Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Fleur d'amour

Nie wiem kim jesteś, lecz

Polecane posty

Pieprzna
8 minut temu, hogan napisał:

Tu jest potrzebna wzajemna tolerancja i czysta miłość, która wad nie

widzi.

Pewien mądry ksiądz nie dopuszczał pary do ślubu dopóki nie wskazali największej wady partnera. Nie ma nic gorszego niż stłuc różowe okulary gdy jest już za późno na wycofanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


hogan

Oj tam wyjątki, tacy ludzie otaczają nas z każdej strony, tylko trzeba to zauważyć. A tak poza tym, nie ma ludzi bez wad.

Czy to miałby oznaczać, że nie ma szczerych z miłości par? Absurd!

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Pewien mądry ksiądz nie dopuszczał pary do ślubu dopóki nie wskazali największej wady partnera. Nie ma nic gorszego niż stłuc różowe okulary gdy jest już za późno na wycofanie się.

Różowe okulary to nie miłość, to zaślepienie a zaślepienie szybko pryska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, hogan napisał:

Różowe okulary to nie miłość, to zaślepienie a zaślepienie szybko pryska.

No widzisz. Czyli Twoja poprzednia definicja miłości coś nie teges.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

No widzisz. Czyli Twoja poprzednia definicja miłości coś nie teges.

A to dlaczego?

Miłość a zaślepienie to dwie inne bajki. Ja pisałam o prawdziwej miłości, która wad nie widzi, bo liczy się serce i uczucia.

W zaślepieniu tylko wydaje się, że się kogoś kocha ale po wspólnie spędzonym czasie, taki związek się rozpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

No widzisz. Czyli Twoja poprzednia definicja miłości coś nie teges.

Ale ta definicja to brak konkretnych  reguł, czyli może i coś teges hehe

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, hogan napisał:

A to dlaczego?

Miłość a zaślepienie to dwie inne bajki. Ja pisałam o prawdziwej miłości, która wad nie widzi, bo liczy się serce i uczucia.

W zaślepieniu tylko wydaje się, że się kogoś kocha ale po wspólnie spędzonym czasie, taki związek się rozpada.

Prawdziwa miłość widzi wady. Ale mimo tych wad jest się razem. O to chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Prawdziwa miłość widzi wady. Ale mimo tych wad jest się razem. O to chodzi?

No nie, nie o to. Prawdziwa miłość wad nie widzi, bo patrzy się na serce człowieka, na jego wnętrze a nie na przykład na to, że

ktoś nie ma ręki czy nogi.

W pewnym sensie masz rację, że się widzi wady ale to nie do końca tak.

W prawdziwej miłości jest jak u psów, kochają bezwarunkowo i absolutnie nie widzą wad. Widzą człowieka, czują

jego zapach, widzą zarys sylwetki z oddali i już się cieszą. Człowiek psa skarci a ten mimo to do nas

podchodzi z pokorą, z szacunkiem, to wszystko jest prawdziwa miłość. To jest prawdziwa miłość. No ale ludzie nie są tak

doskonali jak psy i często się zdarza, że ktoś twierdzi, iż kocha bezgranicznie swoją połówkę a za chwilę, do sąsiadki

mówi... a wiesz Ty co, gdyby mój Zenek miał dwie ręce, to by do roboty się wziął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
28 minut temu, alan napisał:

Części tak, jednak tym stwierdzeniem uogólniasz i odbierasz nam indywidualizm. Coś, co dla mnie stanowi o wyjątkowości każdego z nas. A lenie były i będą nawet w miłości... Czy nie narzekałaś, że miłość to teraz tylko szybka?^^ hihi

Nikomu, niczego nie odbieram. Podchodzę do tematu na luzie. 

Nikt nie ma jednoznacznej odpowiedzi, czym jest miłość. Dla każdego oznacza ona co innego. Jasiu kocha Małgosię, bo mają wspólne zainteresowania, identyczne poglądy na wiele kwestii. 

Adam kocha Ewę, bo jest inna niż on. Można tak do rana pisać, tylko po co? Każdy z nas piszę własny scenariusz życia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, hogan napisał:

No nie, nie o to. Prawdziwa miłość wad nie widzi, bo patrzy się na serce człowieka, na jego wnętrze a nie na przykład na to, że

ktoś nie ma ręki czy nogi.

Myślałam, że mówimy o charakterze, a nie ułomnościach fizycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
1 minutę temu, Frau napisał:

 Jasiu kocha Małgosię, bo mają wspólne zainteresowania

Ciężko mi jest wyobrazić związek dwóch osób, oparty na wspólnych zainteresowaniach. Czy się zastanawiałaś, że tu może

być jeszcze coś, oprócz tych zainteresowań? Pasje, to coś co łączy ludzi nawet nie kochających się wzajemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

?

 

Edytowano przez alan
b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Myślałam, że mówimy o charakterze, a nie ułomnościach fizycznych.

Dla osoby bez ręki jest to wada przez którą nie może znaleźć swojej miłości. Tak to widzi taka osoba.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, hogan napisał:

Ciężko mi jest wyobrazić związek dwóch osób, oparty na wspólnych zainteresowaniach. Czy się zastanawiałaś, że tu może

być jeszcze coś, oprócz tych zainteresowań? Pasje, to coś co łączy ludzi nawet nie kochających się wzajemnie.

Jaką widzisz różnicę między pasją a zainteresowaniami? 

Ja żadnej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Frau napisał:

Jaką widzisz różnicę między pasją a zainteresowaniami? 

Ja żadnej ?

Pasja jest czymś głębszym, na co poświęca się dużo czasu, zaangażowania, pieniędzy, wysoko na liście priorytetów.

  • Lubię to! 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Pasja jest czymś głębszym, na co poświęca się dużo czasu, zaangażowania, pieniędzy, wysoko na liście priorytetów.

To już podchodzi pod fanatyzm ? 

Nie podejmuję się dalszej rozmowy o miłości. Bo o tym rozmawiamy? ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Frau napisał:

To już podchodzi pod fanatyzm ? 

Nie podejmuję się dalszej rozmowy o miłości. Bo o tym rozmawiamy? ? 

O seksie już nie rozmawiamy? No weź... bądź człowiek ;)

Każdy ma własną najlepszą definicję miłości( temat rzeka), tylko kochamy się tak samo. Czyli w te same bramki, czasami przynajmniej hehe

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
13 minut temu, Frau napisał:

Jaką widzisz różnicę między pasją a zainteresowaniami? 

Ja żadnej ?

Żadnej nie widzę różnicy między pasją a zainteresowaniami ale jest różnica między miłością a owymi pasjami.

Napiszę jeszcze raz dodając wyrazy.

 

Ciężko mi jest wyobrazić związek dwóch osób, oparty na wspólnych zainteresowaniach/ pasjach. Czy się zastanawiałaś, że tu może

być jeszcze coś, oprócz tych zainteresowań/ pasji? Pasje/ zainteresowania, to coś co łączy ludzi nawet nie kochających się wzajemnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, alan napisał:

O seksie już nie rozmawiamy? No weź... bądź człowiek ;)

Każdy ma własną najlepszą definicję miłości( temat rzeka), tylko kochamy się tak samo. Czyli w te same bramki, czasami przynajmniej hehe

 

Rozmawialiśmy o seksie? 

Gdzie?! Jak mogłam to przeoczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
偽善 !
1 minutę temu, Frau napisał:

Rozmawialiśmy o seksie? 

Gdzie?! Jak mogłam to przeoczyć ?

Bo przy zgaszonym świetle ;)

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
38 minut temu, hogan napisał:

A to dlaczego?

Miłość a zaślepienie to dwie inne bajki. Ja pisałam o prawdziwej miłości, która wad nie widzi, bo liczy się serce i uczucia.

W zaślepieniu tylko wydaje się, że się kogoś kocha ale po wspólnie spędzonym czasie, taki związek się rozpada.

Nawet nie wiecie jakie wady bywają cudowne! Zależy jak się na nie patrzy. Można i tak:

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Frau napisał:

Rozmawialiśmy o seksie? 

Gdzie?! Jak mogłam to przeoczyć ?

Nie przejmuj się jeszcze nadrobisz. Wiesz zawsze mogę pomóc, prywatne lekcje, korepetycje i te sprawy.

I wyluzuj, to forum nie obrona pracy.

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, hogan napisał:

Żadnej nie widzę różnicy między pasją a zainteresowaniami ale jest różnica między miłością a owymi pasjami.

Napiszę jeszcze raz dodając wyrazy.

 

Ciężko mi jest wyobrazić związek dwóch osób, oparty na wspólnych zainteresowaniach/ pasjach. Czy się zastanawiałaś, że tu może

być jeszcze coś, oprócz tych zainteresowań/ pasji? Pasje/ zainteresowania, to coś co łączy ludzi nawet nie kochających się wzajemnie.

 

@hogan, toć ja kochałam jak szalona. Dziko i namiętnie. I to z wzajemnością. I co mi z tego? Jak większość takich miłości skończyła się dla mnie okrutnie.

Zapytasz: zostawił cię? 

Nie! zrobił coś gorszego. Ożenił się ze mną ?

Jest mi z tym dobrze.  Jest mi tak dobrze.

Że dobrze mi tak ?

Pa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Nawet nie wiecie jakie wady bywają cudowne! Zależy jak się na nie patrzy. Można i tak:

 

 

Dla mnie musiałbyś wyjaśnić co to jest wada, bo to jeden z wyrazów nie istniejących w moim słowniku.

Drugim wyrazem na przykład, jest "przyjaźń".

1 minutę temu, Frau napisał:

@hogan, toć ja kochałam jak szalona. Dziko i namiętnie. I to z wzajemnością. I co mi z tego? Jak większość takich miłości skończyła się dla mnie okrutnie.

Zapytasz: zostawił cię? 

Nie! zrobił coś gorszego. Ożenił się ze mną ?

Jest mi z tym dobrze.  Jest mi tak dobrze.

Że dobrze mi tak ?

Pa ?

Teraz nie wiem co masz na myśli.

Miłość z pasji? Miłość czystą bez pasji? A może pasję kochałaś?

 

Tylko środkowa odpowiedź jest miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Frau napisał:

@hogan, toć ja kochałam jak szalona. Dziko i namiętnie. I to z wzajemnością. I co mi z tego? Jak większość takich miłości skończyła się dla mnie okrutnie.

Zapytasz: zostawił cię? 

Nie! zrobił coś gorszego. Ożenił się ze mną ?

Jest mi z tym dobrze.  Jest mi tak dobrze.

Że dobrze mi tak ?

Pa ?

Tłucz po jajkach zobaczysz jak zmięknie. Hej

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, hogan napisał:

Dla mnie musiałbyś wyjaśnić co to jest wada, bo to jeden z wyrazów nie istniejących w moim słowniku.

Drugim wyrazem na przykład, jest "przyjaźń".

To nie do mnie pytanie. Używam wyrazów, których nie akceptuję. Staram się dogadywać z każdym, nawet najgorszym zjebem, nikogo nie skreślam, bo każdy jest fajny na swój sposób. Przyjaźń? Jaka? Damsko-męska? No chyba, że facet jest gejem lub kobieta les. W przeciwnym razie łóżko przyciąga jak oaza na pustyni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...