Nie jem karpia na święta i moja rodzina też nie

Jesteśmy przeciwni tej niehumanitarnej modzie.

26 minut temu, syn fubu napisał:

 

Jesteśmy przeciwni tej niehumanitarnej modzie.

Tez nie jem karpia od lat,poniewaz w Anglii nie obchodze Wigilii. Swietujemy pierwszy i drugi dzien swiat. Tez jestem przeciwna tej glupie tradycji zabijania karpi 

Nie jem.

niby się zgadzam,

choć nie mam tego problemu, bo już dawno zrezygnowałem z karpia...

... teraz zjadam inne zabite ryby...

Czasem jadam wędzoną makrele i paluszki rybne ...

8 minut temu, skosik napisał:

Czasem jadam wędzoną makrele i paluszki rybne ...

A filety? to podobno bardzo popularna ryba

6 minut temu, gość napisał:

A filety? to podobno bardzo popularna ryba

Nie. Najbardziej lubię chipsy. 

Nie jem go i chyba nigdy nawet nie próbowałem bo utrzymuję tradycję rodzinną.

7 minut temu, skosik napisał:

Nie. Najbardziej lubię chipsy. 

no to grubo...

Nie chodzi o nie jedzenie wcale ryby tylko o męczenie ryb i karpiobójstwo w jeden dzień

Pewnie karpie są wam niezmiernie wdzięczne. Życia im to nie ocali, ani nie ujmie cierpienia, ale to że nie podążacie za modą, spodoba się ich małym serduszkom jak nic. 

Dnia 23.12.2022 o 19:37, MamaUK napisał:

Tez nie jem karpia od lat,poniewaz w Anglii nie obchodze Wigilii. Swietujemy pierwszy i drugi dzien swiat. Tez jestem przeciwna tej glupie tradycji zabijania karpi 

A jak z aborcją w UK?

2 godziny temu, Gość napisał:

A jak z aborcją w UK?

W Anglii bardzo latwo o aborcje na zyczenie do konca 3 miesiaca ciazy napewno(chociaz pewnie wykonuje sie ja tez pozniej)Moja znajoma miala aborcje w 11 tygodniu ciazy. Ja bedac w 19 tc zostalam zapytana przez ginekolog "czy chce donosic ciaze". Dziecko zdrowe,ciaza przebiegala ok. Ja osobiscie zabiegu aborcji na zyczenie bym nie dokonala