polka Napisano 30 Czerwca 2019 Jak to jest z tymi nizszymi stawkami dla kobiet za taka sama prace co maja mezczyzni? W jakich zawodach to wystepuje? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 806 Napisano 30 Czerwca 2019 Nie spotkałem się z niższymi stawkami dla kobiet(tylko w telewizji o tym gadają..).. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wania 173 Napisano 30 Czerwca 2019 Prostytutki-kobiety dostają mniej za seks od ich męskich odpowiedników. Ale domyślam się, że mają więcej okazji do zarobku. Nie do końca zawód, wiem. Tak tylko mówię, jako ciekawostkę bardziej. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lawendowa 133 Napisano 30 Czerwca 2019 W korporacjach tak bywa. Nawet na wyższych szczeblach. Obserwowalam to niejednokrotnie. Kiedy przyszłam do firmy kobiety zarabiały o 30% mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
contemplator 427 Napisano 4 Lipca 2019 Dnia 30.06.2019 o 18:15, polka napisał: Jak to jest z tymi nizszymi stawkami dla kobiet za taka sama prace co maja mezczyzni? W jakich zawodach to wystepuje? Wystarczy porównać emerytury - mężczyźni zawsze przeważnie mają wyższe niż kobiety, stąd wiele wdów po śmierci męża przechodzi na renty rodzinne po mężu, bo są wyższe niż ich własne świadczenia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SteelRat 62 Napisano 14 Lipca 2019 (edytowany) Na tych samych stanowiskach jeszcze gdzieniegdzie się zdarza, ale za tą samą pracę to już się nie spotkałem. Generalnie za pracę płacę (ja sam, nie wiem jak konkurencja czy inni przedsiębiorcy) wg konkretnych kryteriów: 1. Umiejętności - tu kobiety statystycznie nie ustępują w niczym mężczyznom 2. Inwestycja w pracownika - czy opłaca mi się zainwestować dziś by za 4-5 lat mieć z tego korzyści - tu kobiety stanowią za duże ryzyko (ciąża, potem L4 i wychowawczy) więc nie są zbyt opłacalną inwestycją 3. W mojej branży dodatkowo kwestia chęci i możliwości pracy w systemie dyżurowym (interwencyjnym) za co przyznaję dodatek - to już wybór, ale żadna z 4 zatrudnionych kobiet nie chciała. 4. Zysk generowany przez tego, konkretnego pracownika dla firmy - tu pomimo rzekomo tych samych stanowisk mężczyźni, którzy są zatrudnieni w charakterze terenowych znacząco przebijają kobiety - co ciekawe nie skutecznością, bo kobiety są w tej pracy zwyczajnie lepsze, co pracowitością. Nie narzucam pracownikom na przykład godzin wizyt, albo wyjazdów - to każdy organizuje sobie sam i pracuje na premię - według wytycznych, które razem wypracowaliśmy względem jak najwyższej skuteczności. Kobiety wręcz notorycznie nie chcą realizować zadań w najlepszych godzinach - bo jakieś tam żłobki, przedszkola, albo chorzy rodzice czy co tam - nikt ich oczywiście nie zmusza, ale no rzutuje to na premii. Wynagrodzenie zasadnicze jest to samo. Ale to nie jest różne wynagrodzenie za tą samą pracę, bo w rzeczywistości ci goście wykonują więcej i bardziej dyspozycyjnie swoje obowiązki niż mająca te same obowiązki kobieta, więc z czystej kalkulacji ekonomicznej wynika, że jeśli pracownik nie wyróżniający się przyjdzie poprosić o podwyżkę to jej nie dostanie (mogę sobie pozwolić na wymianę na tym stanowisku), a pracownik na którym się pół biznesu opiera - oczywiście dostanie (koszty niższe niż ewentualna wymiana). To tak z własnej obserwacji w branży windykacyjnej. Także dyskryminacja - nie, płacenie za wyniki - tak. A te, niestety, akurat panie u mnie pracujące mają gorsze od panów mimo, że obiektywnie są znacznie lepsze w tej pracy. O ilości absencji rocznej w pracy nie wspomnę. Edytowano 14 Lipca 2019 przez SteelRat Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SNOWDOG 23 Napisano 7 Sierpnia 2019 Sam nie spotkałem się za bardzo z tym, aby kobiety miały płacone mniej tylko dlatego, że są kobietami. Wynikało to zazwyczaj z innych przyczyn (np: nie negocjowały, nie upominały się o podwyżki itp). Zawsze kiedy słyszę jak ktoś mówi o tym właśnie temacie, to zastanawia mnie jedno: Skoro rzekomo kobiety robią wszystko tak samo dobrze jak mężczyźni, a płaci im się mniej, to dlaczego przedsiębiorcy nie zatrudniają samych kobiet, o ile mają taką możliwość...? (Pytanie oczywiście jest retoryczne i prowokacyjne - ale jakże trafne ) 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 7 Sierpnia 2019 W urzędach tak bylo, facet zawsze więcej zarabiał, a niekiedy miał nawet mniej obowiązków. Tak samo było między starym a nowym pracownikiem. A od docenienia doswiadczenia była wysługa lat. Mimo to młodzi zarabiali dużo dużo mniej. Później zaczęło się równanie tzwn. kominów. Windowano pensje kobietom i młodym pracownikom. Do dziś zatrudnia się znajomych królika z pensjami wyrąbanymi w kosmos niewiadomo z jakiego powodu i z okrojonym zakresem czynności. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach