Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
W sumie to masz racje, w przedszkolu same słodziaki i w I-III też. To był żart taki 11 - 12 lat, bo potem to już też wstyd takie żarty, potem długo długo też nie, a potem pijany wujek na weselu😉
No nikt mnie tak nie zrozumie jak Ty bez słów.😄
Jeszcze nie pływają, ale tak leciutko się unoszą. Kupiłam swoje i w tym samym czasie dostałam od dwóch osób oddzielnie wiejskie. Reszta pójdzie na twardo na sałatkę☺️
Co do marnowania jajek, to się nie śmiej😉 piszesz z osobą, której jak upadnie chleb na podłogę to go całuje i przeżywa straszny dramat związany z wyrzuceniem go do kosza, więc...odkłada dla ptaszków w parku...
Jak widzisz trzeba uważać na znajomości w necie (mam kilka jeszcze lepszych zachowań, ale się wstydzę pisać😉😄).
Cały ambaras z wyborami to szukanie naiwniaka, który podpisałby tylko tak naprawdę 6 ustaw od Tuska, które skutecznie blokował do tej pory Duda . Wszyscy wiedzą jakie to ustawy i udają że to nic złego ale dotyczą one bezpośrednio naszej waluty, niepodległości naszego kraju, obronności, zalewu kraju przez imigrantów, zielonego ładu, .. itp.
W wypadku zwycięstwa w wyborach oczekiwano, że nowy prezydent podpisze te ustawy bez namysłu. Jednak szkoda byłoby Trzaskowskiego gdy by jako prezydent te zdradzieckie ustawy podpisał gdyż wziąłby na siebie całą winę zdrady państwa polskiego a pozostali umyli by ręce jak kiedyś Piłat.
W Berlinie otworzono by szampany .
Gdzie tu widzisz człowieku propagandę po pisowską ?
Zrobię bez mleka, z samego masła - a cytryna by się nie grudkowało. Krem cytrynowy i galaretka z truskawkami. Mniej jaj w cieście to dzięki mące ziemniaczanej chyba. I taki biszkopt raczej nie opada.🤗
Kiedyś robiłam z kakao (ale to do wafla) i był spirytus w przepisie i mi się zgrudkowało, więc walnęłam go więcej, by masa była ładna, a potem więcej, bo jeszcze trzeba było dodać rodzynki. No i kto zjadł kawałek to był upity😄
Nie, ciasto jest jasne a krem czekoladowy. Jajek wiele nie schodzi.
Ciasto: 4 jajka, 1 szkl. mąki wrocławskiej, 1 szkl. cukru, 1 łyżka proszku do pieczenia, 1 łyżka octu. Piec ok.40 min. w 180 st.
Krem: 0,5 L mleka, 4 czubate łyżki mąki krupczatki, 7 łyżek cukru, 1 kostka masła, 1 żółtko.
Połowę mleka zagotować z cukrem, w drugiej rozmieszać krupczatkę. Wlać mieszankę do gotującego mleka mieszając tak by budyń się nie przypalił. W misce utrzeć kostkę miękkiego masła z żółtkiem. Dodawać po łyżce wystudzonego budyniu i ucierać. Na koniec dodać kakao do smaku.
Ja sobie tym razem zrobiłam spód z połowy składników a krem normalnie. Wszak to ciasto powinno się składać głównie z kremu 😁