Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Niemieckie wsie i miejscowości tuż przy granicy z Polską

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy

Taki temacik zaproponowałem. 

 

Jak byłem ileś lat temu w Szczecinie, u znajomego to znajomy mi pożyczył swój rower i ja pojechałem na wycieczkę do Niemiec, ale blisko granicy z Polską. 

Jest przejście graniczne w Lubieszynie ( to nie jest daleko od Szczecina ) i tam fajnie można sobie jeździć rowerem, gdyż są od razu, po przekroczeniu granicy, ścieżki rowerowe juz po niemieckiej stronie. I tam się bezpiecznie na rowerze jeździ. 

I jeździłem po niemieckich wioskach i jest różnica, miedzy Polską, a Niemcami. Lepsze drogi asfaltowe i jest czysto i ładniej. I to tuż po przekroczeniu granicy. 

Można też przez las przejść granicę do Niemiec, bo są tam lasy Puszczy Wkrzańskiej, a większa część tej puszczy znajduje się już po niemieckiej stronie, ale to są te same lasy. 

Wiem, że duzo Polaków, głównie ze Szczecina, ale także z okolic, a nawet i z innych rejonów Polski przenosi się do Niemiec, w tamte okolice i tam kupują działki i domy, bo tam jest bardzo duzo domów i działek na sprzedaż. 

Nawet sami urzędnicy niemieccy zachęcają Polaków, aby kupowali tam domy, bo tam wielu, młodych Niemców wyjechało w inne rejony Niemiec, gdyż tam, przy granicy z Polską jest biedniejszy rejon w Niemczech. 

Jest takie miasto Pasewalk, niedaleko granicy z Polską, to tam nie ma tak dobrze z pracą. 

A Niemcy tam wystawiają domy i działki na sprzedaż, gdyż wyjeżdżają z tamtych rejonów do bogatszych rejonów Niemiec. 

Coraz więcej emerytów niemieckich tam zostaje. Sam, jak tam pojeździłem sobie rowerem po tych wioskach, to było pusto i spokojnie. 

Ładne pola, lasy, ale pusto... 

I tam było dawne, NRD. Fajnie się tam rowerem zasuwa, bo są dobre drogi i trasy rowerowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


pinokio
Dnia 20.10.2022 o 00:50, Miejscowy napisał:

Taki temacik zaproponowałem. 

 

Jak byłem ileś lat temu w Szczecinie, u znajomego to znajomy mi pożyczył swój rower i ja pojechałem na wycieczkę do Niemiec, ale blisko granicy z Polską. 

Jest przejście graniczne w Lubieszynie ( to nie jest daleko od Szczecina ) i tam fajnie można sobie jeździć rowerem, gdyż są od razu, po przekroczeniu granicy, ścieżki rowerowe juz po niemieckiej stronie. I tam się bezpiecznie na rowerze jeździ. 

I jeździłem po niemieckich wioskach i jest różnica, miedzy Polską, a Niemcami. Lepsze drogi asfaltowe i jest czysto i ładniej. I to tuż po przekroczeniu granicy. 

Można też przez las przejść granicę do Niemiec, bo są tam lasy Puszczy Wkrzańskiej, a większa część tej puszczy znajduje się już po niemieckiej stronie, ale to są te same lasy. 

Wiem, że duzo Polaków, głównie ze Szczecina, ale także z okolic, a nawet i z innych rejonów Polski przenosi się do Niemiec, w tamte okolice i tam kupują działki i domy, bo tam jest bardzo duzo domów i działek na sprzedaż. 

Nawet sami urzędnicy niemieccy zachęcają Polaków, aby kupowali tam domy, bo tam wielu, młodych Niemców wyjechało w inne rejony Niemiec, gdyż tam, przy granicy z Polską jest biedniejszy rejon w Niemczech. 

Jest takie miasto Pasewalk, niedaleko granicy z Polską, to tam nie ma tak dobrze z pracą. 

A Niemcy tam wystawiają domy i działki na sprzedaż, gdyż wyjeżdżają z tamtych rejonów do bogatszych rejonów Niemiec. 

Coraz więcej emerytów niemieckich tam zostaje. Sam, jak tam pojeździłem sobie rowerem po tych wioskach, to było pusto i spokojnie. 

Ładne pola, lasy, ale pusto... 

I tam było dawne, NRD. Fajnie się tam rowerem zasuwa, bo są dobre drogi i trasy rowerowe. 

A po ile w tam tych  sklepach jest cukier, olej, ryż, masło i węgiel ??

Czy możesz swobodnie przewieść niewielkie zakupy przez granicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
3 godziny temu, pinokio napisał:

A po ile w tam tych  sklepach jest cukier, olej, ryż, masło i węgiel ??

Czy możesz swobodnie przewieść niewielkie zakupy przez granicę?

Nie wiem. Ja tam byłem już sporo lat temu, jak pojechałem do Szczecina, do znajomego. Ja już nie mieszkam w Szczecinie od 20 lat. Ale kiedyś jeździłem do Szczecina, co roku. 

I tak sobie pojechałem rowerem na niemiecką stronę, przez przejście graniczne: Lubieszyn. 

Tam fajnie się jeździ na rowerze, bo od razu po przekroczeniu granicy są ścieżki rowerowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
Dnia 20.10.2022 o 00:50, Miejscowy napisał:

Taki temacik zaproponowałem. 

 

Jak byłem ileś lat temu w Szczecinie, u znajomego to znajomy mi pożyczył swój rower i ja pojechałem na wycieczkę do Niemiec, ale blisko granicy z Polską. 

Jest przejście graniczne w Lubieszynie ( to nie jest daleko od Szczecina ) i tam fajnie można sobie jeździć rowerem, gdyż są od razu, po przekroczeniu granicy, ścieżki rowerowe juz po niemieckiej stronie. I tam się bezpiecznie na rowerze jeździ. 

I jeździłem po niemieckich wioskach i jest różnica, miedzy Polską, a Niemcami. Lepsze drogi asfaltowe i jest czysto i ładniej. I to tuż po przekroczeniu granicy. 

Można też przez las przejść granicę do Niemiec, bo są tam lasy Puszczy Wkrzańskiej, a większa część tej puszczy znajduje się już po niemieckiej stronie, ale to są te same lasy. 

Wiem, że duzo Polaków, głównie ze Szczecina, ale także z okolic, a nawet i z innych rejonów Polski przenosi się do Niemiec, w tamte okolice i tam kupują działki i domy, bo tam jest bardzo duzo domów i działek na sprzedaż. 

Nawet sami urzędnicy niemieccy zachęcają Polaków, aby kupowali tam domy, bo tam wielu, młodych Niemców wyjechało w inne rejony Niemiec, gdyż tam, przy granicy z Polską jest biedniejszy rejon w Niemczech. 

Jest takie miasto Pasewalk, niedaleko granicy z Polską, to tam nie ma tak dobrze z pracą. 

A Niemcy tam wystawiają domy i działki na sprzedaż, gdyż wyjeżdżają z tamtych rejonów do bogatszych rejonów Niemiec. 

Coraz więcej emerytów niemieckich tam zostaje. Sam, jak tam pojeździłem sobie rowerem po tych wioskach, to było pusto i spokojnie. 

Ładne pola, lasy, ale pusto... 

I tam było dawne, NRD. Fajnie się tam rowerem zasuwa, bo są dobre drogi i trasy rowerowe. 

NRD wiele nie różni się od Polski, No może ścieżek rowerowych ma więcej, bo Niemcy lubią dwa koła i tofu zamiast mięsa. Życie tam jednak wcale nie jest tak bajeczne, a fakt, se jest tam pusto i spokojnie tez o czymś świadczy - np. O braku miejsc pracy i chorej mentalności ludzi. 
 

Ale jak ktoś szuka ładnych pół, to znajdzie wymarzone miejsce dla siebie :D

na byki bym tylko uważała- w NRD pasa się swobodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Tam było dawne NRD-komunistyczne, ale bogatsze od Polski komunistycznej. 

Lepiej rozwinięte i dlatego tam chętnie Polacy jeździli, za czasów komuny na zakupy, bo było więcej rzeczy w sklepach niż w Polsce Ludowej. 

Natomiast tam są rzeczywiście biedniejsze rejony Niemiec i to nie tylko od Szczecina, ale także od od Zielonej Góry, jak pojedzie się poza granicę Polski do Niemiec. 

Tam są ładne i zadbane wioski i to widać, bo jest różnica między: Polską a Niemcami. 

Są lepsze drogi na wioskach, które są równe i bez dziur. I to juz po przekroczeniu granicy. 

Widać, że kraj od Polski znacznie bogatszy, i to też na terenach biedniejszych w tym kraju. 

Ja tam jeździłem sobie rowerem, po wioskach niemieckich, to fajnie się jeździ, bo są prawie wszędzie ścieżki rowerowe, które są też remontowane. 

I to już po przekroczeniu granicy. Widać, że są zadbane domy, ale dużo tam jest domów na sprzedaż, bo Niemcy z tamtych terenów wyjeżdżają do bogatszych rejonów Niemiec i większych miast. 

Od lat już tam pustoszeją te, przygraniczne, niemieckie wsie, a nawet miasteczka, a zostają w większości starsi emeryci. Młodych tam prawie nie ma Niemców. 

Oczywiście gdzieś dalej, w głąb Niemiec jest już inna sytuacja, bo tam są bogatsze rejony i miasta. Bardziej chodzi o rejony blisko granicy z Polską, bo tylko tam blisko przebywałem. Miałem się wybrać rowerem do większego miasteczka w Niemczech, np. do Pasewalku, ale jakoś nie wyszło. 

Ale z Polski jest sporo wycieczek rowerowych, ze Szczecina do Pasewalku i do innych miast i miejscowości. 

Tam jeżdżą dlatego z Polski, bo jeździ się bezpiecznie i wygodnie na rowerze, gdyż wszędzie są tam trasy i ścieżki rowerowe. 

No i mieszkają tam też Polacy, ze Szczecina, ale także z całego województwa zachodniopomorskiego, bo tam kupują działki i domy, które sprzedają Niemcy. Tam jest cisza i spokój, ale z pracą nie łatwo. A jak już jest jakaś praca, to za nie duże wynagrodzenie. Dlatego stamtąd wielu Niemców wyjechało, bo oni nie chcieli tam zarabiać mniej. 

No ale wiem, że w Niemczech często się ludzie młodzi przenosili do innych rejonów i miast w tym kraju, bo szukali lepszej pracy. Dlatego w Niemczech zawsze było popularne: wynajmowanie mieszkań i domów przez młodych Niemców, ale i przez małżeństwa. Nie decydowali się na zakup mieszkań, gdyż często się przenosili, po całych Niemczech i mieszkali w różnych miastach. 

Jest Puszcza Wkrzańska poza Szczecinem ( Lasy Państwowe ), ale większa część tej puszczy znajduje się już po stronie niemieckiej i to są te same lasy. 

Ja byłem w lesie, po stronie niemieckiej i mają tam czerwono-białe szlabany w lasach. A w Polsce są szlabany: zielono-białe. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 394
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      787
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    MamaMai
    Najnowszy użytkownik
    MamaMai
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gretta
      Dobranoc 🙂
    • Gretta
      Widzisz mi też to się nie zgadza. Już zaczynam podejrzewać że to nie moje wyniki, a często się zdarzają pomyłki Glukoza  na czo mi wyszła 135. Krzywa cukrowa 210   a hemoglobina glikowana taką jak napisałam. 5,6 Diabetolog  u której byłam 3 razy dopiero, nie uznaje Krzywej cukrowej,  kieruje tylko na hemoglobinę glikowaną i cholestrole i jakieś tam jeszcze. Na krzywą cukrową poprosiłam lekarza rodzinnego i tu już wyszła początkowa cukrzyca. No i nie wiem.  Moja córka przechodziła wirusa na jesieni, długo źle się czuła, robiła rtg płuc  I wyszły płuca na rtg bardzo nie ładnie, jakby przebyła stany zapalne, a osłuchowo lekarka pulmonolog nic niepokojącego nie zauweażyła, I co się okazało? Wysłała ją pulmonolog jeszcze raz do swojej przychodni na rtg. Płuca wyszły normalnie, wszystko w porządku. Zdjęcie nie było jej !     U rodzinnego poprosiłam o skierowanie
    • Jacenty
      W telewizji reklamy albo polityka tak że ten... fruuu..! Niech se lata!
    • Moniqaa
      Dziewczynki, zwijam się spać. Dobrej nocki  
    • Moniqaa
      Hemoglobina glikowana – normy prawidłowy wynik to: <5,7% (39 mmol/mol)  wynik: 5,7–6,4% (39–46 mmol/mol) oznacza stan przedcukrzycowy.  wynik: ≥6,5% (48 mmol/mol) oznacza cukrzycę.     Twoja HbA1c jest w normie przy górnej granicy. I coś mi się tutaj nie zgadza... bo ja może być HbA1c w normie kiedy na czczo cukier jest na granicy nie normy i stanu przed cukrzycowego ale stanu przed cukrzcowego i cukrzycy. Hmm...  Może ten cukier na czczo gdy badałaś hemoglobinę glikowaną to miałaś wtedy ładniejszy? A nie 130?       
    • Pieprzna
      Dlaczego posty są moderowane w taki dziwaczny sposób, że coś napisanego przez Monikę w bliskim czasie pojawia się w dużych odstępach? Całkowicie przypadkowo do niektórych wracam.
    • Moniqaa
      Tak niestety, to u mnie efekt wieloletnich zaniedbań wcześniejszych kiedy nie byłam świadoma, że mam stan przed cukrzycowy a i oczywiście o insulinie nawet nikt z lekarzy wcześniej nie pomyślał. Nawet teraz spotykam opornych w temacie np. moja diabetolog. Oni się tylko "cukrzycą" chcą zajmować bo z tego mają profity a insulinooporność leczy się dietą i zmianą stylu życia więc nie mają co na receptę przepisywać... taka prawda.    Do tego jak zobaczyła to moja była dietetyczka to się za głowę złapała - mówiąc mi, że insulina dwucyfrowa jest prozapalna i rakotwórcza.  Chciała mi dać metforminę ale ja źle znoszę leki z uwagi na jelita i słabe przyswajanie. Dlatego dość intensywnie zgłębiam temat wpływu diety na cukier a przez to na insulinooporność.  
    • MamaMai
      Wiem, że muszę temat monitorować. Zastanawiam się po jakim czasie będę musiała powtórzyć badania, żeby wiedzieć jak sytuacja wygląda. Czy endo, auto immunolog, lekarz rodzinny czy ktoś jeszcze będzie mi w stanie coś więcej powiedzieć. Czy jeśli wdrożę zalecenia to czy będą efekty i jakie oraz po jakim czasie
    • Gretta
      Hemoglobinę glikowaną mam taką.      
    • MamaMai
      O rety, aż tak duży???  Załamałaś mnie że mimo walki nie jesteś w stanie zejść do jednocyfrowego....W sumie ja mimo walki też zwiększyłem sobie o ponad 2 w niespełna rok. Dramat
    • Moniqaa
      Niestety  Nie umiem się dziada pozbyć od wielu, wielu lat. Właściwie odkąd pamiętam. Nawet za dziecka kiedy byłam szczupła bo ćwiczyłam balet z tańcem 3 x w tygodniu po 2-3 godziny intensywnych ćwiczeń to inne koleżanki z grupy miały płaskie brzuszki a ja nie. Nogi i ręce szczupłe ale brzuszek zawsze był u mnie od zawsze.  
    • Moniqaa
      czyli metody, które od roku stosowałaś nie były skutecznie, zapewne tu chodzi o węglowodany o wysokim IG
    • Moniqaa
      Nie umiem przy trzech posiłkach o niskim IG utrzymać jednocyfrowego Homa IR...ehh
    • Moniqaa
      Miałam 38 na początku a potem z czasem gdy trzymałam dietę to spadł do 17 ale jednocyfrowe i to ok. 9 mam tylko zaraz po 2 tygodniowym poście a potem jak wracam do węglowodanów to oczywiście mój Homa IR wzrasta do dwucyfrowego    
    • Gretta
      Na dziale uczuciowym to ogłaszał bo tematy non stop spadają. Właśnie pisałam do niego, czekam na odpowiedź.
    • Moniqaa
      To spróbuj wypraktykować jak będziesz się czuła po porannych i wieczornych posiłkach białko-tłuszczowych a obiady z dodatkiem węgli o niskim IG.    Pisałaś, że nie masz objawów hipoglikemii czyli powinnaś ładnie śmignąć z cukrami w dół. I jak będziesz mierzyć cukry poranne to zobaczysz to też również na glukometrze   
    • KapitanJackSparrow
      Taaak a siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia😁  Nasi teacher byliby z nas dumni 😁
    • MamaMai
      A tobie ile wyszlo? Rozumiem, że brzuszek też masz insulinowy....
    • MamaMai
      Czy to jest bezpieczne forum? 
    • Celestia
      Utwór poświęcony trójce dzieci z ciąży, które zakończyły się poronieniem W ciągłym konflikcie  ze światem…potrzebowała Boga,walczyła z nim,próbowała go w sobie  odnaleźć,potrzebowała ludzi, bliskich…,śpiewała o tym, że dziękuje za wysłuchanie, za dostrzeganie, za niezostawianie, za nieranienie…    
    • MamaMai
      Ale rok temu byłam na granicy, jeszcze przed, bo miałam 1,9
    • Moniqaa
      wyszło Ci Homa Ir = 4,04      tj. insulinooporność ale pocieszę Cię ja tak dobrego wyniku jeszcze nigdy nie miałam     moje Homa Ir jest dwucyfrowe:/    Czyli mam mocno zaawansowaną insulinooporność - stąd u mnie częste hipogliemie a Ty masz całkiem ładną tą swoją insulinooporność;) tzn. na początku jesteś a nie tak jak ja już w czarnej d...  
    • MamaMai
      A jak się o tym dowiedziałaś? Kto to będzie administrował?
    • MamaMai
      Najgorsze że w niespełna rok z poziomu 1,9 urosło mi do 4...a najlepsze że w tym czasie uważałam z jedzeniem tylko nie ćwiczyłam. Jak to się mogło stac
    • Gretta
      Gość z <reklama> stworzył takie forum dzisiaj. Muszę go podpytać co i jak, w razie czego.To też by opcja jakaś była.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...