Ten moment to na oficjalnym transmitowanym w świetle kamer TV, lekceważące przejście Jaro obok wyciągniętej ręki prezydenta RP. 

To nie był ,,mój" prezydent ale jakby mi ktoś w mordę dał.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Mają chłopcy jakieś takie ubeckie zacięcie. Nadęte i na pokaz. Małostkowość ogromna przejawia się chociażby w śmiesznej propagandowej tv w której puszczają kabarety z przed dekady które podejmują polityczne tematy i naturalna koleją losu za cel rozrywki wzięły obecne wówczas rządy Tuska. A dziś na temat obecnej władzy w tv temat tabu. Chodzimy na paluszkach żeby nie zdenerwować niewybrednym humorem ,,króla polski". Celowo z małej litery. 

To za komuny przy całej machinie cenzury puszczano Laskowika i Smolenia !

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Tak więc taki zrażony jestem i z tego powodu głuchy na przejawy dobrobytu nam wprowadzanego .To machanie marchewką uświadamia mi że za plecami skrywa się laga którą wkrótce ktoś nam dopierdoli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

No znajdą się tacy którzy powiedzą Piracie to który rząd był okej. Odpowiem że żaden mnie nie zachwycił bo do władzy pchają się ba! dostają najczęściej ludzkie mendy z rozdania partyjnego. No na kogo i na co my głosujemy!  Na baner z ryjem wywieszony. Na chwytliwe hasło wyborcze. ?

Układem jest że jeden drugi spadochroniarz ma pierwsze miejsce na liście. Jak wygra jego partia to matematycznie wchodzi przed gostkiem porządnym nadającym znanym społeczności który nazbierał solidna większość. 

No jak ma być dobrze. 

  • Lubię to! 1
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Na uja wybierać 460 (posłów) miernot która w większości nie ma swojego zdania chociażby poprzez tzw dyscyplinę głosowania. 

Razem z senatem jest ich 560. To więcej niż w władzy ustawodawczej Stanów Zjednoczonych!  Zerknij na mapę świata zobacz USA i Polskę. Tam jej prawie nie widać! Populacja ich prawie 10 razy tyle co nas, a posłów mamy więcej...

Chciałoby się zakrzyknąć wybory bezpośrednie! Ale my wy Polacy nie nadajecie się na wyborców. Jeśli powierzacie jeden z najważniejszych urzędów w Polsce chuj wie komu nie znanemu nikomu ludkowi który pojawia się jak Filip z konopi? To w Rosji nawet takie numery nie wchodzą. Już ooo Tyminski  o mały włos nie został prezydentem. Globalnie tępy głupi naród, pełen karyn z odrostami i obszyczmurkow słuchających disco polo, 

Edytowano przez KapitanJackSparrow
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, contemplator napisał:

Wybacz, ale coś się koleżance pomyliło.... gdyż biorąc z definicji "demokracja" to są rządy ludu, - a jakoś w naszym kraju nie widzę by na każdym szczeblu, od władz samorządowych, gminnych, powiatowych czy wojewódzkich a nawet państwowych - były jakieś referenda, na temat spraw ważnych dla obywateli w danej chwili. Szwajcaria prowadzi takie referenda na każdym kroku i to już w kantonach. Czyli prawdziwa demokracja jest tylko wtedy gdy jest bezpośrednia w której obywatele są bezpośrednio odpowiedzialni za podejmowane politycznych decyzji. Natomiast pisanie o jakiejś demokracji uczestniczącej/partycypacyjnej to maślanie oczu wyborcom, iż ta forma władzy to też jest właśnie demokracja, tylko że trochę inna. Tyle że władza gdzie rządzi grupka ludzi, która nie ogląda się na resztę społeczeństwa to,... autokracja, a nie żadna tam jakaś demokracja partycypacyjna, bo to tylko pusty termin, by władza miała przykrywkę dla ludu, iż niby też jest "demokratyczna". Tak samo użycie nazwy „demokracja ludowa” miało na celu pokazanie, że w krajach podporządkowanych ZSRR funkcjonuje „prawdziwa demokracja”, w której władzę sprawuje lud, a tak naprawdę, rządy faktycznie były sprawowane przez komunistyczną partię o charakterze totalitarnym. Tak więc w naszym kraju demokracja tak naprawdę nigdy nie istniała, bo od 1918 roku zawsze mamy autokrację.

I tutaj z Tobą się mogę zgodzić. 

 

W ogóle, zobacz, że w Polsce społeczeństwo prawie w ogóle nie jest aktywne politycznie? 

Jak były wybory PiS, w 2015 roku ( PiS-owcy już rządzili przez dwa lata, wcześniej, na zmianę z PO i wtedy jakoś żadnych nie wprowadzili programów, bo nawet tego nie wymyślili. 

Pomysłodawcą pierwszego programu: 500 plus, jak znowu zostali wybrani była premier: Szydło i to z jej pomysłu to wprowadzono, ponieważ ona zajmowała się polityką socjalną i rodzinną, no a potem to już to się spodobało PiS-owi i powprowadzali następne programy, aż do teraz ), to oczywiście, większość głosów była na ten rząd. 

A teraz poparcie im realnie spada, bo sami do tego doprowadzili tym, co robią, więc zaczynają fałszować w swoich sondażach, bo o tym się dowiedziałem. 

Oni się posuną do różnych rzeczy, żeby było to najlepsze poparcie. 

Ale już się kruszą... Już zaczynają być spory w tym rządzie, między sobą i już inaczej widzą prezydenta, który jest ich, ale nie podpisał ustawy TVN, co już im się nie spodobało. 

Więc to pokazuje, że w takim rządzie nie ma żadnej: przyjaźni, ani sympatii do nikogo. 

Tam się liczą tylko pieniądze i przywileje i każdy tam dba o swoje. 

Jak ktoś będzie komuś tam nie potrzebny, niewygodny, to nawet "swojego" odrzucą. 

 

I każdy, kto się zadaje z tym rządem i z tymi ludźmi, to może być zawiedziony. 

 

Dlatego, ktoś myślący normalnie nie poszedłby do takiego rządu i nie "układałby się" z takimi ludźmi. 

 

No a: demokracja, to ma różne pojęcia. 

Najlepsza DEMOKRACJA to taka, która jest: pełna, zdrowa, gdzie głos ze wszystkim mają ludzie i społeczeństwo, a politycy i rząd mają spełniać każde oczekiwanie ludu, bo od tego są i to nie interesuje ludzi, że: "nie da się... nie można... ". 

Tak nie jest w krajach w pełni demokratycznych. 

Takie kraje w Europie, to: Dania, Norwegia, Szwajcaria, Luksemburg, Szwecja, Belgia, Holandia. 

Pełna demokracja i wartości, jakie mają ludzie. 

 

Takie rządy, jak PiS, gdyby w takich krajach rządziły, to by nie miały racji bytu, bo nie byłoby tam na to społecznego przyzwolenia. 

A do tego, nieuczciwy, zły polityk odpowiadałby karnie i poczułby to na swoje skórze. 

 

Ale tam też społeczeństwo ma inne podejście i inną mentalność życiową, co jest przeciwieństwem polskiego społeczeństwa. 

 

Tam, nawet jak żyją i mieszkają Polacy, ale też i inni obcokrajowcy, to widzą i się przekonują, że: może być inne, lepsze życie, że mogą być równe prawa dla wszystkich, że można akceptować grupy LGBT, że kobiety mogą mieć pełne prawo do decydowania o swoim ciele i nikt nie ma prawa się do tego wtrącać. 

Wystarczy trochę podróżować ( jak są możliwości oczywiście do tego ) i zobaczyć, że gdzieś tam może coś inaczej wyglądać i może być lepsze życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
4 godziny temu, Miejscowy napisał:

No tak. 

 

Tak samo jak odbyło się REFERENDUM w Polsce, przed przystąpieniem do Unii Europejskiej Polski i większość ludzi w Polsce poparło to przystąpienie. 

Ale co ciekawe, poza innymi partiami politycznymi w Polsce, nawet sam PiS zagłosował za "Unią", a najbardziej za Wspólnotą głosowała oczywiście Lewica, bo to ten rząd ( wtedy to się nazywało: SLD ), zapisał Polskę do Wspólnoty. 

Lewica w Polsce i w krajach Europy Zachodniej jest najbardziej europejskim i unijnym rządem, ponieważ w większości albo w niektórych krajach Europy Zachodniej, rządy lewicowe rządziły od dawien dawna, aż do teraz. 

I co jeszcze ciekawsze, to w Polsce np. najwięcej głosów za Unią Europejską było w Zachodniej Polsce, na Pomorzu i na Mazowszu. 

Najmniej głosów, czyli najmniejsze poparcie w Polsce Wschodniej: Podlaskie i Lubelskie. 

 

I teraz jest taka sytuacja, że to, co się dzieje na granicy: polsko - białoruskiej, to jest nawet "na rekę" PiS-owi, czyli rządowi, który też zagłosował za, Europejską Unią, ponieważ większość mieszkańców tych województw, popiera PiS. 

Szczególnie na Podlasiu i i im się podoba to, że tam powstaje: mur, zapora na granicy, bo tym PiS sobie kupi głosy tych mieszkańców, a tą sytuację rząd ten ma "na gotowe" podany, no bo kto się spodziewał, że tam zaistnieje taka sytuacja, na granicy i z migrantami? 

I to jest w ogóle dla mnie "pomylone", ponieważ PiS to jest rząd, chyba... obłąkany... Kiedyś głosowali za przystąpieniem do Unii, a teraz stali się: anty - unijni, bo robią wszystko, żeby Polska była ze "Wspólnoty" wykluczona i to popierają, w większości też mieszkańcy tych, dwóch województw: Podlaskie i Lubelskie. 

A przecież, tereny tamte, przy granicy sa też: prawosławne, bo niektórzy mieszkańcy ( szczególnie wsi ) są takiego wyznania i łączy tych ludzi coś z krajami: Białoruś i Rosja. 

Więc, na mój rozum, wielu mieszkańców popiera tamte kraje, bo są z tym jakoś związani, a PiS jeszcze temu, przyklaskuje... 

Niby, pokazują, w PiS, "jak to chronią granicy" przed Łukaszenką, ale ktoś myślący i mądry wie o tym, że właśnie oni prowadzą Polskę do Wschodu, do Łukaszenki. 

To nie jest w kierunku Unii, a w kierunku Wschodu, Białorusi i Rosji. 

 

Ale prawda jest taka, że ci ludzie w PiS mają gdzieś, w jakim kierunku Polska zmierzy. 

Oni dbają tylko o własne poparcie, bo kochają siebie. 

Tacy, kłamcy i krętacze jak oni, będą zaprzeczali "Łukaszenka i Putin są źli, bo robią to, co robia i zagrażają Polsce, niby... ", ale tak naprawdę, popierają to, tylko nikt tam się do tego, głośno nie przyzna. 

 

Tak się zachowują: kłamcy, krętacze i ludzie, którym się nie wierzy. 

 

Bo to są ludzie: Kaczyński, premier, którzy dbają tylko o swoje dobro. 

 

I od takich ludzi trzeba się trzymac jak najdalej, bo to nie jest towarzystwo dla, myślących i normalnych ludzi. 

 

I taki rząd rządzi w kraju unijnym już 7 lat, prawie... ?

To było REFERENDUM OGÓLNONARODOWE. Nie wiem skąd u Pana te dygresje nie na temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
4 godziny temu, contemplator napisał:

Wybacz, ale coś się koleżance pomyliło.... gdyż biorąc z definicji "demokracja" to są rządy ludu, - a jakoś w naszym kraju nie widzę by na każdym szczeblu, od władz samorządowych, gminnych, powiatowych czy wojewódzkich a nawet państwowych - były jakieś referenda, na temat spraw ważnych dla obywateli w danej chwili. Szwajcaria prowadzi takie referenda na każdym kroku i to już w kantonach. Czyli prawdziwa demokracja jest tylko wtedy gdy jest bezpośrednia w której obywatele są bezpośrednio odpowiedzialni za podejmowane politycznych decyzji. Natomiast pisanie o jakiejś demokracji uczestniczącej/partycypacyjnej to maślanie oczu wyborcom, iż ta forma władzy to też jest właśnie demokracja, tylko że trochę inna. Tyle że władza gdzie rządzi grupka ludzi, która nie ogląda się na resztę społeczeństwa to,... autokracja, a nie żadna tam jakaś demokracja partycypacyjna, bo to tylko pusty termin, by władza miała przykrywkę dla ludu, iż niby też jest "demokratyczna". Tak samo użycie nazwy „demokracja ludowa” miało na celu pokazanie, że w krajach podporządkowanych ZSRR funkcjonuje „prawdziwa demokracja”, w której władzę sprawuje lud, a tak naprawdę, rządy faktycznie były sprawowane przez komunistyczną partię o charakterze totalitarnym. Tak więc w naszym kraju demokracja tak naprawdę nigdy nie istniała, bo od 1918 roku zawsze mamy autokrację.

Demokracja może przybierać wiele form. Niektóre z form demokracji zapewniają lepszą reprezentację i więcej wolności dla obywateli niż inne. Jeżeli demokracja nie posiada mechanizmów zabezpieczających to jedna z gałęzi władzy może zdominować pozostałe niszcząc w konsekwencji demokrację. 

Nie widzi Pan demokracji na najniższym? A kiedy ostatnio był Pan na posiedzeniu gminy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
14 minut temu, Merkana napisał:

Nie widzi Pan demokracji na najniższym? A kiedy ostatnio był Pan na posiedzeniu gminy? 

Dokładnie! Na tym poziomie buduje się demokrację i silną władzę. Uwarunkowania prawne muszą być takie, by "góra" mogła tylko pośrednio ingerować w poczynania "dołu". Suwerenność i niezależność na najniższym szczeblu jest gwarantem sukcesu lub porażki, ale wtedy widzimy z kim mamy do czynienia. Znamy tych ludzi. Szwajcaria ze swoimi referendami jest dobrym przykładem. U nas też są niby jakieś namiastki budżetów obywatelskich itp, ale zainteresowanie jest nikłe. Ludziom się nie chce uczestniczyć w życiu lokalnej społeczności. Po co? Lepiej marudzić i znać, mieć lekarstwo na całe zło.

 

Demokracja, czyli wybieranie najlepszego rozwiązania na wspólnych wiecach była już za czasów Słowian Połabskich, którzy najdłużej opierali się chrześcijaństwu. Pewnie nowy Bóg w niczym im nie przeszkadzał, ale samo chrześcijaństwo niosło z sobą feudalizm, a to już nie było cacy. Kto lubi mieć pana nad sobą? A zresztą, czemu on a nie ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

A tym PiSem to za bardzo nie przejmowałbym się? Przyjdzie nowa władza i co? Z dnia na dzień stanę się szczęśliwym człowiekiem? Nigdy w życiu! To we mnie siedzi, a ta "nienawiść" to tylko jest zwykłym przerzuceniem moich problemów na PiS. Dobrze, że nie mam żony, dziewczyny, kochanki...dziewczyna miałaby przesrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
7 godzin temu, Maybe napisał:

Albo przestaniecie głosować na ten PiS albo będziecie zadupiem Europy ?‍♀️ 

Sprawa jasna i prosta jak drut!

Zapytam się Was w 2024 jak wam się wiedzie i czy inflacja spadła ?

To uświadom społeczeństwo, na kogo mają głosować? 

A może jak najszybciej trzeba uciekać z tej UE jak Angole? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Wrócę na chwilę do swojej "ukochanej" Bawarii. Jako land ma bardzo duży wpływ na oświatę i wychowanie swoich dzieci. Tutaj zadziwię co niektórych. Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale do niedawna w każdej klasie wisiał krzyż i nikomu to nie przeszkadzało. Nadmienię, to katolicki kraj. Oczywiście, mają swoje problemy z gender i muzułmanami, ale...znając ich znajdą dobre rozwiązanie. Bo? Bo nauczyciel tam jest urzędnikiem państwowym z wysokimi zarobkami i szacunkiem w społeczeństwie. Nie ma w zwyczaju obchodzić dnia nauczyciela, bo po co? U nas za to obchodzi się szumnie, a zawód nauczyciela sprowadza do roli niemalże wstydliwej.

Jedna trzecia Bawarczyków ciągle pragnie oderwania się od Niemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Kiedyś zastanawiałem się dlaczego chcą pełnej niezależności? Czy denerwuje ich to, że najwięcej wpłacają do federalnego budżetu? A może nie rozumieją "nowoczesnego" myślenia pozostałych Niemców, którzy "nowocześnie" myślą o wszystkim tylko nie o tym o czym powinni myśleć? To najbogatszy land z największymi firmami niemieckimi, z najlepiej rozwiniętymi gałęziami rolnictwa. Mają jedną wadę, są tradycjonalistami. A żeby budować nowe, trzeba zburzyć stare. Jakoś tego nie chcą. Nie wiem jak potoczy się ich los. Myślę, że wybiorą drogę Szwajcarii. A wtedy zacznę czytać jaki to raj na ziemi i powinniśmy brać z niego przykład. Piwo mają dobre i Oktoberfest mają i dziwne stroje mają, i jodłować potrafią. Tak sobie myślę, że w ten sposób postrzegamy ten kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

A polityka jest właśnie takim "nowoczesnym" myśleniem. Jak się rozpolitykuję to nie wiem kiedy skończyć. Na wszystko mam gotową receptę. Najgorsze jest w tym to, że moja robota leży i kwiczy. Cześć??

 

Zapomniałbym, jeszcze Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim mają?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Obiecuję, ostatni wpis!

 

Tak na wyrost jestem tradycjonalistą. Czesi to trochę mentalnie Niemców przypominają. Byłem kiedyś na delegacji w Ostrawie. Niestety, musiałem skorzystać z ubikacji. Wchodzę, patrzę, czyściutko, nie powiem. Jedno mnie zaskoczyło. Górnospłuk. Wiecie, zbiornik na wodę wisi mi nad głową, do tego drewniana rączka na łańcuszku. No nie! Dziewiętnasty wiek! Pytam gościa: co wy to tam macie? Panie, po co zmieniać coś co jest dobre i funkcjonalne? Niby tak, bo jak mi się spierdzielił bajerancki dolnospłuk, ukryty gdzieś tam w ścianie, to tak skutecznie się spierdzielił, że musiałem cały zestaw kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Związane to było z protestem i okupowaniem mównicy sejmowej

To była dopiero demokracja. Dobrze, że nie jestem dyktatorką Jarosławą, bo za takie cyrki z okupacją sejmu, wyciem podczas obrad, robieniem żenua filmików do netu, kładzeniem się na asfalt udając poszkodowanego przez reżim, itp.,itd. wysyłałabym opozycję na wykopki w Suwałkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
21 minut temu, Pieprzna napisał:

To była dopiero demokracja. Dobrze, że nie jestem dyktatorką Jarosławą, bo za takie cyrki z okupacją sejmu, wyciem podczas obrad, robieniem żenua filmików do netu, kładzeniem się na asfalt udając poszkodowanego przez reżim, itp.,itd. wysyłałabym opozycję na wykopki w Suwałkach.

Ależ Szanowna Dyktatorko Jarosławo ?? jaka partia rządząca taka opozycja. Niekiedy trzeba się zniżyć do poziomu podłogi skoro wszystko inne zawodzi. A tak na marginesie to pis traktując jak powietrze opozycję mścił się za te lata kiedy oni w tej opozycji byli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, FAMME napisał:

To uświadom społeczeństwo, na kogo mają głosować? 

A może jak najszybciej trzeba uciekać z tej UE jak Angole? 

Podobno mądrzy jesteście. 

 

Anglia to potęga, ludziom żyje się dobrze a jeszcze królową utrzymujemy, a mimo to wyjście z Unii odchorowała, więc nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...